Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
My też mamy szczepienie w przyszłym tygodniu, w środę o 15:30. Sama nie wiem co robić
.
Jesteśmy zaproszeni na wesele pod koniec września, ale impreza w Płocku a my z południa. Nie chcemy za bardzo brać Filipka, bo nocleg możliwy ale 1 km od sali (nie ma pokoju do karmienia na miejscu), a zostawić go z dziadkami też stresujące i dla nas i dla nich, więc cchyba odmowimy
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2015, 22:53
-
Avu mnie w ciagu dnia w cieniu 35 stopni i nagle ok 19 zerwal sie wiaterek i sie ochlodzilo i jest 23 stopnie.
Ja tez wszedzie jezdze sama, mam adaptery do fotelika wiec nie musze dzwigac.
Dzirwczyny ta moja cora jest nieziemska. Smieje sie w glos, usmiecha co chwile jak myszka do sera i do wszystkiego wyciaga raczki.
W koncu jest moje dzircuatko a nie ryczek
A powiem Wam ze na szczepieniu Ola tylko placze przy wpuszczaniu plynu. 3 srkundy na rekach i juz cisza jest
Kocham moja corcie
Anielka, gosia86, GabiK, katalina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ofelaine wrote:Olka to tak jak u mnie z tym okresem tylko ja ostatni miałam 1 sierpnia i teraz dostałam 1 sierpnia
Lama pięknie wygladaliscie
Ja juz ledwo żyję, w pokoju 28 stopni. Nie idzie spać a MW tak grzać do 22 sierpnia. Zalamka. Najbardziej żal mi dzieciaczków i piesków.
U nas burza i się ochlodzilo w końcu, ale jutro ma znów być 30. My dla zwierzaczkow wystawiamy wodę. Pojechaliśmy do znajomych na grilla a tu się pogoda zrypala i tak wygląda moje wyrywanie się z domu
Karolinka
-
Pamiętam, że pisalyscie o bólu kolan po ciąży. A mnie oprócz tego bolą jeszcze nogi w zgieciach na wysokości kostek, zwłaszcza jak wstaję rano. Macie też tak?
Byliśmy dziś w kinie z mężem. Pierwszy raz od porodu. Filipcio został z dziadkami. Przydało nam się takie wyjście, ale i tak co chwilę sprawdzalismy komórki.
Oj zazdroszczę deszczu. U mnie teraz 32 stopnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2015, 23:13
gosia86, Wonderwall lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czesc☺
My dzisiaj uczylismy Danielka plywac, a wlasciwie to chcielismy zobaczyc jego reakcje i zalozylam mu kolo takie na szyje dla takich malych dzieci i wlozylam do glebokiego pelnego wody brodziku. Dziecko bylo zachwycone. Machal nóżkami i sie usmiechal.
Wonderwall, dorota1987, gosia86, GabiK, beti97 lubią tę wiadomość
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
Aaa i musze sie pochwalic! Julka zjadla o 19.30 i dopiero teraz o 4.30! Pierwszy raz tyle godzin.
Ale co z tego jak sie z goraca co chwile budzilam i te krwiopijce ciagle mnie gryzly (a polowalam na nie zanim sie polozylam i myslalam, ze wszystkie wytluklam)
gosia86, Anielka, dorota1987 lubią tę wiadomość
Juleczka 04.05.2015
mama Aniołka 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016 -
Na dworze jest czym oddychać dzięki wiaterkowi, wietrzę dom od 4 rano dzięki czemu temperatura niższa w sypialni o 2 stopnie. Nastawiłam tez już rosół żeby potem nie stać przy garach, jeszcze tylko drugie danie muszę nastawić.
Karolka kciuki dla Was
