X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Maj 2015 :)
Odpowiedz

Maj 2015 :)

Oceń ten wątek:
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 12 listopada 2014, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic wrote:
    paulinqa ale jak to tylko zdjęcia?? Nie dostałaś opisu? Nic? madziorek nigdy nie mów nigdy :)

    mój małż akurat ma to gdzieś kto mieszka w moim brzuszku bardzo chce by było zdrowe i szczęśliwie donoszone :) przecież i ja tego chcę :)
    Oj nie mówię, że nie :) zobaczymy co lekarz powie na wizycie :) Teraz czekamy na nasze pierwsze maleństwo :)

    201505111762.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 12 listopada 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to racja :) ale wszystko zależy od rodzaju pracy :) moja też nie jest jakos specjalnie męcząca, ale za długo siedzieć nie można, bo może byc przykurcz :)

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 12 listopada 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic wrote:
    Ja pracuje pełną parą, jak do tej pory, czuje się rewelacyjnie w ciąży, do tego udzielam korepetycji z języków obcych wieczorami, ćwiczę od czasu do czasu, nie widzę sensu siedzenia na zwolnieniu lekarskim skoro się dobrze czuję i nie widzę potrzeby pójścia na nie,tylko dlatego, że nosze mały cud w brzuchu ;* Zaczynam zaraz II trymestr, i mam zamiar pracować zawodowo tak długo jak będę miała na to siły. Pozdrawiam Was Dziewczyny! :)
    Moja mama też mówiła, że w ciąży miała mnóstwo energii i w ogóle :) a ja jak flaki się czułam jeszcze niedawno :P

    201505111762.png
  • kika79 Autorytet
    Postów: 364 452

    Wysłany: 12 listopada 2014, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie każda praca pozwala na to by można było pracowac w ciąży.Super że sa kobiety które wspaniale się czuja pracujac w ciązy. Kic życzę owocnej pracy i sił powodzenia:)

    Magic, kic83 lubią tę wiadomość

    Dominik jest już z nami od 24.04.2015
    https://www.maluchy.pl/li-70993.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 12 listopada 2014, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane polecam wam obejrzeć program na TLC "świeżo upieczeni rodzice"... lubie sie nastawaić negatywnie by potem móc ewentualnie się miło zaskoczyć :) ja uciekam ogarnąć trochę dom :) czekamy na wieści od inesski :)

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • DżoanaA Autorytet
    Postów: 386 386

    Wysłany: 12 listopada 2014, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia zdjęcia też ;p Ultrasonografista, zrobił nam zdjęcie płci ale nie chciał powiedzieć co to ;p więc mojemu prowadzącemu pokazałam to mi powiedział ;p

    gosia86, madziorek, czarna panda lubią tę wiadomość

    relghdge5lg0owut.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 12 listopada 2014, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki za odpowiedź dziewczyny
    Wezmę i zdjęcia i opis przecież się nie przedźwigam:D

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Malink_a Przyjaciółka
    Postów: 72 92

    Wysłany: 12 listopada 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam dzisiaj totalny spadek formy. Mam do zrobienia obiad a jeszcze nie ruszyłam palcem.
    Ale to przez ten deszcz.. Tak sobie tłumacze ;)

    16udyx8d2hk0fycf.png
  • madziorek Autorytet
    Postów: 1282 960

    Wysłany: 12 listopada 2014, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na obiad dziś ogórkowa. Magic chyba ostatnio miała i mi smaka narobiła :P

    Magic, gosiunia lubią tę wiadomość

    201505111762.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 12 listopada 2014, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Dziewczyny, dopiero wróciłam z Krakowa a jeszcze chciałam Was nadrobić ;)


    Lekarz gbur, nic nie mówił podczas badania ewentualnie jak o coś zapytałam to odpowiedział. I mówi, że nie widzi kości nosowej, no to ja już najgorsze myśli, a maluszek spał i był tak ułożony, że ten fałd na karku był niewidoczny. I zapytał czy w rodzinie są przypadki zespołu Downa i "co by pacjent zrobił jakby się dowiedział, że taka diagnoza jest". Dalej jeździł tą głowicą nic się nie odzywając. Powiedział, że maluch śpi więc on wykorzysta ten czas i zapisze wszystko co zmierzył i jak znowu zaczął robić usg to mówi,że serce za wolno bije, zaczął się rozwodzić, że kardiolog mnie źle prowadzi, bla bla bla (i dalej ani słowa o przezierności i kości nosowej!) dopiero dziecko fiknęło do góry, zmierzył NT wyszło malutkie bo 1.1. No i go spytałam czy jest ta kość nosowa czy nie to powiedział, że jest ale sobie źle ułożył głowicę!!!

    Tak mnie wyprowadził z równowagi, że chyba z pół godziny beczałam i się uspokoić nie mogłam. A mąż akurat dzisiaj nie mógł się wyrwać z pracy i musiałam sama pojechać.

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 12 listopada 2014, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia86 wrote:
    Dziewczyny teraz my same musimy myśleć o sobie bo nikt inny tego nie zrobi a tym bardziej koleżanki w pracy
    Ja poszłam na zwolnienie 1.09 zaraz po pozytywnym teście i nie żałuję ani jednego dnia

    Zrobiłam to samo. Zresztą z córką pracowałam do 8 miesiąca i nawet słowa "dziękuje". Zresztą sama teraz bym poszła, bo w tej ciąży czuje sie o wiele gorzej.

    gosia86 lubi tę wiadomość

    03.02.2014
  • MiM Autorytet
    Postów: 1644 1908

    Wysłany: 12 listopada 2014, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia86 wrote:
    Dziewczyny teraz my same musimy myśleć o sobie bo nikt inny tego nie zrobi a tym bardziej koleżanki w pracy
    Ja poszłam na zwolnienie 1.09 zaraz po pozytywnym teście i nie żałuję ani jednego dnia

    Zrobiłam to samo. Zresztą z córką pracowałam do 8 miesiąca i nawet słowa "dziękuje". Zresztą sama teraz bym poszła, bo w tej ciąży czuje sie o wiele gorzej.

    03.02.2014
  • Malink_a Przyjaciółka
    Postów: 72 92

    Wysłany: 12 listopada 2014, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia88 wrote:
    hej Dziewczyny, dopiero wróciłam z Krakowa a jeszcze chciałam Was nadrobić ;)


    Lekarz gbur, nic nie mówił podczas badania ewentualnie jak o coś zapytałam to odpowiedział. I mówi, że nie widzi kości nosowej, no to ja już najgorsze myśli, a maluszek spał i był tak ułożony, że ten fałd na karku był niewidoczny. I zapytał czy w rodzinie są przypadki zespołu Downa i "co by pacjent zrobił jakby się dowiedział, że taka diagnoza jest". Dalej jeździł tą głowicą nic się nie odzywając. Powiedział, że maluch śpi więc on wykorzysta ten czas i zapisze wszystko co zmierzył i jak znowu zaczął robić usg to mówi,że serce za wolno bije, zaczął się rozwodzić, że kardiolog mnie źle prowadzi, bla bla bla (i dalej ani słowa o przezierności i kości nosowej!) dopiero dziecko fiknęło do góry, zmierzył NT wyszło malutkie bo 1.1. No i go spytałam czy jest ta kość nosowa czy nie to powiedział, że jest ale sobie źle ułożył głowicę!!!

    Tak mnie wyprowadził z równowagi, że chyba z pół godziny beczałam i się uspokoić nie mogłam. A mąż akurat dzisiaj nie mógł się wyrwać z pracy i musiałam sama pojechać.


    Ale palant. Nie denerwuj sie juz Kochana, najważniejsze, ze wszystko jest dobrze. :*

    Madziorek, u mnie dzisiaj żurek i kotlety mielone :) wiec mam troche roboty :)

    16udyx8d2hk0fycf.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 12 listopada 2014, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malink_a już mi przeszło, ale jak wyszłam z gabinetu to cała się trzęsłam.

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 12 listopada 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczynki,

    na szczęście długi weekend się skończył (w końcu teściowa pojechała do siebie a ja mogę wrócić do równowagi psychicznej). Na dodatek synek się rozchorował, więc nastrój wyjątkowo podły.

    Karolcia88....czasami mam wrażenie, że lekarze są pozbawieni całkowicie emocji, empatii. Nigdy nie zapomne wizyty u ginki w 20 tyg. Mówię jej że od kilku dni nie czuję ruchów dziecka. A ona: może on nie żyje!. Wyszłam wstrząsnieta, całą noc beczała, i z rana pojechałam na usg, żeby wszystko sprawdzić. Ręce opadają.....

    Jeżeli, któraś dzisiaj wizytuje, trzymam kciuki!

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 12 listopada 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie siedzę pod gabinetu bo dzwonili żeby przyjechać wcześniej a mialam na 18
    Karolcia co za palant masakra jakaś
    Obyś więcej nie musiała już do niego chodzić
    Puella też"dobra " ta gin
    Boże za grosz empatii w tych lekarzach
    A jak już jakiś ma odrobinę uczuć to trzeba slono płacić za jego uslugi

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Karolcia88 Autorytet
    Postów: 4174 2360

    Wysłany: 12 listopada 2014, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a w życiu więcej do niego nie pójdę :/ chociażbym miała czekać na wizytę u innego przez 2 tygodnie!
    Puella fantastyczna lekarka! :/:/:/ po prostu nie mają serca

    Juleczka 04.05.2015 <3
    relg9vvjqldrmcme.png
    mama Aniołka 30.05.2014
    Raduś Aniołek 08.07.2016
  • kika79 Autorytet
    Postów: 364 452

    Wysłany: 12 listopada 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia najwazniejsze że wszystko jest ok,tylko szkoda ze baran na niepotrzebny stres i nerwy ciebie i maleństwo naraził...wrrrrrr niecierpie takich konowałów dlatego ten do którego chodze jest trzecim ginem,moze nie najlepszym ale normalnym

    u mnie dziś mielone sos pieczarkowy i kapustka czerwona mniam a jutro ogórkowa:)
    tak ,tak,któras ostatnio ochoty mi narobiła:)a ze chwile temu wyciągnęłam moją Klaudie do sklepu to odrazu zrobiłam zakupy na jutrzejszy oniadek tylko sie zastanawiam czy te ogóreczki uśmiechające się do mnie (mniam aż mi ślinka cieknie)wytrzymają do jutra:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 15:13

    gosia86 lubi tę wiadomość

    Dominik jest już z nami od 24.04.2015
    https://www.maluchy.pl/li-70993.png
  • Puella Autorytet
    Postów: 1112 1152

    Wysłany: 12 listopada 2014, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia88 wrote:
    a w życiu więcej do niego nie pójdę :/ chociażbym miała czekać na wizytę u innego przez 2 tygodnie!
    Puella fantastyczna lekarka! :/:/:/ po prostu nie mają serca


    Ja też zmieniłam lekarza. Gosia86 i masz rację, musiałam sporo zapłacić za wiedzę i tę empatię, no ale wolałam płacić, niż mieć takie przeżycia.

    It's a Girl! - Michalinka :-)

    3i49df9htr170int.png
  • nojaniewiem Autorytet
    Postów: 842 1228

    Wysłany: 12 listopada 2014, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miałam różne takie kwiatki od lekarzy i to zawsze na NFZ!!! Dlatego teraz chodzę tylko prywatnie i do fajnego lekarza i nie kombinuję do innego bo szkoda nerwów!!

    km5skrhmrd9hz2o8.png
    atdcj44jp7zawxrm.png
    31.01.2014 - Aniołek 9tc
‹‹ 365 366 367 368 369 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ