Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A moja wizyta dopiero 24.11 - już nie mogę się doczekać, a tak mi się dłuży i mam problem z L4. Chciałabym już sobie odpocząć, zwłaszcza, że kręgosłup mnie często boli od siedzenia ale widzę,że koleżanki z pracy nie są zadowolone, że chciałabym odejść wkrótce. Bo tak do połowy grudnia mamy troszkę więcej pracy niż zwykle. Ale wiem tez, że beze mnie i tak się wyrobią tylko będzie gadanie na mnie.
-
zgadzam się z magic
ja tam siedze na zwolnieniu od 01.10.2014 choć wiedziałam że będą mieli cięzko i zastępstwo dostali za mnie po 3 tyg to ważniejsze było moje maleństwo
madziorek lubi tę wiadomość
Dominik jest już z nami od 24.04.2015
https://www.maluchy.pl/li-70993.png -
KotMisia wrote:Ja zdecydowałam na 100% ze wózek będzie Baby Design LUPO Comfort. Sprawdzałam na żywo w Smyku i jestem zachwycona. A wybieralam nie wizualnie tylko kryteriami. Jest taka strona na której można porównać wózki. Jak będę przy kompuerze to podesle
Świetny wózek - firma jak najbardziej OK. Z tej firmy mam foteliki i spacerówkę i drugie dziecko też w nich sobie pojeździ. Jakość nieprzekonywalna do ceny.
To tak jak nasz świetny i niedrogi Campol - gdzie butelki szklanej używałam przez 3 lata (oczywiście smoczki zmieniałam).03.02.2014 -
Wiem Magic ale już po ostatnim chorobowym z racji przeziębienia tyle się nasłuchałam, że przykro mi się zrobiło, że kobieta kobietę tak bardzo nie potrafi zrozumieć. A ja to jestem taka, że zawsze się przejmuje zdaniem innych bardziej niż swoim dobre. Wiem, że głupek jestem.
-
Ja np postanowiłam, że będę mieć 3 klientki na dzień i tego się trzymam
i mało mnie obchodzi czy ktoś będzie robił za mnie te paznokcie czy nie
ważne, że Maleństwo będzie zdrowe i spokojnie
Ofe wiem, że jest ciężko, ale czy uważasz, że dasz radę dalej pracować? Mnie tez pobolewa kręgosłupLilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Magic wrote:kika ładny
ja lubię takie gondole z zaokrąglonym spodem
dokładnie tak samo chcemyżadnych prezentów w postaci wózka łózeczka, bo ja mam specyficzny gust
Magic lubi tę wiadomość
-
Ja od poczatku ciazy nie pracuje. Akurat jak dowiedziałam, sie o dwoch kreseczkach skończył mi sie kontrakt i jak co roku przechodziłam na 3 miesięczny zasiłek.
Ale mówiąc szczerze jestem cieżko zasiłek nie jest zbyt wysoki. A my dopiero kupiliśmy dom, wiec kredyt trzeba spłacać.
Zasiłek konczy sie tak czy siak końcem grudnia. I chce podjąć próbę powrotu do pracy. A pracuje fizycznie. Mam na szczęście super szefa, który tutaj jest właściwie naszym przyjacielem i mówimy na niego wujek. Mój Mąż pracuje w firmie juz 10 lat. Ja z przerwami 6. Zatem wiem, ze nie bedzie mi utrudniał życia. Chce spróbować pracować. Bo każda kasa jest na wagę złota. Mam nadzieje, ze chociaż na pół etatu sie uda. Juz nie wspomnę o tym, ze potrzebuje umowy by pozniej dostać macierzyński. W zawrotnym wymiarze 16 tyg. - szaleństwo...
Ojjj ogólnie powiem Wam, ze zycie za granica nie jest tak kolorowe jak sie większości wydaje.
Ale radzić sobie trzeba.kika79 lubi tę wiadomość
-
Ofelaine wrote:Wiem Magic ale już po ostatnim chorobowym z racji przeziębienia tyle się nasłuchałam, że przykro mi się zrobiło, że kobieta kobietę tak bardzo nie potrafi zrozumieć. A ja to jestem taka, że zawsze się przejmuje zdaniem innych bardziej niż swoim dobre. Wiem, że głupek jestem.
kika79 lubi tę wiadomość
-
Magic wrote:Ja np postanowiłam, że będę mieć 3 klientki na dzień i tego się trzymam
i mało mnie obchodzi czy ktoś będzie robił za mnie te paznokcie czy nie
ważne, że Maleństwo będzie zdrowe i spokojnie
Ofe wiem, że jest ciężko, ale czy uważasz, że dasz radę dalej pracować? Mnie tez pobolewa kręgosłup
Jeśli będzie nadal bolał mnie kręgosłup to nie wysiedzę 8 godz. Teraz mi przeszło, od 2 dni. Ale ból może powrócić. Cała rodzina i maż namawiają mnie na l4 i ja sama bardzo chcę iść, bo jestem zmęczona pracą i wypalona przede wszystkim. Już od dawna nie sprawia mi to przyjemności i to byłby główny powód moje odejścia. No i stresy bo w Opiece społecznej to spokojnym nie można być -
Dziewczyny teraz my same musimy myśleć o sobie bo nikt inny tego nie zrobi a tym bardziej koleżanki w pracy
Ja poszłam na zwolnienie 1.09 zaraz po pozytywnym teście i nie żałuję ani jednego dnia
Piszecie dzisiaj w zawrotnym tempie
Ewelcia i Pigulska piękne brzuszki
Kotmisia Ty czarownicoprzez Ciebie pani krwawiła <dobrze jej tak
>
Pytanie do dziewczyn które robiły usg prenatalne prywatnie nie u swojego lekarza
Bralyscie tylko opis do lekarza prowadzącego czy zdjęcia też?
Inessa bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki:*kika79, PIGULSKA lubią tę wiadomość
-
Malink_a no na pewno nie jest lekko, wiem, że moja chrzestna mieszka w Austrii i też nie ma lekko, choć szczerze?? Przynajmniej mają pełną lodówkę, bo w Polsce to tylko dzięki pomocy innym mogła jakoś żyć. Tam pracuje jako sprzataczka na pół etatu i dostaje 600 euro, plus zdrowotnego 800 bo ma syna sparaliżowanego.
Wczoraj oglądając marsz niepodległości w warszawie pomyślałam, idę się spakowac i wyjeżdżamy, bo ten kraj mnie wkurza i Ci ludzie, którzy kradną miliony a inni klepia biedę...
Ofe idź kochana, na jakiś czas, może potem wrócisz i będzie troche lepiejkika79 lubi tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
co do przeczucia to ja mam na chłopaka ale mąz mówi że on czuję że bbędzie córa tatusia ;p a wszyscy co mnie spotykają i wiedzą juz o ciązy to mówią że chłopak jak nic;p może na tej wizycie 27 sie ukaże już;p
wózek też chcemy kupić sami ale gdy teście tylko się dowiedzieli że będą dziadkami to stwierdzili że oni dają kase a sama mam soi=bie wybrać jaki chce;) a nasze typ to camarelo carera ;
Inessa trzymam kciuki
gosia ja robiłam u innego ale dostałam tylko zdjęcia. zresztą on przyjmuje też w tych samych prywatnych gabinetach gdzie mój prowadzący więc do wszystkich wgląd pewno mój ma ;p przynajmniej tak mi się wydaje -
My chyba będziemy mieli tylko jedno dziecko. Mamy przeczucie na chłopca i cały czas nazywamy jakoś tak po męsku: Kropek, Maleńtas itd
U nas sytuacja była licha, bo mąż choruje, brał dość długo leki immunosupresyjne i mieliśmy zakaz starań. Zielone światło od stycznia, udało się w sierpniu i na grudzień mąż wraca najprawdopodobniej na terapię. Zobaczymy co dalej
Teraz najważniejsze zdrowie Maleńtasa
-
Ofeline powiem Ci tak, ja tez jestem osoba która zabardzo się przejmuje innymi niż swoim dobrem,zawsze pracownicy byli ważniejsi niż ja,na l4 nie poszłam jak miałam angine a nawet zapalenie oskrzeli,miałam 39 temp.i biegłam do pracy śmiali sie zawsze zemnie ze głupia jestem że nie dbam o zdrowie,mówili że jak bym pewnie w ciąży była to w pracy bym urodziła bo na l4 bym nie poszła,aż tu był szok dla wszystkich gdy na l4 poszłam ja wariat i pracoholik!!!!ale wazniejsze byo dla mnie dziecko, a wiadomo w pracy czy jadąc do pracy ma się kontakt z różnymi ludźmi nie zawsze zdrowymi czasem nawet o tym nie wiemy że ktoś jest chory,a licho że tak powiem nie spi każdy martwi sie o swoje maleństwo na swój sposób.Zreszta ciąża to nie choroba alel4 100% płatne się należy więc dlaczego z tego nieskozystać choćby dla spokoju i świadomości tego że z rana nigdzie spieszyć się nie muszę. Ale to tylko moje zdanie
madziorek, gosia86, PIGULSKA lubią tę wiadomość
Dominik jest już z nami od 24.04.2015
https://www.maluchy.pl/li-70993.png -
kika79 wrote:Ofeline powiem Ci tak, ja tez jestem osoba która zabardzo się przejmuje innymi niż swoim dobrem,zawsze pracownicy byli ważniejsi niż ja,na l4 nie poszłam jak miałam angine a nawet zapalenie oskrzeli,miałam 39 temp.i biegłam do pracy śmiali sie zawsze zemnie ze głupia jestem że nie dbam o zdrowie,mówili że jak bym pewnie w ciąży była to w pracy bym urodziła bo na l4 bym nie poszła,aż tu był szok dla wszystkich gdy na l4 poszłam ja wariat i pracoholik!!!!ale wazniejsze byo dla mnie dziecko, a wiadomo w pracy czy jadąc do pracy ma się kontakt z różnymi ludźmi nie zawsze zdrowymi czasem nawet o tym nie wiemy że ktoś jest chory,a licho że tak powiem nie spi każdy martwi sie o swoje maleństwo na swój sposób.Zreszta ciąża to nie choroba alel4 100% płatne się należy więc dlaczego z tego nieskozystać choćby dla spokoju i świadomości tego że z rana nigdzie spieszyć się nie muszę. Ale to tylko moje zdanie
Dokładnie miałam tak samo. Czasem do domu nie zdążyłam wrócic już dzwonili. Jako jedyna nie miałam dziecka i byłam dyspozycyjna. W styczniu byłam tak masakrycznie chora. Siedziałam z gorączką, okropnym kaszlem, katarem w róznych kolorach, bo nie miał kto pracować. Nie poszłam na zwolnienie, lekarz się dziwnie na mnie patrzył. Skończyło się na atybiotykach i sterydach i co usłyszałam od kierowniczki: głupia byłaś, że nie poszłaś na zwolnieniewięc za każdym razem gdy miałam teraz wątpliwości przypominałam sobie tamte słowa.
Magic, kika79, gosia86 lubią tę wiadomość
-
Jasne, gdy pracujemy we dwójkę to jest całkiem spoko. Moze bez luksusów. Ale kredyt na dom dostaliśmy, w Polsce mysle ze byłoby to nierealne. Samochód mamy. Stać Nas na opłaty i na godne zycie. A i na to by Mąż realizował sie w swojej pasji jako DJ ( a tanie zabawki to nie są). Problemy sie pojawiają kiedy moja pensja znika.
Z jednej ledwo wystarcza na rachunki. No ale radzić sobie trzeba. Teraz jest zasiłek, a pozniej zobaczymy.
Dziecko nie było wpadka. Planowaliśmy je od slubu czyli od stycznia. Udało sie w sierpniu.
Oboje nie mozemy sie doczekać
Bedzie dobrze, musi być
A co do wózka, ja tez mam sama wybierać, choć macie racje bedzie potem milion razy powtarzane ze to Ona zapłaciła.Magic, madziorek, PIGULSKA lubią tę wiadomość
-
paulinqa ale jak to tylko zdjęcia?? Nie dostałaś opisu? Nic? madziorek nigdy nie mów nigdy
mój małż akurat ma to gdzieś kto mieszka w moim brzuszku bardzo chce by było zdrowe i szczęśliwie donoszoneprzecież i ja tego chcę
PIGULSKA lubi tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Ja pracuje pełną parą, jak do tej pory, czuje się rewelacyjnie w ciąży, do tego udzielam korepetycji z języków obcych wieczorami, ćwiczę od czasu do czasu, nie widzę sensu siedzenia na zwolnieniu lekarskim skoro się dobrze czuję i nie widzę potrzeby pójścia na nie,tylko dlatego, że nosze mały cud w brzuchu ;* Zaczynam zaraz II trymestr, i mam zamiar pracować zawodowo tak długo jak będę miała na to siły. Pozdrawiam Was Dziewczyny!
kika79, Ewelcia, PIGULSKA lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Kika masz święta racje
ja przed zajściem w ciąże milion razy sobie obiecywałam, ze jak mi się uda zajść to idę od razu na l4 ale życie i praca zweryfikowało moje plany.
Wiem, że macie rację a i ja sama wiem, że powinnam sobie już odpuścić i nie patrzeć na koleżanki ale na siebie. Bo jak będę choć trochę inteligentne to mnie zrozumieją.
paulinqa też podoba mi się ten wózek.kika79 lubi tę wiadomość