Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny!
U mnie też gin robi cytologię raz w roku, teraz mi wypadła we wrześniu. Ja też mam pakiet w Medicover, ale przed wizytą nie chodzę do położnej, wagę i ciśnienie mierzę w domu. Moja jedyna przygoda z położna, to była po urodzeniu dziecka. Zadzwoniła Pani z mojego rejonowego ośrodka zdrowia i oznajmiła, że chce przyjść obejrzeć dziecko. Przyszła, zamiast skupić się na dziecku, to najpierw dokładnie obejrzała całe mieszkanie (?) Skrytykowała, obecność zwierząr (ależ Pani nieodpowiedzialna!), oraz zapisała, że nie mamy łóżeczka dla dziecka (łóżeczko było jeszcze nierozpakowane, bo dzień wcześniej wprowadziliśmy się :p ). W końcu spojrzała na dziecko i zawyrokowała: co on taki żółty, ona ma żółtaczkę! Następnego dnia miałam wizytę kontrolną w szpitalu, w którym rodziłam i żółtaczkę nam wykluczyli. Także jak tym razem też zadzwoni i będzie chciała przyjechać pooglądać mieszkanie, to jej grzecznie podziękuje :p -
Ja miałam na początku ciąży. U mnie dziś kapusniak mamusi
Dziewczyny mam do Was pytanie. Może macie jakieś doświadczenie. Co zrobić jeżeli facet od 3 tygodni uprawia "ciche dni". Ja nie mam zadnego doświadczenia a chodzi o kogoś ogromnie mi bliskiegostąd tez mój nastrój wisielczy
-
Tak Dorotko. Zwykła przychodnia
A o tym powiedziała mi pediatra mojej córki. świetna kobieta. Tak jak internista mi wmawiał że skierowania na bolerioze mi nie da bo one są płatne i lekarz innej specjalności też mi nie może wypisać. A okazało się że na boleriozę skierowanie może wypisać dermatolog albo chirurg - to wszystko wiem od pediatry
03.02.2014 -
KotMisia wrote:Ja miałam na początku ciąży. U mnie dziś kapusniak mamusi
Dziewczyny mam do Was pytanie. Może macie jakieś doświadczenie. Co zrobić jeżeli facet od 3 tygodni uprawia "ciche dni". Ja nie mam zadnego doświadczenia a chodzi o kogoś ogromnie mi bliskiegostąd tez mój nastrój wisielczy
Bardzo lubie facetów bo oni są tak mało skomplikowani, Ja bym się po prostu zapytała "o co k*wa chodzi?"czarna panda lubi tę wiadomość
03.02.2014 -
No to świetnie, że trafiłaś na taką lekarkę. Teraz to lekarz rzadko udzieli wszystkich informacji ze swojej specjalizacji, trzeba wiedzieć o co pytać, a tym samym być chyba mądrzejszym od tego lekarza, a tu taki przypadek, że Ci "pomoże kompleksowo"
-
Ja póki co poczekam na szkołę rodzenia, tam są położne w szpitalu w którym zamierzam rodzić. Póki co mam zamiar ćwiczyć z piłką+ ćwiczenia dla ciężarnych. Na kolejnej wizycie spytam się od którego tygodnia możemy zacząć masaż krocza. Zdecydowaliśmy się na to oby dwoje z B. Nie chcę nacięcia bez potrzeby. No i pierwszy okres porodu napewno zamierzam spędzić w domu z własną piłką i wanną. Nie chce żeby personel medyczny latał mi nad głową i truł. Chciałabym żeby było po mojemu, tak jak czuje to moje ciało. Wtedy jest największa szansa że nie będę się koszmarnie zachowywać. No chyba że coś pójdzie nie tak to się dostosuję bo wiadomo czasami planujemy sn a wychodzi cc. Co do cichych dni polecam szczerą rozmowę. Tylko taką dążącą do kompromisu a nie kłótni. U mnie na obiad był dzisiaj ryż z piersią z kurczaka, chińskimi warzywami w sosiku. A teraz przekąszę delicjami
-
No chyba wytrzymam tylko dzięki tamu połówkowemu 18.12. No ale gdyby się coś działo to mam tel do doktorka. A poza tym dzidzia codziennie się rusza więc zleci szybciutko. Mój B. niedługo ma 2 tyg wolnego, czeka mnie remont kuchni u mamy zanim się sprowadzimy żeby farby przeschły bo wiadomo te zapachy nie są dobre dla dziecka, a i odgłosy remontu wiem że będą małego denerwować. Mam przykład po wierceniu paru dziurek wiertarką. Przewożenie gratów, póżniej Wigilia, Nowy Rok i już
do tego planuję jakieś zakupy po Nowym Roku w tym dla siebie butów. No i pewnie na połówkowym lekarz potwierdzi płeć to ruszę także z ciuszkami.
-
Ja dziewczyny mam 18 grudnia połówkowe i wynik amniopunkcji a 22 grudnia wizyta u mojego doktorka tak więc u mnie odstęp nie wielki biorąc pod uwagę że byłam u niego 3 grudnia
slash lubi tę wiadomość
-
A jakie macie pomysły na prezent dla swoich facetów? U mnie i męża coś zanikł zwyczaj dawania nam sobie we dwóch prezentów, bo często coś kupujemy i mówimy sobie, że to mamy na święta. Ale tak jakoś żal mi tego zwyczaju i chętnie bym coś mężowi podrzuciła pod choinkę, nawet gdyby on miał nie wpaść na taki sam pomysł...ale szczerze to nie wiem co:/
-
Dorota ja w tym roku kupuje słuchawki dla dj-a. Tanie to, to nie jest bo ponad 200zł ale będzie zadowolony- przynajmniej powinien być
zmieniając trochę temat, orientujecie się czy mogę zakropić oczy świetlikiem bo mnie bolą i mam strasznie wysuszone od kilku dni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2014, 14:33