WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolcia88 wrote:kurcze, tanio mi się wydaje. Nie wiem jak to jest w diagnostyce, muszę sobie kiedyś zrobić spacer i zobaczyć ile kosztuje właśnie krzywa cukrowa i układ krzepnięcia + d-dimery
Pewnie rozbieżność cen jest spora. Ja badanie będę robiła w swoim rejonowym ośrodku zdrowia, bo mam go po sąsiedzku. W pierwszej ciąży na badanie pojechałam do Medicover, gdzie prowadziłam ciążę, myślałam, że już nie dam rady wysiedzieć tam tych dwóch godzin. Rano jak zwykle w tych godzinach pobraniowych mnóstwo ludzi, więc nawet nie miałam miejsca siedzącego, musiąłm stać godzinę pod gabinetem. Dlatego teraz wolę zapłacić, żeby mieć badanie pod nosem (w przerwie na oczekiwania na pobranie wrócę sobie do domu, więc czas nie będzie mi się tak dłużył).It's a Girl! - Michalinka
-
Puella ja już kiedyś miałam robione to badanie i pamiętam, że mówili,żeby nigdzie nie chodzić tylko siedzieć i czekać. Ale to badanie miałam robione jakieś dobre 10 lat temu więc mogło się pozmieniać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2014, 17:16
Juleczka 04.05.2015
mama Aniołka 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016 -
Gosia ja też bym zrobiła w luxmedzie, ale lekarz do którego chodzę prywatnie kazał mi zrobić na następną wizytę (to będzie 23tc) a w luxmedzie robią między 24-28tygodniem więc dwa razy będę pić to paskudztwo.
I kazał mi jeszcze zrobić układ krzepnięcia i d-dimery a same d-dimery kosztują ok 40zł
Juleczka 04.05.2015
mama Aniołka 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016 -
Energia życiowa równa zeru...
Za to Zosia kopie tak mocno, że cały brzuch czasem lata, aż tatuś wczoraj czuł jak przyłożył rękę. Już poczuł około pięć dni temu pierwszy raz, ale teraz to już konkret. Remont posuwa się mozolnie
Też muszę porobić te wszystkie badania teraz, wizytę mam za 10 dni.
Zaczynam poszukiwania łóżeczka i fotela. W sumie łóżeczko już chyba znalazłam na allegro takie najzwyklejsze, ale w komplecie z materacem i pościelą, a z opuszczanym bokiem, więc może służyć jako dostawka
gosiunia lubi tę wiadomość
-
Narobiłyście smaka tym schabikiem. Mi na szczęście wraca apetyt, a moje wczorajsze dolegliwości żołądkowo-jelitowe minęły, z czego się bardzo cieszę, bo bałam się że to jelitówka i w najgorszym razie oprze się o szpital. Jutro mąż już idzie do pracy, wielu ludzi z jego firmie na urlopie, a on woli go zachować na potem, więc jakoś mi smutno, że jutro będę sama.
-
Ja właśnie pochłonęłam porcję lodów z polewą owocową
apetyt na słodkie mnie nie opuszcza widocznie synek to taka słodka dupcia 
Jutro idę na krzywą ze skierowaniem wiec nie będę płacić jedynie glukozę 75g musiałam kupić
Moje dziecię jest dziś bardzo aktywne czuje ze rośnie bo z dnia na dzień mocniej bryka i silniej kopie, ciekawe co to będzie za miesiąc czy dwa...
gosiunia lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70850.png
-
U mnie druga ciąża...a nadal zupełnie nie czuję ruchów dziecka. Dobrze, że mam często wizty, bo inaczej martwiłabym się, że coś jest nie tak.
Dorota...mój mąż też idzie do pracy, trzyma wolne na maj :p Jak się mała urodzi weźmie miesiąc wolnego, bo z dwójka dzieci może być ciężko.It's a Girl! - Michalinka
-
Ja to sie zastanawiam jak ja się będę "tam" golić niedługo bo już teraz jest mi nie wygodnie a co dopiero jak brzusio podrośnie jeszcze bardziej
Ach chciałabym już 7.01 bo tęsknię za widokiem Bąbla na usg, teraz jak już czuję jego ruchy to i tak jest łatwiej czekać od wizyty do wizyty
Mój kochany chyba będzie się urlopował do 12.01 no chyba zrbeda dzwonić wcześniejWiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2014, 19:37
-
Ja wizytę mam dopiero 14 stycznia, więc jeszcze trochę muszę poczekać zanim zobaczę swoje maleństwo. Na ten czas muszą mi wystarczyć delikatne kopniaki dzięki nim wiem, że ma się dobrze. Szkoda, że tatuś jeszcze nie czuje ruchów
Ostatnio na allegro przeglądałam już rzeczy potrzebne do porodu, powoli trzeba będzie organizować rzeczy...
Chwilowo jednak to wszystko mnie przeraża,pojawia się wiele pytań: czy na pewno będę miała wszystko co potrzeba,czy o czymś zapomnę, czym się kierować przy zakupie....
Oferta jest teraz taka szeroka, że przyszła mama może od tego zwariować
-
Puella wrote:U mnie druga ciąża...a nadal zupełnie nie czuję ruchów dziecka. Dobrze, że mam często wizty, bo inaczej martwiłabym się, że coś jest nie tak.
Dorota...mój mąż też idzie do pracy, trzyma wolne na maj :p Jak się mała urodzi weźmie miesiąc wolnego, bo z dwójka dzieci może być ciężko.
Puella u nas kopniaki też szału nie robią - cały czas czuje takie mrowienie w brzuchu i na wieczór takie delikatne. Ale ja mam łożysko na przedniej ścianie + tłuszczyk więc amortyzacja zajebista A ile ma Twoje starsze dziecie?
A mój niech idzie do pracy- bo jak jest w domu to za dużo kombinuje
03.02.2014 -
MiM wrote:Puella u nas kopniaki też szału nie robią - cały czas czuje takie mrowienie w brzuchu i na wieczór takie delikatne. Ale ja mam łożysko na przedniej ścianie + tłuszczyk więc amortyzacja zajebista A ile ma Twoje starsze dziecie?
A mój niech idzie do pracy- bo jak jest w domu to za dużo kombinuje
U mnie tez łożysko na przedniej ścianie plus zapas tłuszczyku jeszcze po pierwszej ciąży :p Syn ma 2,5.It's a Girl! - Michalinka
-
Ja tez dlugo czulam delikatne ruchy i rzadko ale od tygodnia tak mocno i czesto kopie ze czuje prawie caly dzien. Zauwazylam tez ze w koncu brzuch wyskoczyl do przodu i ewidentnie czuje, ze macica jest na wysokosci pepka. Jak tylko sie podniosla to poczulam wlasnie mocniejsze kopniaki. A na usg genetycznym mialam w karcie ciazy napisane ze lozysko na przedniej scianie i rowniez mam swoj tluszczyk.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2014, 20:30
-
Cześć dziewczyny:)
Też mam skierowanie na krzywą cukrową, ale czekam jeszcze ze dwa tygodnie bo i tak wizytę mam 21 stycznia. Najbardziej jestem przerażona tym czy dam radę to wypić, bo mam mdłości, a słodkiego nie bardzo lubię. I to muszę być na czczo? Jak ja muszę zjeść, zeby nie zwymiotować, a tu jeszcze coś mam wypić, chyba na prawdę nie dam rady.
Zupełnie nie mamy pomysłu na imię dla syna. po cichu liczyłam, że to będzie córeczka.
Myślałyście jaki proszek kupić dla dziecka? Bo te nowe ubranbka chyba też trzeba uprać zanim się je założy dziecku.Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
nick nieaktualny
-
Monika kiedys na tym forum podnoszona była kwestia prania ubranek i są różne szkoły
1. że ubranka pierze sie w specjalnym proszku dla Maluchów
2. że pierze sie ubranka w normalnym proszku - tylko np daje się mniejszą ilość i dwa płukania
3. pierzemy jak dla siebie
03.02.2014
