Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
gosia86 wrote:Beti jakoś przetrwasz te kilka miesięcy z mamą
Początki są najtrudniejsze i takie powroty też
Ale pomyśl że cel uświęca środki
Katalina dziękuję za odpowiedź zalałam łyżkę cieplą wodą i to zjadłam zobaczymy czy zlagodzi zgagę
Mam refluks żółciowy i ogólnie powinnam zażywać leki typu ortanol lub panzol ale staram się ich unikać a len też jest wskazany przy problemach żołądkowych wiec liczę że mi pomoże
Ja tez się muszę wyżalić
No bo niby nie nastawiłam się na konkretną płeć ale chyba oszukuję samą siebie bo gdzieś głęboko w serduchu siedzi mi córeczka i dzisiaj nawarczalam na mamę jak mi wmawiała że jak nic będzie chłopak bo ładnie wygladam i nie mam żadnych plam na twarzy
Poza tym to kiedyś dopóki nie byłam w ciąży to widziałam ją tylko w różowych kolorach a w rzeczywistości wcale nie jest tak pięknie
No bo człowiek ciągle czymś sie stresuje
Najpierw marzy o tym brzuszku a jak juz sie go ma to sobie teraz myślę że już jest wystarczający i taki mógłby zostać (i zaraz jestem na siebie zla za takie durne myśli że niby nimi mogę na siebie jakieś licho ściągnąć)
Kcham mój brzuszek i mojego dzieciaczka ale dzisiaj chyba mam jakiś szczyt humorów ciążowych i stresu przed usg stąd moje nastroje
I przepraszam za moją głupią wypowiedź ale jak chcialam pogadać z mężem to oczywiście powiedział że wymyślam no i pewnie ma rację
Mi też wszyscy dookoła mówili ze będzie chłopak bo ładnie wyglądam ale jak mi gin powiedział ze dziewczynka to sie ucieszyłam ale teraz zaczynam sie martwic ze za bardzo sie nakręciła na dziewczynkę a jak sie okaże chłopczyk? juz nawet sny mam porąbane ze albo mi sie śni usg ze chłopczyk albo dziewczynka i weź tu bądź mądra:( a ju mam troszkę ubranek dla córeczki jak cos to sprzedamale dół mnie ogarnął a po tym usg taka szczęśliwa byłam i pewna ze nie może być inna płeć..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 17:26
-
Mi potwierdził za na 100% ale wiesz głupie myśli mam teraz 14 jak sie pokaże to sie dowiem ale gorzej jak powie mi ze chłopiec a tamten ze dziewczynka i nie wiem co bym zrobiła musiałabym zmów robić usg. Może i panikuje ale jakoś tak sie martwię
-
Ja do brzuszka mówię Adaś, choć sama jeszcze nie znam płci. Chciałabym chłopczyka, ale z każdym dniem coraz bardziej przekonuję się do córci... Także cierpliwie czekam aż maluszek się ujawni
I oczywiście nie odbieram sobie przyjemności kupowania pierwszych ubranek. Co prawda na razie szykuję taką mała wyprawkę, mam kilka śpiochów, body, pajacyków, czapeczki, skarpetki... wszystko będzie pasowało zarówno dla chłopca jak i dziewczynki
Kupiłam też kilka pieluszek tetrowych i flanelowych, kocyk, ręczniczek itp. Staram się za dużo ubranek nie kupować, bo jak już poznam płeć to czekają na mnie paki z ubrankami. Siostra z Anglii prześle mi wszystko dla chłopca, a nazbierało się tego dużo, kuzynka zostawi rzeczy po córci, która się urodziła w grudniu. Naprawdę oprócz wielu spraw do załatwiania organizacyjnych, nie mam co narzekać ( i oby nie zapeszać tak pozostało). Pewnie jak każda z nas chciałabym już trzymać na rękach dzieciątko i cieszyć się macierzyństwem.
gosiunia lubi tę wiadomość
-
I tak wszystko się okaże po porodzie
Spokojnie dziewczyny, jak się okazuje że jednak płeć inna to jest chwilowy kryzys a potem taaaaki stan zakochania, myślę że nie jedna z nas może to potwierdzić
Mojemu tacie 3 razy profesor mówił że chłopak, a urodziła mu się dziewczyna i jeszcze dowiedział się przez telefon to wierzyć nie chciał..
I nie martwić się, najważniejsze jest zdrowie Maluszka a nie płeć, w mózgu i tak się wszystko przestawiaJa przez pierwsze dwa dni nie mogłam znieść myśli, że to dziewczynka jednak a teraz za żadne skarby nie chciałabym usłyszeć na usg że to nie ona
gosia86, Truskaweczka250, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Gosia i Beti - ja też ostatnio miałam burzę hormonów, jak nie płacz to nerwy i wszystko na raz..
Co do rodziców - też mam bardzo bardzo dobrych, ale jeśli miałabym znów z nimi mieszkać, to bym chyba oszalała, nie dlatego, że są źli tylko dlatego, że po prostu człowiek się odzwyczai, jak ma swoją rodzinę, to przyzwyczaja siędo swoich zasad, a wiadomo, że dla rodziców zawsze będziemy ich dziećmi, tak jak nasze dzieci dla nasTrzeba się uzbroić w cierpliwość, chociaż wiem, że łatwo nie jest!
A co do płci, brzuszka itp... Ostatnio mi się śniło ,że przytyłam już 20kg i obudziłam się z walącym sercem, że może faktycznie będę taka ogromną przy moim 158cm to by był koszmar, że będę musiała ćwiczyć itp, aż tu nagle dzidzia mnie kopnęła w brzucho, chyba chciała dać znać: matka, nie zajmuj się bzdurami, bo to ja jestem ważny/ważna!
Mi wszyscy mówią że będzie dziewczynka, sama nie wiem czemu, byłabym przeszczęśliwa, ale chłopiec to duma tatusia i też największa radość, akurat jest mi w sumie wszystko jedno co będzie
gosia86, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Kochane przywoluje was do porzadku, nie denerwowac sie i nie smutac. Wiem, ze kazda z nas nizaleznie od plci bedzie kochac ponad wszystko swoje dziecko i bedzie ono najpiekniejsze, najlepsze i najcudowniejsze na swiecie. Chyba nie chcialybyscie byc na miejscu dziewczyn z ovu ?? Cieszmy sie, ze to wlasnie my nosimy nasze cudy pod sercem.
Catyyy, Nejcik, gosia86, Karolcia88, kika79, maribel, PIGULSKA, dorota1987, alma, gosiunia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ciocie meldujemy się po szybciutkiej wizycie
Nikoś cały i zdrowy,tętno i przepływy w najlepszym porządku, szyjka długa i zamkniętatakże wszystko jest cuuuuudnie
ale jesteśmy happy
Mój Dziubasek
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b54b6a26af57.jpgRika, Nejcik, kika79, maribel, Karolcia88, WesołaMama, Catyyy, dorota1987, beti97, Ofelaine, Agusia246, gosia86, alma, czarna panda, katalina, Monika1357, monilia84, Puella, madziorek, Bluberry, gosiunia, Truskaweczka250 lubią tę wiadomość
-
Meldujemy się po wizycie. Tobiasz nadal pozostaje Tobiaszem, nie było żadnych niespodzianek:) Ogólnie wszystko w porządku z maluszkiem. Waży 450g. Podczas USG smacznie sobie spał. A tutaj synek zasłaniał buźkę rączką
Karolcia88, Rika, PIGULSKA, Nejcik, kika79, Catyyy, dorota1987, beti97, Ofelaine, Agusia246, gosia86, alma, czarna panda, Monika1357, monilia84, Puella, madziorek, Bluberry, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Maribel tez już chciałam pytać jakie wieści u Ciebie po wizycie bo miałaś wcześniej
Gratuluję śliczny Tobiaszek
maluszki nam pięknie rosną
Ciekawe jak tam Paulinqa?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 19:13
maribel, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Gosiu miałam problem z zaparciami ale znalazłam na nie sposób(bo biorę dodatkowe zelazo i tydzień mogłam nie iść) ból jelit taki że prawie dwa razy na ip wyladowalam bo już ledwo dawalam radę ale...codziennie rano do śniadania pije inke z mlekiem w południe zielona herbatę i wieczorem też zielona herbatę i teraz biegam codziennie i z wagi zeszlam 1 kg przez 2 tyg tak mnie zaparcia meczyly wcześniej a ogólnie to mam 9kg na plusie zaczynam doceniać mieszkanie na 4 piętrze po porodzie będzie jak znalazł trzy razy dziennie:będzie góra, dół
-D
Dziewczynki super wieści a jakie przystojniaki będąWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 19:18
maribel, PIGULSKA lubią tę wiadomość
Dominik jest już z nami od 24.04.2015
https://www.maluchy.pl/li-70993.png -
jestem Kochane! chłopak zostaje dalej chłopakiem!
czyli Mikołaj na 100%
waży juz prawie 500 g i 19 cm matakże klocuś
za to moja glukoza nie spodobała sie doktorowi mam lekko podwyższoną i mam lekka dietę czyli zakaz ziemniaków chleba i słodyczy... ehh bedzie ciężko ale czego się nie robi;)
Maribel i Pigulska śliczne maluszkimój niestety nie dał sobie zdj ładnego zrobić bo się ruszał non stop i zdj zamazane;/
gosia86, dorota1987, maribel, Karolcia88, alma, kika79, PIGULSKA lubią tę wiadomość
-
Witam się z Wami po dłuższej przerwie i ledwo nadrobiłam zaległości. Gratuluję udanych wizyt i fajnych zdjęć z usg. Ja ostatnio nie dostałam zdjęcia, bo Jaś nie lubi zdjęć.
Nejcik, współczuję bratowej. Nie cierpię osób wszechwiedzących i egocentrycznych. Ja się staram nie przejmować innymi ludźmi, a tu mnie dziś spotkała niespodzianka. Odwiedziła mnie siostra ze swoją koleżanką, która niejako wskoczyła na staż do firmy w której pracuję, bo były potrzebne ręce do pracy. Dostałam od niej prezent, który uwieczniłam na zdjęciu. Buciki zrobiła jej utalentowana siostra. Poznałam tą siostrę w zeszłym roku jak wybrałam się zrobić jej córeczce kilka zdjęć. Wydaje mi się to miłe, że praktycznie obce osoby są w stanie zrobić mi prezent, a raczej Jasiowi. Miłego wieczoru dziewczyny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 19:45
gosia86, maribel, kika79, WesołaMama, PIGULSKA, Puella, Bluberry, gosiunia, Truskaweczka250 lubią tę wiadomość
-
Paulinqa, gratulacje!
Rosną nam pięknie chłopaki:) Następnym razem na pewno uda się zrobić zdjęcie, najważniejsze, że wszystko w porządku z Mikołajem.
Test obciążenia glukozą 75g mam na dniach zrobić. A mi w ciąży w ogóle nie podchodzi słodkie. Jakoś muszę dać radę.
Dorotko, śliczne buciki:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 19:48
dorota1987 lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki cudowne wieści i piękne chłopaki :*
Dzięki Kika
Chyba mnie bierze przeziębienie a niby dzisiaj nie zmarzłam ale rani wzięłam prysznic i po 30 minutach wyszłam z domu wiec może to przyczyna bólu gardła
Zaaplikowałam sok z czarnego bzu plus prenalen na gardło a wieczorem będzie mleko z miodem i oby nic się z tego nie rozwinęło
Dorotko bardzo fajna niespodzianka Cie spotkałaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 19:47
dorota1987, PIGULSKA lubią tę wiadomość