Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry Dziewczęta,
ciesze się ze u Was wszystko dobrze.
Rika przynajmniej zaparć raczej nie będziesz miała
Ja dziś lecę do koleżanki-fryzjerki. Niech robi co chce.
Mała anorektyczka została zabrana a do szpitala siłą wczoraj wieczorem. Masakra.
Ja już się doczekać nie mogę zakupów typu wózek łóżeczko - ale mąż powiedział zeby w marcu dopiero bo za wcześnie. Trochę ubranek mam więc luzik. Na OLX widziałam super łózeczko Klupś ale być moze od koleżanki odkupię i przemaluję.
Dziś Mężczyzna mój ma rozmowe o pracę - teoretycznie mniej płatną niż to co ma teraz, ale sprawiającą wiecej przyjemności i z mozliwoscią przyszłych zarobków na zajefajnym poziomie. No ale na dzień dzisiejszy jestem załamana bo nastawiam się ze przegram w sadzie wiec kasy nie bede miała a tu zmiany budżetowe. Wch....Ale chyba wole zeby mąż był szcześliwy i zadowolony z pracy niż ma się męczyć.
Życzę Wam miłego dnia. Śpijcie, jedzcie i nie tyjcie -
Haha ja od kilku dni wcinam kanapki z szynka gotowana i ogórkiem takim surowym
pycha. Dzis sie obudziłam z kaszlem
nie wiem czy przez wczorajsze lody czy przez przeziębienie męża, bo ostatnio cos niewyraźny był. Ide na herbatkę z malinami
Anioł lubi tę wiadomość
-
Anioł u mnie podobna sytuacja. Od połowy mara maz idzie do nowej pracy. Pensja w sumie lepsza, ja pensje tez mam płacona wiec ogólnie ok, ale jednak perspektywa zmiany pracy przez męża ze stałej umowy na niewiadomo jaka jest stresująca. Ale musi byc dobrze. Mężowie tez musza byc szczęśliwi
-
nick nieaktualny
-
MiM wrote:Nejcik mam nadzieję ze się nie obrazilas? Moje dziecię jest z gatunku długich więc jak miała 2 lata to po prostu się nie mieściła w łóżeczku i płakała ze chce na inne.
MiM, chyba zwariowałaś kobieto, a o co tu się obrażać?!Ja nie z tych!
My kupimy takie, a wiadomo, że każdy robi sobie według uznania i tak powinno być!Tak jak dziewczyny pisały - 2-3 latka to według mnie i tak długo a potem będzie zmiana
-
HeJka ciotki, my dopiero wtajemy cos schrupac. Maz tak w nocy chrapie ze odsypiam dopiero gdy wyidzie do pracy.
Dzis mam lenia i chyba bede lezec caly dzien bo i humor smetny. Mala ostatnio cos nie chce za bardzo sie ruszac. Delikatna sie zrobila. Az nadto.
Milego dnia wszystkim. -
MiM dokładnie
Twoje dzieci długie a u mnie 2 kuzynki przeprowadziły dzieci do większego w wieku 4 lat
nasze powinno byc krótkie dzieciątko, bo i po kim miało by byc długie
z kolei moja kolezanka ma dla 3- latka normalne dorosłe lozko, bo oni wszyscy wysocy sa
zobaczymy jak bedzie
Nejcik lubi tę wiadomość
-
Witamy się.....to już czwartek? Ależ ten czas na L4 szybko płynie!
Z tą wyprawka dla dziecka jest zagwostka :p Mamy za duży wybór! Ja kupując łóżeczko nie nastawiałam się na "żeby służyło jak najdłużej", bo ja lubię zmiany, lubię zmieniać wnętrza, jak za długo jest tak samo....to już coś kombinuję...poprzestawiam meble, wymyślam nowy remont, itd. Mąż ma dość :p Ale ja lubię zmiany. Dlatego łóżeczko chciałam na tu i teraz. Jak synek podrósł to razem pojechaliśmy do sklepu żeby sobie sam wybrał swoje łóżeczko, w ktorym SAM będzie spała w SWOIM pokoju :p Okazało się strzałaem w dziesiątkę, synek w łóżeczku zakochany, więc chętnie zasypia (co nie zmienia faktu, że i tak w nocy do nas zagląda :p). Także ja kupuje to co mi się podoba, a nie to co ma służyć na wieki.
Jagódka....ja bym na Twoim miejscu pojechała. Nie przejmuj się Mamą. Korzystaj z momentów kiedy możesz być z mężem sama, po porodzie to już będzie trudne do zrealizowania. Godzina w samochodzie to nie tak źle....na wizyty kontrolne do mojego gina, jadę dłużej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2015, 09:42
Nejcik lubi tę wiadomość
-
beti97 wrote:Nejcik to tak jak u nas ja 161 cm a mój B. 185cm. Ciekawa jestem w kogo pójdzie. Wolę żeby w tatusia. Miałaby ładne długie nogi.
Dokładnie, ja w prawdzie jestem drobna no ale nóżki jak u kaczuszki..
Wygląda to u nas takhttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/81b7d656eda4.jpg
gosiunia lubi tę wiadomość
-
Nejcik ja też mam 165 a mój 185 i podobnie wyglądamy jak wy na tym zdj;p pamietam jak przed ślubem szłam z nim ulicą i jakieś dzieciaki krzyczały patrz jaka mała i jaki wielki;p
Magic nie przejmuj sie gadaniem innych, wcale nie jest prawdą że musisz wyglądac brzydko.. nie lubie takiego gadania. wkurza mnie to..
Jagódka ja teżbym pojechała przynajmniej się odstresujesz a nie tylko w 4 ścianach
-
Ja też to słyszę że chodzę jak kaczka, ale mam to po mamie. Siostra wysoka po tacie , ja niska po mamie. U nas podobnie to wygląda. Kiedyś chciałam być wyższa, teraz mi mój wzrost absolutnie nie przeszkadza. Jestem kochana , pod sercem noszę Najkochańsze dziecię więc niczego więcej nie pragnę. No może tylko własnego mieszkanka.
-
Najlepiej kiedyś poszliśmy ze znajomymi B. na obiad. Była tam 2 dzieci takich ok 12 lat. Ja z buzi wyglądam dziecinnie. Mimo tego że się umalowałam , założyłam buty wyższe dzieci uznały mnie za ich nieco starszą rówieśnicę,a nie jako dziewczynę faceta obok. No dziwnie się czułam. Albo kiedyś biegłam z psem na spacer rano, a po obiedzie ten sam kurs robił z psem mój B. Idzie sąsiad i mówi do niego. Pana syn też tak rano z nim pędził. Miałam kaptur na głowie wtedy. No ubaw po pachy. Zawsze się śmieje że wsadzą go do paki za seks z nieletnią :p
madziorek, PIGULSKA, gosia86, gosiunia lubią tę wiadomość