Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dorota może sama coś zorganizuj
Niestety faceci czasem tak mają że trudno im wpaść o co nam chodzi i trzeba wytłumaczyć łopatologicznie jak krowie na rowie
Myślę że bardzo ładnie się zachowałaś wobec przyjaciólki że popilnujesz jej dzieci tym bardziej w Twoim stanie
Czarna smacznego ja piję za tydzień
Boli mnie dzisiaj brzuch dołem tak na wysokości spojenia łonowego nawet wzięłam pół nospy forte i trochę zelżało ale dalej czuję takie jakby zaciśnięte mięśnie
Ale Pola fika koziołki więc chyba nie jest jej źle
Madzia najważniejsze że wszystko jest ok po wizycie kuruj się szybciutko:*czarna panda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
jeszcze mam do was pytanko, w osadzie moczu wyszlo mi erytrocyty wylugowane 0-1 wpw... Czy to cos z nerkami? dodam ze czesto pobolewaja mnie na dole plecy... Moze za czesto leze na plecach. wizyte mam za tydzien dopiero.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 00:16
-
AnnaMaria mi tez wyszly erytrocyty 3-5 wpw ale lekarz w ogole nie kazal sie tym przejmowac.
Eitamy sie wyjatkowo wczesnie jak na nas, ale musialam wstac bo okuliste mam o 8...
Ja tam glukoze sobie przelozylam i dipiero w 26tc pojde :p -
Hej dziewczyny,my właśnie szykujemy się na wizytę o 10 trzymajcie kciuki
Życzymy miłego dnia trzymamy kciuki za wizyty i odezwiemy się po południudorota1987, Catyyy, Bluberry, Monika1357, gosiunia lubią tę wiadomość
Dominik jest już z nami od 24.04.2015
https://www.maluchy.pl/li-70993.png -
Witamy się z rana, miałam wam wczoraj napisać wieści z usg ale wróciłam strasznie późno i odrazu padłam.
Córunia waży 777 g( lekarz stwierdził że jak dobije do 3 kg w 40 tyg to będzie cud) ale kto powiedział że każdy musi być wielkoludem - najważniejsze że wszystkimi wymiarami mała odpowiada wiekowi ciążowemu.
A gwoździem programu była długość mojej szyjki no i jest 26 mm - jak to powiedział lekarz szału nie ma ale masakry też nie. Powiedział że pogada z moim ginem na temat podawania małej sterydów na wszelki wypadek jakby miała zamiar wyjść na świat wcześniej.nojaniewiem, Bluberry, Monika1357, Agusia246, monilia84, gosiunia lubią tę wiadomość
-
To trzymamy kciuki za Wszystkie dzisiaj wizytujące
Nadulek super że z córunią wszystko dobrze, może szyjka już tak zostanie. Niektóre dzieci są same w sobie chudziutkie, zawsze to łatwiejszy poród. U mojej koleżanki z pracy lekarz od pewnego czasu mówił że ma rozważcie na 2 cm i powinna położyć się do szpitala, a ona chodziła tak i jeszcze przenosiła. Nie wiem czy to możliwe. My za tydzień mamy wizytę, a ja się będę zbierać do zapisania do szkoły rodzenia.
nadulek lubi tę wiadomość
-
beti97 wrote:To trzymamy kciuki za Wszystkie dzisiaj wizytujące
Nadulek super że z córunią wszystko dobrze, może szyjka już tak zostanie. Niektóre dzieci są same w sobie chudziutkie, zawsze to łatwiejszy poród. U mojej koleżanki z pracy lekarz od pewnego czasu mówił że ma rozważcie na 2 cm i powinna położyć się do szpitala, a ona chodziła tak i jeszcze przenosiła. Nie wiem czy to możliwe. My za tydzień mamy wizytę, a ja się będę zbierać do zapisania do szkoły rodzenia.
ja przy pierwszej córce miałam 3,5 cm rozwarcia i 0 szyjki leżąc plackiem kilka miesięcy i tak jak Puella wpierniczając masakryczny Fenoterol po którym cie telepie dotrwałam do 34 tc i odeszły mi wody. Nadia urodziła się 1900 g i 45 cm dziś ma 9 lat i jest jak na dzieci z jej rocznika wielkoludem (chodząc do szkoły mistrzostwa sportowego). A co będzie teraz zobaczymy jakoś nie wpadam w panikę bo wiem że mam ogarniętych lekarzy - co dla nas wszystkich jes bardzo ważne -
I ja się witam
Juz na nogach od 6.15 bo musiałam się do lekarza zarejestrowaćnie wspomnę o tym ze oczywiście nikt nie zauważył mojego brzucha porażka
no nic przed 10 wizyta u rodzinnego po skierowanie
Powodzenia na wizycie Kika
Nadulek gratuluję zdrowej córeczki i trzymam kciuki żebyś donosiła jak najdłużej bez żadnych komplikacjinadulek lubi tę wiadomość
-
Witam się wtorkowo. Dziś na szczęście nocka przespana, tylko 2 pobudki na kaszel i udało się praktycznie od razu zasnąć. Rano było cieżko wykrztusić, ale dałam radę. Jestem po inhalacji z Mucosolvanu i leżę w łożku. Mam tylko nadzieje, ze ten kaszel i leki nie zaszkodzą małemu, bo od niedzieli ogólnie spanikowana jestem
-
madziorek wrote:Nadulek super, ze córcia zdrowa. Ja mam znów w druga stronę i wydaje mi się, ze nasz jest wielkoludem
i ze się urodzi ponad 4 kg
ale ma po kim być duży obym tylko dała rade go urodzić
ale to czas pokaże ogólnie nastawiam się pozytywnie
nadulek lubi tę wiadomość
-
My się dziś witamy studniówkowo (wg usg
)
wczoraj wizyta przebiegła szybko i sprawnie, moje skurcze nie są jeszcze niepokojące bo szyjka długa i zamknięta, a skurcze to sprawa naturalna, a jeśli się pojawią to po prostu mam odpocząć. Nic złego się nie dzieje. Córci nie widziałam, mąż widział i mówił, że wiercipiętka. Zresztą sam lekarz badając przezpochwowo mówił, że szaleje. Także położenia nie zmieniła, dokładnego usg nie chciał robić, bo stwierdził że ostatnio była aż za dobrze sprawdzana i nie będziemy niepotrzebnie naświetlać... Smutno trochę, że jej nie widziałam, ale najważniejsze że wszystko jest w porząsiuTakże my szczęśliwi powróciliśmy do domku i padłam ze zmęczenia
Pierwszy raz dziś tak twardo spałam, że budziłam się tylko na zmianę pozycji i od razu usypiałam, a rano nie słyszałam budzika. Teraz czas się do pracy szykować
Dorotka, może mąż faktycznie coś zaplanowałmój mąż się denerwuje kiedy ja wypytuje i chce psuć niespodzianke, chociaż fakt ten mój to zapomniał kiedyś nawet o moich urodzinach
Aaaa muszę iść w tym tygodniu na glukozę, widzę nawet że w luxie można wykonać to badanie bezpłatnie tylko do 26t więc ostatni dzwonek dla mnie.
Trzymamy kciuki za dzisiejsze wizyty
Nadulek, dłuższa szyjka to już dobra wiadomość. Bądź dobrej myśli
A ja jak pytałam ile może ważyć, to mi powiedział że na tym etapie niewiele ponad 500g, na co odpowiadam, że ona już 3tyg temu ważyła 617g
Następna wizyta 2.03Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 09:21
dorota1987, PIGULSKA, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Madziorek i bardzo dobrze zrobiłaś. Rób sobie te inhalacje i pij dużo płynów, herbatki z miodem etc. Ja niestety po inhalacjach i tak dostałam antybiotyk, bo od początku miałam zdiagnozowane zapalenie oskrzeli, tyle że bardzo łagodne, po kilku dniach przerodziło się w wypluwanie płuc dosłownie
Ale trzymamy kciuki żeby szybko minęło i mucosolvan wystarczył
-
Leżę sobie jeszcze w łóżku i zastanawiam się czy wstać. Nigdzie mi się nie spieszy, a po nocy mi brzuch zmiękł, bo wczoraj cały dzień był twardy, że aż się wystraszyłam że Jasiowi zabrakło miejsca. Widocznie leżenie jest dobre.
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i czekam na same dobre wieści.
Kochane jesteście że tak mnie pocieszcie, ale jestem niemal na 100% pewna że mąż nie szykuje niespodzianki. Wątpię że pamięta, że to akurat dziś, sam też przeżywa tragedię w rodzinie przyjaciółki, do tego nie chce żebym się ruszała z domu a jak pamięta o rocznicy ślubu czy urodzinach to pyta co chciałabym robić. Przed chwilą do mnie zadzwonił i powiedział tylko co mam mu jeszcze przygotować do pracy -
Gratulacje wszystkich dobrych wieści :* I ogromnie dziękuję za wszystkie dobre słowa!
Ja do końca ciąży zostanę mistrzem kuchnidziś gotuje 2 zupy pomidorowe, jedną dla siebie ddruga dla rodzinki i potem dla siebie makaron orkiszowy ze szpinakiem. I poranek przy grach.