Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane napisze tylko szybciutko po wizycie u urologa niby wszystko ok lekarz mnie uspokoił i powiedział ze będzie mnie obserwował. Prawdopodobnie mam genetyczną wadę i zwężony przewód odprowadzający mocz z nerki, nigdy nie badałam nerek przed ciążą bo też nie było takiej potrzeby, a ze wyniki mam bardzo dobre wiec póki co nie lekarz nie zalecił żadnej ingerencji chirurgicznej. Jeśli miedniczka będzie "puchnieć" wtedy lekarz zacznie działać...mam nadzieję że do tego nie dojdzie
także teraz pozostaje mi kontrolować mocz, ciśnienie i jak tylko pojawi się jakiś ból czy obrzęk to pionie do lekarza. Jestem dobrej myśli
Dziękuję Wam za wsparcie :*
madziorek, paulinqa, katalina, czarna panda, gosia86, monilia84, gosiunia, dorota1987 lubią tę wiadomość
-
A ja upiekłam dzisiaj babkę marmurkową uuuuwielbiam
wyrosła mega ale jeszcze stygnie i chyba nie będzie zakalca
Gratuluję wszystkich wieści z wizyt
Katalina współczuję mam nadzieję że z ręką nie będzie więcej problemów
Mamy gości dzisiaj więc uciekam
Miłego wieczoru :*gosiunia lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj u nas wątek kulinarny kwitnie
Pigulska podeślij kawałek babki, aż naszła mnie ochota. Cieszę się że z nerkami ok, oby tak już zostało. Katalina rozumiem że nie chcesz od razu skarżyć kobitki bo na pewno zrobiła to niechcący zwłaszcza przy twoich słabych żyłach.
PIGULSKA lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ale Wy smaka narobiłyście tymi ciastami
Katalina ja jestem przerażona Twoją opowieścią, Jezus Maria, żeby uszkodzić nerw przy pobieraniu krwi? Wiesz co, moja mama jest pielęgniarką i też czasem krew pobiera, ale żeby aż tak człowieka załatwić? JA mam żyłę na żyle, więc u mnie akurat nigdy z pobraniem krwi nie było problemu, ale Tobie naprawdę współczuję i trzymam kciuki, żeby maść pomogła i nerw wrócił do poprzedniego stanu.
Pigulska no to niezłe buty z tą nerką. Dobrze, że wyniki są w porządku, może to po prostu "taka Twoja uroda" i nic nigdy się z tym nie będzie działo
Mnie dziś boli kręgosłup i męczy zgaga
Oddam konia z rzędem za lody truskawkoweWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 19:59
PIGULSKA lubi tę wiadomość
-
Kurczę jutro już luty przed nami zostały już tylko marcówki i kwietniówki
szybko się przesuwa kolejka. Dopiero pamiętam jak wpisywałam się na pierwszej stronie.
paulinqa, gosiunia, PIGULSKA lubią tę wiadomość
-
Pigulska obserwuj się teraz i wszystko na pewno będzie dobrze
Chcialam dodać zdjęcia ale naforumzapodaj nie chce mi załadować
Dopóki nie zobaczyłam brzucha na zdjęciach to jakoś wydawało mi się że jest mniejszy
My pieczemy ciacho jutro dzisiaj nam sie nie chciało ani mi ani mężowi
Ooo udało się
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3d825335d944.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/cf3fa6140756.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2da2d983bb71.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 20:23
alma, Catyyy, madziorek, Nejcik, katalina, paulinqa, monilia84, Karolcia88, gosiunia, Bluberry, MiM, czarna panda, beti97, Ofelaine, PIGULSKA, dorota1987, Agusia246 lubią tę wiadomość
-
No powiem Ci kochana, że wyglądasz jak modelka z taaaakimi nogami! I w życiu nie powiedziałabym, ze masz 165 cm, ale masz po prostu smukłą figurę, długaśne nogi i wyglądasz na wysoką
Ach, szpilki... ja już nie pamiętam kiedy w nich chodziłam... Miłe wspomnieniaWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 20:37
gosia86, paulinqa, gosiunia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, potrzebuję porady!!!
Pojawiły się u mnie wycieki z piersi, dosłownie przed chwilą poczułam takie dziwne hmm... ciepło, zerkam na koszulkę a tu z obu piersi tak jakby po dwie kropelki wyciekło i plamki na bluzce.
Proszę, dajcie znać, czy też macie wycieki i czy też towarzyszy temu takie uczucie ciepła/lekkiego dyskomfortu, ciężko to opisać, ale to nie ból.
-
Dzięki Alma
za komplementy :*
Najciekawsze jest to że jestem najwyższa z mojego rodzeństwa moi bracia są niżsi ode mnie
Mój mąż ma 185 cm wiec spokojnie mogę przy nim nosić szpilki
Kiedyś miałam chłopaka który miał 170 i musialam się ograniczać z obcasami bo nie lubił gdy byłam wyższa od niego
Mąż twierdzi że nasza córka będzie wyższa ode mnie bo dzieci zawsze są większe od rodziców a poza tym teraz wszystkie dzieci rosną wysokie
Oby miał rację
Nejcik ja nie pomogę bo u mnie nadal nic się nie dziejeWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 20:49
alma lubi tę wiadomość
-
Właśnie przeczytałam, że:
"U wielu przyszłych mam w połowie lub pod koniec ciąży pojawia się pokarm. To siara - wydziela się samoistnie, najczęściej w nocy.
Nie ma potrzeby zapobiegać temu czy leczyć. Po prostu piersi już są przygotowane do karmienia. Pojawienie się pokarmu nie wpłynie na późniejszą laktację."
Ciało widocznie wie, co robigosiunia lubi tę wiadomość
-
Gosia rewelka
Nejcik to pewnie mlekoPewnie cycuchy do karmienia się przygotowują
wróciłam właśnie od przyjaciół, którzy mają 4 miesięczniaka. I powiem Wam że boje się posiadać chłopca. Nie wiem czy to jest kwestia charakteru, płci czy wychowywania. Mały bez przerwy na rękach i to w pozycji stojącej. Przyjaciółka pada na pysk bo jak płacze to go nie zostawi nawet na 5 minut tylko biegnie do niego.
Ale powiem Wam że jestem dumna z mojej córki - cały czas siedziała przy cioci, "pomagała jej" i w ogóle nie była zazdrosna. Dopytywała się dlaczego go karmi z cycusia , dlaczego zmienia pieluchę itp. Przynosiła zabawki. Normalnie szokJestem dumna jak PAW
PS. wiecie może co oznacza pieczenie pod żebrami z lewej strony?gosia86, Nejcik lubią tę wiadomość
03.02.2014