Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Marlencia ja biorę duphaston 3x2 i utrogestan 100mg dopochwowo + clexane
prawda jest taka, że te leki i tak prawie nic nie działają, więc nie ma znaczenia jak i ile bierzesz. W różnych badaniach naukowych skuteczność dupahstonu i luteiny w I trymestrze jest rzędu kilku procent. Przyjmowanie ma sens w późniejszych etapach ciąży. Brutalna prawda jest taka, że albo dziecko jest na tyle sile i przeżyje, albo natura sama rozwiązuje tą sytuację.
Niestety świadomie wydaję kupę kasy na duphaston i wspomagam firmę abbott, ale nie mam odwagi odstawić tych leków... Przed moimi znajomymi lekarzami nie przyznaję się, że biorę duphaston, bo mi głupio.
Musimy być dobrej myśli i wierzyć w nasze Maleństwa, ze dadzą radę
-
nick nieaktualnyHej kochane
wczoraj bylismy na szkoleniu adopcyjnym jesteśmy bardzo zadowoleni jest nas 7 pra starajacych sie o dziecko!!!
A dzisiaj byłam u kardiologa po zmiane leku na czas ciaży mam nadzieje,ze pomoga bo mam arytmie i troche mi dokucza.
Mdłosci cały czas są chociaz da sie z nimi życ jedynie co meczy to to,ze są cały dzien.
Musze terasz poczytać co popisałyscie chociaż pewnie nie jestem wstanie nadgonić wszystkiego!!!
Buziaki dla kazdej z WasRika lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRika my juz staramy sie od ponad roku a jeszcze dużo przed nami!!!
termin szkolenia mieliśmy już zaproponowany podczas wakacji i wiesz gdybyśmy odroczyli to nastepne by było juz w nowym roku a jeżeli nam sie uda utrzymac te ciaże to wtedy by było nam jeszcze trudniej z dojazdami chociażby. A na dziecko czeka sie ok 1-2 lata chociaz czasami jest szybciej
Anna Maria ja chce taką sprzataczek i opiekunke -
nick nieaktualny
-
No w sumie racja... bo i moga zdarzyc sie tacy...
a ja mam dzis pierwsza jazde na kursie z prawka... i sie boje ze ofajdam instruktora... chyba ze mi przejdzie na ta godzine... chce mi sie i jednoczesnie nie chce... bo zmeczona strasznie jestem mimo ze w pracy caly czas siedze na dupie...inessa lubi tę wiadomość
-
Znam parę, która od kilku lat stara się o dzidzię i nie wychodzi ... Mają mnóstwo pieniędzy - podróże, super ciuchy, dwa auta ... ale nawet nie chcą podejmować tematu in vitro lub adopcji, a gdy jakaś para zajdzie w ciąże to od razu się jakby odsuwają od tych znajomych (przecież każdy ma prawo być szczęśliwy i nie ich wina, że się udało, chociaż nie żyją w luksusach jak oni, ale będą rodzicami ) ... A przecież tyle porzuconych dzieciaczków czeka, mogliby zagwarantować przynajmniej trójce dogodny byt
inessa lubi tę wiadomość
-
No ja tez mam znajomych oni juz ponad 40 lat maja i dzieci nie maja... nie wchodzilam w szczegoly ale chyba nie mogli miec i dziwi mnie ze wlasnie nawet nie adoptowali... ja bym na adopcje sie odwazyla ... nie moglabym zyc bez dziecka - taka pustka i nie pelna rodzina... a in vitro to tez wyjscie swietne (jeszcze jak ktos ma kase).... dziwia mnie tacy ludzie... zalezy ile jeszcze maja lat moze sa jeszcze mlodzi na tyle i probuja naturalnie i maja nadzieje ze sie uda...
No tez mialam znajomych co przez 7lat sie starali i im sie w koncu udalo i w wieku 38 lat zostal ojcem (o szczegolach nie informowali jak im sie w koncu udalo) ale maja synka i sa szczesliwi...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 15:16
-
gosia86 wrote:A masz możliwość zadzwonić do lekarza i zapytać czy mizesz to swobodnie zamienić? No to ja bardziej polecam dopochwową
Ale najbardziej jestem jednak za dupkiem bo jest najwygodniejszy w stosowaniu
Eklerka dowiedz się czy mozesz zamienić a ja mogę Ci wysłać luteinę bo mam w domu kilka paczek podjezykowej
Znalazłam aptekę, w której za duphaston chcą "tylko" 19zł, więc kupiłam dwa opakowania (jedno wyżebrałam, ale mam donieść receptę) A wczoraj weszłam z ciekawości do apteki i mi sypnęli cenę 43zł. Ten sam lek a taka różnica cenowa? Farmaceuci mnie osiedli w aptece i zaczęli tłumaczyć, że niby i to jest progesteron i to, ale że skoro lekarz kazał brać duphaston to ma być duphaston i mam się nie robić mądrzejsza i czy skoro sama sobie leki dobieram to czy sama też sobie robię usg w domu Poczułam się jak małe skarcone dziecko, więc wzięłam duphaston i grzecznie łyknęłam
inessa wrote:A dzisiaj byłam u kardiologa po zmiane leku na czas ciaży mam nadzieje,ze pomoga bo mam arytmie i troche mi dokucza.
Anooosiak86 wrote:Dziewczyny, w którym tygodniu dopadły Was pierwsze mdłości ?
Dziewczyny kiedy zakładana jest karta ciąży? Wczoraj gin nawet nie chciała o tym słyszeć, a następną wizytę mam dopiero 6 października, bo powiedziała, że wcześniej nie ma sensu przychodzić skoro z dzieciątkiem wszystko dobrze.
Do becikowego wystarczy, że pierwsza wizyta u lekarza była do 10 tygodnia ciąży, czy niezbędna jest karta ciąży wyrobiona w tym okresie?
Moja koleżanka przez ponad 5 lat starała się o dziecko, nie udało się i dała sobie spokój, bo wydawała setki złotych co miesiąc na badania, też nie chciała słyszeć o adopcji. Potem rozstała się z tym facetem, wróciła do brania pigułek anty (sama nie wiem po co) i gdy poznała swojego obecnego (a są ze sobą od roku) w 2 miesiącu od odstawienia zaszła w ciążę Miała wtedy 38 lat i gdy się o tym dowiedziała... płacz, rozpacz, lęk że dziecko będzie chore, chciała usunąć. Załamana szła na usg i okazało się, że to trojaczki Gdy się o tym dowiedziała, wzięła tydzień wolnego żeby odreagować a po powrocie oświadczyła, że za 2 miesiące biorą ślub i dzieci ma zamiar urodzić Cuda się zdarzają i teraz robi furorę idąc na usg Termin ma na grudzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 15:27
Rika, inessa lubią tę wiadomość
-
Co do lekow przeciebolowych mi lekarz powiedzial ze wlasciwie tylko apap..
Ja mialam mdlosci od 6 tyg, dzis pierwszy raz zlapalo mnie w pracy, alw zdazylam
Poza tym plamilam po serduchowaniu, wiec musimy zaprzestac poki co..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
http://www.forbes.pl/becikowe-2014-zasady-prog-dochodowy-dokumenty,artykuly,177331,1,1.html
co prawda na 2014r ale mysle ze wiele sie nie zmieni
1922 zl netto na osobe... no my nie nalezymy do tej sfery zeby tyle az zarabiac dzielac na 3 osoby:P
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2014, 15:40
inessa lubi tę wiadomość