Maj 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć cioteczki, witamy się przy śniadanku.
Katalina, czarna powodzenia na wizytach
Gosia super, że udało się przełożyć termin usg, pochwal się nam wieczorem
mnie znowu coś brzuchol zaczyna pobolewać (3 dzień).
Kraków dziś paskudny
pokazałoby się już słoneczko, tak bardzo tęsknię za wiosną...
gosia86 lubi tę wiadomość
Juleczka 04.05.2015
mama Aniołka 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016 -
Aaaaaaaaaaaaaaa......w szoku jestem, na PUE zobaczyłam że Szanowni z ZUSu w końcu wydali decyzję odnośnie mojego zasiłku i 4 marca będzie wypłata środków. Ależ jestem szczęśliwa! :p
Karolcia88, Rika, KotMisia, katalina, WesołaMama, madziorek, Bluberry, Catyyy, dorota1987, beti97, maribel, Wonderwall, PIGULSKA, Agusia246, czarna panda, GabiK, slash, MiM, Anioł lubią tę wiadomość
It's a Girl! - Michalinka
-
Dziewczyny, to ja teraz zrobię zakupy! :p Uffffffffff......po dwóch miesiącach życia z pensji męża w końcu będę mogła Was nadgonić i cokolwiek kupić.
KotMisia, Karolcia88, AGA 30, WesołaMama, Catyyy, gosia86, PIGULSKA, GabiK lubią tę wiadomość
It's a Girl! - Michalinka
-
A u mnie piękna pogoda! A ja w łóżku. Ale idę zaraz obiad gotować. Barszczyk i osobno ziemnieczki ze skwarkami. I duzo koperku
Ja pewnie po 37 tyg dostanę skierowanie do szpitala. Ale chyba tak jest ze dzieci z cukrzuca się nie nosi za długo
Wszystko wyjdzie za 2 tyg na usg. Czy duza ta moja księżniczka czy nie
gosiunia, WesołaMama, gosia86, beti97 lubią tę wiadomość
-
KotMisia....po pordzie leżałam na sali z dziewczyną, która miała cukrzycę ciążową. Jej Tosia ważyła ok 3200 g. Urodziła się s.n. w terminie. Mój miał prawie 4500 g i wszyscy byli przekonani, że to ja miałam cukrzyce. Także nie ma reguły.
KotMisia, WesołaMama lubią tę wiadomość
It's a Girl! - Michalinka
-
Puella jasne, że tak! Dlatego ja się na nic nie nastawiam. Poczekam na usg i na to co powie dr A moja dr na majowke ma urlop i chyba żeby mnie uspokoić to mówi że urodze wcześniej
A powiem Wam, że czasem tak Ola się rusza że myślę czy tam dwie Ole nie siedzą
gosia86, beti97 lubią tę wiadomość
-
Kot....to ja mogę się bać masy drugiego dziecko. Skoro zwykle drugie jest większe od pierwszego, to ile będzie ważyła Michalinka? :p Chyba jakiś rekord pobiję :p
Niestety ja usg już w ogóle nie wierzę jeżeli chodzi o masę ciała, U mnie aż o 1 kg sprzęcior się pomylił (dobry sprzęcior i doświadczony dok.). Co będzie to będzie. Ja już wiem, że dam radę.
gosia86 lubi tę wiadomość
It's a Girl! - Michalinka
-
Mój Nikoś juz jest duży więc spodziewam się ze do kruszynek nie będzie należał
Katalina współczuję złego samopoczucia i też chyba nie mam sprawdzonego sposobu
spróbuj tylko dużo pić najlepiej wody z cytryną, trzymaj się :*
https://www.maluchy.pl/li-70850.png
-
Hej hej kobitki, witamy się!
Ale mnie Anti kopniakuje od samego rana!
Ja muszę się przyznać, że u mnie libido sięga zenitu ostatnimi czasy, mimo, że brzucho już naprawdę duży, to nie siedzimy z mężem bezczynnie!
Ahhh, żeby tak było zawsze... Byłoby chyba za pięknie!
O jejku KotMisia, to masz faktycznie niezły wysyp tych franc-homoridów!!! Ale na szczeście, że widzisz poprawę - to najważniejsze! Bo nie wiem, czy lekarz podczas ciąży zdecydowałby się na jakieś usunięcie tego, pewno dopiero po ciąży. Ja jestem ciekawa co moja ginka powie na tego mojego jednego guzka.
Dziś odbieram wyniki z krwi i moczu, ciekawa jestem ...
PIGULSKA lubi tę wiadomość
Antoś!
-
Katalina, może to jakieś zatrucie? Nie słyszałam o wymiotach w tak zaawansowanej ciąży.. Ale na pewno dużo pij, woda z cytryną lub z imbirem może coś pomoże? No i cokolwiek jedz, bo jednak maluszek potrzebuje teraz składników odżywczych do nabierania tłuszczyku... Trzymaj się!Antoś!
-
nick nieaktualnyKatalina współczuję, moja koleżanka też się mordowała z wymiotami prawie do 8 miesiąca od początku ciąży, też nie mam idealnych sposobów łagodzących te dolegliwości bo raz działało a za drugim razem już nie, może czymś się podtrułaś?
a ja dziś wojnę telefoniczną toczę z dziekanatem, rzygam (za przeproszeniem!) już nimi. -
Nejcik zazdroszczę takiej ochoty
Przyszło moje zamówienie ze smyka mają teraz fajne promocje cenowe za śpiworek i rożek zapłaciłam mniej niż na allegro
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9aa246648641.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c056af308c83.jpg
Kupiłam przy okazji prześcieradło nieprzemakalne i podkład oddychający
Nejcik, Bluberry, gosia86, Wonderwall, gosiunia lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70850.png
-
Gratuluję wieści z wizyt i trzymam kciuki zaciśnięte dalej, chyba już nie puszczę. Współczuję Wam tych wszystkich problemów. Ja wczoraj zakończyłam zajęcia ze szkoły rodzenia, a noc miałam pięknie przespaną, bez bólu, ale dziś coś Jaś mniej ruchliwy.
Mąż zaprosił dzisiaj jakiegoś przedstawiciela z banku i mam nadzieję, że to nie będzie jakaś gaduła, bo jakoś nie mam dziś na to ochoty.
Slash cieszę się, że też masz takiego męża. Ja się też cieszę, że mój nie jest jakimś leniem i egoistą, ale sama wiesz, że jak człowiek się rozsławi, że zawsze wszystkim pomoże, to potem go wykorzystują, a na domiar złego mało kto pomoże jemu. Chyba to drugie mnie najbardziej denerwuje.
Podobno mężowi teściowa - jego mama, zadała pytanie czy mamy już wybrane łóżeczko, bo chciałabym kupić. My mamy już zamówione i zaliczkowane z wózkiem. W sumie musimy w sklepie przy odbiorze dopłacić jeszcze 700zł. Mąż powiedział tylko, że jest już zamówione. Nawet się nie spodziewałam, że będzie chciała jakoś nas wspomóc finansowo...ale tak się zastanawiam czy to nie tylko takie gadanie. Jak już mamy prawie wszystko ogarnięte to logiczne, że odpowiemy, że już wszystko mamy.
slash lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Karolcia ja dostalam przy pierwszej corce od tesciowej szczotke z naturalnym wlosiem. Ta szczotka byla kiedys mojego meza gdy byl niemowlaczkiem Teraz bedzie Milenki i mam nadzieje ze przetrwa jeszcze nie jedno pokolenie
Ze sztucznym wlosiem tez mam ale z tym naturalnym jest bardzo mieciutka i delikatna... Wole ta z naturalnym wlosiem.
gosiunia lubi tę wiadomość
