MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie odpuszczę.. napewno nie.
Megi nie przejmuj się ciotka
mi kazali rzeczy oddawać do sklepu jak kupiłam w końcówce 3 miesiące ale splynelo to po mnie jak po kaczce 
stwierdziłam że jak się nie podoba że teraz kupuje to mogę pokazać później jak czas według kogoś będzie Oki 
moje dziecko i moja zakupy, wara
Mi mama na poprawę humoru zapłaciła za zakupy na txm24.pl
dziękuję Sylwia(?) za podsuniecie sklepu 
Monika jak za 3dni tylko 30stron to aż mało ja po jednym miałam 23 kiedyś do nadrobienia
MEGI81 lubi tę wiadomość
Podobno należy być cierpliwym
CÓRECZKA
-
Hope_ wrote:KAmilutek - może tak tylko na fotce, ale szczeble wyglądają w łóżeczku na mega rzadkie, nie boisz się że maluch głowe tam wsadzi czy coś?
Są co 12 cm, nie wiem, czy to dużo, czy mało; w razie czego się pomyśli o jakiejś modyfikacji, chłop ma talent w rękach
Hope_ wrote:ja dziś po wizycie - takiej szybkiej, dostała żelazo bo mam anemię - teraz to już w ogóle przestanę się załątwiać
Mi zawsze pomaga kawa z rana (mało kawy dużo mleka)
Działa jak wycior
MEGI81, Hope_ lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
nick nieaktualny"Tesciowej" grzecznie wytlumaczylismy ze sie wyglupila i ze doceniamy gest ale ma sprobowac zwrocic lozeczko. Wytlumaczylismy ze nam do nie pasuje bo dziecko bedzie mieszkalo z nami w sypialni. Bo mamy tylko dwa pokoje i musimy dokupic jescze komode no i lozeczko ktore wybrala nie pasuje. Podobno zrozumiala.
Narzeczony powiedzial jej ze jak chce pomoc to moze sie zawsze dorzucic do czegos np.do łóżeczka czy do wozka. Wydawala sie ucieszona. I powiedzial ze ma do mnie tyle nie wydzwaniac.
Dzieki Bogu za tak wspanialego faceta serio. Zaczynam doceniac ze sie meczyl dwa lata zanim laskawie poszlam z nim na randke
Uszczesliwiona, Martchen, WreszcieMama, bbee, MEGI81, sylwucha89, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Ja pisalam że jednak nie mam rozmiaru 56 i 62 po Stachu... Otóż już mam... Oprócz rzeczy zwiezionych przez siostrę dziś mama mi dała kolejne 2 torby ciuszków... Szaleją kobitki. Ja jutro ruszam na lampki może upoluje coś fajnego.
Uszczesliwiona, malgorzatka199, MEGI81 lubią tę wiadomość
aniołek ***10.03.2015.
syn 2008 -
Jakbyś z ust mi to wyjęła.Uska wrote:A ja bym akurat chciala zeby nam tez ktos cos kupil dla dziecka. Docencie to, ze macie takie wsparcie bo nam absolutnie nikt nie pomaga. Odkad z mezem jestesmy dorosli utrzymujemy sie sami i nie mozemy liczyc na "pomoc" z jakiejkolwiek strony
bbee, MEGI81 lubią tę wiadomość
-
Cześć Kochane! Ostatnio brakuje mi czasu na bieżące podczytywanie WAs. Mam nadzieję, że wszystko u każdej z Was w najlepszym porządku. Ja melduje się po wizycie Wizyta u innego lekarza w porządku, ale mało wylewny. Ważne, że powiedział, że z dzidziolem wszystko w porządku, serce bije jak należy, na dzień dzisiejszy ma 27mm, czyli 9t4d. Powolutku dzidzia nadrabia. Słyszeliśmy serducho, cudowne doznanie, mamy też filmik na którym rusza rączkami i nóżkami. Wzruszyłam się I co do odwarstwionej kosmówki, to powiedział, że nic nie widzi, ale przepisał mi luteinę, i to spory zapas:)
https://zapodaj.net/022ddd6e5db6e.jpg.html
https://zapodaj.net/428df241be8bc.jpg.html
ag194, malgorzatka199, Forbidden, WreszcieMama, Uszczesliwiona, Kamilutek, marie_marie22, gaja_1, bbee, Madu1611, blubka, MEGI81, sylwucha89, mon!ta^, Kleopatra, GoNia1979, monika_89, Mabelle, Uska, Espera, Spirit, Hope_, Maniuś, rybka33, Breezee lubią tę wiadomość
Zosia 10.01.2019
Adaś 20.08.2017
[*]29. 09.2016
Niedoczynność tarczycy: Letrox 100 -
Hej nie dam rady was nadrobić, jestem już w domu nawet mi sie niezle te 800 km jechało samochodem, ale miałam cała drogę zgagę bo mały cały czas kopał a ma nóżki u góry wiec daje po żołądku, tak ze czasami mi sie wszystko cofa okropieństwo, No ale cóż zrobić.
Jak chcecie zobaczyc kilka sekund z filmiku które udało mi sie wyciąć to zapraszam na:
http://chomikuj.pl/amilka/Matti
bbee, ag194, MEGI81, Hope_, Maniuś lubią tę wiadomość
wersja z OM
-
Gratuluje wizyt!
Tobie Megi gratuluje zrobienia takich dużych zakupów, zazdroszczę Ci troszkę.
Ja na wózek już jestem zdecydowana, raczej już nie zmienie zdania ale zamawiać bedę dopiero na początku marca, bo nie bardzo mam gdzie trzymać. Wybraną mam już komodę, łóżeczko wiem mniej więcej jakie chcę ale na żywo jeszcze go nie spotkałam, a chciałabym pomacać i sprawdzić jak jakościowo się prezentuje. Ale najgorszy jest dla mnie fotelik, czytam, szukam i nic z tego nie rozumiem i już nie wiem jaki będzie najlepszy
Uszczęśliwiona tą księgową to już jakaś kara powinna spotkać za takie postępowanie.
A ja sobie siedze, zajadam jabłecznik (musiałam upiec, bo chodził za mną od kilku dni i nawet mąż mi kupił kawałek ale jeśli chodzi o jabłecznik to mam bardzo konkretne upodobania i te kupne to nie jest to) i zamawiam nowe ciuszki dla Ali a ona w brzuchu szaleje Nie wiem tylko czy bardziej jest zadowolona z jabłecznika czy z zakupów
MEGI81, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Czytałam Was cały dzień na raty i teraz już nie mam pojęcia co komu miałam napisać.. czyli jak zwykle
Gratuluję udanych wizyt!! Ale te nasze kruszynki szybko rosną
U nas narazie też cisza jeżeli chodzi o wyprawkę, rodzice w tamtej ciąży dali nam 1500 zł na wózek a teściowa co jakiś czas również dorzucała po 100-200 zł. W tej ciąży nikt nic nie wspomina ale ja też niczego od nich nie wymagam. Chociaż patrząc na zaangażowanie niektórych rodzin troszkę robi mi się smutno, bo zamiast tej kasy wolałabym aby ktoś kupił coś spontanicznie od siebie np bodziaki i dał mi poczucie że naprawdę się nami interesują no ale... Wszystkiego mieć nie można
Demsik trzymam kciuki abyś dogadała się wreszcie z mężem, może chociaż Tobie uda się ta sztuka
Koszulę do porodu dostałam szpitalną, swoich wzięłam 3 na pobyt w szpitalu i wystarczyło bo byłam niespełna 3 doby.
Uszczesliwiona bardzo współczuje sytuacji z księgową, mam tylko nadzieję, że kara dla niej będzie mega bolesna za takie postępowanie.
Olis gratuluję udanej wizyty i pięknego małego człowieka!!
Ja dzisiaj miałam fatalny dzień, Nikoś był mega marudny a mi niestety nerwy zaczynają puszczać
krzyknełam na Niego kilka razy a później siedziałam i wyłam, że jestem dupa nie matka jedyny plus dzisiejszego dnia jest taki, że ksiądz po kolędzie był max 3 minuty i nie czepiał się głupot.. Dziewczyny czy Wy też w ciąży się tak łatwo denerwujecie? Ja niestety chodzę jak tykajaca bomba i bardzo łatwo daję się wyprowadzić z równowagi a z mężem też niestety ostatnio dogadać się nie możemy, drażni mnie już nawet jego głos..
marie_marie22, MEGI81 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySylwia u nas podobnie...
Wtedy matka mi znosima ciuchy ze do tej pory mam nowki jeszcze dla Leona takie wieksze, moj ojciec sie zrzucil z Radka rodzicami na wozek a teraz cisza. W dodatku mam wrazenie ze to przez zawod ze jednak drugi chlopak... ja mam kase i to nie chodzi o to zeby nam pomoc ale zebym widziala ze tez sie chca zaangazowac w wyorawke tak jak wtedy... -
Ja ostatnio wpadłam w histerie (dosłownie, taką ze szlochem), bo nie miałam składników na hot dogi, mój mąż chciał lecieć do sklepu ale już byłam taka głodna, że musiałam coś zjeść i zrobiłam sobie kanapkę i siedziałam nad nią i ryczałam. Teraz się z tego śmieje, ale wtedy to naprawdę był dla mnie ogromny problem
Ale ogólnie poza takimi kilkoma epizodami raczej nie jestem jakaś nerwowa, bardziej wszystko mnie wzrusza i na reklamach potrafię płakać
sylwucha89, MEGI81, aneta.be lubią tę wiadomość
-
Sylwucha jeśli Tobie jest smutno bo teraz nic nie dostajesz to ja chyba powinnam wpaść w depresję z tego powodu. Ja nigdy nie dostałam od rodzicow lub teściów żadnego ubranka dla Julki, nie wspominając o czymś większym tak bez okazji. Ewentualnie coś drobnego na urodziny lub święta dostała. Jest jak jest, rodziców i teściów się nie wybiera. Więc dziewczyny cieszmy się z tego co mamy a mamy wiele- nasze Dzieci najwspanialsze!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 23:19
sylwucha89, MEGI81, Uska, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny
Ja też po wizycie w szpitalu i że sobą i z mezem
U mnie kolejne wizyty
8.02 mam wizytę u anestezjolog a w marcu w 34 tygodniu ustalenie daty cc
Pani doktor chciała zrobić pod gorke i nie potrafiła zrozumieć dlaczego 18 lat temu urodzilam naturalnie a teraz nie mogę
W końcu powiedziałam jej żeby umówiła mnie z ortopeda jak ma inne zdanie niż ortopeda z Polski to zobaczymy co powie na to ortopeda w uk bo niestety ale z rozmowy wywnisokowalam, ze ta kobieta nie wie o czym że mną rozmawia na czym polegała moja operacja i dzisiejszy problem
Na szczęście lekarka odpuściła i wpisała w kartę cc
Co do męża czuje się fatalnie ale już dochodzi do siebie za 6 tyg wyniki biopsia ale wierzę i wiem, że będzie ok
Kupiliśmy też wczoraj wozek dziś kurier przywiózł i jestem zachwycona kolorem i tym jak wygląda
Szukałam wysokiego wózka ( ja mam 168cm maz 183 ) I dlatego też bugaboo odpadł bo czuliśmy się wielcy przy nim
Padło na stokke xplory
w promocji udało się kupić dodatkowo kocyk i śpiworek
Anya trzymanie kciuki i cieszę się że mały najprawdopodobniej nie ma chorego serduszka
Ktoś się pytał o badanie z glukoza ja będę miała w 26+ tyg nawet nie liczyłam który to będzie ale chyba 27tc
Padam na twarz cały dzień po szpitalach później oglądaliśmy z mezem wozek jak i co się rozkłada
Zdjelam wszystko so prania bo jakoś z mezem stwierdziliśmy że wolimy wyprane
Niby nowy ale wolałam wyprać
U nas tylko moja mama pomaga na tyle na ile może
Uciekam spać Dobranoc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 23:23
Mabelle, MEGI81 lubią tę wiadomość
Alessandro Paul
27 tydzień 800g szczęścia
34 tydzien i 4 dni 2kg szczęścia
35 tydzien i 4 dni 2072g szczęścia
36 tydzien i 4 dni 2477g szczescia
