MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
AsiaPoli wrote:hej dziewczyny, może cześć mnie jeszcze pamięta..?jestem mamą majowego aniołka. chciałam z wami jako jednymi z pierwszych podzielić się radosna nowina.jestem znowu w ciąży, udało się w 3cim cyklu po poronienie. trzymajcie kciuki abyśmy dotrwalu do września. wy już pewnie wszystkie wiecie co nosicie w brzuszkach.życzę powodzenia.łatwych i szczęśliwych porodów. pozdrawiam
No jak możemy nie pamiętać!
Super wiadomość, bardzo się ciesze, że tak szybko Wam się udało.Oby więcej takich cudownych wiadomości.Gratuluję z całego serca i życzę szczesliwej i nudnej ciąży
Pozdrawiam :*
10.04.17-2600g
13.02.17-1225g
25.01.17- 891g Szczęścia
28.10 ---6,95 cm. Mój mały wielki człowiek♡♡♡ -
HOPE!!! Cudowne wieści!!! No to już mamy komplet!!!
AsiaPoli, pewnie że pamietamy!!! Bardzo się cieszę, spokojnej ciąży aż do września!!!
Co do ruchów, to czuję od jakiegoś czasu, ale TYLKO pod ręką
Ani razu nie poczulam ot tak, stojąc czy siedzac. Dopiero jak leze plackiem na plecach i dotykam brzucholka, wtedy dopiero czuje jego brykanie
Hope_, Anstice lubią tę wiadomość
-
Hej, na szybkiego posta przed snem wpadam...
Asiapoli, ja też Cię doskonale pamietam . Gratulacje z całego serducha, fantastyczna wiadomość. Dużo zdrówka, spokoju i szczęśliwego rozwiązania w terminie .
Hope, fajnie ze Twój dzidziulek w końcu dał się poczuć
Ja używałam sudokremu ale tylko wtedy gdy widziałam jakieś zaczerwienienia i szybko pomagało. Na zdrowa skórę nie stosowałam nic. Chusteczki nawilżane raczej na spacery zabierałam a w domu waciki i woda. Nie smarowałam też dziecia niczym po kąpieli a do wody dodawałam odrobinę płynu z serii Earth friendly baby (nie jestem pewna czy jest w pl).
Kofeina, trzymaj się dzielnie i oby Twój malec się tak nie wyrywał na zewnątrz.
Carolina, kciuki za dobre wyniki męża i oby szybko były, bo czekanie jest zawsze męczące.
Śpijcie dobrze
Kofeina, Hope_, WreszcieMama lubią tę wiadomość
-
Co ciaza robi z człowieka ze stresu zasnęłam, normalnie stres powoduje brak snu u mnie a teraz jak dziecko w fotelu.
Chyba to jednak nie ospa, dalej nie ma na nim kropek, temperatura mu tez totalnie zeszła, a moja mama jeszcze przez sen gada ze na 80% miałam ospę. Ja nie jestem pewna czy ja go nie szczepilam na ospę bo to ze temat był i ze jego lekarz jest bardzo za tym żeby na ospę szczepić to pamietam. Tylko czy on już to miał czy dopiero będzie nie pamietam.
Dziewczyny, które już przeżyliście ospę u starszego dziecka, może byc tak ze temp była jeden dzien, potem spadła i potem go wysypie, czy raczej ta temp zostaje?
wersja z OM
-
nick nieaktualnyHipoglikemia reaktywna/hiperinsulinemia to może być. Szkoda, że nie zrobiłaś dodatkowo krzywej insulinowej równolegle, wtedy miałabyś czarno na białym, gdzie leży problem. Na pewno przyda Ci się dobrze zbilansowana dieta cukrzycowa, żeby nie doprowadzać do spadków cukru (jak ten po badaniu). Hipoglikemia jest groźna i dla Ciebie i dla dziecka. Następnym razem, jak poczujesz się słabo, to zapodaj sobie odpowiednik tylko 15g glukozy - mała szklaneczka soku pomarańczowego na przykład, ale absolutnie nie wypijaj całej butli, bo efekt może być odwrotny - na chwilę szybko cukier poszybuje w górę i znowu spadnie, jeszcze bardziej. No i w takiej sytuacji zawsze sok lub twardy cukierek typu landrynka, a nigdy czekolada czy kanapka, bo potrzeba szybko poziom glukozy podnieść, więc potrzebne są od razu węgle proste, a nie tłuszcz czy białko. A na co dzień przeciwnie - dużo białka, tłuszczów i węgli złożonych, a jak najmniej prostych. Od razu lepiej się poczujeszKlaudia0727 wrote:Dziewczyny pomocy bo trochę się zmartwiłam
mój facet odebrał mi wyniki badań z krzywej cukru .
Na czczo mam 82 po godzinie 73 a po 2 godzinach mam 62 ....
Leczylam się 2 lata na insulinoporność i nie wiem czy to to ... mam metlik i się zmartwiłam trochę rano do ginekolog zadzwonię i zobacze co powie .
Po badaniu zrobiło mi się słabo, gorąco w buzie i czarno przed oczami i nogi jak z waty . I wypiłam ciurkiem sok litrowy i miałam parcie na słodkie... wie może któraś z was co taki wynik może oznaczać ?
Sorki, że się wcinam, ale akurat post zauważyłam, a sama ma problem ze spadkami glukozy od samego początku ciąży.
Kleopatra lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Dla mnie bardzo dobry - obudziłam się w nocy na siusiu i od razu zasnęłam z powrotem, po raz pierwszy od dawna przespałam w zasadzie całą noc, cudowne uczucie
Nadrobiłam ostatnie posty i niektóre z Was pisały o chusteczkach dla niemowląt. Sroka o zrobiła świetną robotę i przeanalizowała wszystkie (!) dostępne marki pod kątem składu - jeśli macie ochotę, to zajrzyjcie tutaj: http://www.srokao.pl/2016/12/analiza-chusteczki-nawilzane-c.html (są trzy części)
Ja sobie zapisałam, żeby spróbować Babydream Calendula. Ponoć te z naturalnym składem (jak właśnie Calendula) mogą uczulać, więc nie ma co szaleć i kupować na zapas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 06:54
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Amilka, mam nadzieję, że przechodziłaś tą ospę. Półpaśca nie złapiesz jeśli masz dobrą odporność w tej chwili.
Moja córa była szczepiona i szczepionka się przyjęła, bo miała kontakt z ospą parę razy i nie złapała, w przedszkolu to wręcz epidemię mieli 2 lata temu.
Nie dziwię się Twojej panice, ale mam nadzieję, że jest na wyrost.
Nie wiem jak z tą temperaturą jest, ja byłam chora jako dorosła osoba i szybko wzięłam Heviran i ospa się u mnie prawie nie rozwinęła, gorączki dużej nie miałam. Ale dorośli inaczej przechodzą ospę od dzieci.
28 lat,
Aurelia
Beta hcg 16dpo -780 -
Amilka, trzymam kciuki, żeby dziś rano okazało się, że to nie ospa.
Chorujące dziewczyny i Kofeina - trzymajcie się dzielnie!
Hope - ale Maluch zrobił Ci wczoraj prezent! Gratulacje Teraz to już z górki
Jeśli o kimś zapomniałam to przepraszam, strasznie dużo tu drukujemy!
Miłego!
Hope_, Kofeina lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Amilka,kuzyna syn miał ostatnio ospę.Był szczepiony jak był mniejszy teraz jest w przedszkolu.Wyskoczyło mu dosłownie kilka chrostek, gorączki nie miał wcale.Nie było po nim widać w ogóle choroby. Przeszedł to bardzo łaskawie chyba dzięki szczepieniu.
10.04.17-2600g
13.02.17-1225g
25.01.17- 891g Szczęścia
28.10 ---6,95 cm. Mój mały wielki człowiek♡♡♡ -
Nasz ospę przechodzil słabo - nie byl szcepiony, bąble były wszedzie, męczył się niemilosiernie. Lekarka przepisała mu w ogle masć - jak się okazało z mentolem, czego nie zauważylismy od razu ;/ Przy smarowaniu aż się trzasł. Potem stwierdziliśmy że zadnego smarowania, ale kolejne dziecko będziemy szczepić raczej
-
Moj ospe przeszedl w miare dobrze.byl wysypany caly,chrostki byly wszedzie-rece,nogi,brzuszek,plecy,stopy,jajka,glowa,gardlo...no wszedzie ale dzielnie to znosil i wytrzymywal smarowanie a wykropkowac prawie cale cialko to byl wyczyn.powodzenia w chorobie.Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
Ja już po wypiciu glukozy. Następne kłucie o 8:44, a potem o 9:44
Potwierdzam - smakuje jak lukier. Chociaż konsystencję ma rzadszą. No i zdecydowanie nie pachnie jak lukier
Tym miłym akcentem witam się w 26. tygodniu ciąży
amilka87, Hope_, bbee, WreszcieMama, sylwucha89, MEGI81, Mabelle, Martchen, Uszczesliwiona, monika_89, mon!ta^, marie_marie22, Kleopatra, aneta.be, Forbidden, Maniuś, Camilia, sylwia1985, Espera, ag194, rybka33 lubią tę wiadomość
Aniołek 9.09.2015r. -
Jak pieknie,bardzo sie ciesze;)AsiaPoli wrote:hej dziewczyny, może cześć mnie jeszcze pamięta..?jestem mamą majowego aniołka. chciałam z wami jako jednymi z pierwszych podzielić się radosna nowina.jestem znowu w ciąży, udało się w 3cim cyklu po poronienie. trzymajcie kciuki abyśmy dotrwalu do września. wy już pewnie wszystkie wiecie co nosicie w brzuszkach.życzę powodzenia.łatwych i szczęśliwych porodów. pozdrawiam
AsiaPoli lubi tę wiadomość
Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
A wiecie może czy jak mu temp przeszła i wyglada w miarę normalnie bez żadnych kropek po nocy to mogę już ta ospę wykluczyć? to jest straszne ta walka w sobie bo i tak go przytulam bo on do mamusi i kocha najbardziej na świecie i nie mogę go teraz odtrącic a z drugiej strony sie boje.
Mały Mateuszek w brzuchu sie wierci i kopie i urządza imprezę teraz jak Antoś jest w domu i ciagle gada to ten ciagle sie rusza.
Leirion, AsiaPoli lubią tę wiadomość
wersja z OM
-
amilka87 wrote:A wiecie może czy jak mu temp przeszła i wyglada w miarę normalnie bez żadnych kropek po nocy to mogę już ta ospę wykluczyć? to jest straszne ta walka w sobie bo i tak go przytulam bo on do mamusi i kocha najbardziej na świecie i nie mogę go teraz odtrącic a z drugiej strony sie boje.
Mały Mateuszek w brzuchu sie wierci i kopie i urządza imprezę teraz jak Antoś jest w domu i ciagle gada to ten ciagle sie rusza.
Nasz maly nie miał w ogóle temperatury przy ospie, wiec to nie jest warunek. Dostał kilku kropel na glowie i tak się zaczelo
-
nick nieaktualnyPuk puk dziewczęta:-) po takim czasie co mnie tu nie było nie jestem w stanie nadrobić stron więc jeśli któraś chciałaby się pochwalić nowinkami to chętnie poczytam .u mnie burza hormonalna minęła. Problemy narazie się skończyły ( remont tez) i można wręcz powiedzieć że rok zaczął sie pozytywnie dla nas. Siedzę teraz po wypiciu glukozy która podano mi w plastikowym kubku 0.5 l jak piwo na wiejskim festynie aczkolwiek po piwie pot mnie nie oblewal żeby nie zwymiotowac ( napewno nie po pierwszym) .
Przepraszam za nagle zniknięcie bez pożegnania lecz targaly mną już takie emocje że aż sama sobie nie rodzilam. Co do listy wróżb to ja jej absolutnie nie ruszalam. Przecież to była zabawa po cóż miałabym usuwać?
A i mój syn ponoć wcale nie jest taki pewny.... lekarz prowadzący ciążę na nfz mówił ostatnio ze szansa na córkę bo chłopca nie widzi więc na nic kasa wydają na 3d bo pewności nadal brak:-) a ciuchy już są.... heh . No to jak - przyjmiecie z powrotem? Jeśli nie to zrozumiem i spadam. P9zdrawuam
malgorzatka199, bbee, sylwucha89, Kamilutek, MEGI81, blubka, Arwi, Mabelle, Uszczesliwiona, Hope_, WreszcieMama, marie_marie22, Madu1611, Uska, Kleopatra, aneta.be, natalia1354, Forbidden, Maniuś, Camilia, sylwia1985, Espera, ag194, rybka33, Rudzik, Breezee lubią tę wiadomość
-
25 tydz ciąży tak mi się przypomniało jeszcze tylko 15 tyg!
Amilka, zadzwoń do przedszkola, niech Ci podadzą info na temat szczepienia.
Rodzice moi zawieźli mi dziecko do przedszkola, po przedszkolu też idzie do nich, dzisiaj dzień babci i dziadka w przedszkolu, a Hania zawsze wtedy chce iść potem z dziadkami do domu Mąż w pracy, co ja zrobię z wolnym czasem? Wypada chyba posprzątać kuchnię i łazienkę póki rwa się nie odezwie.
Kamilutek, sylwucha89, Uszczesliwiona, Maniuś lubią tę wiadomość
28 lat,
Aurelia
Beta hcg 16dpo -780
