MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hehe Kamilutek babcia Jerzyka, czyli moja mama
Ale zna się na modzie dziecięcej, wie ze lubimy mieć kilka takich mega ciuszków i jak te rampersy zobaczyłam to oszalałam... Już się nie mogę doczekać kiedy Jerzyk je założy...
Co do L4, ja już jakiś czas temu po poronieniu się orientowałam ze jej się bede poświęcać to i tak mi nikt pomnika nie postawi...
Wtedy byłam na zwolnieniu tylko tydzień od poronienia... A trzeba było wykorzystać 2miesieczny macierzynski... W trakcie jak czekałam na porobienie na l4 pracowałam z domu i miałam obiecana dodatkowa kasę za to... A jak wróciłam to skuknks dyrektor finansowy powiedział mojemu szefowi ze jednak nic mi nie da.. No i wtedy poszłam po rozum do głowy. Rodzina, ja, dom, potem praca. I życie stlo się przyjemniejsze...Kamilutek, MEGI81, mon!ta^, Arwi, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
-
Zyrcia to dobrze, że sytuacja się uspokoiła. Teraz odpoczywaj ile wlezie
oczywiście na tyle ile się da przy małym dziecku
Nika33 w Piekarach będę rodzić, tam mój lekarz prowadzący jest szefem oddziału ginekologicznego i naprawdę fajne położne mają. Opinie wśród znajomych same dobre, chociaż jeszcze kilka lat temu tam było nieciekawie. Teraz personel się zmienił i babki chętnie tam rodząNika33 lubi tę wiadomość
28.12 - 289g
06.03 - 1498g
-
Espera wrote:Hehe Kamilutek babcia Jerzyka, czyli moja mama
Ale zna się na modzie dziecięcej, wie ze lubimy mieć kilka takich mega ciuszków i jak te rampersy zobaczyłam to oszalałam... Już się nie mogę doczekać kiedy Jerzyk je założy...
Będzie czadowo wyglądał
Espera wrote:Co do L4, ja już jakiś czas temu po poronieniu się orientowałam ze jej się bede poświęcać to i tak mi nikt pomnika nie postawi...
Wtedy byłam na zwolnieniu tylko tydzień od poronienia... A trzeba było wykorzystać 2miesieczny macierzynski... W trakcie jak czekałam na porobienie na l4 pracowałam z domu i miałam obiecana dodatkowa kasę za to... A jak wróciłam to skuknks dyrektor finansowy powiedział mojemu szefowi ze jednak nic mi nie da.. No i wtedy poszłam po rozum do głowy. Rodzina, ja, dom, potem praca. I życie stlo się przyjemniejsze...
No ja zrobiłam to samo w marcu ubiegłego roku po poronieniu właśnie, w duszy ruina ale do pracy po tygodniu bo obowiązki wzywają.
A ten dyrektor finansowy zachował się jak ostatni fiut - ale karma wróci, dostanie półpaśca, brodawek na twarzy i włamią się na jego telefon i wydzwonią tysiące na gorącą linię.
Madu1611, Espera, MEGI81, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Zyrcia, super że się wszystko ustabilizowało. Tez bym na Twoim miejscu pryskała do domu skoro i tak nie robili żadnych dodatkowych badań. Tak jak pisałaś, w domu tez możesz leżeć jeśli będzie trzeba.
Martchen, u Ciebie też już ok?
Toska, efekt końcowy jest super. Warto było się przemęczyć żeby teraz mieć spokój.
Kamilutek, wstrętna niesprawiedliwość w pracy! Normalnie krew zalewa jak się czyta takie rzeczy.
Kamilutek, Toska88 lubią tę wiadomość
-
Espera, też Cię paskudnie w firmie załatwili
.
Ja wróciłam teraz do pracy po macierzyńskim tylko na dwa dni w tygodniu i póki co nie mogę narzekać. Mam nową szefową, na szczęście babeczka jest mądra życiowo i wyrozumiała. Ciągle powtarza, że najważniejsze w życiu jest zdrowie i rodzina a praca jest dodatkiem. Wynajduje mi takie zajęcia lajtowe zebym się ,broń boziu, nie przepracowała. Ogólnie czuje się ok wiec też nie olewam swoich obowiązków ale doceniam jej podejście i troskę o moje dobre samopoczucie.Kamilutek, Espera, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Kamilutek lubię za szczerość i to, że zamierzasz olać tego starego pierdziela
a na tekst, że wózkiem możesz jechać, to mogłaś się spytać czy później masz tam też karmić piersią i przewijać przy tłumie ludzi
niestety wszędzie jest tak samo, t mnie też nie doceniają - wykonasz plan w 100%, to pytają czemu nie więcej, zrobisz 150% i to maksimum za jakie możesz dostać premię sprzedażową, to słyszysz, że dyrektor nie ma punktu odcięcia i masz robić na oddział. Ja też siedziałam często po godzinach, ale jak raz dyrektor dał popis swoich możliwości, to wszystkie wychodzimy punktualnie i nie robimy więcej niż 100%, bo i tak nie docenią.
-
No właśnie Megi, i to jest dobre podejście. Robić tyle co trzeba, nic ponad to i żyć normalnie. Durni pseudoszefowie niedoceniając zaangażowania pracowników sprawiają, że to firma ostatecznie traci. Ot taki "byznes" kulawy.
Kamilutek, Espera, MEGI81 lubią tę wiadomość
-
Kamilutek...eeeeeeno! Twoja praca to dopiero 100+ do samozajebistości! Ja kiedyś chciałam być wulkanologiem
Rudzik, faktycznie jak kot zaznał wolności, to nie można z niego zrobić kota niewychodzącego. Prędzej dom zdemoluje i się zamęczy. I zobacz, tak dbacie o zdrowie zwierzaków a i tak przyniesie jakieś cholerstwoKamilutek, Rudzik lubią tę wiadomość
-
dewa wrote:Kamilutek...eeeeeeno! Twoja praca to dopiero 100+ do samozajebistości! Ja kiedyś chciałam być wulkanologiem
Mam koleżankę wulkanolożkę i to jest dopiero rewelacyjna praca! W sam raz dla zmarzluchówdewa, MEGI81 lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Ja wlasnie odkryłam pierwsze krople "mleka" w swojej mleczarni
i dziś sobie wylicytowalam laktator Medela SwingMadu1611, Arwi, Uszczesliwiona, MEGI81, Toska88, ag194, Rudzik, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Tak sobie siedzę i myślę, że my majóweczki to prawdziwe szczęściary jesteśmy.
Nie dość, że dzieciaków nie trzeba obkupować w kombinezony, śpiwory, czapy i szaliki zimowe, to jeszcze będziemy sobie przez pierwsze pół roku ich życia na kocykach leżeć, a to pod gruszą czy inną jabłonią, a to wśród świergotu ptaszorów i brzęczenia pszczółek, a to nad jeziorem czy inną wodą... Ale się rozmarzyłam! Naiwnie, oczywiście wiem, ale myślę sobie o tych styczniówkach, które właśnie się rozpakowują, i one jednak mają od nas sto razy gorzej. Zimno, ciemno, jakaś breja na ulicach, smog zamiast powietrza, psa z kulawą nogą by się nie wygoniło z domu, a tu trzeba na spacery z ciężkim wózkiem, w czapach i rękawiczkach pomykać, brrrrr.
I z taką miłą myślą o przewadze rodzenia w maju nad rodzeniem w styczniu idę spać
Dobrej nocy wszystkim!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2017, 22:22
Arwi, Espera, mon!ta^, Madu1611, Mabelle, Uszczesliwiona, Kleopatra, MEGI81, Uska, Toska88, Misia 69, ag194, Rudzik, Maniuś, rybka33, Breezee lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
zyrcia wrote:Jestem, wypisalam sie. Mialam czekac n chirurga, siedzialam od rana ciagle mowili ze zaraz, w koncu ze moze jutro moze po weekendzie. W dupie to mam, widocznie nic takiego mi nie bylo skoro na cito go nie wzywali. Zreszta juz od tylu wszystko ok ;d
Skurcze tez ustaly, dostalam w sumie 3 kroplowki, czuje sie slabo ale lepiej niz po wczorajszych akcjach. Nie wiem co to bylo ale ja mam podejrzenie takie ze to przez zaparcia. No jak po 4-5 dni nie robie dwojki to moze sie zrobilo jakies zakazenie czy co? Mysle ze oni sami nie widzieli. Leki dostalam i bede sie oszczedzac po prostu...w poniedzialek zrobie glukoze jeszcze moze cos od tej strony sie posralo nie wiem
Kamilutek nie powinny miseczki odstawac od biustu. Biust powinien ładnie w nich siedzieć i cala miseczkę zapełnić. Idź do prawdziwej brafitterki. Tylko nie wybieraj się do tych sklepów jak esotic, triumf itd taki sieciowek. Ja polecam sklepy w warszawie w złotych tarasach li parie bardzo fajne babeczki tam pracują i znają się na fachu no ale staniki nie są tanie i tez polecam w gdańsku na Dmowskiego biustolandia D+Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 13:14
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Kamilutek, hahaha ja jestem styczniowką 2016 i powiem Ci, że faktycznie na spacerach w parku były tylko psy i ja z wózkiem, bo mój dzieć tylko wtedy porządnie spał tak ze dwie i pół godziny. Mój cycuś wtedy miał trochę wytchnienia. Nie patrzyłam czy deszcz czy wichura tylko heja na dwór. Jaka ja byłam szczęśliwa jak wiosna przyszła!!!!!!!!!
Mabelle, Uszczesliwiona, MEGI81, Maniuś, rybka33 lubią tę wiadomość
-
mon!ta^ wrote:Ja to lipiec i teraz maj
ale to fakt wole te miesiące odnośnie narodzin niż zimowe
bo to jakieś wyrandowanie i inne pierdoly a tutaj tak jak piszesz spacery plaza las jezioro kielbaska z grilla ognisko itd itp
I wódaMabelle lubi tę wiadomość