MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję bardzo dziewczyny, dzisiaj mamy malutki postęp bo napil się wody i zjadł trochę kaszki i jeszcze to trzyma w żołądku. Ja nie wiem czy przespałam dwie godziny i strasznie słaba jestem do tego brzuch jak kamień
jedyny plus ze jeżeli dzisiaj nie zwymiotuje i uda się unormowac gorączkę to jutro do domu
także bardzo proszę trzymajcie kciuki!!
-
Leirion wrote:Gorne zdjecie to ze sklepu txm24.pl Super pomocje mają, jedna sukienusia którą uszczesliwiona kupila niestety "wyszla" i nie dotarła - z granatowymi dodatkami. Za spodenki dawalam miedzy 7 a 10 zł wiec tez żaden majątek, body-sukienki 20 zł. Szybka przesylka, zwrot za body ktorego nei bylo tez jum mam na koncie. Na pewno nieostatnie zakupy
A dolne zdjecie to Zara - tez promocje -
Sylwucha kciuki za młodego. Oby dziś było lepiej.
Co do pensji vs l4...ja w sierpniu i wrześniu dostałam podwyżki i nie wliczyly mi się do l4 ale olałam... Trudno, chciałam mieć po prostu wolne. Na dodatek odkleila mi się kosmowka i koniec końców wyboru nie było... Wracać nie chciałam...sylwucha89 lubi tę wiadomość
-
I witam się w 25tygodniu. Belly wskazuje jutro granice przeżywalności:-)
Ale skoro belly prowadzę wg OM a wg USG termin mam 4dni wcześniej... To ta granica minęła 3dni temukolejny krok za nami:-)
Mylą mnie te różne terminy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 10:04
bbee, Toska88, Madu1611, Kamilutek, sylwucha89, marie_marie22, sylwia1985, ag194, rybka33, Maniuś, MEGI81 lubią tę wiadomość
-
Kleopatra wrote:My też POIS robimy. Ja mam akurat dodatek z RPO ale w tym okresie programowania bardzo je okroili. Mozna dostać tylko 40% pensji Ale tak jak piszesz zawsze ten 1000 więcej. Mi fajnie wyszło w poprzedniej ciąży. Zaszlam jak miałam projekt z POIG i dodatek ok 70% przez całe 12 miesięcy więc na macierzyńskim super mi wyszło.
ExtraZwłaszcza te 70%
Ale z drugiej strony przykro, że dopiero z tymi dodatkami wychodzi normalna pensja, a bo podstawa to śmiech na sali. W każdym międzynarodowym projekcie, który robimy, Szwedzi czy Niemcy w ogóle nie mają dodatków, bo dostają normalne wypłaty od swojego pracodawcy - zmienia się im tylko zakres obowiązków - a Polacy, Litwini czy inni podobni z dodatków żyją.
Ja się ostatnio zaczęłam nad jednym zastanawiać - pójdę do pracy na kasę w lidlu niemieckim i mam ok. 1900 Eur bez stresów i takiego zapierd...u jak tutaj. A tutaj do takiej kwoty baaaardzo mi daleko, jak to w budżetówce. Więc koniec końców może się przekwalifikuję niedługoKleopatra lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
nick nieaktualnyKurcze jaja izba przyjęć online...
Zyrcia to sprawa jasna od czego to wszystko. Ja jakurat codziennie nie wypróżnienie swoich kalorii to po 3 dniach czuje się w toalecie jak podczas porodu . Teraz jabłka lecą na kg i siemię lniane pije i jest gitara . Z młodym w 1 ciąży nabawilam się hemoroidow i to straszne cholersywo i często krwawi o dyskomforcie nie wspominam. Zmień dietke i niech Ci coś lekarz doradzi na wzmocnienie żył.
Sylwucha współczuję. Masakra jest małe dziecko przytrzymać przy kroplowkach chociaż twój już zapewne co nieco rozumie . Szkoda że nie było możliwości żeby mąż z nim był w szpitalu żebyś i ty jakiegoś rota nie chwyciła. To co się teraz dzieje to ludzkie pojęcie przechodzi! Każdy grypy jelitowki temperatury. Moja szwagierka ( ta co tak ja kocham ) ostatnio w trakcie wymiotów zemdlala a jednocześnie z zadu uszlo. Nic poważnego nie było bo kazali jechać mężowi po stoperan ale do dziś mnie śmieszy jak się zalatwila za re swoje złośliwości.
Blubka a ty to już w ogóle rekord jednego dnia . To wesoło mieliście i jeszxze okulary trzeba zakupić- czarnego kota kupiłaś czy co?
Pytacie jak teście teraz i powiem wam że to było to- czego potrzebowalismy wszyscy s tym Domu!! Oni nie przychodzą bo już jest problem jak trzeba ubrać buty i kurtkę żeby przyjść i my też chodzimy tylko jak mamy zaproszenie na kawę. Stosunki polepszyly się o niebo i dzięki Bogu bo starczy nerwów. Pomocy nie mam co się spodziewać bo w najtrudniejszych chwilach mi jej nie dali ale jak już nie pomagają to przynajmniej nie będą przeszkadzać a i mały zadowolony bo teraz rzadko tam idzie a jak już pójdzie to się z nim bawią a nie siedzą na tv . Chociaż happy family dobiega końca i pomału znowu zachowują się jak 2 bojowniki w jednej kuli heh ale to już nie mój cyrk:-)
W każdym razie warto ! Warto stanąć na głowie by się oddzielić i mieć spokój.
A teraz numer stulecia ! Drzwi wejściowe zamówili sobie takie same i kamień w korytarzu chcą kłaść! Dobrze że jeszxze w ciążę nie chce tesciowa zajsc skoro ja jestem
Jak kogoś pominąłam to przepraszam ale ja tylko na fonie urzęduje i zaczynam pisać to zapominam co czytałam.
Życzę wszystkim udanego dnia bez smutnych histori chorym powrotu do zdrowia i miłego weekendu .zaczynamy 25 tc!!!Nika33, sylwucha89, Rudzik, rybka33, Maniuś, Espera, MEGI81 lubią tę wiadomość
-
Wiem, że temat już był, ale oczywiście wtedy sobie jeszcze nic nie zapisywałam, więc jeśli mogę prosić o powtórzenie - jaki laktator? Ręczny? Elektryczny? Żadnego nie kupować??
Mam w zakładkach aventa, więc któraś z Was musiała go polecać, wczoraj Mabelle wylicytowała Swinga Medela...
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Espera wrote:I witam się w 25tygodniu. Belly wskazuje jutro granice przeżywalności:-)
Ale skoro belly prowadzę wg OM a wg USG termin mam 4dni wcześniej... To ta granica minęła 3dni temukolejny krok za nami:-)
Mylą mnie te różne terminy...
Gratuluję
Mnie moje terminy tez mylą jednak to Spora rozbieżność pomiędzy 30 kwietnia a 11 maja.
Espera lubi tę wiadomość
-
Wpadlam sie przywitać. Dzis zaczynamy 26tc, a Paula świętuje urodziki
Dalej przygotowujemu sie na gości, ja juz ledwo daje rade, leże, większość przejął mąż. Jakby tego było malo solenizatkę rozkłada mi chyba choróbskobbee, Toska88, Hope_, Misia 69, marie_marie22, Maniuś, MEGI81 lubią tę wiadomość
-
Monika, najlepszego dla Paulinki i zdrówka!
Tośka, a to teście zazdrośnikiale jak Cię naśladują to znaczy, że uważają,że masz dobry gust.
Mnie w rozdrażnieniu dzisiaj wszystko wkurza. Pogoda jest okropna, w domu nie ogarniam tego bajzlu, córka znów nie współpracujenie znoszę stycznia, lutego i marca, wszystko jest takie szare i brzydkie.
Toska88 lubi tę wiadomość
-
Kamilutek wrote:Wiem, że temat już był, ale oczywiście wtedy sobie jeszcze nic nie zapisywałam, więc jeśli mogę prosić o powtórzenie - jaki laktator? Ręczny? Elektryczny? Żadnego nie kupować??
Mam w zakładkach aventa, więc któraś z Was musiała go polecać, wczoraj Mabelle wylicytowała Swinga Medela...
Obecnie zastanawiam sie nad elektrycznym z MedeliKamilutek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamilutek dla mnie laktatory modela to nr 1 i szczególnie te elektryczne. Sama mam 3 i wszystkie z medeli. Możesz kupić używany bo części można wyparzyc a nowy trochę kosztuje chyba że masz w planach kiedyś rodz3nstwo to nowy jak najbardziej- nawet z chłopa wyssie mleko
Monika wytrwałości podczas imprezy żeby solenizantka nie była marudna i żeby jej nie rozlozylo. Góry prezentów! Fajnie bo babki i dziadki do was przyjdą nie musicie wy chodzić.
Madu u mnie też termin z om to 13 maj a z usg 04 maj ! Ale widzę ze ty chcesz sn a ja muszę cc więc napewno będą kroić zanim akcja się zacznie czyli ok 38 tc .
Bbee ale oni gustu za bardzo ni3 mają bo wstawić nowoczesne drzwi jak w około blazeria jak za komuny to raczej będzie dziwnie wyglądało:-)
U mnie pogoda bardzo ładna. Odwilż słonko świeci. Niedługo luty a luty uwielbiam bo to mój miesiax ( urodziny ) a teraz idę Walentynek rehabilitacja do końca lutego to poleci jak burza . Z 1 marca zawsze czuje już wiosne . Sam fakt że marzec to dla mnie już wiosna a do tego urodziny mojego Natanka. Najgorszy będzie pewnie kwiecień... ostatni miesiąc targania ciężaru na spuchnietych nogach i ten charakterystyczny chod ala pingwin ręce rozłożone i turlac się na boki
Kupujecie szumisia? Ja chyba kupię ale takiego osiolka z szumem i biciem serca tańszy od oruginaly a bardziej mi się podobaKamilutek, Madu1611, Maniuś, MEGI81 lubią tę wiadomość
-
Łooooo! Faktycznie izba przyjęć się zrobiła! Wszystkim niedomagającym dużo zdrówka!
Kleopatra, Ty zasuwasz na pełne dwa etaty i nikt Ci za to nie podziekuje. Pytanie tylko, czy warto? Sama mam zamiar pracować do samego końca, ale u mnie troche inna sytuacja. Mam elastyczne godziny pracy i ile sobie wyrobię, tyle mam i przynajmniej wiem, ze szefostwo to docenia. W Polsce też pracowałam w urzędzie, najpierw przy środkach unijnych, potem przy wprowadzaniu nowego systemu segregacji odpadów w 2013, nie raz zostawałam w pracy do 20. Ale serio, jest czas na prace i czas na odpoczynek. Pociesz się trochę tą ciążą
Blubka, zgroza jakaś! Od razu pomyślałam sobie co by było, gdyby mu to szkło do oczka wpadło
Toska, teraz w koncu macie upragniony spokoj, kto by pomyslal że wystarczyły tylko jedne drzwi
Kamilutek, jak u Ciebie z niemieckim? -
Tośka, ja myślę o króliczku bubbly, którego Hope poleciła mi
w media expert jest za 104,90 PLN
ma więcej opcji niż szumiś i wglądowo jednak taki przyjemniejszy. Ale kupimy dopiero po porodzie chyba, zobaczymy.
-
dewa wrote:Kamilutek, jak u Ciebie z niemieckim?
U mnie z niemieckim jest schizofrenicznie:
- jak Chłop słucha, to nie mogę z siebie nic wydukać, bo mnie stres łapie, że błędy, że wymowa nie taka, że znowu dam nie taki rodzaj itp. - włącza mi się angielski i po robocie; a Chłop mówi tak, że prawdziwi Niemcy nie wierzą, że nie jest prawdziwym Niemcem(w sensie akcent ma naturszczyka)
- jak Chłop nie słucha, to wszystko jest git, błędy pewnie robię, ale co z tego, skoro mnie rozumieją.
W tv rozumiem generalnie wszystko, chyba że zaczynają w Platt- lub Bayerisch szwargolić, wtedy to kaplica
Wolę po angielsku w każdym razie. A Ty mówisz?
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Cześć. Dziewczyny strasznie dziekuje za kciuki!
dzis jest o niebo lepiej.. w zoraj jeszcze mocno bolalo.. niestety dopiero w pn badania..
Sylwucha zdowka dla Skarba!
Ps. Z nudow licytowal ubranka...
I tak w sniu dzisiejszym 120 ubranek 56-68 za 90zl ma donie dotrzec:-) a ja nadal nie wiem czy to dobry deal
Madu1611, sylwucha89, Rudzik, marie_marie22, Mabelle lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBbee śliczny ten królik! Ja myślę zaś o czymś takim do wyboru osiol owieczka i piesek bo zależy mi na sensorze żeby przy płaczu się włączal. Ten jak w miarę fajny cenowo i ładnie wygląda
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6438984422
Dewa to nie było 6akie proste tylko drzwi bo już dawno by były. Ściana na schodach h wejście do wybicia schody ito to 15 tys złotych. No ale w końcu się udało.
Martchen 120 szt? To wyprawka 0-6 m już gotowa jeśli chodzi o ubranka:-) -
Kamilutek wrote:U mnie z niemieckim jest schizofrenicznie:
- jak Chłop słucha, to nie mogę z siebie nic wydukać, bo mnie stres łapie, że błędy, że wymowa nie taka, że znowu dam nie taki rodzaj itp. - włącza mi się angielski i po robocie; a Chłop mówi tak, że prawdziwi Niemcy nie wierzą, że nie jest prawdziwym Niemcem(w sensie akcent ma naturszczyka)
- jak Chłop nie słucha, to wszystko jest git, błędy pewnie robię, ale co z tego, skoro mnie rozumieją.
W tv rozumiem generalnie wszystko, chyba że zaczynają w Platt- lub Bayerisch szwargolić, wtedy to kaplica
Wolę po angielsku w każdym razie. A Ty mówisz?taaaaaaaaa...teraz pluję sobie w brodę. W pracy trochę posłucham, coś tam posklejam, ale generalnie nie mówię i nie rozumiem. Tryb angielski włącza mi się od razu. Z resztą i tak większość czasu spędzam z Chłopem albo w pracy, w której też po polsku pracuję. Nie odzywam sie, bo wstyd
I nie mogę się przełamać do tego języka. Sama bym z chęcią poszła na kasę do Lidla albo Netto
Kamilutek lubi tę wiadomość