MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
hahahaha Żyrcia, myślę, że za czasów tej bidulki to i tabliczka mnożenia była trudniejsza
:D:D to jest własnie to, całe życie pod górkę.
a swoją drogą kogoś mi ten Twój Bohater przypomina... Ja będąc w największych bólach, miotając się jak laleczka chucky, dostałam z zza pleców spokojny tekst: nooo widzisz jakie to proste,daaaasz radę
A jak w pewnym momencie złapałam się Jego Paska u spodni krzycząc by mi pomógł, bo zaraz z bólu umrę, ze stoickim spokojem zapytał, ale jak mam Ci pomóc?
Rzeczywiście bez nich te porody, by się nie udały i tyle
Dlatego tym razem mój Bohater, też pojedzie ze mną na porodówkę, bo ktoś musi zachować tam trzeźwość umysłu i sprowadzić na ziemię racjonalnym tekstem
Miał rację? Miał! Dałam radę? Dałam
Umarłam z bólu? No nie
Chciał pomóc? Chiał
Czy pomógł? No ba!
Widzę, że fanek lisków tu sporo więc i ta zabawka musi być w komplecie
http://www.smyk.com/fisher-price-lisek-z-zabawkami-zabawka-interaktywna.html
A co do pączków. Dziś oglądam z moim Synkiem książeczki. On pokazuje coś, a ja mówię co to takiego. No i jedziemy to-truskawki, to-ciasteczko, to-pączek na co moje dziecko wydaje buzią odgłos bączka w sensie prrrr. Na co myślałam, że sobie zartuje, ale za każdym razem jak dochodził do pączka robił tak samo. Także On myśli póki co, że pączek=bączek (ten pupkowy) i za Chiny nie chce zmienić zdania
:D:D
GoNia1979, Kamilutek, zyrcia, Maniuś, Hope_, sylwucha89, Madu1611, MEGI81, Kleopatra, Mabelle, ag194, Rudzik, Karissa lubią tę wiadomość


Aniołek * 16.02.2016 -
Rudziku drogi, te mobile z leśnymi zwierzątkami są mega drogie - co oglądam kolejny, to okazuje się droższy.
Tu jest taki za 1,444.24 SEK + shipping
https://www.etsy.com/se-en/listing/239639723/needle-felted-baby-mobile-forest-animals
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5dccb31864a5.jpg
A tu masz instrukcję z wzorami zwierzątek leśnych (jest i sowa, i lis, i wiewiórka)
https://liagriffith.com/handcraftyourlife/felt-animal-stuffies/
Chyba nie jest to trudne, tylko trzeba zdobyć kolorowy filc. Jak już ogarniesz papierkową robotę i zabierzesz się za przyjemności wypychania zwierzątek, to koniecznie się pochwal efektem
(Mam w planach zrobienie mobila z wielorybami i innymi walami, ale pewnie skończy się na origami
)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 07:53
Hope_, MEGI81, Mabelle, Rudzik lubią tę wiadomość

Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Camilia wrote:Ja się zapisałam do grupy na fb i wypisalam bo tam z 800 osób jest. Myslalam, ze tylko my z bbf będziemy...
Co do zgagi to mnie męczy też prawie cały czas. Najgorzej wieczorem i w nocy.
Zrobiłam dokładnie to samo
Co do zgagi to mam głównie po cytrusach i to w godzinach popołudniowych, więc staram się ograniczać. I jak już myślę, że przeszła to wystarczy, że położę się na prawy bok. Na szczęście póki co rzadko mnie męczy.

-
Tośka na fb poinformowała, że na razie jest wszystko OK, jest jeszcze obolała po porodzie, załatwia sobie zakwaterowanie w hotelu by być blisko maluszka.
Mam nadzieję, że nie ma nic przeciwko przekazywaniu informacji z fb na forum
MEGI81, Madu1611, Kleopatra, Elmo13, ag194, Breezee, sylwia1985, Moniqaaa, WreszcieMama, Rudzik, Kamilutek, zastrzeŻona, Karissa lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry wszystkim:)
Dewa kciuki za pomyślne dla Was orzeczenie sądu. Cierpliwości i nie fisiuj za mocno, będzie dobrze
Breezee, dobrze ze samopoczucie masz ok i jesteś pod dobra opieką. Tak trzymaj!
Uszczęśliwiona, z tymi bólami to sporo z nas się meczy. Fakt nic przyjemnego, ja się już chyba przyzwyczaiłam
. Poprzednim razem zaczęło się dosłownie parę tygodni przed terminem a teraz dużo wcześniej do tego rwa nie odpuszcza. Ale co tam bóle i niedogody, niedługo wszystko minie i znowu życie będzie piękne
. A tymczasem można ponarzekać.
8pkt to super wynik, aż odetchnęłam z ulgi jak doczytałam, że Alanek taki siłacz jest i Tosia bardzo dzielna! Kciuki dalej trzymam mocno ale już dużo spokojniej. No musi być dobrze i już.
Miłego dnia
Breezee lubi tę wiadomość

-
Bbee dziękujemy za kolejne dobre informacje o naszej Tośce i jej cudownym i walecznym Alanku

Dewa musi się wszystko dobrze skończyć. Trzymam kciuki za wyrok, który będzie dla Was najlepszy. życzę dużo spokoju
mnie też często męczy zgaga
zwłaszcza wieczorem. czasami nawet po wodzie i chlebie
Dziewczyny odebrałam wyniki glukozy - na czczo 86, po godzinie 95, a po dwóch 115. czy to cukrzyca? -
Dzień dobry z rana

Dziewczyny mające kontakt z Toska pogratulujcie jej i przekażcie że będziemy się modlić i wszystko będzie dobrze napewno
U mnie jakiś spadek formy... Ostatnio okazało się że mam anemie, więc oczywiście żelazo... Jak wezmę to zygam jak kot... Więc nie biorę, a wizyta za tydzień to dopytam co z tym fantem zrobić...
Breezee za Ciebie kciuki oczywiście trzymam nieustannie
każdy dzień w dwupaku jest na wagę złota... Zresztą widać po Alanku, udało się posiedzieć parę dni i od razu i masy przybyło i chłopak 8 pkt dostał 
Wczoraj przejrzałam ubranka po Alexie, wypiorę, wyprasuję i zobaczę co muszę dokupić jeszcze
W piątek zaczynam 30 tydzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 08:50
Breezee lubi tę wiadomość
-
Aga, gratulacje ogromne za pokazowo zdany egzamin! Zdolniacha z Ciebie!!!
A liski chytruski przepiękne są. Ach, żeby tak można było kupować bez ograniczeń co się chce i ile się chce jak np Zyrcia
Ja mam niestety za dużo zdrowego rozsądku, zbyt praktyczne podejście, przede wszystkim za mało miejsca w chałupie i perspektywę dużych wydatków mieszkaniowych przed nami. Baj baj liski i inne cudeńka.
Która tam nakupowała książek dla dziecia? Sorki ale nie pamietam
. Książki się nie przeterminują i poleżą ile będzie trzeba także nie ma co żałować a dzieci je uwielbiają niezależnie od wieku.
ag194, rybka33 lubią tę wiadomość

-
Megi, to chyba nie cukrzyca, co prawda wynik rosnący, ale nie przekracza norm , po dwóch godzinach nie ma więcej niż 120. Ja przykładowo miałam badanie na czczo i tylko po 2h, więc nawet nie będę wiedziała, czy rośnie, czy spada, tylko czy nie przekracza normy.
Zaraz się szykuję na lumpy
Zimno bardzo u nas, więc liczę, że nie będzie tak dużo ludzi się dziś pchało, bo my to sobie autem podjedziemy, bo to jakieś 5km od domu ;P
MEGI81 lubi tę wiadomość
-
bbee wrote:Megi, to chyba nie cukrzyca, co prawda wynik rosnący, ale nie przekracza norm , po dwóch godzinach nie ma więcej niż 120. Ja przykładowo miałam badanie na czczo i tylko po 2h, więc nawet nie będę wiedziała, czy rośnie, czy spada, tylko czy nie przekracza normy.
Zaraz się szykuję na lumpy
Zimno bardzo u nas, więc liczę, że nie będzie tak dużo ludzi się dziś pchało, bo my to sobie autem podjedziemy, bo to jakieś 5km od domu ;P
Ja miałam obciążenie glukozą 75 i nie pamiętałam czy miałam pobrać krew tylko po dwóch godzinach czy też po godzinie. ale kazałam pobrać w laboratorium po godzinie i po dwóch żebym nie musiała drugi raz pić tego paskudztwa.
rybka33 lubi tę wiadomość
-
Dzien dobryyyyy, jedziem po wozek ale najpierw zus ych;/ wczoraj nie moglam sie Dodzwonić do mojego lekarza zapytac czy.moge zrobić gluko jeszcze raz ale 15 telefonow nic nie dało:/ baba w labie nic nie gadala wiec chyba pojde w piatek jeszcze raz
-
Hej
Ja tez po glukozie i mam 81 a po 2 godzinach 100. Więc chyba ok
Mi się wydaje Megi że u Ciebie chyba tez, ale nie znam się 
Mój mąż był przy porodzie pierwszym bo drugi cc i bardzo mi pomógł. Chyba faktycznie bez niego bym nie urodziła. Teraz bardziej nastawiam się na cc ale zobaczymy
Dzisiaj mam zebranie w szkole w sprawie reformy oświaty. Ciekawe co będą gadać
Dewa trzymam kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 09:13
MEGI81, zastrzeŻona lubią tę wiadomość
-
Hope nie kupowałam nigdy na pat pat, więc nie mogę się wypowiedzieć.Ale na zdjęciach ubranka są przecudne

Megi to nie cukrzyca, miescisz się w normie.
Dobrego dnia mamusie
MEGI81 lubi tę wiadomość
-
Hope a lekarz co mówi na temat Twojego porodu?
Ja chcę rodzic SN, ale zobaczymy jak będzie. Ze mną będzie Mąż i jego ciocia, która jest położną i pracuje w tym szpitalu, co będziemy rodzić, więc będę pod dobrą opieką. Ogólnie jakoś wcale nie boję się tego porodu.















