MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Carolina wrote:Monita takie samo mam zdanie nie dość, ze mam zapłacić 10£ to jeszcze czekać do poniedziałku na zgode lekarza
Nie chce tam isc i zacząć sie kłócić bo wiem, ze to ja bede bardziej wkurzona niż te baby w rejestracji
Pisałam chyba, ze moja starsza corka czekala na wezwaniedo szpitala bo ma problem z okiem ( ma gulke na oku ktora nie schodzi od pol roku po przewianiu)
Tu kazali jej przykladac ciepły oklad i tak pol roku spiewka
Mloda pojechała do pl moja mama zabrala ja do okulisty i co po pierwsze ma zapalenie ( dostała antybiotyk ) i dopiero wyleczone bedzie usuwane
Nienawidzę sluzby zdrowia w uk a teraz ta cukrzyca mam nadzieje, ze w szpitalu jednak bedzie lepiej
Sylwia ale masz przystojniakaśliczny chlopiec
Ja jeszcze nie mam pizamy ani jednejani szlafroka ani kapci ani nic dla siebie ale chyba musze jechac i kupić bo nic nie wiadomo
CAROLINA ja cos slyszalam na tematbsluzby zdrowia w UK moja kuzynkanmieszka tam od prawwie 10lat ma synka 3 latka ciagle gile.po pas sapal nie jadl gardlo zawalone brak apetytu nie doslyszal..poszla do.laryngologa w UK i jej powiedzial ze wszystko ok on nic niebwidzi..
Wkurzyla sie i bedac na święta w PL poszla prywatnie i co sie okazalo??3 migdal do usuniecia ten trzeci, i do przyciecia jeden z bocznych w uchu woda z ropa sciagali mu 30min tyle jej bylo migdalki uporzadkowali (oczywiscie zabieg prywatnie w PL 5tys)i w tej chwili chlopiec nadrabia z jedzeniem jest zywotny oddycha swobodnie wogole wielka rewolucja..
Wiec masakra.. -
Dzisiaj zdecydowanie paczkowy dzien, ja zjadlam już 5:-D dwa z róża dwa z Porzeczka i.jeden z budyniem a w lodowce stoi i czeka na mnie ciasto krowkowe bez Pieczenia, dobre wyszlo:)
GoNia1979, MEGI81, Elmo13, Kamilutek, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
-
Misia 69 wrote:Ale wam zazdroszczę tych pączków. Ja z moją cukrzycą mogę wam tylko pozazdrościć. A tak bym zjadła i to na dodatek cieplutkiego ahhh
Misia zjem za Ciebie z miłą chęcia...
nie no żartuje nie zazdroszcze Ci tej cukrzycy.. -
nick nieaktualny
-
Carolina, w szwajcarii tez wynikow nie dostaniesz...tzn. musisz o kazdy wynik sie dopraszac i niby moja gin powiedziala, ze oczywiscie to moje wyniki i moge je dostac ale za kazdym razem bym musiala ja prosic. przy krzywej cukrowej to te jej asytentki mi mowily tylko "wszystko ok" a jak je poprosilam o wynik dokladny to powiedziala mi to z takim wyrazem twarzy jakbym spadla z ksiezyca.
mysle ze to chronienie jakiegos monopolu na wiedze, kompetencje. prawie niczego tu nie kupisz bez recepty, po wszystko musisz isc do lekarza. lekarze tez sie nawzajem nie skrytykuja, jeden nie odniesie sie do diagnozy drugiego.Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019