MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
W takim razie Ju trzymam kciuki żeby sytuacja była stabilna i nie stresuj się bo to nie pomoże.
Espera - pizzę! JUTRO MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ PIZZY. Jutro dyspensa na pizzęEspera, Arwi lubią tę wiadomość
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
Ju, współczucia
A mnie już dobija ciągłe latanie do łazienki, mam dość oficjalnie i zgłaszam sprzeciw! Do tego strasznie mnie nogi bolącierpną od kilku tyg. tak wieczorem, a dziś nawet bolą
już mężowi powiedziałam, że to nie fair, dziecko wspólne, a cierpię ja
MEGI81 lubi tę wiadomość
-
Qasha wrote:Oooo, jak narzekacie to się dołączę. Od paru dni nie widziałam jaKupa, a zgaga męczy mnie nawet po wodzie, nie mogę spać w nocy, a jak zjem cokolwiek to meczą mnie mdłości... i zgaga
Jeeeej!
Ja na zgagę już nawet nie narzekam. męczy mnie cały czas i ostatnio chyba dołączył się refluks. przeżyję wszystko żeby tylko szczęśliwie donosić ciążę i żeby Mikołaj bezpiecznie przyszedł na świat
-
Ja się właśnie pokłóciłam z Chłopem - pierwsza kłótnia ever.
I o co? O nosidło. Nawet nie zajrzał do żadnych materiałów, nic na ten temat nie przeczytał, ale oczywiście przesadzam i nie mam racji, on lata temu nosił Carolinę w nosidle i nic jej nie jest. A gdyby było tak, jak mówię, czyli nosidło dopiero od kiedy dziecko samodzielnie siedzi, to wszystkie dzieci sprzed dwudziestu lat byłyby kalekami. Poza tym nie ma co wierzyć w to, co piszą w internecie; nie jest ważne to, że sprawdzam opisy produktów i instrukcje, bo przecież w internecie jest tylko to, za co producent zapłacił, żeby było, i na pewno te opisy i instrukcje nie są prawdziwe. Najlepiej iść do sklepu bo tam są zupełnie inne rzeczy niż w sieci i tam nam doradzą i kupimy nosidło od pierwszego dnia życia albo nawet jeszcze dla dzieciaka w życiu płodowym.
Jakby kurna na każdym rogu był sklep, w którym sprzedają nosidła, i jakby sprzedawcy mieli inne źródło informacji.
Ostatnio też rzucił tekstem o fotelikach samochodowych, ze kupimy taki 0-18 kg, bo on nie wierzy w te bzdury o tym, że dla niemowlęcia muszą być mniejsze foteliki. Jakby on był producentem takich, to też by rozpuszczał taki informacje, bo to napędza sprzedaż. Lepiej w końcu sprzedać 2 foteliki niż 1.
Wrrrr...
Ju, bardzo mi przykro! Szyjka chyba nie jest bardzo krótka, ale to rozwarcie... Postaraj się jak najbardziej oszczędzać, choć wiem, że przy dziecku to trudneWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 22:04
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
No mi się Kubuś jakoś tak obrócił, że w ogóle kopniaków nie czuję
Tylko mi coś wypycha i czasem lekko smyrnie, ale mam wrażenie, że gdzieś w środku, bo pod ręką nie czuję, tylko właśnie jakby mnie smyrał w jelita, czy co tam jest po drugiej stronie. I znów wbija mi coś w okolicach więzadła lewego, bo ciężko mi nogę podnieść, powoduje to taki przeszywający ból. Przechodzi jak chwile pochodzę, ale jak usiądę lub się położę to po chwili wraca. No i leży bardzo nisko, jak chodzę to najchętniej zgięłabym się wpół, bo to takie mega niekomfortowe. Oczywiście jako panikara musiałam go podsłuchać detektorem, ale tętno ciągle 140-150 uderzeń, więc chyba po prostu jakoś tak dziwnie ten mój synek leży. 16.02 będziemy mu serducho podglądać to mam nadzieję, że się jakoś ładnie ustawi
-
MEGI81 wrote:Ja na zgagę już nawet nie narzekam. męczy mnie cały czas i ostatnio chyba dołączył się refluks. przeżyję wszystko żeby tylko szczęśliwie donosić ciążę i żeby Mikołaj bezpiecznie przyszedł na świat
Refluks to to, że czujesz jak ci się aż do gardła cofa? Jeśli tak to ja to sobie podpinam pod zgagęZdarza mi się często jak się kładę, głównie wieczorem. Lub jak się opiję wody
-
Dziękuję dziewczyny za mile i ciepłe słowa. Nie mam pojęcia czy to zew czy wew nic gin nie powiedziała.
Jutro będę dzwonić żeby zapisać się na usg i konsultacje do lekarza, którego mi poleciła i zobaczymy co on powie.
Hope, niestety jesteśmy same... Mój mąż nie może teraz wziąć wolnegona szczęście jutro już czwartek.
-
Qasha wrote:Refluks to to, że czujesz jak ci się aż do gardła cofa? Jeśli tak to ja to sobie podpinam pod zgagę
Zdarza mi się często jak się kładę, głównie wieczorem. Lub jak się opiję wody
Mi się cofa nawet czasami jak siedzękilka razy zdarzyło mi się przez to wymiotować. próbowałam już różnych sposobów, ale nie pomagają. jutro mam wizytę i spytam o to ginekologa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 22:30
-
MEGI81 wrote:Mi się cofa nawet czasami jak siedzę
kilka razy zdarzyło mi się przez to wymiotować. próbowałam już różnych sposobów, ale nie pomagają. jutro mam wizytę i spytam o to ginekologa.
Mi powiedziała, że takie uroki ciąży niestety -
Kamilutek najlepsza opcja żeby dotarło do niego to np warsztaty a tam dosadnie mówią o fotelikach
przynajmniej gościu który prowadził z maxi cosi zrobił na prawde wrażenie i człowiek inaczej myśli
My jutro chyba tez pizze zjemy
Ju współczuję ale tak jak wreszciemama pisze dużo lez
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 13:03
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami