MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, współczuję Wam straty Dzieciątek i smutnych rocznic
Wasze Aniołki napewno nad Wami czuwają
Spirit, bierzesz się teraz za jedzenie.Dzieciak juz potrzebuje coraz więcej
A to moj brzuchol w pierwszym dniu 30tc
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d74358c2d1c1.jpg
bbee, mon!ta^, monika_89, ag194, Camilia, GoNia1979, Kleopatra, Rudzik, sylwucha89, Kamilutek, MEGI81, Martchen, Breezee, Madu1611, messy99, blubka, Hope_, amilka87, Uszczesliwiona, Maniuś, rybka33, Karissa lubią tę wiadomość
10.04.17-2600g
13.02.17-1225g
25.01.17- 891g Szczęścia
28.10 ---6,95 cm. Mój mały wielki człowiek♡♡♡ -
Strasznie mi przykro dziewczyny z powodu Waszych strat
Sylwia, super łóżeczko
Mąż w domu, bo ma urlop i powoli wszystko idzie do przodu. Przyszła paczka z gemini, moja nie tak imponującą jak większości z Was, ja zamawiałam pieluchy tetrowe (jakość i grubość nie jest najgorsza), podkłady, wkłady, majtki siatkowe, aspirator do nosa, szczotkę do włosów dla Aurelki, tabletki z kwasem foliowym i kwasami omega (po promocji były) i dla męża płyn i pastę do zębów leczniczą. Z tych aptecznych rzeczy mam w zasadzie już wszystko, bo część rzeczy kupiłam stacjonarnie po promocji
W domu mąż już poprzestawiał meble w salonie, jutro składa łóżeczko.
Kamilutek, MEGI81, Mabelle lubią tę wiadomość
28 lat,
Aurelia
Beta hcg 16dpo -780 -
Kochana, nasz też miał na ostatnim badaniu brzuszek dwa tygodnie za główką! Lekarz powiedział, że jeszcze wszystko jest w normie, po prostu nie poszedł jeszcze w masęSpirit wrote:Wróciłam z badania. Serduszko w porządku, tylko brzuszek za mały chyba przyglodzilam dzieciaka dieta cukrzycowa
W piątek mi jeszcze lekarz sprawdzi bo dzis mlody krzywo lezal i ciezko bylo pomietzyc.
Spirit lubi tę wiadomość
-
Hejka, ciężki dzień dzisiaj miałam. Tzn fajny i szybko czas zleciał tylko zapracowany.
Kurde tak zebrałam ubrania po moich chłopcach i synku szwagierki i coś czuję że niepotrzebnie cokolwiek kupowałam. Mam już z 5 kartonów. Musze to wszystko przejrzeć i poprać ale jutro zaczynamy remont więc poczekam jeszcze kilka tygodni.
Mój Maks do dzisiaj uwielbia kukurydzę Wbrew pozorom kukurydza ma małe ziarenka i łatwiej się udławić jabłkiem.
U nas w pracy tragedia, koleżanka dzisiaj pochowała synka, urodziła w niedzielę w 20 tyg miała jakąś bakterię. A tak się starała o tą ciążę i była taka szczęśliwa
Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017 -
Ale smutne historie Przykro mi,że Was to spotkało Dziewczyny.
Mabelle - ale mały brzuszek! Zazdroszczę. Pewnie nie chodzisz jak kaczka dzięki temu,że jest taki zgrabny!
Ju - uwielbiam oponki twarogowe. Kiedyś zrobiłam na sylwestra, były pyszniutkie!
I się pochwalę ,ze babcia moja cudowna zaklepała mi termin do pulmonologa na poniedziałek. A terminy są 3-miesięczne. Więc albo moja babcia to superbohaterka albo ciąża rzeczywiście tak zadziałała, bo kazałam o tym wspomnieć.
ag194, Kamilutek, MEGI81, Mabelle, sylwucha89, Camilia, Maniuś, Foremeczka lubią tę wiadomość
7.10.2016 Groszuś 0,83 cm 4.11.2016- Dzidziuś 4,56 cm 2.12.2016 Dziewczynka!!! 30.12.2016 - 286g 27.01.2017- 570g 24.02.2017 -1150g 20.03.2017 -1600g 14.04.2017 - 2150g
-
Rudzik wrote:Mabelle - ale mały brzuszek! Zazdroszczę. Pewnie nie chodzisz jak kaczka dzięki temu,że jest taki zgrabny!
No nie, nie chodzę jeszcze jak kaczka heheehe.Czasem jak mnie boli brzuch, jak się dużo nachodzę to wtedy człapię jak kaczka
Rudzik lubi tę wiadomość
10.04.17-2600g
13.02.17-1225g
25.01.17- 891g Szczęścia
28.10 ---6,95 cm. Mój mały wielki człowiek♡♡♡ -
Ju14 wrote:Kamilutek, a co Twój brat mówi o tych refundowanych szczepioknach przeciw pneumo? Ja się zastanawiam czy nie szczepić ta płatną.
Na razie rozmawiałam z nim tylko nt. szczepionki na krztusiec, ale jak tylko się z nim zobaczę, to zapytam i napiszę.
MEGI81 wrote:Kamilutku o jakiej szczepionce piszesz? to dla dziecka czy ja powinnam się teraz zaszczepić?
To szczepionka przeciwko krztuścowi, w UK, USA, Szwajcarii, Norwegii i na pewno jeszcze kilku innych krajach UE zalecają szczepienia kobietom mniej więcej w III trymestrze, bo wtedy przeciwciała dostaje też dziecko i jest chronione w pierwszych miesiącach życia.
No ale mój gin zapytany o to, czy warto się zaszczepić, powiedział, że generalnie tak, ale nie w ciąży. W ciąży tylko na grypę.
Amilka, strasznie mi przykro.
Ja po ciąży pozamacicznej czekałam 3 lata, bo się bałam. Ale po poronieniu zaczęło mi się niejako spieszyć, bo stara jestem.
Mabelle, brzuch takiej wielkości to ja miałam w 6 tygodniu
Zaliczyłam dzisiaj wizytę u okulisty i mam pisemne wskazanie do cc. Kiepskie jest zwłaszcza lewe oko, a w szczególności nerw wzrokowy jest w stanie na granicy norm, a ciśnienie wywalone w kosmos. Nic kobicie nie sugerowałam, na dzień dobry powiedziałam tylko, że muszę mieć opinię okulisty w sprawie porodu.
Mabelle, MEGI81 lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Kleopatra ogromne wyrazy współczucia dla koleżanki
Kamilutek nieciekawie z oczami
wiecie jak moje dziecko bardzo mnie kocha? najpierw 2 tygodni jelitówki, potem 2 tygodnie oskrzeli a skoro juz w sumie prawie zdrowa to stwierdziła że to idealny czas na ząbkowanie więc w buzi jedna wielka maskara, a przy zębach zawsze są toxo kupy to dupcia też nienajlepsza.
ah, macierzyństwo 
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Hej laseczki, ja dzis drugi dzień poleguje na kanapie. Czuje malą bardzo nisko, jakby ręką probowala mi się fogrzebac do pochwy, wiercila dziurę ;/ i juz schizuje ze to pewnie szyjka sie rozwiera. Wizytę mam dopiero 7.03 ale zwalam to na razie na ulozenie dziecka, może jeszcze się ustawi inaczej? Nie wiem czy panikować..
-
Leirion wrote:Hej laseczki, ja dzis drugi dzień poleguje na kanapie. Czuje malą bardzo nisko, jakby ręką probowala mi się fogrzebac do pochwy, wiercila dziurę ;/ i juz schizuje ze to pewnie szyjka sie rozwiera. Wizytę mam dopiero 7.03 ale zwalam to na razie na ulozenie dziecka, może jeszcze się ustawi inaczej? Nie wiem czy panikować..
Moja mala tez czasami kopie bardzo nisko, tuz nad koscia potem sie okazalo ze byla odwrocona glowka do gory i tak nisko czulam jej nozki. Moj lekarz mowil ze mozna sie martwic ulozeniem dziecka po 35 tyg, ale generalnie moze sie obrocic nawet przed porodem:-)
MEGI81 lubi tę wiadomość
-
Uska wrote:Moja mala tez czasami kopie bardzo nisko, tuz nad koscia potem sie okazalo ze byla odwrocona glowka do gory i tak nisko czulam jej nozki. Moj lekarz mowil ze mozna sie martwic ulozeniem dziecka po 35 tyg, ale generalnie moze sie obrocic nawet przed porodem:-)
Tak właśnie mysle ze to może jej nóżki mi sie tak wbijają. Wczoraj z kolei leżała chyba calym ciężarem na pecherzu - co poszłam do wc to po kilku minutach czułam wilgoć. Nie wiem czy jakies lekkie nietrzymanie moczu, upławy - kto wie.. Razem to wszystko sprawia ze sie człowiek martwi. Na razie leze tylkiem do góry - moze mala się troche przesunie...
-
Łooooo, gratuluję udanych wizyt! Julita, mamy ten sam dzień, czyli nasz Mały też już może ważyć około kilograma!
Monika, córeczka naprawdę Cię rozpieszcza
Leirion, odpoczywaj, wyjdzie Ci na dobre. A tą "wilgoć" po prostu obserwuj. Bardzo możliwe, że Malutka tańcuje po pęcherzu
A ja chyba w końcu doszłam do ładu sama ze sobą i powoli zaczyna mi się w głowie kreować pokoik dla Małego. Miało być łóżeczko turystyczne, ale ostatnio patrzyłam na nie z coraz większym niezadowoleniem. Jeżeli chodzi o ich funkcjonalność, wszystko na plus, serio. Ale nie mogłam znaleźć żadnego, które by mi się tak po babsku spodobało. Wczoraj zachorowałam na białe, zwykłe łóżeczko z szufladą. Mam białą komodę i chyba Kuba będzie miał pokoik biało-granatowo-marynarski z czerwonymi wstawkami Idę się przespać z tym pomysłem, a co! Dostałam błogosławieństwo Chłopa, stwierdził "Rób jak chcesz, po prostu wybierz coś Kochanie". No i wybiorę!
Dobranoc Dziewczynki!
ag194, Camilia, sylwucha89, Martchen, MEGI81, Rudzik, Kamilutek, Hope_, amilka87, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Julita woow u mnie Ala ważyła 1077 g w 28+0
a właśnie dziewczyny jeśli chodzi o siatki centylowe to na nich liczą tak jak my, że 28+0 to 29 tc??
Kleo, współczuję Twojej koleżance, to cholernie niesprawiedliwe
Ala niby na dupce, a dziś słuchałam jej serduszka na samym dole, więc pewnie jeszcze zmienia położenie
Która już spakowała torbę, przyznać się! ja pod koniec marca pakuję i jeszcze kapcie muszę kupić do szpitala . zakładam, że w kwietniu wszystko może się zdarzyć, a szczególnie w jego drugiej połowie tylko 8 tygodni i ciąża donoszona
przepraszam, mało Wam odpisuję i zapominam co miałam której napisać,ale tak ogólnie to bardzo mi przykro, że przeszłyście przez koszmar straty dziecka.
Kamilutek, a Ty nie mów, że stara jesteś, bo Cię w tyłek kopnę!
czytam Was, przyswajam co trzeba, ale ciążowy kalafior daje o sobie znać
W czwartek na 30 tc wstawię zdjęcie brzuszka, urósł porządnie
Monika, w takim razie jak zawsze życzę duużo zdrówka i małej spokojnego ząbkowania
Leirion ja tez często Alę czuję nisko, jak Cię niepokoi to pytaj lekarza, lepiej pytać niż coś przegapić, na pewno jest ok
Rudzik fajną masz Babcię i fajnie, że udalo się Ciebie wcisnąć na poniedziałek
Dewa Twoja wizja pokoiku bardzo mi się podoba:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 21:47
Kamilutek, MEGI81, Rudzik lubią tę wiadomość
-
Anstice sprawa jest taka że mąż chce bym tam rodziła tzn. w Wawie bo on ma tam meldunek w centrum.On chciał w szpitalu na Karowej(bo jego pierwsze dziecko tam się rodziło) ale słyszałam od jednej że tam jest nie za bardzo dobrze i czytałam tez opinie.A wiem i byłam na Żelaznej,tam jest odnowiony szpital,opinie tez raczej dobre.Myślałam też o drugiej opcji czyli o szpitalu Praskim lub ew. Solcu.Oczywiście pojechałabym z 2 tygodnie wcześniej by być w "pogotowiu" ale terminu nie przewidzę i wiem że gdyby wcześniej coś się działo to wybrałabym Szpital w Olsztynie u Malarkiewicza bo ma dobre opinie.Już sama nie wiem jak to będzie-pewnie życie w maju to zweryfikuję.Na pewno nie jestem nastawiona na stolicę za wszelką cenę bo dziecko i ja jesteśmy najważniejsi a nie dany szpital.Jeszcze postaram się podzwonić tam i popytać jak to jest w danym miejscu.Dla mnie to najlepszą opcją by był Olsztyn bo jest blisko.Anstice wrote:Hejka. Wygląda to tak że nie ma rejonizacji. Możesz rodzić w Wawie bez meldunku. Ja też wybrałam szpital zofii to chyba ten na żelaznej. Ja tam nie byłam osobiście ani razu ale wiem jak wygląda przyjęcie do zofii. Nie musisz mieć skierowania. Jak ci się zaczną akcje porodowe idziesz na izbę przyjęć. Jak będziesz po terminie chyba 3 dni to chodzisz na ktg. Minus taki szpital Zofii jest oblegany i mogą ci powiedzieć brak miejsc. Wtedy udajesz się do pobliskiego szpitala ....
Ale tak jak dziewczyny tu piszą że jest dużo innych dobrych szpitali. I mi tak mój gin powiedział wybrać opcję najbliżej siebie żebym np. nie pchać się do centrum jak ode mnie to daleko. W Wawie szpital praski jest świezo po remoncie i super warunki też są przyjmuję go jako 2 opcję.
A położna wykupiona nie jest gwarantem gdzieś czytałam i jak brak miejsc to brak trzeba liczyć się z tym ryzykiem niestety... oczywiście możesz próbować.
Ja osobiście polecam wybrać szkołę rodzenia która jest powiązana ze szpitalem w twojej okolicy i tam już się dowiesz jakie mają warunki i napewno wzbudzi to twój komfort psychiczny że jest w poblizu jakaś alternatywa.
Ja mam usg 5.03 już też doczekać się nie mogę
Dziękuję dziewczyny za pomoc
Anstice lubi tę wiadomość
