MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja po 2 tygodniach odpalilam wagę - jest już + 10. Czyli 79,5 przy 172 cm. Ale ostatnio brzuch mi faktycznie wystrzelił do przodu i chyba dlatego waga poszybowała... Może trochę popedałuje na rowerku stacjonarnym, żeby cukry spalać bo ładuje w siebie słodycze
Mosia lubi tę wiadomość
-
Kamilutek stylowe ciuszki
Nic dziwnego, że kobieta musiała zamknąć interes
A jak chcesz żeby ustępowali miejsca to mocno wypychaj brzuch i sap
Ja ginekologa się wstydziłam ale tak jak u Wreszciemamy i Megi teraz się przyzwyczaiłam i mogę sobie paradować z gołym tyłkiemAle dentysta to już wzbudza mój lęk. Głównie dlatego, że mnie nie bolą zęby. A jak idę do dentysty i on wypatrzy jakąś dziurkę, która wydaje się malutka okazuje się, że jest wielką studnią i po borowaniu bolą mnie później tydzień zęby
Breeze super wieści
Dewa gratuluję poważnych zakupówA kołyska to chyba faktycznie łapacz kurzu. Może w domu jak łóżeczko jest na piętrze to na parterze by się jeszcze przydać mogła ale w mieszkaniu to chyba nie za bardzo.
Breezee, MEGI81 lubią tę wiadomość
-
dewa ja miałam dokladnie taka kołyske przy Jasiu po mojej siostrze, ale ani razu nie korzystalismy bo mlody od malego spal w swoim pokoju w swoim lozeczku,ale siostra miala i ogolnie kolyska wysluzyla 5 czy 6 dzieci
wszytsko zdejmuje sie do prania. ona sobie mega chwalila. my uzywke sprzedawalismy za prawei 300 zl z tego co pameitam wiec cena 100zl super. ale przy jednym dziecku to wg mnie zbedny wydatek. ja teraz kombinuje by do sypialniw stawic cos malego gdyby sie chlopaki budzily. -
Mój gin cały czas mówi o tym 36 Tc, więc tego się trzymam. Ja mogę urodzić nawet w 40 tc i nie będę miała nic przeciwko:-)
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
Dewa jeśli nie masz dużego domu to myślę, że łóżeczko wystarczy. Ja osobiście nie lubię falbanek, zbędnych ozdabiaczy itp.
Leirion ja też waże 80 kg ale mam 10cm mniej niż Ty :--/ No nic, po porodzie zakładam sobie cel zejść do 60 kg max w rok a co!Arwi, Imię_Róży lubią tę wiadomość
-
Arwi, a to nie jest tak, że donoszona ciąża liczy się w 37+0? bo ja jestem tydzień za Tobą i zostało mi 57 do donoszonej..
Poza tym współczuję Ci przejść z Marcinem, niepotrzebnie dołożył Ci nerwa w ciąży. ehh, faceci.
ja miałam drganie w rytmie mojego serca mniej więcej. nie wiedziałam co to może być, bo czkawka jest inna. Ale być może to ta pępowina
Ja to już nie chcę myśleć o kg. Na pewno po porodzie się z nimi rozstanę-zrobię wszystko co w mojej mocy, a mieszkanie znowu na Mazurach też pomoże-wkoło same jeziora, drogi polne do biegania i jeżdżenia na rowerze i na spacery
Mała dziś tak się ułożyła, że jak się przekręcała i kopała to miałam uczucie, że się posikam. do tego kłujący, przeszywający ból. dobrze, że już zeszła bo ja bym chyba zeszłaMEGI81, Imię_Róży, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Kamilutku najpierw zobaczyłam ubranka a później dopiero doczytałam
Boze skad ludzie to biora hahaha
Wygladasz bardzo ladnie w ciazy
Mi od dwoch dni zrobila sie piłeczka i mam wrażenie, ze brzusio wiekszy. Musze sie zmierzyć
Kosz Mojżesza tak jak ktos juz napisał kwestia wielkości domu mieszania
A co do falbanek ja tez uważam ze zbieracz kurzumi sie bardzo kosze podobaja. Mam na oku ten
http://www.mothercare.com/nursery/mothercare-the-snug-moses-basket/233168.html?cgid=big-baby-event-nursery#sz=12&start=50
Ale sama nie wiem
Dom mam spory i zastanawiam sie czy miec cos w salonie ale mama kupiła mi lezaczek ten
http://www.tinylove.pl/index.php?p3573,wielofunkcyjny-lezaczek-bujaczek-lozeczko-3w1-do-18kg-niebieski
Zebym miala dziecko na oku jak bede w kuchni badz salonie i nie wiem czy jeszcze brac kosz
Noe chce zagracać domu ale kusi mnie bo strasznie mi sie podoba
Pytalas ostatnio tez o szczepienia
Rozmawialam z polozna ona mi je poleca. Wstepnie sie umówiłam na piatek ale jeszcze rozważam i czytam chocia wiele osób mi poleca szczególnie krztusiec bo chroni dziecko do pierwszego szczepienia a w uk nie szczepia dzieci tak jak w pl na dzien dobry
Ja sie chyba zdecyduje chociaz jeszcze decyzji 100% nie podjęłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 21:45
Kamilutek lubi tę wiadomość
-
WreszcieMama wrote:Hej nie wiem czy o tym samym mowimy ale ja czasami czuje cos takiego. Za pierwszym razem nawet sie przesteaszylam czemu maly sie tak trzesie... Gdzies przeczytalam ze to moze miec cos wspolnego z odruchem moro ktory po porodzie dzieci maja czy jakos tak ale zadnej pewnosci ani zrodla nie mam.
Czkawka to nie byla na 100%, zupelnie inne odczucie.
Moja mała też tak miała kilka razy, ale to chyba naturalne bo Nikoś też tak miał i jest z nim wszystko okco prawda miał wzmożony odruch moro po urodzeniu ale wszystko się szybko unormowało. A mój mąż ma tak do tej pory często jak zasypia to oddaje kilka szybkich kopów w pustą przestrzeń więc co się dzieciom dziwić
WreszcieMama lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ale teraz to już z górki..Niedawno było po 100-150 dni, a teraz 50-60 do donoszonej
I z fasolek 4 mm-dzieciaki powyżej 1kgWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 22:12
dewa, WreszcieMama, Kamilutek, Arwi, Mabelle, sylwucha89, MEGI81, Martchen, aneta.be, Forbidden, Camilia, Maniuś, rybka33, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Piszecie o wadze i przyrostach kg a ja dziś wchodząc na wagę u ginekologa ujrzałam wreszcie moją wagę z początku wrześniai wierzcie mi że można "rosnąć" z samego powietrza
bez przybierania i bez gromadzenia wody, choć to dziwne jednak możliwe.
-
Ja juz parę razy miałam dosłownie "trzęsienie ziemi" w brzuchu.Takie dziwne uczucie jakby cały brzuch się trząsł.Normał nie armagiedon
Tez nie wiem ,co to niby miało byc?
-
Dewa zależy czy planujesz jeszcze zakup bujaczka i czy synek będzie z Wami w sypialni czy od razu dostanie własny pokój. Jeżeli łóżeczko ma mieć docelowo w swoim pokoju to można się skusić na taki zakup w razie w żebyś mogła go mieć koło siebie w sypialni przez pierwsze tygodnie. Ja np mam bujaczek tiny love z opcją rozkładania na płasko i w dzień korzystałam z niego jeżeli musiałam coś zrobić i mieć małego na oku, łóżeczko stało w sypialni obok nas więc kolyska była zbednym gadżetem.
Kamilutek zostaw na pamiątkę te rzeczy, będziesz wkrecac Matyldę, że w takich perełkach leżała w pierwszych miesiącach życia
Rybka ja miałam piec bułeczki cynamonowe bo mąż pączków nienawidzi. Dzisiaj jednak stwierdził że zje słodkie w pracy i nie będzie już jadł w domu dlatego w biedrze kupiłam dzisiaj 2 paczki z różą i płatkami migdałów za 2,5 zł za szt. (zdzierstwo) i taki będzie mój tłusty czwartek
zresztą muszę się przyznać że jednego już zjadłam bo nie mogłam się oprzeć, drugi zostaje na śniadanie
Kamilutek, rybka33 lubią tę wiadomość