MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Arwi, do 37 tygodnia to jeszcze lekarzom 5 razy koncepcja może się zmienić, Twoja szyjka może się wydłużyć i zamknąć, wszystko się może zdarzyć. Uszy do góry!
WreszcieMama, szacun za takie prasowanie! Kreatywność + determinacja i bach, porobione!MEGI81, WreszcieMama, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Hej. Ja leżę dzisiaj w domku. Mam zamiar tylko wstać żeby odebrać syna Chyba mój organizm tego potrzebował bo jak chłopcy poszli to zasnelam i spałam 3 godz!
Mam już 2 dzieci Ale wczoraj w biedronce była mama z noworodkiem. One tak charakterystycznie płaczą i przypomniały mi się początki i nie jestem jeszcze gotowa ;p
Sny też mam dziwaczne.
Jutro moja mama przyjeżdża i wybieramy się na MatarnieWreszcieMama, blubka, zastrzeŻona lubią tę wiadomość
-
ja pierdziele, ja naprawde moge pracowac, wstawac rano, prowadzic lekcje, na uczniow sie wkurzac itp.
ale niech mnie inni dorosli nie wkurwiaja- jakim trzeba byc zjebem, zeby miec jakies pretensje do ciezarnej i robic afere jak to w szkolnym swiecie o nic- tylko o to czyje na gorze...bo czy to, ze 5 uczennic przegapi 3 lekcje religii i kolega sie o tym za pozno dowiedzial tzn. wie od tygodnia ale oficjalne potwierdzenie zostalo wyslane wczoraj i to jest dla niego za pozno, czy to jest problem???!!!!! ja pierdziele.
ze taka sytuacja ma miejsce to nie moja wina ani niczyja tak naprawde tylko tak wyszlo ech...i on dobrze o tym wie, bo oczywscie wkurw jego jest o to, ze uczniowie na super waznym przedmiocie "religia" nie beda.
sciskam was lezace dziewczyny i z problemami. juz ostatnia prosta
ja tez sie chwale, ze mam cala wyprawke, polozna umowona, wozek zamowiony, ubezpieczenie dla dziecka podpisane wczoraj, a za tydzien idziemy do urzedu i moja Zosia bedzie miala jeszcze Tate )
my mamy wprawdzie pralke wspolna z innymi lokatorami (szwajcarski model - w 90% domow tak jest, ze jest pralnia wspolna), ale rzeczy dla dziecka bede prala w antybakteryjnym (Sagrotan z Niemiec) i plynie/proszku dzieciecym a potem suszyla w suszarce bebnowej. czy byscie na moim miejscu jeszcze potem prasowaly te rzeczy??? z suszarki wychodza jak wyprasowane.
Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
gonia13 wrote:
my mamy wprawdzie pralke wspolna z innymi lokatorami (szwajcarski model - w 90% domow tak jest, ze jest pralnia wspolna), ale rzeczy dla dziecka bede prala w antybakteryjnym (Sagrotan z Niemiec) i plynie/proszku dzieciecym a potem suszyla w suszarce bebnowej. czy byscie na moim miejscu jeszcze potem prasowaly te rzeczy??? z suszarki wychodza jak wyprasowane.
Gonia, prasowanie to chyba po to, żeby wybić te bakterie które zostały po praniu. Moje po wysuszeniu na oko też nie wymagały raczej prasowania, bo wcale wygniocione nie były, ale poprasowałam - dla czystego sumienia -
marie_marie22 wrote:Kamilutek, jakie muzeum? Będzie nowe muzeum w Szczecinie?
Ano
Geologiczne. Już działa, ale oficjalne otwarcie jest 23 marca.
Tutaj szczegóły można sprawdzić: http://geocentrum.usz.edu.pl/muzeum/
Dewa, sprawa się pokomplikowała, nie może być za prosto W urzędzie nie są pewni na 100%, ale przypuszczalnie sprawę ojcostwa musimy załatwić przez ambasadę, bo oboje zameldowani jesteśmy w Pl, a w DE meldować się będziemy dopiero jak dom będzie nadawał się do zamieszkania. Chłop obiecał napisać do ambasady.
Gonia, tez mi się wydaje, że prasowanie jest potrzebne głównie po to, żeby wybić ewentualne bakterie. Potem, jak już będziesz prała po raz kolejny, to ciuszki będą obsiedziane przez bakterie domowe, z którymi dzieciak i tak będzie miał ciągły kontakt, więc prasowanie nie jest niezbędne. Ale te pierwsze to dla spokoju sumienia bym zrobiła.
Nie przejmuj się idiotami, szkoda nerwów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 10:52
MEGI81, bbee, sylwucha89, aneta.be, julita, Maniuś, Camilia, WreszcieMama, blubka, Martchen, Hope_, ag194, Rudzik, monika_89, Breezee, Kleopatra, marie_marie22, Foremeczka, zastrzeŻona, Mabelle, Madu1611, rybka33, Leirion, mon!ta^ lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Arwi głowa do góry, nogi razem i z pessarem czy bez do 37 tc napewno dotrwacie
Dewa ja też myślę, że to skurcze BH
Przyłączam się do grupy dziwczyn z dziwnymi snami Np. ostatnio śniło mi się, że Alicja się rozciągała i wypychała stópkę, która wychodziła tuż nad moją piersią I wszyscy podziwiali jaką mam rozciągniętą macice
U mnie pranie też nie zaczęte i jakoś nie mogę się zebrać. Ale mam nadzieje, że jak już ruszę to z kopyta i raz, dwa wszystko będzie gotowe.
Niestety rozkłada mnie choróbsko, boli gardlo i głowa. Także jeszcze leże w piżamie i nawet nie mam siły wstać się ubrać Mam nadzieje, że szybko przejdzie.aneta.be, marie_marie22 lubią tę wiadomość
-
WreszcieMama a ten Macmiror bierzesz bo Luteina Cię podrażnia czy standardowo przy pessarze się go dostaje? Mnie od kilku dni czasami tam swędzi (Luteinę biore już trzecie opakowanie) i zastanawiam się czy jakiś stan zapalny się nie zrobił. Mam nadzieję, że tylko lekkie podrażnienie i przejdzie ale wspomnę o tym lekarzowi w czwartek bo mam wizytę. Już nie mogę się doczekać tej wizyty
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2017, 12:35
Camilia, MEGI81, Martchen, Hope_, ag194, Kamilutek, aneta.be, julita, sylwucha89, Forbidden, Rudzik, Arwi, Breezee, Kleopatra, bbee, marie_marie22, dewa, Foremeczka, amilka87, zastrzeŻona, Mabelle, GoNia1979, Maniuś, Madu1611, rybka33, Karissa lubią tę wiadomość
-
Camilia wrote:WreszcieMama a ten Macmiror bierzesz bo Luteina Cię podrażnia czy standardowo przy pessarze się go dostaje? Mnie od kilku dni czasami tam swędzi (Luteinę biore już trzecie opakowanie) i zastanawiam się czy jakiś stan zapalny się nie zrobił. Mam nadzieję, że tylko lekkie podrażnienie i przejdzie ale wspomnę o tym lekarzowi w czwartek bo mam wizytę. Już nie mogę się doczekać tej wizyty
Ja brałam macmiror na podrażnienia po luteinie i do tego gin nie podobała się wydzielina. I na te podrażnienia na zewnątrz smarowałam provag w żelu. Powiedz o tym lekarzowi pewnie Ci coś da.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2017, 14:05
WreszcieMama, Camilia lubią tę wiadomość
-
dzien dobry.
Ale piekne brzuszki!
nadrobiłam Was pobeiznie dziewczyny - kciuki za wizytujace i lezace co by Wam szybko czas mijał.
ja znowu chora od 4 dni gardlo mnie nawala.
czytam Was i ogarnia mnie lekka panika - prasowanei, pakowanie torby?! OMG!
Ja to jeszcze rzeczy nie przywiozlam po mlodym a pranie i prasowanie to odlegla przyszlosc...
ale po remoncie ( bedzie za poltora tygodnia) sie za to zabiore.
teraz skupiam sie na tym by wybrac wsyztsko do pokoju.
dzisiaj zamowilam posciel dla synka, lozko tez zamowione, materac - bankructwo mnie czeka jak nic -
julita wrote:WreszcieMama nawet nie wiesz ile prawdy jest w tym zdaniu, przynajmniej ja tak mam
Kiedyś Kleopatra wstawiała takie zestawienie, jak podchodzi się do pierwszej i kolejnych ciąż; żałuję, że sobie tego nie zapisałam
Pamiętam tylko, że przy pierwszej ciąży ciuchy ciążowe kupuje się tego samego dnia, w którym wychodzi pozytywny test, a w trzeciej - nie kupuje się w ogóle, bo ciuchy ciążowe to normalne ciuchy noszone na co dzień.WreszcieMama, julita, Kleopatra, Camilia lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
nick nieaktualnyDewa super fotka Julita i wreszciemama śliczne brzuszki
Ja łapie jakiegoś ciążowego doła. Od piątku brzuch mi szaleje tak że juz mam dość- pobolewa miesiączkowo, napina się, kłuje, zaliczyłam nawet kilka bolesnych skurczy. Mam nadzieję że do 1 maja się nie rozpakuję... jak ktoś ma wolne kciuki to może trzymać też za mnie, bo realnie zaczynam się baćWreszcieMama, aneta.be lubią tę wiadomość
-
marie_marie22 wrote:Ooo, widzę, że US się rozwija, fajnie Kiedyś tam studiowałam na Wydz Nauk Przyrodniczych Jak kiedyś przyjedziemy do Szczecina, to się pewnie wybierzemy do tego muzeum
Ekhm, na WNP?
A do muzeum zapraszamy! WartoWiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 10:47
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!