MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry wczoraj byłam na kontroli szyjki bo mój ginekolog wyjeżdża na tydzień i byśmy nie mierzyli a chciał koniecznie. Wiec kolo 15 jak zadzwoniłam do niego o której jemu pasuje żeby podjechać powiedział ze dzisiaj. To zabrałam się bez obiadu. W invicie sprawdził i szyjka miała 23-24 mm dostałam skierowanie do szpitala. I powiedział żeby rano jechać. Ale stwierdziłam ze pojadę odrazu bo mąż wziął prace zdalnie wiec skorzystałam z tego. Od 16:50 w szpitalu i po dluggggggim oczekiwaniu bolacej dupie i krzyżu w końcu doczekalam się swojego badania u lekarza po 21. Szyjka ok 26 mm ale mnie przyjął bo może to doprowadzić do przedwczesnego porodu i dodatkowo miałam skierowanie to stwierdził że jak są miejsca to mnie przyjmie i jestem na oddziale. Podane są juz sterydy, magnez w kroplowce oraz wymaz z pochwy i jakieś badania z krwi
i tyle szkoda mi synka nasza pierwsza rozłąka. Ale damy rade ja jestem w bardzo dobrym nastroju i nie denerwuje sie bo nie ma czym. Chociaz tutaj mam spokoj i moge wylezec się za wszystkie czasy xD i najważniejsze ze sterydy podane i oby piątek - sobota do domu 
mam taką nadzieję
Edit: i witam Was koleżanki te które są w szpitalu dołączam do grona wybranych hehehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 06:41
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Mon!ta 26 mm to chyba jeszcze ładna szyjka jest. Trzeba Cię bylo kłaść? otwarta i miękka sie zrobiła czy po prostu krótsza ? Gdzies czytałam ze niepokojaco krotka jest jak ma poniżej 1,5 cm
Moja lekarka nie mierzy mi długosci co wizytę. Są jakies tam zalecenia wojewódzkiego kogoś tam i ona mówi ze i tak mierzą częściej. Można sie przyzwyczaić do tej niewiedzy. Mysle ze dopóki jest twarda i zamknięta to jest ok - bo pod ciężarem dzidzi mam prawo sie skracać.
-
Ale z Was ranne ptaszki! Ja ostatnio też wstaję bladym świtem, otwieram oczy, jak tylko zrobi się szaro. Dzisiaj o 5:47. Chłop orzekł, że to bardzo dobry trening. Sam też trenuje spanie na kanapie w salonie, bo jest przekonany, że wyemigruje z sypialni jak tylko pojawi się Matylda. Wczoraj został wyeksmitowany, bo jadł czosnek, a ja czosnku od początku ciąży nie toleruję. Wyczuję z kilometra.
Monita, tak trzymać Synkowi nic nie będzie, trochę się pewnie stęskni za mamusią, ale dacie radę
Jako że dzisiaj tłumnie wizytujemy, to trzymam kciuki za nas wszystkie razem i każdą z osobna. Tylko pięknie mi się tu meldować po wizytach, co by e-ciotki nie osiwiały!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 07:08
MEGI81, mon!ta^ lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Dzieńdoberek,
Dziś jak co dzień siadam od rana do nauki,ale najpierw podczytuję.
Dzięki za wszystkie słowa otuchy w związku z odwołaniem mojego egzaminu. ostatecznie się nie martwię tylko uczę,żeby się mniej stresować.
Sylwucha - dobrze,że poszłaś do lekarza. Trochę głupio,że się stresowałaś niepotrzebnie,ale ważne,że już się wyjaśniło i się okazało błahostką.
Carolina, nie wyglądasz na mamę nastoletniej córki! Raczej jak jej siostra!
Wreszciemama pięknie rośniesz! Też mam wokół pępka takie zaciemnienie. W ogóle mam podobny brzuchol. A to zaciemnienie taką ma delikatna skórę,że Jak Łucja kopie to się boję, że mi ta skóra pęknie!
Arwi gratuluję przyrostu masy u Kubusia!
Kleopatra Ty jakiś medal SuperWomen powinnaś dostać! Nie dość,że taka aktywna to jeszcze masz siłę na seksy...masz niesamowite pokłady energii kobieto!
Moniqua, gratuluje chaty- napisz coś więcej! jaki dom znaleźliście?
Monita - super,że nastrój dopisuje. Trzymam kciuki za szybkie opuszczenie szpitala w dwupaku!Choć właśnie się zdziwiłam czemu Cie położyli. Moja szyjka tez miała ok 2,5 cm,ale lekarz powiedział,że jest super, twarda i zwarta. A Ty masz jakąś rozmiękczoną może, jak u Arwi?
No i trzymam kciuki na wszystkie wizytujące. Nie pamiętam kto dziś,ale wiem,że hurtowo, więc w przerwach nauki będę tu zaglądać i proszę o super informacje o maluchach. Może jakieś olbrzymy będą?!
Kleopatra, WreszcieMama, sylwucha89, mon!ta^ lubią tę wiadomość
7.10.2016 Groszuś 0,83 cm
4.11.2016- Dzidziuś 4,56 cm 2.12.2016 Dziewczynka!!! 30.12.2016 - 286g 27.01.2017- 570g 24.02.2017 -1150g 20.03.2017 -1600g 14.04.2017 - 2150g
-
Hej
Dzisiaj dzień wizyt więc mam nadzieję że będzie tutaj masa dobrych wieści!! Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki
Monita dobrze, że Cię położyli przynajmniej odpoczniesz a i Radek będzie zabezpieczony
Zastrzeżona ja to często jestem taka rozrzutna
ale panie w osiedlowych sklepach już mnie dobrze znają więc się tylko ze mnie śmieją.
A ja od wczoraj nie mogę przestać śmiać się z własnej głupoty teraz zastanawiam się skąd mi się w głowie ta opryszczka wzięła, bo nie było opcji się tym zarazić. Do tego oprócz tego że wydawało mi się że czuję dwa pęcherzyki z płynem to żaden inny objaw nie pasował, bo ani nie bolało ani nie piekło ani nic innego po prostu kalafior ciążowy level hard
Poszukuję inspiracji na obiad, co dzisiaj robicie?
Moniqa gratuluję mieszkania, teraz już na spokojnie będziesz mogła wić gniazdo!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2017, 08:22
mon!ta^ lubi tę wiadomość
-
Sylwucha, dzisiaj mam w planach makaron tagliatelle z grillowaną cukinią, oliwą, płatkami chilli i świeżo mielonym pieprzem, całość na końcu posypana parmezanem i natką pietruszki. Szybkie a dobre
Niestety w domu nie będę wcześniej niż 19, więc to raczej kolacja będzie niż obiad.
Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć Matyldę. W ogóle od kilku dni bardzo chciałabym, żeby już był maj i żeby była po drugiej stronie brzucha. Mam takie uczucie pustych ramion, jeśli wiecie, co mam na myśli.
sylwucha89 lubi tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
hej dziewczynki, u mnie burdel na kółkach - przygotowania do remontu... MASAKRA. wszedzie rzeczy kartony itp a mój maż zamiast porządnie popakować to przestawia z miejsca w miejsce...
olis87 - ja robiłam typowe połówkowe mimo, że mój lekarz też "wszystko" sprawdzał - to jednak Ci z certyfikatami jakoś sprawdzają i opisują 2x więcej jak nie lepiej.
daisy - my też remont w tym tygodniu i też ciuchów nie prałam jeszcze - ba - nawet ich nie przywiozłam więc nei wiem co mam i w jakim stanie...
Anya - dawaj znać co u Was! Trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze.
Remont się jeszcz enei zaczal a juz jestem zielona, jeszcze mojmaz gdera, z emam jechac po tecia na lotnisko - jakby ciezko bylo wziac takse, to nie - ja mam sie z zapaleniem oskrzeli telepac w korkach w 2 strony bo mu ciezko takse wziac?
Powiedzialam, z ejak mam niani placic za dodatkowe h by wczensiej rpzychdozial to mu za tą takse zaplace jak mu szkoda
nerwa mam jak nic czekam tylko na komplement, ze sie rozroslam i musze sie za siebei zabrac!
Przyszly mi naklejki do pokoiku - 2 elementy sa przebarwione, ale niby pan twierdzi ze albo moze dac mi upust, albo zrobic nowa jak mu odesle stara - czekam co mi odpisze na wybrana opcje numer 3 - ze zamiast upustu chce jeszcz ejedna mniejsza naklejke
-
Hej Trzymam kciuki za wizytujące,bo też jakoś zakodowałam że dziś was dużo sie wybiera pooglądać Maluszki. Czekamy na wieści,oby dobre!
Moniqua gratki z okazji domku, pochwal się co znaleźliście fajnego.
Szpitalnym dziewczynom szybkiego wyjścia, breezee a ty już coś wiesz czy was puszczą w pt? I jak odstawienie kroplówek??
-
Kciuki za dzisiejsze wszystkie wizyty!!! Czekamy na same dobre wieści oczywiście
Ja jutro kontrola w szpitalu i pierwsze KTG
W sprawach bara bara - u nas wszystko jak przed ciążą, ale my raczej z tych temperamentnych
WreszcieMama, Breezee lubią tę wiadomość
Synek 19.08.2015 ❤️
Synek 05.05.2017 ❤️ -
Hej, u mnie wszystko Ok. 1700 gr i 42 cm mierzyła wszystko dokładnie, ale tu mówią ze dobrze i koniec...nie wgłębia sie moja nigdy w detale. Tylko powiedziała ze rośnie jak powinna. Zwolnienia dalej niet...na ból pleców poleciła mi jakiegoś fizjoterapeutę czy masażystę....chiropraktyka dokładnie. Skrzywiła sie troche bo nie rodzę w "jej" szpitalu i nie chce sie szczepić na krztusiec/tężec /błonicce. Wiec mnie próbowała przekonać ze jest epidemia chorujących noworodków....
Co do wizyt tu to ona twierdzi ze 3 usg przysluguja i za tyle jej płaci kasa chorych ale robi częściej. Teraz bede miała wizytę u mojej lekarki szpitalnej. Potem u prowadzącej a od 36 tygodnia wizyta co dwa tygodnia a po terminie co kilka dni.
Martchen, blubka, amilka87, WreszcieMama, mon!ta^, MEGI81, Camilia, Mabelle, Maniuś, sylwucha89, Kamilutek, Kleopatra, bbee, ag194, Madu1611, Hope_, Foremeczka, Breezee lubią tę wiadomość
Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
Hej dziewczynki:-)
U mnie ciężka noc.. Winowajcą byl moj ząb... Pol nocy nie spalam bo nawet paracetamol nie zadzialal. Dopiero teraz jest lepiej.
Ktoras z Was, chyba Ty Ellen (jesli pomylilam to przepraszam) pytala o tardyferon. Ja biore od poczatku ciazy rano i wieczorem po jednej tabletce ze wzgledu na slaba morfologie. W pierwszej ciazy tez bralam od poczatku:-)
-
My już pod ktg podłączeni. Dostane zastrzyk dzisiaj w pupę bo mój maz ma rh plus a ja minus.
No i waga już trzycyfrowa ;( ale w ostatnim miesiącu zamiast 4 kg przytyłam 1,5 wiec jest postęp
sylwucha89, Madu1611, Hope_ lubią tę wiadomość
wersja z OM
-
Szpitalne dziewczyny trzymajcie się dzielnie!
Sylwucha u mnie na obiad pierś z kurczaka faszerowana mozzarellą i suszonymi pomidorami. Wogole ostatnio nie można oderwć mnie od suszonych pomidorów dokładam prawie do wszystkiego
Przyszło wyrko dla Alicji Rozpakujemy dopiero wieczorem jak wrócimy od lekarza, ale już nie mogę się doczekać No i usg III trym. dzisiaj. Jeju ile emocji
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące dzisiaj i czekam jak kolejno będziemy się chwalić dobrymi wiadomościami
WreszcieMama, MEGI81, Martchen, sylwucha89, Madu1611 lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry ciezaroweczki
Sylwucha biedactwo ale sie najadlas strachu. Ja wlasnie dzis bede atakowac moka przychodnie aby się dostac do kogo kto ogląda grazyny w naglych wypadkach
Tydzien temu wyszla mi przy przypadkowej wizycie u rodzinnego ( zle sie czulam ) bakteria w moczu. Dostalam antybiotyk i teraz co jakas infekcja grazyny
musze dzis pedzic do przychodni niech mi znajda kogos kto to ogladnie ( tu gina w przychodniach nie ma )
Mam nadzieję, ze to nic powaznego ale czuje dyskonfort
Kamilutku dokladnie po wrozbach brzuszkowych wreszcie mama ma chlopaka na 100% a ja do dzis sie smieje, ze moze jednak w brzuszku bedzie Paola ale by byly jaja ha ha
A szczególnie, ze chodze i przezywam wszystkie dziewczece ubranka a maz sklada propozycje dorobienia coreczki
taaaa ja juz dinozaur a gdzie kolejne
Zamykam warsztat i maz nie dotknie mnie po porodzie jak nie bede zabezpieczona
Zapimnialam kto ale zanotowalam w swoim kalafiorze, ze ktoras miala przygode " uliczna z debilem kierowca"
Ja przezywam to tutaj minimum 3-4 razy w tygodniu
W uk wiele kierowcow robilo prawko na wielbladzie albo sloniu. Zero pojecia o przepisach ruchu drogowego.
Do tego niektóre angielskie dzieci maja dziwne zabawy jak np tak " wypychanie kologi kolezanki pod kola najdjezdzajacego samochodu"
I taka sytuacje miałam kilka dni temu. Jednak wiedząc ze tak ich wyglupy przy ulicy moga sie skonczyc zwolniłam do 5/h ( droga osoedlowa)
Nie myslilam sie nic! Dojezdzajac do nich dziewczyna okolo 14 letnia wypchnela chłopaka okolo 12 latka pod kola
Dziewczyny myslalam, ze ich pozabijam. Oninsie tlumaczyli, ze to zarty no zesz zarty? Wpychac sie pod samochód
Odjezdzajac zerknelam w wsteczne lusterko a ten gowniarz pokazuje mi fu* off
Oj malo brakowalo a byscie usłyszały w tv " polka w ciazy w napadzie zlosci rozszarpala angielskiego nastolatka"
Bylam tak wsciekla, ze nie przebieralam w slowach mowiac gowniarzowi, ze jak go w domu nie wychowali to moze czas najwyższy aby wychowali go obcy ludzie pokazujac cjaki powinno się miec szacunek do ludzi
Pewnie gdybym nie byla w ciazy to bym inaczej podeszla do tego a tak.... nerwowa jestem
WreszcieMama dziekuje rowniez za miłe slowa
WreszcieMama, MEGI81, sylwucha89 lubią tę wiadomość
Alessandro Paul
27 tydzień 800g szczęścia
34 tydzien i 4 dni 2kg szczęścia
35 tydzien i 4 dni 2072g szczęścia
36 tydzien i 4 dni 2477g szczescia -
Leonira ja mam szyjke twarda i zamkniwta ale skracajaca. Od miesiąca co chwile mniej. Mój ginekolog jest ostrożny w tym temacie pozatym ze mam mieć CC moja wada serca i przedwczesny poród. Lepiej nie ryzykować z tym dlatego zostałam przyjęta. I w piątek lub sobote wychodzę
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
gonia13 wrote:co do suplementacji dala mi omega 3 czyli te kwasy dha specjalna ciazowa edycje (juz sie ciesze na rachunek ale mam takie witaminy z Polski gdzie jest ten kwas dha.
co wy jeszcze suplementujecie?
Ja od początku biorę Pregna Plus (tam też jest DHA) i do tego magnez Maglek B6.
