MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Amilka, fajnie, że Twój mały taki obyty w obcych językach. Wiem jakie to ważne i sama bym chciała moją Pannę zapisać na dodatkowy język od maleńkiego. Chociaż teraz w przedszkolach, dzieci mają bardzo fajne zajęcia Moja bratanica poszła i umie liczyć po angielsku, śpiewać. Grają na flecie. Super sprawa
Co do Turków, oni są straszni!!! Moja koleżanka była na wakacjach w Turcji i jeden kucharz z tego hotelu normalnie nie dawał jej spokoju, ciągle za nią chodził i rzucał jakieś chore teksty... Do tej pory łapie ją obrzydzenie!
Kamilutek, fotelik ogarnięty, po zdjęciu nie powiedziałabym, że model używany
Co do zabobonów... Ja już w tej ciąży, tyle razy się przestraszyłam, że moje dziecko powinno być całe w znamionach. Tak jak podobno nie można pozwalać psu się lizać bo dziecko będzie miało znamię.. Ja mam dwa Burki w domu i ciągle mnie liżą haha więc Michalina powinna się urodzić jednym wielkim znamieniem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2017, 11:33
👧 05.2017r.
👶 05.2022r. -
NATALIA to jak bedzie jednym wielkim znamieniem to przynajmniej nie bedzie widac roznicy.
turkowie mnie przerazaja, znam tu kilku normalnych ale to tacy juz tu urodzeni, ja bylam w 6 miesiacu ciazy w 2012 roku w turcji na sylwestrze bo bylam sama w ciazy, moj tata byl na morzu to z mama postanowilysmy zrobic na sylwka wypad do turcji zeby nas nikt alkoholem nie kusil, ogolnie fajnie sie bawilysmy, ale wtedy tez bylo pelno komentarzy, czy chlopiec czy dziewczynka i jak mowilam ze chlopiec to zaraz sie od nich odpedzic nie moglam, potem mowilam ze dziewczynka to mialam spokoj, bo tak to mi sie tam kilku oswiadczylo masakra
wersja z OM
-
dewa wrote:Breezee, super że się odezwałaś!
Foremeczko, to forum Majówek, jest tak samo Twoje jak nasze! :*
Taaak, zabobony. Ciężarna nie może przechodzić pod drabiną, patrzeć na idiotów (z tym wyjątkowo trudno, bo gdzie nie spojrzysz tam łosie). Jak się wystraszy i złapie za jakąś część ciała, dziecko będzie miało tam znamiona. Eeech, dupa cycki Dziewuszki!
Patrzeć na idiotów - muszę chyba przestać oglądać wiadomości
I zgadzam się z Dewą, forum nie jest nasze, tylko wszystkich. to, że wyglądamy na zżyte, wynika z tego, że non stop drukujemy byle co nawet, więc dziewczyny - do dzieła! Drukować, drukować i jeszcze raz drukować! Muszę mieć co czytać do kawy
Co do Turków, cholera, naprawdę staram się nie mieć uprzedzeń w ogóle jako takich i znam porządnych, fajnych Turków, ale wszystkie przejawy molestowania, które mnie w życiu spotkały, pochodziły właśnie od Turków... Jeden profesorek (śmierdział starym potem tak, że musiałam 2 dni wietrzyć swój gabinet) pchał łapy i składał niedwuznaczne propozycje, a że był gościem rektora, to nie mogłam mu strzelić w paszczę. Do tej pory żałuję, że jedynie się od niego "opędzałam" i puszczałam oferty mimo uszu.
Amilka, jakby mi dzieciak przyniósł z przedszkola informację, że dziewczyny mają siedzieć cicho i słuchać się panów i władców, to bym narobiła rabanu u szefostwa przedszkola.aneta.be, Foremeczka, sylwucha89, MEGI81 lubią tę wiadomość
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Amilka, popieram. Szkoda, że się tak nie da na spokojnie żyć w zgodzie, ale niestety, skoro oni nie chcą się dostosować do miejsca w które przyjeżdżają... A Ty pojedziesz do nich i się zachowasz nie po ich myśli i od razu konsekwencje...
-
Co do jezykow powiem wam ze wazne jest zeby dziecko od malego wiedzialo ze istnieje kilka jezykow, zeby sie nie przestraszylo jak spotka kogos i go nie zrozuzumi, bo niekture dzieci naprawde dostaja paniki jak toska nie zrozumieja
Kamilutek lubi tę wiadomość
wersja z OM
-
Dzisiaj fajny dzien, maz czysci taras zeby byl czysty na poczatek sezonu, ja sobie gotuje "salamie" (lasagnia) ktora moj synek zamowil na swoje urodziny, zaraz jeszcze upiekie ciasto, jutro zostanie tylko krem i dekoracja jutro tez przyjada moi rodzice bedzie i nerwowo i fajnie
wersja z OM
-
WreszcieMama a to ja nie pomyślałam nawet o tym faktycznie odpuszcze sobie zapytam 5 kwietnia lekarki swojej. Pewnie mi powie, zeby ne robić bo to nie jest ważne xD serio. Czasem jak ja o cos pytam to smiac mi sie chce z jej odpowiedzi. Np. Ze kiedyś inny lekarz powiedzial, ze mam dwurozna macice. I czy nie bede miala problemów z donoszeniem. To ona wydukala że skoro zaszlam w ciążę to co macica dwurozna.... I tyle xD a prawda jest ze przy takiej przypadłości jest niebezpiecznie.
WreszcieMama lubi tę wiadomość
-
Blubka, fajnie ze pamiętasz o mnie :*
U mnie ok, czytam Was cały czas.Po ostatnim remoncie jakoś nie mam na nic weny i nawet mi się pisać nie chce.
W ogóle jakis mnie stres przed porodem dopada.Naoglądałam się ostatnio w uwadze jak młoda dziewczyna zmarła po porodzie i mi z tym źle
Poza tym mam się dobrze, mała szaleje w brzuchu Chociaż już bym chciała ja zobaczyć na usg, a to dopiero 10.04
Miłego dnia mamusie :***blubka lubi tę wiadomość
-
A i z zabobonow:
•nie wolno się owijac szalem ani robić na szydełku czy drutach bo dziecko będzie owinięte pepowiną
•nie wolno oblizywac noża, bo dziecko będzie miało rozszczep wargi
Srata tattaaasylwucha89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja mam tu takie zaleglosci ze trudno mi sie wcisnac w temat rozmowy
U nas chyba okej, w czwartek mialam wizyte, szyjka licha i otwarta mam zaciskac giry ale ogolnie moge urodzic za dwa tygodnie a moge orzenosic wiec staram sie po porstu odpoczywac jak duzo moge.
Co do zabobonow to podobno ak ma sie zgage dziecko rodzi sie z duza czupryna... to moj Leon i Borys teraz tez powinni byc zarosnieci jak goryle
Ja slyszalam ze znamie to jak sie kobita poparzy. Tak wiec Borys bedzie czarnoskory bo w tej ciazy oparzylam sie niezloczona ilosc razy a Leon znowu ma znamie na kostce wiec nie wiem co bym musiala w ciazy wyprawiac
Jedyne co to ja mam jazdy na punkcie tych czerwonyc wstazek bo ja widze kiey ktos jest mily a tak zazdrosci i zle zyczy ze sie w glowie nie miesci. Leon mial wstazki a dla Borysa kupilam czerwona nitke na reke mam ja w portfelu i zaloze mu od razu po porodzie :p
U mnie w rodzinie sporo czarownic wiec lepiej dmuchac na zimne
Przez wizjer tez nie raz w ciazy patrzylam moje dziecko zeza nie ma wiec chyba tez nie dziala
Kurcze zaraz sie u nas zacznie ja tylko od razu mowie ze nie rodze wczesniej niz 1.05 wiec na mnie nie liczcieMabelle, WreszcieMama, Rudzik, mon!ta^, Breezee lubią tę wiadomość
-
Cześć kobitki. Mnie dzisiaj naszły takie niepokojące myśli. Na ostatniej wizycie lekarz powiedział, że szyjka jest lekko skrócona i luteinę i magnez mam brać nadal. Ryzyko porodu przedwczesnego jest, ale ponoć niewielkie. Gdyby coś się działo to mam od razu walić na IP, a jak nie to wizyta normalnie 11.04. Staram się oszczędzać, dużo leżeć i nie szarżować tak jak to do tej pory robiłam. Dzisiaj się trochę przestraszyłam, bo co jakiś czas czuję dość mocne kłucia tak między szyjką a cewką moczową, do tej pory czegoś takiego nie miałam i nie wiem czy to po prostu Igor naciska główką czy to się szyjka dalej skraca. Jak myślicie, panikuję? Może któraś z Was też tak ma? Doktor Google jak zwykle dostarcza mi różnych opinii i się już pogubiłam28.12 - 289g
06.03 - 1498g
-
Cześć dziewczyny!
Nadrobiłam, ale nie pamiętam co która pisała
gratuluję udanych wizyt! No i trzymam kciukasy za dzisiejsze.
Od kilku dni jak wstanę to strasznie ciągnie mnie podbrzusze... i najgorzej zrobić kilka pierwszych kroków. Później jak rozchodzę jest ok. Nie wiem co to. W pierwszej ciąży nie miałam czegoś takiego.
Wizytę mam w środę więc muszę do środy przetrwać. -
Dziewczyny nie straszcie że już się szykujecie do rozpakowywania! Trzymać się do maja maluszki w brzuszkach!
Ja dziś wizytuję ale podejrzewam,że będzie podobnie jak ostatnio czyli tzw "szybka piłka" - szybki podgląd na usg + podwozie i zlecenie badań.. ciekawa tylko jestem ile mi się przytyło bo dwa tygodnie temu było 66,90 kg czyli dokładnie 9,90 na plusie - pewnie już przekroczyłam nieszczęsną 10
P.S. Proszę trzymać kciukasy - Wasze zawsze przynoszą szczęścieWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2017, 14:10
sylwucha89, WreszcieMama, Uszczesliwiona, Camilia, messy99, Maniuś, mon!ta^ lubią tę wiadomość
-
Camilia wrote:Mnie dzisiaj męczą skurcze więc wzięłam No-Spe, magnez i się na chwilę położyłam. Coś mi mówi,że do świąt się rozpakuje...
Camilia a w tamtej ciąży też miałaś skurcze wcześniej niż przed porodem? Ja miałam jedynie lekkie twardnienia i nie umiałam ich nawet odróżnić od wypychania Nikosia. Ze dwa tygodnie przed porodem miałam dwa skurcze które wyraźnie czułam i szły z kręgosłupa na brzuch a potem dopiero w dniu porodu. A teraz coraz częściej mam po prostu nieregularne skurcze które czuję ale nie są mocno bolesne raczej taki dyskomfort lekki czuję i zazwyczaj po kilku się wycisza i na kilkanaście godzin spokój, ale też boję się, że wczesniej urodzę ... Właśnie się położyłam bo znowu mi macica szaleje .. a wyprawkowo jestem w lesie ehhh... -
Forbidden wrote:Cześć kobitki. Mnie dzisiaj naszły takie niepokojące myśli. Na ostatniej wizycie lekarz powiedział, że szyjka jest lekko skrócona i luteinę i magnez mam brać nadal. Ryzyko porodu przedwczesnego jest, ale ponoć niewielkie. Gdyby coś się działo to mam od razu walić na IP, a jak nie to wizyta normalnie 11.04. Staram się oszczędzać, dużo leżeć i nie szarżować tak jak to do tej pory robiłam. Dzisiaj się trochę przestraszyłam, bo co jakiś czas czuję dość mocne kłucia tak między szyjką a cewką moczową, do tej pory czegoś takiego nie miałam i nie wiem czy to po prostu Igor naciska główką czy to się szyjka dalej skraca. Jak myślicie, panikuję? Może któraś z Was też tak ma? Doktor Google jak zwykle dostarcza mi różnych opinii i się już pogubiłam
Ja tak czuję coraz częściej takie kłucie jakby w szyjce. Z Nikosiem też czułam tylko, że później od ok 36 tygodnia. Jeżeli czujesz je sporadycznie to bym nie panikowała ale jeśli są częste i do tego masz twardnienia brzucha to bym chyba wcześniej na wizytę się wybrała. Sama mam taki dylemat i chyba się wcześniej wybiorę niż po świętach. -
Foremeczka lubię za energię i szczerze zazdroszczę bo ja pomimo ślicznej pogody opadam z sił. I tak jak pisały Dewa i Kamilutek forum jest nasze wspólne i pisz kiedy i o czym chcesz zawsze fajniej jest w większym gronie !
Mebelle, Zyrcia i Ju fajnie Was widzieć
Zyrcia ja chcę rodzić po 15 maja ale mam dziwne przeczucie że nie dam rady tyle dotrwać a jak tam Leon? Przygotowany na przyjęcie brata?
Uszczesliwiona Ty już co tydzień masz wizyty? Super że z malutką wszystko dobrze Kurczę czy tylko ja zostałam z wizytami co 4 tygodnie?
Aneta.be trzymam kciuki za wizytę! Daj znać po. Kiedy idziesz na zwolnienie?
Właśnie Kamilutek z tego co pamiętam miałaś być od dzisiaj na zwolnieniu, udało się?
Ale mi monolog wyszedł przynajmniej dzięki skurczom mam czas na forum
Mabelle lubi tę wiadomość