MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Espera, myślę, że Twój lekarz ma rację. Skoro robił dokładne usg co kilka tygodni, to nie miał praktycznie szans nie zauważyć wady. Zwłaszcza że doświadczony lekarz wie, na co ma patrzeć i widzi znacznie więcej niż my.
Ale z drugiej strony warto się do niego wybrać choćby po to, żeby rozwiał lęki i obawy.
WreszcieMama, super, że napisałaś o swoich doświadczeniach w pierwszych dniach po porodzie, na pewno nam to się przyda - zwłaszcza pierworódkom (nawet tym starym
)
Cały czas zastanawiam się, jak to jest z tym dokarmianiem mm w pierwszych dniach po porodzie. Czytałam o tym trochę w różnych (starałam się wybierać tylko zaufane) miejscach w sieci i z reguły pisze, że pierwszego dnia czy przed pierwsze kilkanaście godzin życia dziecko w ogóle nie czuje głodu, bo jeszcze ma sporo zapasu przekazanego przez pępowinę od mamy. Ma odruch ssania, ale nie jest on związany z uczuciem głodu, dopiero musi się tego powiązania nauczyć. I w pierwszych dniach potrzebuje bardzo mało pokarmu - 5-8 ml na raz bo ma malutki brzuszek - ale często.
I teraz moje pytanie: ile pokarmu miałyście w pierwszych dniach? Bo w sumie wg wszelkich norm za jednym przysiadem potrzeba dziecku tyle, co na łyżce - i to niepełnej. Faktycznie dziecko się tym najada? A może jednak trzeba dokarmiać? A może tylko nam się wydaje, że trzeba?
Jestem całkiem skołowana, bo jakoś wydaje mi się, że natura powinna to mądrze zaprogramować i pokarmu powinno być wystarczająco dla zaspokokojenia potrzeb oseska. A na każdym oddziale dokarmiają i to wcale niemałymi objętościami.
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
WreszcieMama super przydatne info z checia poczytałam i dokupie sobie tatum rosa i majtki siateczkowane bo chyba mam z fliseliny.
Ag octenispet kupiłam ale nie pakuję do szpirala. Ja zapakowałam około 20 pampersów ale mam przygotowane w domu do zabrania. Bodziaków 4 komplety reszta w domu przygotowana z karteczką dla męża na zapas. Tetrowych w moim szpitalu kazali mieć 10 sztuk ja wzieła chyba 6 w domu zapas. Mi się wydaje Ag że nie przewidzimy ile zuzyjemy niektore mamy z dziecmi wyjdą po dwoch dobach a niektore mamy muszą pare dni pozostać wiec ciężko przewidzieć zrób sobie taką poleczke w domu na zapas i poprawi to twoj komfort psychiczny ze mąz zawsze moze przywieźć.
ag194 lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie Córeczko! Moje 2700 g szczęścia
Kolejna wizyta 04.05.2017
-
Ja jestem po usg, ktg itp i czekam na anestezjologia. Niestety jakiś zabieg jest. Ale mam nadzieję że już niedługo
Rudzik, Leirion, Foremeczka, WreszcieMama, Martchen, Maniuś, sylwucha89, Mabelle, Madu1611, ag194, Moniqaaa, Karissa, Uska, zastrzeŻona, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017 -
U mnie przy obu córkach wystąpił kryzys w 2-3 dobie tzn w piersiach było mało pokarmu i były mocno obolałe a one chciały jeść i był płacz więc poprosiłam w szpitalu o o mleko. Moje piersi miały czas na wyprodukowanie mleczka i pozniej to juz nie było potrzeby dokarmiania bo piersi się dostosowały.
Z pierwszą córką jeszcze miałam problem przy skokach wzrostowych ale to był kryzys jednego dnia i piersi się dostosowały więc nie było potrzeby dokarmiania mm.
-
MEGI81 wrote:Dziewczyny uzupełniłam na 4 stronie listę rozpakowanych Majóweczek. Uwzględniłam Kleopatrę, Camilię i Arwi.
Proszę zerknijcie czy nikt nie został pominięty. Wrzuciłam te informacje, które odnalazłam na forum.
Hej Megi mnie nie ma na liście.... Mam się sama dopisać czy Ty to uzupełniasz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2017, 12:03
-
WreszcieMama super,że opisałaś swoje doświadczenia! Bardzo przydatne!
Kleo kciukasy cały czas zaciśnięte!
WreszcieMama lubi tę wiadomość
7.10.2016 Groszuś 0,83 cm 4.11.2016- Dzidziuś 4,56 cm 2.12.2016 Dziewczynka!!! 30.12.2016 - 286g 27.01.2017- 570g 24.02.2017 -1150g 20.03.2017 -1600g 14.04.2017 - 2150g
-
Zyrcia Gratulacje!! Super że Mały już z Tobą. Za resztę dziewczyn trzymam kciuki cały czas.
WreszcieMama dzięki za porady. A myślisz że laktator brac od razu do szpitala czy potem lepiej jak mąż dowiezie? Ja przy swojej dwójce odciągałam chyba dopiero w domu ale za chiny nie umiem sobie przypomnieć... -
dzisiaj wycisnęłam pierwszą kropelkę siary z jednej piersi, więcej nie dało rady. No to może poród za jakieś 2 miesiące, haha
Martchen, Rudzik, Mabelle, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
Znam ten ból, księgowy mojego szefa nie miał nawet pojęcia ile jest urlopu macierzyńskiego (ale to było przed zmianami jeszcze). Też mała firma i zero pomocy. Lepiej zadzwoń na infolinie Zusu lub podejdz na informację. Mają obowiązek ci pomóc, może trafisz na kogoś kto ci nawet wniosek pomoże wypełnić. NIe polegaj na księgowej bo sama widzisz że źle byś na tym wyszła. A swoją drogą w małych firmach czesto księgowe są tez od kadr i dlatego nie znają się na tych wnioskach i zwalają to na pracowników, choć to de facto ich obowiązek, nie pracownika.daisy123 wrote:
Dziewczyny a tak z innej beczki. Czy wiecie jak załatwić zasiłek macierzyński i rodzicielski? Ja pracuję w małej firmie (mniej niż 10 pracowników) i księgowa oświadczyła mi że wszystko muszę sama załatwić w ZUSie, złożyć tam zaświadczenie Z3. Znalazłam je w internetach ale to zaświadczenie wypełnia płatnik składek (czyli firma) a nie pracownik. Chciałabym już sobie przygotować dokumenty jeśli faktycznie trzeba samemu to składać w Zusie po porodzie (sic!) notabene kasy za chorobowe z Zusu też jeszcze nie dostałam bo księgowa trzymała u siebie moje zwolnienie ponad miesiąc bo nie chciało jej się złożyć do ZUSu!!!i tak sobie można czekać i żyć o chlebie i wodzie jeśli się nie ma oszczędności... -
jutro nie będę tak chojrakować, jak pójdę do gina. Boję się ze jak podotyka, to ruszymy z akcją. Ostatnio jak mnie zbadał to 2 dni okresowo bolał mnie brzuch. A jutro nie rodzę bo bratowa ma urodziny
Rudzik, MEGI81, sylwucha89, Karissa, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
Daisy, właśnie mi uświadomiłaś, że to kolejna rzecz do ogranięcia przed porodem. Na ten moment nie wiem nic, jak załatwić zasiłki, gdzie zgłosić, że urodziłam, gdzie zgłosić, że jest nowy człowiek.daisy123 wrote:
Dziewczyny a tak z innej beczki. Czy wiecie jak załatwić zasiłek macierzyński i rodzicielski? Ja pracuję w małej firmie (mniej niż 10 pracowników) i księgowa oświadczyła mi że wszystko muszę sama załatwić w ZUSie, złożyć tam zaświadczenie Z3. Znalazłam je w internetach ale to zaświadczenie wypełnia płatnik składek (czyli firma) a nie pracownik. Chciałabym już sobie przygotować dokumenty jeśli faktycznie trzeba samemu to składać w Zusie po porodzie (sic!) notabene kasy za chorobowe z Zusu też jeszcze nie dostałam bo księgowa trzymała u siebie moje zwolnienie ponad miesiąc bo nie chciało jej się złożyć do ZUSu!!!i tak sobie można czekać i żyć o chlebie i wodzie jeśli się nie ma oszczędności...
Może jakaś doswiadczona mama co nieco rozjaśni jaka jest "procedura" po porodzie?
Maj 2017 - Synek jest z nami:)
3 poronienia
Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki -
O kurczę pospałam sobie dzisiaj dłużej i przegapiłam poród Zyrci, ale był tak ekspresowy, że i tak bym chyba przegapiła...
Zyrcia gratulację! Borys śliczny
Kleo, Camilia, Arwi trzymam kciuki!
Wreszciemama dobrze, że sytuacja w miarę opanowana, a żółtaczka jest częsta u maluchów, więc się nie matrw
Dziękuje za informację, napewno się przydadzą Twoje doświadczenia
Espera też uważam, że to mało prawdopodobne żeby lekarz nie zauważył przy tylu badaniach, tym bardziej, że tamten sam nie był pewien co widzi, bo dziecko źle ułożone. Sprawdź u swojego lekarza dla pewności ale nie matrw się na zapas
Espera lubi tę wiadomość
-
Breezee wrote:dzisiaj wycisnęłam pierwszą kropelkę siary z jednej piersi, więcej nie dało rady. No to może poród za jakieś 2 miesiące, haha
Oj, Breezee, stawiam, że jednak szybciej
Breezee lubi tę wiadomość
Maj 2017 - Synek jest z nami:)
3 poronienia
Mutacje mthfr i v leiden, ana, policystyczne jajniki -
Czesc Mamusie
Zyrcia GRATULACJE!
Arwi mam nadzieje ze juz tulisz Dzidzie!
Kleo Camilla kciukamy!
WreszcieMama dzieki za strasznie pouczajace i pomocne info Maluszkowi pewnie zaraz sie poprawi niestety zoltaczka taka wstretna moze byc
Kamilutek- chusty..
za:
- bliskosc dziecka, pelna relacyjnosc (matka i ojciec)
- wygoda - wolne rece
- lepszy rozwoj bioderek (usg bioderek ok 6? tyg zycia?)
- ponoc ulatwiaja zasypianie i przejscie kolek
niby super ale:
- jak sie przyzwyczai do chusty to jak uspic?
- niektore wiazania wygladaja tak, ze balabym sie ze mi dziecko 5 razy wyleci
- ciezej nauczyc dziecko zasypiania w lozeczku (to info od chustujacych znajomych)
Generalnie najlepiej sie chustuje maluszki, bynajmniej na trych wiazaniach z przodu (piszena podstawie info ze szkolenia) pozniej jak dziecko jest wieksze to wiazania na plecach- dziecko wiecej widzi.. ale z drugiej strony czy nie lepiej jak juz dziecko samodzielnie siedzi zainwestowac w super nosidlo (starcza na dlugo) niz na chuste ktora no nie uniesie kazdego ciezaru? tym bardziej ze chusty powinny tez miec coraz wieksza gramature wraz ze wzrostem wagi maluszka a gramatura ok 300 jaka widzialam wczoraj to jak kocyk juz..
cos tam bylo jeszcze ale nie pamietam
CO do wagi Malej nie wiem czy cc. ja jestem duza baba wiec boje sie ze i te 5 kg kaza mi rodzic naturalnie ale jutro mam wizyte to sie dowiem
Alutek2000 witaj:) JA MAM MATERAC HEVEA- lateksowo- piankowy
ja dzis nawet nie mialam jak Was poczytac rano, bo moj komp zastrajkowal... pelen reset i przeinstalowanie systemu pomogly, ale stracilam sporo swoich tematow.. no i na chwile obecna brak polskich znakow ;/
ja chyba zaczne robic liste ktora bedzie rodzic pod koniec maja/ czerwiec bo zaraz wszystkie sie rozpakujemy (poza mna- bo ja 5 kg Jagi nie widze rodzic!), skurczy zadnych nie czuje, czasami mam wrazenie ze dolbrzucha ciagnie do ziemii, ale to przechodzi po chwili.. i coraz czesciej mam wrazenie ze mam "pelno" jakby m,iedzy biodrami, nawet nie wiem jak to opisac:)
pieknego dnia zycze Mamusie
PS. czekam na Bobaski!
Kamilutek, Kleopatra lubią tę wiadomość
07/01/2017- 364 g Dziewczynki:)
24/01/2017-548 g, 20/02/2017-1018g
31/03/2017-2225g, 25/04/2017- 3400 g -
zamawiam lampę
pomyslalam ze podesle wam linka bo sa one dosyc popularne ostatnio a taka sama w castoramie byla za 300 zl http://allegro.pl/lampa-sufitowa-trio-lux-pro-plafon-zyrandol-g9-i6701241064.html#thumb/2 mysle ze Ksiezniczka bedzie spedzac godziny na patrzeniu na kryształki 
beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA
5.10.16 6t6d 136/min 1cm 2.11.16 10t6d 169/min 4,8cm 8.11 5,9 cm 161/min,
-
Breezee wrote:jutro nie będę tak chojrakować, jak pójdę do gina. Boję się ze jak podotyka, to ruszymy z akcją. Ostatnio jak mnie zbadał to 2 dni okresowo bolał mnie brzuch. A jutro nie rodzę bo bratowa ma urodziny
Może też cie znów poboli trochę a potem się coś ruszy. Mi obojętne kiedy urodze byle przed terminem(21.05). Po wolę nie, bo na pewno bym trafiła na 23 maja, a wtedy odpada bo ma urodziny córka szwagierki, z którą mi tez nie po drodze. Zresztą mała jest nie lepsza od mamusi, niby dziecko ale mi nie pasuje ten termin i już. Ja poproszę kolo 10 maja, jeśli można.
Breezee, MEGI81, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
-
Maksymilian 3640g 56cm godz. 8.58
Ellen, Klaudia N., WreszcieMama, Kamilutek, Alutek2000, Espera, Leirion, Breezee, Rudzik, blubka, julita, Martchen, GoNia1979, Anstice, MEGI81, Maniuś, jonka91, sylwucha89, daisy123, gaja_1, Mabelle, Foremeczka, messy99, ag194, Madu1611, Elmo13, Hope_, _strawberry_juice, Forbidden, Zieziulka, Moniqaaa, mon!ta^, Marta931217, Imię_Róży, Karissa, Kleopatra, Uska, aneta.be, zastrzeŻona, Ania9, Karotka, Uszczesliwiona, ewela873, BALBINA84, monika_89 lubią tę wiadomość
