MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Przykro mi obyś szybko ponownie doświadczyła groszka i bijacrgo serduszka i dociagnela do końca ciąży.
I zdaj zrób to dla swojego aniołka bądź silna.
Sam zabieg jest szybki ale każda kobieta po nim się czuje różnie. Obyś dobrze to zniosła i zafasolkowala w grudniu
Powodzenia na egzaminieNieśmiała lubi tę wiadomość
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Nieśmiała wrote:Jestem, wróciłam, nie żyję :`(
Serduszko przestalo bic. Mam się zglosic na łyżeczkowanie.
Ale bardzo Wam dziekuje za wsparcie i kciuki. Doceniam.
Mam nadzieje ze mpj aniolek dopilnuje zeby wasze zdrowo rosly.
Tak strasznie mi przykro
Coś za dużo tych nieszczęść u nas, oj za dużo...
Nieśmiała lubi tę wiadomość
-
Nieśmiała wrote:Musze troche poczytac o zabiegu bo bardzo sie boje.
Nie czytaj o tym. Każda to inaczej przeżywa, jedne boli psychicznie, a inne fizycznie. Ale nie ma co o tym czytać, powiedzą co wszystko w szpitalu. Zajmij myśli czymś innym. -
Qasha wrote:Nie czytaj o tym. Każda to inaczej przeżywa, jedne boli psychicznie, a inne fizycznie. Ale nie ma co o tym czytać, powiedzą co wszystko w szpitalu. Zajmij myśli czymś innym.
-
Nieśmiała wrote:Staram się.. położna mówiła że dobrze by było jakbym jutro przyszła na zabieg o 7 rano, ale na 12 mam obronę. Nie wiem jak to rozgryźć. Moze zadzwonię na uczrlnie i wytlumacze sytuacje, moze mi dadzą termin za tydzień... nie wiem już co robić kuźwa
-
Ja chyba wolalabym isc na obrone w terminie.nie wiadomo w hakiej kondycji bedziesz po zabiegu.cokolwiek nie zrobisz na pewno bedzie to twoja sluszna decyzja.zycze ci powodzenia.
Nieśmiała, bezimienna lubią tę wiadomość
Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
Nieśmiała wrote:Staram się.. położna mówiła że dobrze by było jakbym jutro przyszła na zabieg o 7 rano, ale na 12 mam obronę. Nie wiem jak to rozgryźć. Moze zadzwonię na uczrlnie i wytlumacze sytuacje, moze mi dadzą termin za tydzień... nie wiem już co robić kuźwa
Mi też kazali się stawić w szpitalu z samego rana i chcieli brać od razu na wejściu na zabieg. Ale byłam w takim szoku, że nie dałam rady. Zabieg miałam dzień później o 16. Myślę, że jeden dzień nie zrobi różnicy.
Jeśli czujesz się na siłach to jedź się bronić. A jeśli nie to zadzwoń na uczelnię, będą musieli coś wymyślić. -
Nieśmiała wrote:Staram się.. położna mówiła że dobrze by było jakbym jutro przyszła na zabieg o 7 rano, ale na 12 mam obronę. Nie wiem jak to rozgryźć. Moze zadzwonię na uczrlnie i wytlumacze sytuacje, moze mi dadzą termin za tydzień... nie wiem już co robić kuźwa
Jak masz taką możliwość, to może przeloz ta obronę na za tydzień.Będziesz może troszkę spokojniejsza.A jutro tak na świeżo po takim przeżyciu, może być ciężko.
Trzymam kciuki za Twoją obronę i abyś znow szybko mogła cieszyć się udana ciaza.
Wciąż nie mogę w to uwierzyć -
Nieśmiała wrote:Jestem, wróciłam, nie żyję :`(
Serduszko przestalo bic. Mam się zglosic na łyżeczkowanie.
Ale bardzo Wam dziekuje za wsparcie i kciuki. Doceniam.
Mam nadzieje ze mpj aniolek dopilnuje zeby wasze zdrowo rosly.
Kochana sciskam współczuję pamiętaj ze bedzie dobrze ze będziesz jeszcze tulić swego upragnionego maluszka w ramionach..będziesz wspaniale mamą
Nieśmiała lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, nie wiem jak to dobrze ująć, ale sie mocno wystraszyłam. Przy oddawaniu stolca zauważyłam kilka kropel żywej, czerwonej krwi. Najpierw się wystraszyłam, że to z dróg rodnych, ale chyba nie (raczej z odbytu że tak brzydko ujmę). Czy któraś tak miała? Jezu, jak się zlękłam.Dziś cały dzień mnie boli tak jakbym miała dostać miesiączkę oprócz tego przezywam wszystkie niepowodzenia na forum i teraz takie coś. Czy odczekać spokojnie do poniedziałku (mam wizytę) czy jutro interweniować?
-
Nieśmiała nie wierzę tak bardzo mi przykro Ja zabieg miałam w znieczuleniu ogólnym fizycznie nie znioslam tego najgorzej. Co do obrony to spróbuj może przełożyć jutro na pewno nie będziesz skupiona na nauce. Mam nadzieję że już niedługo napiszesz nam ze znowu jesteś w ciąży!!!
Nieśmiała lubi tę wiadomość
-
marie_marie22 wrote:Dziewczyny, nie wiem jak to dobrze ująć, ale sie mocno wystraszyłam. Przy oddawaniu stolca zauważyłam kilka kropel żywej, czerwonej krwi. Najpierw się wystraszyłam, że to z dróg rodnych, ale chyba nie (raczej z odbytu że tak brzydko ujmę). Czy któraś tak miała? Jezu, jak się zlękłam.Dziś cały dzień mnie boli tak jakbym miała dostać miesiączkę oprócz tego przezywam wszystkie niepowodzenia na forum i teraz takie coś. Czy odczekać spokojnie do poniedziałku (mam wizytę) czy jutro interweniować?
Spokojnie ja dzisiaj miałam tak samo. Niestety odezwał się stary znajomy hemoroid w ciąży to częsta przypadłość do tego dochodzą zaparcia więc nie trudno o podrażnienie i krew się często pojawia przynajmniej ja tak miałam prawie całą poprzednią ciążę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2016, 23:34
marie_marie22, toska_88 lubią tę wiadomość
-
sylwucha89 wrote:Spokojnie ja dzisiaj miałam tak samo. Niestety odezwał się stary znajomy hemoroid w ciąży to częsta przypadłość do tego dochodzą zaparcia więc nie trudno o podrażnienie i krew się często pojawia przynajmniej ja tak miałam prawie całą poprzednią ciążę.
-
marie_marie22 wrote:Dziewczyny, nie wiem jak to dobrze ująć, ale sie mocno wystraszyłam. Przy oddawaniu stolca zauważyłam kilka kropel żywej, czerwonej krwi. Najpierw się wystraszyłam, że to z dróg rodnych, ale chyba nie (raczej z odbytu że tak brzydko ujmę). Czy któraś tak miała? Jezu, jak się zlękłam.Dziś cały dzień mnie boli tak jakbym miała dostać miesiączkę oprócz tego przezywam wszystkie niepowodzenia na forum i teraz takie coś. Czy odczekać spokojnie do poniedziałku (mam wizytę) czy jutro interweniować?
Tez kiedyś tak miałam.Nieraz przy oddawaniu stolca może peknac skórka wokół odbytu, albo jak się za mocno podetrzesz.Ja tak zawsze trę
Sorry, że tak prosto z mostu to napisałam.
Nie stresuj się nie potrzebnie, xobaczysz jak będzie do rana.
A duzo tej krwi miałaś? ??marie_marie22 lubi tę wiadomość
-
Chyba dam sobie spokój kilka dni z forum, bo dostaję depresji.Mąż juz mnie ofukał, że po co czytam, a potem u siebie doszukuje się takich samych objawów co u innych.
Smutno tak ostatnio się porobiło na forum
Oby juz nie było takich przykrych wiadomości.Tak mi szkoda Was dziewczyny.Misia 69, strawberry juice lubią tę wiadomość
-
Mabelle wrote:Chyba dam sobie spokój kilka dni z forum, bo dostaję depresji.Mąż juz mnie ofukał, że po co czytam, a potem u siebie doszukuje się takich samych objawów co u innych.
Smutno tak ostatnio się porobiło na forum
Oby juz nie było takich przykrych wiadomości.Tak mi szkoda Was dziewczyny. -
marie_marie pij dużo wody i jedz dużo owoców tylko nie bananów zaparcia trochę ustapia i rzadziej będziesz miała podobne niespodzianki. I idź spać jutro będzie lepszy dzień Ja też uciekam i życzę wszystkim spokojnej nocy.
marie_marie22 lubi tę wiadomość