MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
chciałabym dołączyć do majówek termin mam na 26 maja
Widziałam też wcześniejszą rozmowę o grupach krwi. Z racji zawodu napiszę jak to powinno wyglądać. Wynik grupy krwi ważny jest przez całe życie (o ile posiada nazwę laboratorium, datę i numer badania, podpis diagnosty laboratoryjnego). Natomiast to co w ciąży jest bardzo ważne, to aktualne przeglądowe badanie przeciwciał (dawniej zwano to odczynem coombsa) - to badanie można zrobić niezależnie od grupy krwi, co ważne zwłaszcza dla tych co same płacą za badania. Każda kobieta RhD+ powinna w ciąży mieć wykonane dwa takie badania (do 10 tygodnia oraz między 27-32 tygodniem) a każda kobieta RhD- trzy razy (do 10 tygodnia, między 21-25 oraz 27-32 tygodniem). Badanie to jest niezwykle ważne dla kobiet RhD+ i dla kobiet RhD-, bo pozwala zapobiec skutkom ewentualnego konfliktu serologicznego między matką a płodem. Kiedyś uważało się, że zagrożone są tylko kobiety RhD- i faktycznie konflikt z zakresu antygenu D jest jednym z najcięższych i najczęstszych konfliktów. Ale oprócz tego występują konflikty z zakresu antygenu K (bardzo groźny dla dziecka), z zakresu antygenu c lub C lub E, którymi w równym stopniu zagrożone są kobiety RhD+ jak i RhD-. Także róbcie badania i wymagajcie od lekarzy aby dawali skierowania, takie są przepisy!! Zwłaszcza jeżeli jest to wasza kolejna ciąża, albo w przeszłości byłyście leczone krwią. To tak w skrócie, bo widziałam, że pojawiały się różne informacje
Ja tymczasem wcinam parówki z keczupem... nigdy nie sądziłam, że keczup jest taki pyyyyszny!!
WreszcieMama, Forbidden, Mabelle, mon!ta^, monika_89, Demsik, Uszczesliwiona, toska_88, Madu1611, Karotka, marie_marie22, Breezee, guścia lubią tę wiadomość
-
Coś w tym jest, że dzisiaj smutny dzień. Też mnie dopadły jakieś pesymistyczne myśli, a do tego rozkręcił się u mnie katar
oby się to nie przerodziło w grypę bo ja już po jednym dniu przy każdym kichnięciu czuję ból w podbrzuszu
28.12 - 289g
06.03 - 1498g
-
Forbidden wrote:Coś w tym jest, że dzisiaj smutny dzień. Też mnie dopadły jakieś pesymistyczne myśli, a do tego rozkręcił się u mnie katar oby się to nie przerodziło w grypę bo ja już po jednym dniu przy każdym kichnięciu czuję ból w podbrzuszu
Dla mnie ten dzień to tez jakąś porażka, depresja, głupie myśli.
Oprócz tego, tak strasznie mnie boli kręgosłup w odcinku piersiowym, że załamka.Juz raz miałam taki ból, to jechałam na tabletkach na bazie opium
Teraz się męczę, bo nawet apapu nie chce brać.Może przejdzie po kilku dniach
10.04.17-2600g
13.02.17-1225g
25.01.17- 891g Szczęścia
28.10 ---6,95 cm. Mój mały wielki człowiek♡♡♡ -
Właśnie się pokłóciłam z przyjaciółką... Bo miałam ochotę na piwo pszeniczne, no ale to chyba oczywiste, że na ochocie się skończyło. A ta mi a to, że jak skończę 12 tc to już będę mogła pić, bo wtedy alko już nie szkodzi, jeśli się wypije mało. Że zagrożenie fas jest tylko w pierwszych 12 tygodniach.
No to ja wtf, skąd ona ma takie info, że przecież to bzdura. No jie mówi się, że zero alkoholu w ciąży, bo ktoś ma takie widzimisię...
A ona na to, że ona na PRACY SOCJALNEJ miała wykłady z GINEKOLOGIEM POŁOŻNIKIEM i ona wie, bo on ich tak uczył, a on się znał.
Cóż, jak ona chce ryzykować i jak zajdzie to sobie normalnie spożywać to proszę bardzo. Ale ja nie mam zamiaru i niech mi ciemnoty nie wciska...
Mabelle lubi tę wiadomość
Aniołek 9.09.2015r. -
WreszcieMamam spory dzidziuś, kawał człowieka już no i super, że mdłości odpuszczają
LadyWolf witaj odczyn coombsa miałam robiony w poprzedniej ciązy ale chyba tylko raz
Qasha nie wiem skad przyjaciółka ma takie info nie wierzę, że od położnika! Kiedyś owszem mówiło się, że małe dawki nie szkodzą i np na anemię polecano czerwone wino ale teraz wiedza poszła sporo do przodu i wiadomo że każda ilość alkoholu szkodzi. Ja osobiśie używam alkoholu do gotwania ale tam % wyparowują, pice to co innego
młoda dostała jakieś leki, mam nadzieję, ze będzie ok
WreszcieMama, Madu1611 lubią tę wiadomość
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
moja ginekolog mi powiedziala, ze kiedys mowila, ze w ciazy kieliszek wina nikomu nie zaszkodzi, ale teraz juz sa takie badania dowodzace ze jednak moze zaszkodzic i juz nikomu tak nie mowi...
jak slysze te teorie, zeby w ciazy nie przastawac palic, bo wtedy to dla dziecka jeszcze wiekszy szok i ma biedne detoks to mnie krew zalewa...
Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
No to się przedstawię. Wiek 36l.Dziś zaczęłam 13 tydzień. Ciąża 4 w maju poroniłam cb. Mam już syna 17l i córkę lat 9. We wtorek miałam prenatalne ryzyko zespołu downa spadło z 1:221 do 1:1103. Termin mam na 30 kwietnia, ale owu miałam 3 dni później więc liczę na początek maja. Czytam Was od początku, ale po poronieniu bałam się, że znów coś będzie nie tak. Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnych ciąż
Mabelle, Madu1611, Demsik, bezimienna, Kleopatra, Arwi, Moniqaaa, marie_marie22, sylwucha89, Hope_, ag194 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLady Wolf piękny termin:-) witaj wśród nad. Qasha nie ma sensu się kłócić o takie rzeczy bo to rozum każdej z osobna a ja już też słyszałam z ust byłych lekarzy że szklanka piwa czy lampka wina nie zaszkodzi. Może nie chciała źle? Przyjaciele będą potrzebni i powinna zrozumieć i uszanować twoje zdanie ale bez większych emocji bo po co:-) sama ostatnio musiałam sobie kupić Lecha free bo tak mi się piwa chciało:-)
Mi też trochę entuzjazm opadł. Poszukam się wykąpać ściągam z kolana orteze a tam? Kurwa znowu płyn się zebrał bo banki wyszły! Niech to szlag. Ile to będzie się babralo dopiero zapłaciłam za wizytę 200 zł żeby to ściągnąć no masakra. Jutro mąż mi przywiezie babcie nie ma wyjścia. Przez następny tydzień jeszcze nie dojdę do siebie i nie ma co wierzyć w cuda. Asia poli daj znać jak najszybciej martwimy się -
Ja zapalilam świeczkę dla mojego aniołka... Niedługo by kończył roczek... A mój mieszkaniec obecny dziś cały dzień ciągnie do mięsa, grejpfrutów i wody gazowanej ...
Witajcie nowe majóweczki.
Asiapoli czekamy !!!
Aleksandra , Moniqaaa lubią tę wiadomość
aniołek ***10.03.2015.
syn 2008 -
Aleksandra witamy!
LadyWolf! Dzięki za informację, na pewno się przyda!
Qasha...masz rację, po prostu. Nie ma badań które potwierdzą, że nawet kieliszek nie ma wpływu na Malucha. Są oczywiście kobiety, które sobie czasem pozwolą na browarka czy wino. Są też takie, które jarają jak smoki, chleją i mają w tyłku to, co się dzieje z dzieckiem. Powodzenia im życzę. Nie chcę oceniać, ale to nie jest w porządku. Ja przed ciążą baaardzo lubiłam winkować. Lampka wina 2-3 razy w tygodniu czy cała butelka sączona przez sobotę, żaden problem
Ostatni łyk wzięłam 17 września, dwa dni później zobaczyłam dwie kreseczki na teście i szlaban potrwa, dopóki nie skończę karmić, ot co 
Mabelle, Arwi lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny przyklejone do wc i mające mdłości i wymioty, dobra wiadomość dla Was! Właśnie przeczytałam, że kobiety męczące się z mdłościami i wymiotami są od 3 do nawet 10 razy mniej narażone na poronienie! Tak möwią badania, serio serio
Rzygajcie więc, na zdrowie! Marne to pocieszenie dla Was, wiem. Ale zawsze coś!
Mabelle, julita, Arwi, marie_marie22, Breezee, Hope_, ag194 lubią tę wiadomość
-
Julita, wymiotowanie jest dla mnie jednym z najgorszych doświadczeń. Baaardzo rzadko wymiotuję, baaardzo tego nie lubię i z każdym pawiem mam wrażenie, że umieram Dzięki Bogu w ciąży nie mam ani mdłości ani nic, za to Wy powinnyście dostać jakąś nagrodę...Znaczy się dostaniecie, za kilka miesięcy! Ale oprócz tego! Bo ja, to bym się od tego rzygania...porzygała. Eeech, czapki z głów dla Was, za te męki
julita, Arwi, Hope_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyManiuś pytasz czy możesz zostać? MUSISZ! Jesteś jedną z nas :-*
Arielka jak cc to napewno będzie szybciej a nawet jak w czerwcu to i dla ciebie tu miejsca nie braknie:-)
Dewa jednych uspokajasz inne straszysz bo te co nie mają ciaxowych objawów zejda w depresję. Wszystkie już teraz donosimy swe pociechy przynajmniej do 38tc:-)
blubka, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Cześć mamuśki,
Widzę, że sporo tematów przeleciałyście przy sobocie
Asiapoli, nawet nie wyobrażam sobie w jakim stresie teraz jesteś ale mam nadzieję, że na wizycie usłyszysz tylko dobre wieści. Trzymaj się dzielnie i pamietaj, że jesteśmy z Tobą!
Mój poród w styczniu zakończył się cc w znieczuleniu ogólnym ze względu na spadające tętno u maluszka. Ja "ze swojej strony " otworzyłam dziecku bramę na świat na całą szerokość ale że się mały uparł, że nie wychodzi to trafiliśmy na stół. Teraz też chciałabym spróbować rodzić sn choć mały odstęp czasu pomiedzy jedną ciążą a drugą. Na wizycie położna powiedziała, że mam 75% szans na sn. Na początku listopada bedę miała konsultację gdzie albo dostanę zielone światło do sn albo nie. Zobaczymy.
Odnośnie alkoholu to jestem zwolenniczką teorii niepicia przez całą ciążę i okres kp. Nikt mnie nie przekona, ze mała ilość jest bezpieczna. Dla mnie bzdura totalna! Dzieci w naszych brzuszkach są całkowicie niewinne i totalnie bezbronne więc dlaczego my matki mamy je narażać na działanie szkodliwych substancji? Jakim prawem? My mamy je chronić i zapewnić najlepsze z możliwych warunków.
Tak jak Dewa jestem z tych spożywających (szczególnie czerwone winko ulubione) a ostatni raz miałam w ustach jakieś procenty w kwietniu 2015 i chyba abstynencja skończy sie w maju 2018.
