MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia czekamy na info.
Koncert był super.
Witam nowe mamy
dewa ja w żadnej ciąży nie miałam objawów i mam dwóch zdrowych synów ważących powyżej 4 kg ;p Haha. To chyba trochę genetyczne, moja mam też się dobrze czuła w ciążach.Madu1611 lubi tę wiadomość
-
Kleopatra z tą genetyką to tak chyba 50/50, moja mama super ciąże przechodziła, siostra cierpiała katusze przez mdłości a ja tak raczej bezobjawowo.
Asiapoli pisała, że do kliniki godzinna droga i w sumie nie wiemy czy wizyta o 23 czasu pl czy uk? Czekamy... -
Asia odezwij się po wizycie, martwimy sie..
Jak sie mowi: piles,nie jedz! Jestes w ciazy to nie pij!Madu1611, Arwi, Mabelle, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
Asiapoli chyba dopiero wchodzi na wizytę. Postaram się czekać tu na wieści. Tak się z wami zżyłam, że martwie się jak szalona o każdą.
Mam nadzieję, że Asia da znać jak tylko będzie mogła.
Śpicie?
Mi został jutro ostatni dzień urlopu i spowrotem do Londynu i do roboty... -
marie_marie22 wrote:Asiapoli, modlę się. Daj nam proszę znać jak po wizycie. Będę zaglądać dopóki nie zasnę.
My dziś z mężem kupiliśmy świnkę morską. I jakoś tak wesoło się zrobiło i fajnie:) Achh, dzieciaki z nas;)
Świnki to cudowne zwierzątka Tylko zawsze jest u nich problem z karmą, bo nie mogą jeść ziarenek, a w większości jedzonek z sieciówek jest dużo ziarenek, a mało tego, co one jedzą (ziarna są cięższe, więc hajsu więcej). No i rzecz najważniejsza - podstawą diety świnki jest siano. Musi je mieć non stop, żeby dobrze ścierać ząbki, bo jak jej urosną za długie (chodzi o te z tyłu, nie te z przodu) to będzie mieć problemy z jedzeniem, przestanie jeść i będzie trze a robić zabieg w narkozie. No i świnki to zwierzątka towarzyskie, powinny być trzymane parkami, a jeśli nie ma takiej możliwości to trzeba im poświęcać bardzo dużo czasu, żeby były szczęśliwe -
Tak,,to prawda, co piszesz. Ja w ogóle uwielbiam świnki, 20 lat temu je miałam. I teraz to taki powrót do dzieciństwa trochę Będziemy jej poświęcać dużo czasu. Mamy też szczurka, ale oczywiście nie będziemy ich jakoś ze sobą często spotykać, ale pod naszym nadzorem to owszem.
Arwi lubi tę wiadomość
-
Jeszcze też nie śpię,
Marie, jakie imię świnka dostała? Takie małe futrzaki są super pocieszne jak zresztą wszystkie zwierzaki .
Moniqaaa, dla mnie też powroty z urlopu do rzeczywistości były trochę traumatyczne. Ale cóż, trzeba zwierać poślady i robić swoje