MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
WreszcieMama wrote:Nooo Quasha... Ja zdazylam akurat obiado-kolacje zjesc
Jak powyzej 140' to musi byc Kubus. To teraz spij spokojnie i za tydzien wizyta... Podzieiwam, bo ja bym juz siedziala cala posrana na izbie przyjec... No ale Ty weteranka jestes nasza, to masz wiecej opanowaia ;]
Tutaj się nie udało do końca zmierzyc, bo krócej niż 15sek słuchaliśmy, doszlo do 144 i maluch się ruszyłZwykle tętno było 165+
Ja chyba jednak podświadomie chciałabym dziewczynkę, nie wiem, czy to dlatego, że Marcin tak bardzo chce, czy dlatego, że marzy mi się mała księżniczkaChociaż przygotowana jestem bardziej na synka.
Marcin dzisiaj stwierdził, że za niedługo zaczynamy kompletować wyprawkęJuż nawet kupił podobno jakieś śliczne śpioszki, ale nie chce mi pokazać! Powiedział, że je zobaczę jak się potwierdzi, że w brzusiu mieszka Oleńka
W sumie to nawet suwaczek mam na dziewczynkę, ostatnio myślałam żeby zmienić, ale... chyba zostawię. Zmienię jak zobaczę na usg pindolkaWreszcieMama lubi tę wiadomość
-
cześć. W weekend Was podczytywałam trochę to ogólnie coś tam skrobnę.
U nas kiepskoPaula ma jakieś mocne zapalenie oskrzeli, lekarka już dziś chciała nas położyć do szpitala ale mamy czas do środy na poprawę. Wtedy idziemy na kontrolę i w razie czego od razu skierowanie na szpital
nie wiem co zrobię, w ciaży w szpitalu, ani jej nosić, ani tam bardzo siedzieć...a mąż nie wiem czy da radę wziąć znowu wolne w pracy.
Wykupiłam pół apteki i zostawiłam tam majątek i leczę to moje biedne dziecko. Wziewy, opukiwanie, zastrzyki ma-sa-kra...
co do tematów na forum:
WZROST fajnie by bylo jakby te teorie sie sprawdzały. U mojego męza rodzice oboje niscy, teściowa ledwo 160, teść też nie dobija do 170cm, mój mąż ma ponad 180, jego brat jeszcze wyższy
PREZENT NA DZIECKO wiem że jest taka tradycja, mój mąż nie więc go uświadomiłam tak po prostu że kochajacy mąż za trud ciąży i porodu żeby docenić żonę coś jej kupujeja dostałam zegarek bo chciałam
Teraz sprawię (no mąż mi sprawi) biżuterię z mlekiem, po Pauli mam zamrożone, wyślę za jednym razem.
Jemu nic nie kupuję, on się nie namęczył przy robocie
Po pierwszej poronionej ciąży mam bransoletkę aniolkowej mamy - aniołka z datą i serce z napisem "mom of angel"
DETEKTOR mam tani zwykły AngelTalk i dla mnie wystarcza. Mam wrażenie że mój mały człowiek to dzikus, nie da sie wychwycićciagle się rusza
Gratuluję udanych wizyt a Qasha i WreszcieMamam niech przestaną się wygłupiać z tymi plamieniami, szpitalami itd!
Marta widziałam Cię dziś na fb na grupie mamuśpoznalam po profilowym, mamy nawet wspólnych znajomych
dopisałam też w excelu nowy arkusz tosia możesz zacząć tam zapisywac swoje wróżbyna dole musisz przełączyć na "wróżby Tośki"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 21:26
WreszcieMama, Rudzik, zastrzeŻona lubią tę wiadomość
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Podobno badania przeprowadzone na oddziałach gineko wykazały, ze tętno powyżej 140 maja częściej dziewczynki:) ale teorie teoriami, a życie swoje.
Monika dużo zdrowka dla córeczki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 21:09
-
monika_89 wrote:cześć. W weekend Was podczytywałam trochę to ogólnie coś tam skrobnę.
U nas kiepskoPaula ma jakieś mocne zapalenie oskrzeli, lekarka już dziś chciała nas położyć do szpitala ale mamy czas do środy na poprawę. Wtedy idziemy na kontrolę i w razie czego od razu skierowanie na szpital
nie wiem co zrobię, w ciaży w szpitalu, ani jej nosić, ani tam bardzo siedzieć...a mąż nie wiem czy da radę wziąć znowu wolne w pracy.
Wykupiłam pół apteki i zostawiłam tam majątek i leczę to moje biedne dziecko. Wziewy, opukiwanie, zastrzyki ma-sa-kra...
co do tematów na forum:
WZROST fajnie by bylo jakby te teorie sie sprawdzały. U mojego męza rodzice oboje niscy, teściowa ledwo 160, teść też nie dobija do 170cm, mój mąż ma ponad 180, jego brat jeszcze wyższy
PREZENT NA DZIECKO wiem że jest taka tradycja, mój mąż nie więc go uświadomiłam tak po prostu że kochajacy mąż za trud ciąży i porodu żeby docenić żonę coś jej kupujeja dostałam zegarek bo chciałam
Teraz sprawię (no mąż mi sprawi) biżuterię z mlekiem, po Pauli mam zamrożone, wyślę za jednym razem.
Jemu nic nie kupuję, on się nie namęczył przy robocie
Po pierwszej poronionej ciąży mam bransoletkę aniolkowej mamy - aniołka z datą i serce z napisem "mom of angel"
DETEKTOR mam tani zwykły AngelTalk i dla mnie wystarcza. Mam wrażenie że mój mały człowiek to dzikus, nie da sie wychwycićciagle się rusza
Gratuluję udanych wizyt a Qasha i WreszcieMamam niech przestaną się wygłupiać z tymi plamieniami, szpitalami itd!
Marta widziałam Cię dziś na fb na grupie mamuśpoznalam po profilowym, mamy nawet wspólnych znajomych
dopisałam też w excelu nowy arkusz tosia możesz zacząć tam zapisywac swoje wróżbyna dole musisz przełączyć na "wróżby Tośki"
to ciekawe hmm.. Muszę tam poszperać chyba
-
Monika zdrówka dla córci.
Qasha dobrze że już ok.
Espera Preis chyba nie mówi płci na tym etapie. Więc ja się pewnie dowiem najszybciej w 16 tyg
U mnie dzisiaj ciężki dzień, tzn wymęczył mnie. Byłam na zakupach, trochę pracowałam, potem z dziećmi na balu na naszej grupie zabawowej i jak wróciliśmy to mąż czekał z przekąskami i bajkąDopiero pół godziny temu poszli spać. Też się zaraz zbieram bo klapnięta jestem.
Takie mąz zrobił haloweenowe zapiekanki: https://zapodaj.net/654e9e4926f78.jpg.html
I taki klimat u nas ;p
https://zapodaj.net/28f888c65f719.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 22:06
monika_89, WreszcieMama lubią tę wiadomość
-
blubka wrote:Robie na Prostej
Tylko nie nastawiaj się na wejście z osobą towarzyszącą.Lekarz stwierdził że takie są procedury szpitala.Gbur jeden !!!blubka lubi tę wiadomość
-
WreszcieMama wrote:Co za bzdury... Procedury szpitala, taaa jasne, po prostu gbur i wygodnis... Procedury szpitala nie moga byc sprzeczne z ogolnymi prawami pacjenta. A pacjent ma prawo do obecnosci osoby bliskiej przy badaniach, zabiegach, itd... To tak jakby ktos postawil wewnetrzny regulamin jakiegos zakladu pracy nad konstytucja... Oczywiscie nie mowie ze lekarz tak nie powiedzial, niestety zdarzaja sie takie kwiatki, ale z prawem to nie ma nic wspolnego ;/ Wiec jakby co dziewczyny, jesli ktorejs zalezy to nie dawajcie sie zbyc! A jesli ktos sie nadal wykloca to prosic o rozmowe z przelozonym... Nikt nie bedzie sie tak podstawial. W koncu to nie chodzi o zlamany paznokiec tylko o nasze dzieci do cholery. Przepraszam, zagotowalo sie we mnie bo bardzo mnie takie rzeczy irytuja
Mnie też to mega wkur**ło ,ale w 7.11 mam następne u mojego gina i wąż mój zobaczy dzidzię
A wyobraź sobie pary , które płacą po 500zl za badanie i taki kutas Ci powie że nie możesz wejść z mężem... Nosz kur*a by mnie szlag trafił -
A ja idę spać z bardzo złym humorem ... moja siostra cioteczna jest okropna . Siostry mamy córka ... najmłodsza z nas wnuczat ( babcia ma nas 4 ) . Najpierw jak powiedziała się że jestem w ciąży to powiedziała że nie ma się z czego cieszyć bo pewnie mi nikt nie pomoże i za młoda jestem . Ciężko było sie dziwić jej wypowiedzi bo jej imponuje głównie kto wypije najwięcej alkoholu na imprezie . A teraz jej tata czyli mój ojciec chrzestny spytał się mojej mamy czy będziemy brać ślub niedługo skoro pojawi się dzidzia na świecie bo on nie wie czy oszczędzić coś pieniędzy ...mama mówi że nie no bo na razie nie planujemy a ona do niego " Klaudia i tak nie będzie z kuba rozstana się niedługo nie napalaj się ojciec "... jak można . Serio . Nie wiem czemu sie przejmuje ta kretynka ale siedzę i płacze . Kiedys byłyśmy dla siebie najbliższymi osobami bo chowalysmy się jak siostry rodzone ... wiecznie razem . AA ona po tym jak schudłam tyle kg odsunela się i cały czas gada na mnie za moimi plecami ... szkoda gadać . Sorry za moje wywody ale nie mam komu tego napisać a mnie roznosi
Czekamy na Aurelie
20 lat . Łódź/Jelenia Góra