MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, muszę się wygadać. Od czasu gmerania detektorem ciągle mam takie myśli typu "kurczę, jestem w ciąży!". Ja w ciąży!
Rośnie we mnie nowe życie, taki mały cud. Chyba powoli zaczyna to do mnie tak naprawdę docierać. Wy też tak macie?
Niby wiem już o tym prawie 3 miesiące, tyle walki, tyle przeżyć, niby powinnam się już oswoić, a tu się dopiero zaczynają wrażenia
Jestem w ciąży, wiecie?Mabelle, Klaudia0727, Uszczesliwiona, WreszcieMama, ag194, Rudzik, Espera, Hope_, susi8, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Mabelle wrote:Tylko nie nastawiaj się na wejście z osobą towarzyszącą.Lekarz stwierdził że takie są procedury szpitala.Gbur jeden !!!
Ja nawet nie wiedziałam, że niektórzy lekarze nie pozwalają. Myśmy z Marcinem się po prostu wpakowali we dwójkę i tyle, haha
No ale Genoma w Rudzie jest pod tym względem spoko placówką.WreszcieMama, Mabelle lubią tę wiadomość
-
Qasha serio? Jesteś w ciąży? GARTULACJE !
przyzwyczajaj się
Klaudia w dupie ją miej, zazdrości Ci i tyle. Zrzucenia wagi, fantastycznego faceta. Olej ją i jednym uchem wpuszczaj a drugim wypuszczaj. Ciesz się z tego co masz.
aaaa dziewczyny! CO DO DETEKTORA!
nie musicie mieć specjalnie żelu do usg, wystarczy zwykły olejektak samo dobrze sluchać to co dzieje sie w srodku, ja stosowałam olejek na rozstępy z rosmana - 2w1
Arwi, WreszcieMama, Misia 69, rybka33 lubią tę wiadomość
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
monika_89 wrote:Qasha serio? Jesteś w ciąży? GARTULACJE !
przyzwyczajaj się
Klaudia w dupie ją miej, zazdrości Ci i tyle. Zrzucenia wagi, fantastycznego faceta. Olej ją i jednym uchem wpuszczaj a drugim wypuszczaj. Ciesz się z tego co masz.
aaaa dziewczyny! CO DO DETEKTORA!
nie musicie mieć specjalnie żelu do usg, wystarczy zwykły olejektak samo dobrze sluchać to co dzieje sie w srodku, ja stosowałam olejek na rozstępy z rosmana - 2w1
Ja tam wolę żel, bo zanim to tętno znajdę to trochę się namiziam, a ten żel u mnie w aptece całe 3,99zł za 500ml kosztuje to nawet tanio wychodzi
Ajjj, korci mnie, żeby posłuchać na dobranoc, ale noe chcę być taka wścibska -
Monika_89 mam nadzieję, że obejdzie się bez szpitala. Dużo zdrówka dla Pauli. Trzymam kciuki!
Klaudia, powiedz im żeby się wypchali sianem. TaboretyJa mam taką kuzynkę, z którą też się wychowywałam jak z siostrą, ale w pewnym momencie nasze drogi się rozeszły. Ona ma dwie córeczki, marzyła o synku. No i teraz jak się dowiedziała, że jestem w ciąży to wiecznie wypytuje o płeć z nadzieją, że jednak nie będę miała córeczki, bo przecież ona marzyła o parce i klops. Marzyła też o synku, no a ja mam, więc kolejny powód do zazdrości. No i w sumie nie mogę się z nią spotykać, bo przez całe nasze spotkania jest zielona... z zazdrości oczywiście (o wszystko!). A mnie to tak bawi
Aaaa Qasha jest w ciąży! Gratulacje!
W ogóle Qasha mnie dziś rozbroiła. Oczekiwała na detektor, a kiedy go już zdobyła w posiadanie to nie pobiegła od razu szukać tętna tylko co? Tylko najpierw napisała na forum, że już go ma, po czym dopiero pobiegłaQasha jesteś niesamowita!
Kleopatra w ogóle super Te Wasze halloween. Niesamowicie mi się podoba, że i Ty i Mąż się tak zaangażowaliście a pewnie wszystko po to by Wasze pociechy miały z tego masę radości. I te zapiekanki,i bal, i wystrój domu
Dziś u mnie też co chwilę jakieś dzieci pukały do drzwi. Czasami nie zdążyłam dobiec a już nikogo tam nie było. Oczywiście jak zdążyłam to poczęstowałam słodyczami, dzieciaki były takie ucieszone,że i mnie to sprawiło dużą przyjemność. Zapytałam koleżankę czy u niej też były. Na co ona powiedziała, że tak, ale nie otworzyła, bo ona nie obchodzi halloween. W sumie to ja też nie obchodzę póki co,ale to jeśli mogę sprawić dzieciom radość to, to robię, bo sobie myślę, że już za kilka lat może i mój Maluch będzie na miejscu tych dzieciaczkówSzkoda mi za to Malucha koleżanki, bo oni mają takie konserwatywne podejście do wszystkiego i już widzę, że za kilka lat powiedzą swojemu dziecku, że nie pójdzie na żaden bal,bo to nie ich święto...
Aniołek * 16.02.2016 -
Hejka dziewczyny.ostatnio w każdej wolnej chwili przeglądam strony z imionami. Istne szaleństwo. Zauroczyły mnie dwa dla chłopca. Mieszko i Gniewko. NO super są. Ale chyba nie starczy mi odwagi aby tak mało pospolicie nazwać dziecko. a jak wy myślicie?
-
Karola my z Mężem przy Synku też braliśmy pod uwagę imiona Mieszko i Gniewko (Gniewosz). Ostatecznie padło na inne imię,bo jakoś nie podobały nam się zdrobnienia do tych właśnie
Mnie się wydaje, że to są coraz częściej nadawane imiona (przynajmniej Mieszko), a niedługo pewnie i na nie przyjdzie "moda". Piszesz, że nie wiesz czy starczy Ci odwagi na wybór, któregoś z tych imion. A czego się obawiasz? Mnie się bardzo podobają takie rzadziej nadawane imiona i jak będzie teraz synek to myślę, że w tą stronę będziemy szli, mamy na tapecie właśnie coś staropolskiego
Aniołek * 16.02.2016 -
Mabelle wrote:Ja w robiłam w piątek
-
Blubka, trzeba iść od razu do labo ,a potem was pani zaprowadzi na USG.
Labo to tak po schodkach ,ten kurnik właśnie
A po USG znów wracasz do labo, bo ona sobie kseruje to co Ci da lekarzWiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 08:17
blubka lubi tę wiadomość
-
zastrzeŻona wrote:Karola my z Mężem przy Synku też braliśmy pod uwagę imiona Mieszko i Gniewko (Gniewosz). Ostatecznie padło na inne imię,bo jakoś nie podobały nam się zdrobnienia do tych właśnie
Mnie się wydaje, że to są coraz częściej nadawane imiona (przynajmniej Mieszko), a niedługo pewnie i na nie przyjdzie "moda". Piszesz, że nie wiesz czy starczy Ci odwagi na wybór, któregoś z tych imion. A czego się obawiasz? Mnie się bardzo podobają takie rzadziej nadawane imiona i jak będzie teraz synek to myślę, że w tą stronę będziemy szli, mamy na tapecie właśnie coś staropolskiego
No właśnie, te skruty. No bo Mieszko świetnie ale miecho czy miesio juz nie bardzo.eh, dużo czasu jeszcze ale widzę ze będzie problem.
Miłego dzionka dziewczyny. Obyście nie musiały stać w deszczu na cmentarzu bo mnie to chyba czeka. -
Ja na szczęście mam cmentarz zaraz jolo domu,przejde z 40m i jestem.od tesciowej z domu widac grob tescia.ale co chwile znajomi dzwonia i pytaja czy moga w bramie stanac:)Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
My też nie chodzimy razem, zresztą z dziećmi byłoby ciężko
Mąż idzie ze mną na te dwa najważniejsze usg. Ale jakbyśmy chcieli to też nie dałabym się wykręcić tym że nie można.
Mąż mi przyniósł śniadanie do łóżka i wziął dzieci. Chyba poczytam
WreszcieMama lubi tę wiadomość