MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Espera wrote:Brzuszek rośnie, ale tak dość wysoko i większość spodni sprzed ciąży ciiagle dopina się pod nim
Ale w ciągu ostatnich 2 tyg wydelo mnie dość mocno...Moja koleżanka cała ciążę przechodziła w taki sposób, szczupłe biodra, mogła wszystko zapiąć pod brzuchem
kamyla, jeśli firma się nie zamyka to chyba ma obowiązek Ci umowę przedłużyć tzn. normalnie na macierzyńskim powinnaś być niby u nich "zatrudniona". Ale pewnie ja się tak dobrze nie znam na tym... Szwagierka tak miała, z tym że u niej niby się firma zamykała, więc macierzyńskiego już nie dostawała, tylko do dnia porodu wypłatę miała. -
Hej ja Was regularnie podczytuje, gorzej z pisaniem.
Ja dalej leże, wczoraj znowu dostalam kroplowke z magnezem i nospe. Oprócz tego końska dawka luteiny. Jutro mam mieć USG wiec nie wiem kiedy wyjde.
Praktycznie juz na szczęście nie plamie, lekko mi tylko dokucza podbrzusze
W tym wszystkim jednak najgorsza jest rozłąa z Paulinkąw dodatku podobno znowu zaczyba pokasływac a ledwo co skończyła zastrzyki. Wyslalam dziś z nią.męża do lekarza. Fizycznie odpocznę, psychicznie nie ma szans
-
No u mnie o waskich biodrach mówić nie można, ale spodnie ze średnim stanem ciągle pasują... Wczoraj nawet weszłam w spodnice z wysokim stanem, podciągnęłam ja ciut wyżej i pasowała. No i jest elastyczna co tez ulatwilo dopięcie suwaka
-
Witam dziewczyny z rana
Kamilutek lacze sie z Toba w bolu tylko u mnie jelitowka dopadla 7letnia corke
Od 2 w nocy co godzine wymiotowala i az do tej pory tylko wymioty sie nasilily ;(
W chwili obecnej mala zasnela, jezeli wymioty nie przejda do poludnia jade z nia do szpitala. W UK niestety sluzba zdrowia nie zawsze jest super, GP ( lekarz rodzinny ) niestety jest do niczego. Mam wile zlych doswiadczen z GP ale mam nadzieje, ze w razie wizyty w szpitalu nie zlekcowaza stanu malej, bo nie wyglada to za ciekawie. Dzieki Bogu mala pije wode, nie odmawia i nie grymasi ale maksymapnie po godzinie cala wode zwymiotuje
Co do ciazy i brzuszka. U mnie zaczal sie 15 tydzien jezeli patrze na date z USG. Brzuszek dosc spory chociaz bez problema mieszcze sie we wszystkie spodnie ze srednim stanem -
Carolina wrote:Witam dziewczyny z rana
Kamilutek lacze sie z Toba w bolu tylko u mnie jelitowka dopadla 7letnia corke
Od 2 w nocy co godzine wymiotowala i az do tej pory tylko wymioty sie nasilily ;(
W chwili obecnej mala zasnela, jezeli wymioty nie przejda do poludnia jade z nia do szpitala. W UK niestety sluzba zdrowia nie zawsze jest super, GP ( lekarz rodzinny ) niestety jest do niczego. Mam wile zlych doswiadczen z GP ale mam nadzieje, ze w razie wizyty w szpitalu nie zlekcowaza stanu malej, bo nie wyglada to za ciekawie. Dzieki Bogu mala pije wode, nie odmawia i nie grymasi ale maksymapnie po godzinie cala wode zwymiotuje
Co do ciazy i brzuszka. U mnie zaczal sie 15 tydzien jezeli patrze na date z USG. Brzuszek dosc spory chociaz bez problema mieszcze sie we wszystkie spodnie ze srednim stanemCzas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Ogolnie jak cos zlego sie dzieje jade do prywatnego lekarza polaka
My nie chorujemy za duzo, wiec jak na razie z tego co widzie, to wystarcza nam prywatna polska klinika
Nie wiem jak wyglada tutaj angielska prywatna sluzba zdrowia ale GP to tragedia
Moja 18sto letnia corka miala jeczmienia, nie do konca jej zszedl zostala mala gulka. Dziewczyna zarejestrowala sie do gp ktory najpierw w googlach poszukal co to moze byc a pozniej postawil diagnoze ( kiedys moze zejdzie )
Natomiast ja w 11 tc z kaszlem takim, ze malo pluc nie wyplulam poszlam do gp to mnie nawet nie osluchala. Kazala pic wode z cytryna. Ja rozumiem, ze w ciazy z lekami nie jest latwo, ale zeby nie osluchac
Natomiast rok temu starsza corka trafila do szpitala bo sie zle czula, po wykonaniu badania krwi wyszla jej silna anemia. Trafila na oddzial i tam opieka dosonala ale zeby trafic na oddzial naprawde trzeba juz miec glowe pod pacha...
Chyba nigdy nie przyzwyczaje sie do tutejszej sluzby zdrowia... Czlowiek placi podatki a cos troszke powazniejszego to musi placic za prywatnych lekarzy -
A ja sobie siedzę i czytam. Wzięłam wolne, żeby zająć się Chłopem, który szybko po złożeniu podpisu na tym arcyważnym świstku papieru wrócił do domu i ledwo może się ruszać. Zażądał coli, paluszków i chrupek, bo tym leczy się dziecięce jelitówki w Niemczech. Odmówił brania lekarstw.
I śpi, więc się nudzę i czekam, kiedy mnie dopadnie jelitówka, bo dopadnie na pewno, to świństwo jest zaraźliwe jak cholera.
A w oczekiwaniu na przyjemności pozbywania się treści jelit i żołądka siedzę przy grzejniku i czytam. Życie jednak jest piękne
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
ja wlasnie obejrzalam dziennik Bridget Jones 3 Baby,
najpierw ryczalam ze smiechu, a potem jak ona rodzila to ryczalam ze znowu bede przez to przechodzic.
Ja ogolnie z lekarzy w DE jestem zadowolona, z kazdym malym gownem mozna do nich skoczyc a oni biora to na serio.
Czesto chpdze na naswietlanie, bo po wielu latach trenowania Tanca Towarzyskiego mam problemy z biodrem i mnie czesto boli, to tez nie ma problemu jak zadzwonie to mi od razu wypisuje na kilka naswietlen. Tylko z ginekologiem szkoda ze sa tylko trzy podstawowe usg a wszystko inne platne. Teraz mam wizyte 28.11 to powiedziala ze posluchamy serduszka tylko bez USG, a szkoda bo z checia zobaczylabym maluszka.
Mam wrazenie ze cos zaczyna kopac lekko po lewej stronie brzucha w dole, mam pewne podejrzenia ze tam musi miec malenstwo nozki
A co do brzuszka jestem 3 kg na pulse a brzuchol jak w 5 miesiacu w poprzedniej ciazy.
wersja z OM
-
Amilka w UK w ogole nie zobaczysz ginekologa, wszystkim zajmuje sie polozna
Tutaj usg sa dwa czasem 3
Pierwsze okolo 11-13tc
kolejne polowkowe i na tym koniec
Spotkania z polozna mam co 2msc pozniej podobno czesciej
Ja mam tez problemy z biodrem 2 krotna operacja i niestety tutaj lekcowaza to, ze boli, ze trzeba sprawdzic stan biodra itd.
No coz trzeba sie przyzwyczaic a jak cos niepokojacego to prywatnie
Slyszalam wlasnie ze w DE lekarze sa dobrzy i nie zapisuja paracetamol na wszystko
W UK z tego co wiem to sluzba medyczna jak naprawde juz cos sie bardzo zlego dzieje jest bardzo dobra, kolezanka choruje na raka ma swietna opieke tutaj. -
dzien dobry dziewczyny:)
jesli idzie o prowadzenie ciazy w Uk to dla mnie totalna porazka, dobrze ze tam nie mieszkam:)
ja zrobilam fasolke po bretonsku, wyszla mi najpyszniejsza ever! bede zamrazac bo mam caly gar:)
a teraz wsuwam POMELO
na 15 do pracy dzisiaj koniec o 18;30, przyplyw energii sprawil ze juz sobie posprzatalam bedce mogla sie polenic jutro:)Misia 69 lubi tę wiadomość
-
Hej kochane mało się odzywam ale strasznie mało czasu mam . Czytam was jak tylko.moge . Dziś o 8.45 byłam w szpitalu na wizycie . I zobaczyłam moje małe słodkie dzieciątko. Nie wiem jakie ma wymiary bo lekarka sprawdzała tylko wymiary główki i brzuszka i dzidzia jest o 5 dni starsza . Wszystko jest w jak najlepszym porządku. Dziecko skakało i szalalo. A tu dla was kilka zdjęć. Na jednym plec . Która zgadnie ???
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c453b177483.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ff195e4cfadf.png
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3a1951a2fbe7.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7a62b006a616.pngbezimienna, ag194, MEGI81, marie_marie22, blubka, Agus26m, Maniuś, Kleopatra, ggonia, mon!ta^, Hope_, sylwucha89, toska_88, Edyta84, Misia 69, Moniqaaa, sylwia1985, Rudzik, Breezee lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny! 600 stron! Ale drukujemy! Ciekawe ile będzie do maja!?
U mnie pracowicie i Malo czasu, ale zbieram gadżety dla dzidzi i to mnie uskrzydla. Właśnie wracam od siostry z podgrzewaczem do butelek, niania i poduszka do karmienia i milionem innych drobiazgów. Ale super! Moje dziecko takie male a takie juz bogate!
Demsik ten doktorat ze zwierzaków. Jestem biologiem i gonilam kilka lat za ssakami drapieznynymi a teraz wreszcie kończę pisanie!
Miłego dnia wszystkim!bezimienna, ag194, sylwucha89, Edyta84, Espera lubią tę wiadomość
-
mon!ta^ wrote:
Ju14 jak jej odrzuca to płaci ze swojej kieszeni wiec chyba warto jednak powalczyć. Przynajmniej ja bym tak zrobiła i bym jeszcze jedno skierowanie doniosła.
/QUOTE]
hmm, nie wiem jak to dokładnie jest z badaniami, ale wydaje mi się, że skoro już jej przyjęli to nie powinno pacjenta obchodzić co dalej z tym się dzieje. Przecież NFZ nie sprawdza z dnia na dzień wszystkich skierowań, tylko w trakcie kontroli. Chyba, że się mylę to mnie poprawcie. -
To chłopak chyba będzie, co?
super, gratulacje!
Dziewczyny, ale Wy piszecie! Nie nadążam za Wami...
Mała śpi, a ja mam chwilę czasu na internety, chociaż powinnam się zająć obiadem... dzisiaj mi się nic nie chce, dzień leniaKofeina lubi tę wiadomość