MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola, to straszne
Jahoda, dobrze, że już jesteś na zwolnieniu!
Ja tam się denerwuję samym jeżdżeniem mojego męża do pracy i z powrotem...
Marta, trzymam kciuki by Cię wypuścili.
A u nas dziś 5 miesiąc jużmarie_marie22, Demsik, Uszczesliwiona, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Mnie boli zwłaszcza z lewej strony, ale ja nie wstaje w nocy do wc i wydaje mi się że to przez pęcherz, a z prawej strony robi mi się taka stercząca kuleczka czyli dzidziuś
A dzisiaj to w ogóle źle spałam zdretwiala mi lewa noga i prawa ręka, nawet mg nie pomógł -
Dzień dobry
U mnie dziś nerwowy poranek, bo ojciec ruszał na pociąg w delegację no i oczywiście na dworze biało, a on ma letnie opony... A ruszał oczywiście na ostatnią chwilę, więc od rana siedziałam jak na szpilkach. Mama jechała z nim, żeby potem auto zabrać, bo pociąg z Katowic.
Ja oczywiście cała w nerwach, bo ostatnim razem jak jechaliśmy tak na ostatnią chwilę (tata zawsze zasypia, zawsze!) to nie dość, że ojciec nie zdążył na pociąg to jeszcze mama na parkingu auto rozwaliła, więc żeby nie było, że tak po prostu lubię panikować na zapas. Na szczęście dzisiaj pociąg opóźniony, więc ojciec zdążył.
A poza tym witam się w 19(!) tygodniuOd dziś mogę robić połówkowe, ale czekamy do 21.12
marie_marie22, Demsik, Breezee, monika_89, Kleopatra, bbee, ag194, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
-
Jahoda9102 wrote:Hej;) Któraś z Was mnie pytała czy poszłam na l4. Oczywiscie że poszlam. Wiem że kochany szef komentował do innych że jak widać moja ciąża jest chorobą. Myśli glupi że jeszcze tam wrócę.
Dziewczyby czy którąś z Was boli brzuch w nocy albo rano po wstaniu? Zwlaszcza z kednei strony??Jako ciekawostkę powiem, że dyr też po części odpowiada za Ciebie, więc jakby coś się w pracy stało, to ciekawe czy tak by mówił jak teraz. Moja dyr np powiedziała, że ona nie godzi się na pracę ciężarnych i od razu wysyła na zwolnienia. Mądra dyr
Qasha, miałaś stresujący poranek, odpocznij sobie teraz
Dziewczyny, których mężowie pracują w kopalni - macie stalowe nerwy, ale wiem, przecież nie można zabronić nikomu pracy, po prostu podziwiam. Mój mąż jest informatykiem, więc akurat bezpiecznie, ale za to lubi się wspinać w górach - to jest fajne, bo sama coś tam się wspinałam troszkę, ale i niebezpieczne (więc też zawsze drżę jak gdzieś rusza z kolegą), ale cóż, nie mogę zabronić pasji, bo byłby nieszczęśliwy.
-
Karola, Marta współczuje...
A dla mnie to nie tylko Ci, którzy pracują na dole sa bohaterami ale tez ich zony, czekajace na nich każdego dnia...
Moj na szczęście jest informatykiem... Wiec to malo niebezpieczna praca... No chyba ze w domu nie może się oderwać od komputera to wtedy zagrożeniem staje się ja
Sylwia, cieszę się ze wizyta była udana....
Ja odliczam do 15/12. Wtedy połówkowe...
Od kilku dni znów boli mnie głowa... Wstaje z bólem, zasypiam znim i bawet jak w nocy wstaje na siusiu to boli... Niechże ta pogoda się unormuje bo oszaleje...
Wczoraj w lumpku kupiłam sobie spodnie ciążowe, fajowe brązowe płócienne bojówki za cale 5zl ...bbee lubi tę wiadomość
-
Mój tata też pracował na kopalni. Na szczęście już emeryt... Ale dwa razy było ciężko.. Mój mąż zaś jest kierowca nie wiem czy to też dobry zawód ale
. Chyba mnie wypuszcza bo już nic odemnie nie chca całe szczęście..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2016, 08:26
monika_89 lubi tę wiadomość
-
karola81 wrote:w KGHMie Monika jeśli chodzio kasę to jest dobrze. wszystkie dodatki to naprawdę fajne pieniądze. ale nie o to chodzi. mój m lubi swoją pracę.
Ja uważam, że górnicy powinni bardzo dobrze zarabiać. To jest bardzo ciężka praca, a ci mężczyźni ryzykują własnym zdrowiem i życiem. -
Nosz kur..wa przyszli na obchod i mówią że jutro mnie wypuszcza
( bo co? Bo jak nie będę tu 4 dni to kasy nie dostana.. Żałosne!! A tłumaczenie że jedziesz na pogrzeb do bliskiej osoby który nie jest na miejscu wgl nic nie daje.. Jakbym sobie coś wymyśliła bo nie chce mi się leżeć.. Stary dziad.. O 7 panią wypisze i zdąży pani yhy...!!! Tylko to 70 km z tad.. Ubrać też się muszę.. No nie wytrzymam zaraz..
(
-
Proszę trzymajcie kciuki za moją dzisiejszą wizytę. Idę na 16:00 i już się denerwuję. Ale bardzo się cieszę, że podejrzymy Mikołaja
Mnie wczoraj rozbawił list z pracy, bo dostałam skierowanie na badania kontrolne. Dzisiaj po godzinie udało mi się dodzwonić do kadr w centrali banku i stwierdzili, że nie wiedzą czemu to dostałamBreezee, Kleopatra, mon!ta^, Maniuś, Karissa lubią tę wiadomość
-
Marta931217 wrote:Nosz kur..wa przyszli na obchod i mówią że jutro mnie wypuszcza
( bo co? Bo jak nie będę tu 4 dni to kasy nie dostana.. Żałosne!! A tłumaczenie że jedziesz na pogrzeb do bliskiej osoby który nie jest na miejscu wgl nic nie daje.. Jakbym sobie coś wymyśliła bo nie chce mi się leżeć.. Stary dziad.. O 7 panią wypisze i zdąży pani yhy...!!! Tylko to 70 km z tad.. Ubrać też się muszę.. No nie wytrzymam zaraz..
(
Może spróbujesz się wypisać na własne żądanie? Skoro i tak chcą Cię z rana wypuścić. -
Teściowa zna ordynatora jak się okazało, i dzwoniła powiedział że o 14 mogę iść całe szczęście
Uska ja też w Pon wizytuje
Rudzik, monika_89, Arwi, Kleopatra, MEGI81, bbee, marie_marie22, Hope_, Madu1611, sylwucha89, Maniuś, Karissa lubią tę wiadomość
-
Cześć Kobitki, wszystko czytam na bieżąco,ale wczoraj byłam w rozjazdach, więc się nawet nie udzielałam, bo z komórki nie lubię pisać. Ale przeżywam wszystko z Wami!
Ja dziś pracowity dzionek planuję,ale wczoraj trochę połaziłam po sklepach i chciałam powiedzieć ,że jeśli ktoś ma blisko Auchana, to przynajmniej u nas w Poz., są przeceny na ciuszki dziecięce. Ja znalazłam super 3-paki bodziaków za 2 i za 3 dyszki i były takie dla noworodków rozpinane z przodu, że nie trzeba przez główkę przepychać. Ja będę miała pierwsze dziecko i się boję wszystkiego, nawet tego ubierania przez główkę.
A wzory szare i beżowe w myszki i słonie,więc gender.
Ale nie kupiłam bo jestem cipka i nie wiedziałam jaki rozmiar! Ratujcie laski, co wybrać. Były maluśkie 46 (to chyba na wczesniaka,co? -nie planuję!)potem 52 i 56 i 64. Które dla maluszka na początek???
A tak poza tym wymyśliłam motyw do dziecięcego pokoju, jako,że pokoik był malowany w sierpniu i miał być moim gabinetem, bo przecież nigdy w ciążę nie zajdę (a się udało!)no to jest gabinetowa zieleń na ścianie, bo tak se wymarzyłam. Jako,że farby super jakości i drogie to nie chcemy przemalowywać, ale wymyśliłam,że do tej zieleni pasują rude liskiI tak powstał pomysł na zielony pokój w rude liski
A w związku z tym kupiłam już lisa pluszowego w auchanie i przewijak z lisem mam upatrzony w jednym sklepie, tylko muszę podjechać!
Wiem,że jestem lekko nienormalna,ale jutro wizyta (!!!!) i się tak denerwuję,że zajmuję głowę ciuszkami, liskami i pierdołami. Acha... dzięki za uświadomienie mi co to rampersy, choć po tym wpisie poryczałam się,że będę złą matką bo nie wiem nawet co to rampersyhe he! Buziaczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2016, 09:23
sylwucha89, marie_marie22, daisy123, Madu1611, Karissa lubią tę wiadomość
-
Bobolka mnie też właśnie boki z lewej strony po nocy i też nie wstaję eano do wc. Moja pani dr jak mnie badala miesiąc temu mowila ze to objaw twardniejacej macicy. Dzis mnie tak boli ze masakra. Musialam się nospą podratowac.
Piję właśnie mleko z sokiem malinowym. Mój nowy dziwny specyfik ale mega smaczny. Lubi któraś z Was?blubka lubi tę wiadomość