MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dla dziewczynki chciałam Pola też, a dla chłopca Franek, ale jednak Michasia wygrała
Tak, też się zdziwiłam bo Genetyczne miałam normalnie już, ale jak poszłam na ostatnią wizytę to doktor powiedział, że do końca ciąży będzie robił mi USG dopochwowo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2016, 23:08
Młoda19 lubi tę wiadomość
👧 05.2017r.
👶 05.2022r. -
Dziewczyny, a ile razy robi się w pl usg jak prowadzi się ciążę na NFZ? Tak pytam z ciekawości, bo ja usg miałam tylko w 12 tyg (prenatalne), drugi raz takie mega szybkie na konsultacji w 15 tyg i teraz będzie połówkowe 12 grudnia. Raczej więcej się nie spodziewam.
-
Madu1611 wrote:Dziewczyny, a ile razy robi się w pl usg jak prowadzi się ciążę na NFZ? Tak pytam z ciekawości, bo ja usg miałam tylko w 12 tyg (prenatalne), drugi raz takie mega szybkie na konsultacji w 15 tyg i teraz będzie połówkowe 12 grudnia. Raczej więcej się nie spodziewam.
Ja mam usg co kazda wizyte na NFZ no ale z tego co czytam to nie kazda tak ma, to chyba zalezy od lekarza...[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
natalia1354 wrote:
Mi szyjki gin nie bada, robi tylko usg przez brzuch i sprawdza jak z mala, mierzy ja i wazy co wizyte i ogolnie sprawdza jak sie ma. Sorki ze Cie przerazilam ale sie zdziwilam, kazdy lekarz jest inny i moze przez takie usg najlepiej widzi dzidzie[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
Powiedział mi, że każdą pacjentkę tak bada, nie chce mnie straszyć, ale raz na 100 przypadków zdarzy się, że jednak szyjka się skraca i wtedy ma od razu podgląd i może działać. Na razie szyjka ma 3,2 cm i powiedział, że to górna granica, ale jak do następnej wizyty spadnie do 2,5cm to założy mi pessar, ale żebym się tym teraz nie przejmowała bo może okazać się, że wszystko jest w porządku
Masz rację co lekarz to inne nawyki.
sylwucha89 lubi tę wiadomość
👧 05.2017r.
👶 05.2022r. -
Ja na NFZ mam usg co 4 tyg. Ale raczej takie szybkie. Na dokładniejsze chodzę raz na trymestr prywatnie
Witaj natalia.
Pochwalę się co dostałam od męża na urodziny:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7b2c8225d360.jpg
i
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0137a5695603.jpgGoNia1979, zastrzeŻona, Moniqaaa, Uszczesliwiona, blubka, bbee, WreszcieMama, MEGI81, sylwucha89, bezimienna, toska_88, monika_89, Uska, ag194, Maniuś, Hope_, marie_marie22 lubią tę wiadomość
-
Jak teraz jest dobrze to nie ma sensu sie zamartwiac i stresowac maluszka
Ja przez to lezenie ciagle zrobilam sie taka ospala... Ide sie wykapac, moze jeszcze cos poczytam jak sie rozbudze po kapieli i pojde spac[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
Kleopatra wrote:Ja na NFZ mam usg co 4 tyg. Ale raczej takie szybkie. Na dokładniejsze chodzę raz na trymestr prywatnie
Witaj natalia.
Pochwalę się co dostałam od męża na urodziny:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7b2c8225d360.jpg
i
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0137a5695603.jpg
Jakie sliczne *.* tez upatrzylam sobie wisiorek ze stopka na ktorej moze byc imie dzidziusia *.*[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
O szyjkach, ich badaniu i podejściu do tego lekarzy to książki można pisać. Wiecie jaka miałam sytuację w pierwszej ciąży? Otóż gdzieś tak w 24 tygodniu poszłam prywatnie do gina polskiego bo nagle rozbolały mnie nerki (infekcja jakaś to była i prywatnie było najszybciej żeby sprawdzić co i jak). Oczywiście lekarz manualnie zbadał szyjkę, kręcił nosem i mówi: oj krótka ta szyjka. No to ja się pytam ile ma? Udał, ze nie słyszy i mowi żeby się oszczędzać (10 minut spaceru max, szlaban na sex i zwolnienie z pracy). Ja się dopytuję o długość tej szyjki i w końcu mówi, ze 1,5 cm. Myśle sobie, cholerka no faktycznie mało (ale co ja tam wiedziałam na ten temat w pierwszej ciąży? Praktycznie nic, dr Google unikałam i zawsze słuchałam zaleceń lekarzy). Pytam się tego doktorka czy mogę za dwa tygodnie na urlop lecieć? A on na to, ze mnie nie uziemi bo to bez sensu i żebym sobie spokojnie leciała i przyszła na kontrolę do niego po powrocie. W sumie nic niepokojącego się nie działo, na urlopie funkcjonowałam normalnie, później wróciłam do pracy i urodziłam 13 dni po terminie. Do tej pory się zastanawiam czy on tą szyjkę dobrze wtedy zmierzył czy coś ściemniał? Nie mam pojęcia.
-
Kleopatra wrote:Mi w każdej ciąży mówili ze szynka miękka i się oszczędzać. Ja pracowałam do 9 miesiąca i rodzilam zawsze po terminie ;p
-
Ja jakoś dziwnie ufam swojemu lekarzowi, bardzo dużo kobiet do niego przychodzi i każda sobie chwali. Wrażenie również robi dobre i czuję, że zna się na tym co robi. Na razie nie mogę narzekać. Madu, dobrze, że nie zwariowałaś i normalnie funkcjonowałaś :o bo ja to bym chyba oszalała z przerażenia, a wiadomo jak to wpływa na malucha. Jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży to poszłam do Pani Ginekolog, do której chodziłam po recepty, a ona stwierdziła, żebym przyszła za miesiąc i wtedy porozmawiamy, wzięła 100zł i mnie odesłała bez żadnych zaleceń, ani informacji. Pomyślałam, że może to normalne? ale stwierdziłam, że skoro to pierwsza ciąża to powinnam lepiej o nią zadbać i znalazłam mojego obecnego lekarza, od razu zrobił mi usg, założył kartę ciąży i zlecił mnóstwo badań i wszystko sprawdza dokładnie na każdej wizycie.
Aktualnie złapałam jakąś infekcje i cytologia wyszła drugiego stopnia, więc biorę żurawinę i miałam maść przepisaną.
👧 05.2017r.
👶 05.2022r.