MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
marie_marie22 wrote:Ja czasem mam, jeszcze pytanie jak silne te bóle. Tylko kilka razy miałam mocno silne (jak na miesiączkę), to wtedy się martwiłam, ale dr mówiła, że macica się rozciąga, że to normalne. Teraz też czasem mam bóle, ale o wiele lżejsze, takie, które jakoś mnie nie martwią.
Wlasnie to nie sa jakies mocne bole,ale nie przyjemne bardzoblubka lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Nasze serduszko Hania -
Zapytaj lekarza przy kolejnej wizycie, bo tez trudno mi oceniać. Ja mam czasem takie lekkie, ale chwilowe i jakoś się tym nie martwię. Ale jesli czujesz,że to coś złego, to ja bym pytała o to lekarza, bo każdy organizm jest inny. Ja zawsze jak idę do dr mam listę pytań na kartce
(głupio mi czasem, ale co tam, to moja peirwsza ciąża, wielu rzeczy nie wiem, wolę pytać).
-
Młoda19 wrote:Dziewczyny mam pytanie. Wy tez macie czasami bole brzucha np. przy wstawaniu z lozka? Ja dzisiaj mam tak caly dzien i nie wiem co to znaczy... Moze to przez ta rozciagajaca sie macice?
Dzisiaj rozpoczęcie jarmarku świątecznego jestpięknie było pojechaliśmy spontaniczne po 18 z małym. Polecam wieczorny spacer bo ładnie wszystko oświetlone. zimno było ale przyjemnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2016, 23:14
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami
-
Karissa wrote:Powiem Wam, ze ja ogólnie nie jestem z natury nerwowa, ale w ciąży łatwiej mnie zdenerwować i nie dość, ze od razu mam uczucie jakby szlag miał mnie trafić i chce mi sie płakać, to nawet ze dwa razy zdarzyło mi sie na M podnieść głos i powiedzieć "ku**a"... a to u nas sie nie zdarza. Hormony, nie ma co. M w dodatku ma okropny nawyk robienia mi na złość dla zartow, ale teraz zwykle szybciej przestaje jak widzi moje nerwy i powtarzam mu, ze jego dziecko czuje to, co ja
To musi być kijowe uczucie jak nie można nad sobą zapanować.
Ja to chyba mam strasznie odporny organizm na działanie hormonów. Ta moja ciąża (poprzednia zresztą też) raczej bezobjawowa jest, huśtawek nastroju też nie miewam, jak się czasem wkurzę na coś to tak normalnie bez jakiejś burzy z tornadem. Nuda normalnie. Czasem tylko mam mniej energii czy szybciej się męczę i to wszystko.
-
Kurde naprodukowałam posta i mi go wcięło. Drugi raz pisać nie mam siły więc tylko napiszę, że mam dość mojego męża idioty!!! Zaczynam marzyć o rozwodzie... Także mam nadzieję że przynajmniej Wy mialyscie spokojne wieczory a teraz przytulę się do synka i mam nadzieję, że jutrzejszy dzień będzie dla mnie łaskawszy. Dobranoc!
-
Madu, zazdro :p Ogólnie bardzo rzadko mi sie takie wybuchy zdarzają. bo mam spokojne i przyjemne życie i generalnie nie mam powodów do nerwów. Ale jak M wie, ze jestem w ciąży i robi mi na złość, to wkurza mnie to podwójnie... moze hormony, a moze tez fakt chęci obrony dziecka przed nerwami spowodowanymi durnymi żartami :p Na szczęście nie lubię sie kłócić wiec generalnie zwykle zamykam sie w sobie, zeby sie uspokoić, a wtedy M jest głupio, przeprasza i zaraz jest wszystko ok, bo to zawsze o jakieś głupoty sie rozchodzi. Śmieje sie, ze nie mamy powodów do kłótni, to on je prowokuje dogrywaniem, zeby cos sie działo :p
Sylwucha, co sie dzieje?13.06.2015 - Nasz Wielki Dzień
26.08.2016 - Mamy to!Do zobaczenia w maju!
-
Sylwucha, cokolwiek się dzieje to mam nadzieję, że to chwilowe i szybko się atmosfera oczyści.
A no też się cieszę, że tak mam lajtowo. Oby nie zapeszyć tffu tffu.
Chyba muszę mężowi pomarudzić trochę bardziej od czasu do czasu żeby mu przypomnieć, że w ciąży jestem, bo za lekko ze mną maKarissa lubi tę wiadomość
-
Widziałam, że dziś padło pytanie o wózek 3w1 a może 2w1.
Ogólnie są różne sklepy, ale mi się udało trafić do takiego, gdzie byli sprzedawcy przeszkoleni z fotelików samochodowych dla dzieci. Po rozmowie z nimi i tysiącu pytań na pewno nie kupiłabym wersji wózkowej 3w1, w której byłby już fotelik.
W ogóle przy pierwszej ciąży byłam mega napalona na wózek z firmy Hartan. Są one drogie, ale ktoś ze znajomych mi polecał jako Mercedesa w klasie wózków. Jak ja się cieszę, że jednak trafiłam do sklepu z obsługą, która zna się na wózkach. Polecono mi polską firmę Jedo. To firma, na której podobno wzorują sie firmy bebetto i tako. Plusem tych wózków jest to, że mają największe, dostępne gondole.
Ja mam wózek Jedo, ale mam koleżankę, która ma Bebetto, inna Tako a jeszcze inna Hartana.
Trzy pierwsze firmy są bardzo podobne. Cena bardzo przystępna. Poniżej 2 tys. Za dobrego Hartana trzeba już zapłacić nawet ok 4 tys. Znajoma, z którą chodzę na spacery ma Hartana racer no i nie dość, że wózek nie jest zwrotny, to jeszcze ma taki rozstaw przednich kółek, że nie można nimi swobodnie podjechać podjazdami, bo kółka są za blisko siebie, wózek ciężki, jak dla mnie toporny. Miałam też styczność z wózkiem Bugaboo, jak dla mnie cena z kosmosu, też toporny i zdecydowane nie.
A mój Jedo 2w1 (mam wersję Jedo fyn memo) przemierzył już setki kilometrów, cena przystępna, nic w nim się nie psuje, Młody uwielbia w nim śmigać, wózek mega zwrotny,swobodnie można prowadzić jedną ręką a drugą trzymać fona, pod spodem duży kosz na spore zakupy, wszystko co trzeba ma, także ja polecam dwoma łapkami
. Mimo, że np. Bebetto wizualnie jest podobny, to mi już nie pasuje, bo jego stelaż jest wąsko rozstawiony. Zdecydowanie inaczej się go prowadzi. Może to kwestia przyzwyczajenia, ale mi stelaż Jedo zdecydowanie bardziej odpowiada
Co do fotelika. Kupowaliśmy oddzielnie. U nas zawsze kupujemy z isofixem (ale tu trzeba zwrócić uwagę czy Wasz samochód ma ten system). My mamy cybexa. Mały jeździł w nim rok.
Wszystko w szarościach więc teraz jak będzie drugie, to bez względu na płeć będzie oki. Podrzucam Wam jak to wygląda u mnieFotek nie cytujcie proszę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 23:29
marie_marie22, Asiuuu, nutka lubią tę wiadomość
Aniołek * 16.02.2016 -
Heja Młody nie śpi od 7
Widzialyscie że są już sierpniowki? Ale ten czas leci.
Właśnie zjadłam ciasto marchewkowe na śniadanie
Mnie też czasami boli brzuch, i czasami kluje w pochwie tak jakby Ale nie przejmuje się tym jakoś specjalnie -
Jahoda, ja miałam takie opuchnięcie i nacisk w kierunku na dół po odstawieniu lutki, tak na początku 14 tygodnia. Ponoć normalne. Ale uczucie niemożności wysikania się do końca to może być objaw zapalenia pęcherza, jakby nie przechodziło to koniecznie skonsultuj się z lekarzem.
Muszę od Was pożyczyć wchodzenie do lekarza z kartkąPrzed wizytą mam milion pytań, a gdy mój gin pyta "Słucham państwa pytań" (a zawsze pyta), to nie mam żadnych, bo w głowie wata
Sylwucha, wszystko ok?
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Kleopatra wrote:Kamilutek jaka macie pompę? Gruntowa? Pozioma czy pionową? My właśnie myślimy nad zmianą ogrzewania
U nas nie można było zamontować gruntowej bo jesteśmy w strefie ochrony wód podziemnych. Kupiliśmy powietrze-woda Viessmana. Znajomy ma i bardzo chwali. W skali roku u niego cena prądu (wszystko, światła, ogrzewanie pompą właśnie) wynosi 170 PLN miesięcznie, więc jak za darmo. Kominek odpala 3 x w roku jak są większe mrozy. I najważniejsze - nie trzeba wokół tego chodzić, żadnego dokładania do kotła, pieca, zamawiania gazu, jak się skończy itp. itd.
Ale my mieszkamy całkiem na zachodzie i warunki klimatyczne pozwalają. Kolega w Mrągowie klnie na swoją na czym świat stoi bo niewydolna jest.
My dopiero zamontowaliśmy, więc z własnego doświadczenia niewiele mogę powiedzieć.
Chłop się orientował w kwestii gruntowej i mówił mi, że:
- pionowa dużo droższa, ale wydajniejsza
- jak się ma dużą działkę, to spokojnie poziomą można, bo też jest super
No ale u nas niestety nie dało się jej zamontować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2016, 09:18
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
Posta mi wcięło
A ja ostatnio mam takie uczucie jakbym miała siniaka pod skórą tam gdzie najczęściej dzidzia się rusza i kopie, najczęściej rano jak się budzę. Nie wiem czy się tym niepokoić.
Sylwucha, mam nadzieję, że już lepiej.
Zastrzeżona, a jakie to konkretnie modele Tako i Bebetto? Bo co model to inne parametry, jeden jest dobry, inny kiepski, nie chodzi tylko o firmę. -
Sylwucha mam nadzieje ze dzis lepszy dzionek;)
Ja juz po sniadanku i zaraz musze nastawic rosolek bo maz na popoludniowke dzisiaj idzie.o tej porze zto reguy juz mi sie pyrczyl zawsze.wczoraj dalam sobie w kosc wiec czas dzis na wiecej luzu.
Milej niedzieli kochaneDemsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;