MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Od 14:30 jestem w szpitalu. Nerwy + rozkojarzenie i wyglebiłam się tak porządnie, że jestem cała poobijana
Bałam się, że Kubusiowi coś się stało Kubusiowi, bo oczywiście musiałam polecieć brzuchem na coś - tu konkretnie na wiadro.
Na szczęście Kubusiowi nic nie jest, tylko matka poobijana. Mam nadzieję, że jutro mnie wypuszczą mimo weekednu, bo lekarz uparł się żebym została na obserwacji na wszelki wypadek.
No a jak nie to trudno, tutaj mnie przynajmniej nikt nie denerwuje.
Aniołek 9.09.2015r. -
Natalia, niestety tak ze wzgledu na biodro. Chcialam byc twardzielka i rodzic sn ale moj gin mi odradza ( oczywiscie decyzje ostateczna podejmuje ja )
Ortopeda nie pomoze bo nie zrobi rtg ale jak 7 lat temu biodro juz wysiadalo ( jestem po 2 operacjach ) i co prawda wszystko jest ok, nie boli, nie kuleje, ogolnie jak zdrowa noga to rtg pokazuje co innego
Pierwszy porod mialam rewelacyjny sn 18 lat temu i poszlo doslownie w 15 minut od poczucia boli ktore nazwalam bolacymi
Druga cc i umieralam dwa tygodnie z bolu
Teraz nie wiem boje sie cc
Wreszcie mama waska miednica i nie przejdzie dziecko przez kanal rodny?
Alessandro Paul
27 tydzień 800g szczęścia
34 tydzien i 4 dni 2kg szczęścia
35 tydzien i 4 dni 2072g szczęścia
36 tydzien i 4 dni 2477g szczescia -
o, zesz kurdeQasha wrote:Od 14:30 jestem w szpitalu. Nerwy + rozkojarzenie i wyglebiłam się tak porządnie, że jestem cała poobijana Bałam się, że Kubusiowi coś się stało Kubusiowi, bo oczywiście musiałam polecieć brzuchem na coś - tu konkretnie na wiadro.
Na szczęście Kubusiowi nic nie jest, tylko matka poobijana. Mam nadzieję, że jutro mnie wypuszczą mimo weekednu, bo lekarz uparł się żebym została na obserwacji na wszelki wypadek.
No a jak nie to trudno, tutaj mnie przynajmniej nikt nie denerwuje.
Dobrze, ze Kubus ok a Ty musisz kochana stanac na nogi, odciac sie i sama sobie powiedziec " w dupie to mam" sorry za dosadnosc...
Nie mozesz sie tak zadreczac, rozmyslac, bo po pierwsze dziecko na tym ucierpi a Ty w koncu wpadniesz w depresje
Alessandro Paul
27 tydzień 800g szczęścia
34 tydzien i 4 dni 2kg szczęścia
35 tydzien i 4 dni 2072g szczęścia
36 tydzien i 4 dni 2477g szczescia -
nick nieaktualnyCarolina ja mam prawo wyboru przy porodzie BJ pierwsza była cc. A to kolano to dodatkowy argument żeby nie decydować się na naturalny bo nawet nie zegna mi tak nogi . Ty na biodro też śmiało powinnaś dostać oświadczenie od ortopedy żeby zanieść do gina i mieć wskazania na CC. Ja przy pierwszym dziecku marzyłam o naturalnym ale jak już i tak mnie Pocieli to po co mam teraz studnie z gabryski robić
niech sobie będzie ciasna:-)
Arwi lubi tę wiadomość
-
Ja będę chyba miała cc bo mam dużą wadę wzroku -8, no i pełno blizn pooperacyjnych na brzuchu. Ale w sumie jeszcze o tym nie rozmawiałam z lekarzem.
Qasha, dobrze, że tylko na paru siniakach i strachu się skończyło!
Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku! -
nick nieaktualnyOj Qasha zawsze coś współczuję.
WreszcieMama ciężko temat z tą waga bo u mnie mały dzień przed porodem ważył nie y 3100 a urodził się dzień później 4100 to różnica raczej ogromną i wyszła po 25 h porodu . U mnie nie było tak źle po cc . Najgorsze były pierwsze 3 dni bo krocze szyte i brzuch i chujowo było usiąść. Ale przeżyłam i tylko w pierwszej dobie prosiłam o leki przeciwbóLowe ale ja jestem z tych twardych jeśli chodzi o ból.
-
Cześć laseczki..
Widze ze dzieje sie tu dzieje..
Quasha ja z Kubusiem moim zaliczyłam zjazd po schodach ja poobijana a on caly na szczęście Glowa to myślałam ze mi pęknie ale wszystko ok z nim a ty kobieto musisz uważać na siebie miej wyjeb.. A będzie ci dane..
Wiem co mowie bo historia z exem u mnie podobna byla i ja gdybym miała dzisiejszy rozumnwtedy za żadne skarby bym nie meczyla sie tyle lat z dupki....daj sobie spokój przynajmniej do rozwiązania z tymi ludźmi bo będziesz miec przy sobie małego nerwusa wiem o czym mowie bo moj Kuba do dzis ma nerwy blisko czterech liter.
WreszczcieMama Glowa do góry wszystko się dobrze skończy ciesz się kopniakami Olka..
A ja mam pytanie z innej beczki wczoraj minely dwa tygodnie od moich badan prenatalnych USG i PAPPA czekam na wynik ma przyjwc poczta czy jesli nie zadzwonili do mnie odnośnie wyniku by umowic mnie do genetyka to znaczy ze beda one w porządku? Oliwierek Dawid
-
Dziewczyny czy któraś z Was badala sobie szyjke ostatnio? Ja bardzo dlugo tego nie robilam i nie wiem jaka ona powinna byc... Podkusilo mnie po tych klociach wczoraj i jest bardzo wysoko ciezko ja dosiegnac i jest bardzo krotka tak mi die wydaje... Do tego wszystkiego zrobila sue miękka przed chwilą...
-
Uska ja bym nie gmerała tam jeśli nie wiesz jaka powinna być szyjka, w ciąży to się zmienia i raz jest twarda a raz miękka i tylko lekarz może ocenić podczas badania czy jest ok. Badanie się samemu jest dość ryzykowne bo można więcej krzywdy narobić niż pożytku. Poproś lekarza na wizycie o sprawdzenie i zmierzenie szyjki, jeśli tego nie robił ostatnio i będziesz wiedzieć. Dla dobra dziecka nie gmeraj tam na dole sama też się czasem zastanawiam czy nie daj Boże mi się coś tam nie skraca, ale co mi to da? Sama tego nie wymacam, więc zdaję się na lekarza i czekam od wizyty do wizyty. A jeśli nic Cię nie boli, nie krwawisz i nic dziwnego się nie dzieje to bez paniki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 18:23
Rudzik lubi tę wiadomość
28.12 - 289g
06.03 - 1498g
-
Dziewczyny gratulacje wszystkich małych istotek zdrowych. Wysyp chłopów wczoraj. U nas to jakoś hurtowo, albo wysyp bab albo chłopów.
Podczytuje Was codziennie.
Wreszciemama - trzymaj się zaleceń lekarza.
Qasha - współczuję. Już nie będę Ci pisać jak piwinnas/powinniście zrobić. Dla mnie tylko postawienie granicy i odcięcie pepowiny wchodzi w grę. Musicie albo sama musisz dojrzeć do takich decyzji. Moja koleżanka miała podobne, już nawet było po ślubie, urodziło się dziecko... Ale rodzice jej męża nie umieli zaakceptować że związał się z nią, chce być dorosły itd. Mieszkali też w mieszkaniu kupionym przez jego rodziców. Znosili wtracanie się, bo mieszkanie, bo dużo swojej kasy wladowali w mieszkanie już itd. Dopóki, dopóty moja koleżanka nie zaszła w drugą ciaze i miała zagrożona, a teście nadal się wtracali, krytykowali, namawiali do rozwodu. Młodzi nie wytrzymali, oddali klucze do mieszkania, przeprowadzili się do rodziców mojej koleżanki na dwupokojowe mieszkanie, męczyli się, ale byli razem. Postawili na swoją nową rodzinę. Z czasem dorobili się swojego mieszkania. Tak na prawdę męczyli się w ciasnocie przez prawie 3 lata, ale myślę że nie zamieniliby tego,ba nawet mówią że za późno zdecydowali się ba to. No nic krótka historia. Jak się wtrącam to sorki. Życzę żebyście byli szczęśliwi.
Co do leków, to ja tylko biorę kwas foliowy. Doraźnie żurawine plus do herbaty dosypuje czasem witaminę C lewoskretna. Innych witamin nie biore, bo mam świetne wyniki. Hormony ciążowe bardzo dobrze zadziałały na mój organizm. Przed ciąża miałam nieźle spustoszenie w organizmie. A teraz super. Jednak podpytam lekarza na następnej wizycie czy coś jest wskazane
Teraz się pochwalę co dziś kupiłam..tadam
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d13555189149.jpg
Całe 5 zł zapłaciłam. Nówki w lumpie...
Miłego weekendu!
Za chwilę kończę 20 tydzień! To już prawdziwa połowa będzie. No i w środę wizyta u Gina, już nie mogę się doczekać.
ag194, Rudzik, WreszcieMama, Breezee, Maniuś, MEGI81, zastrzeŻona, GoNia1979, Uszczesliwiona, marie_marie22, Karissa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny w hm są świetne wyprzedaże. Kupiłam spodnie ciążowe za 40zł, sweter na krótki rękaw za 20, komplet 3-częściowy dla małej za 20 zł(taki akurat po wyjściu będzie) i legginsy dla małej za 10zł. A dla starszaków jeśli macie w rodzinie są za 10 zł 3pary skarpetek grubych z krainy lodu z tą całą elsą bałwanem itd
bezimienna, Rudzik, Breezee lubią tę wiadomość
-
Wiem że to nie jest zbyt rozsądne... Za dużo się naczytalam, ze takie klocia w szyjce mogabyc objawem jej skracania i postanowilam sprawdzic... No i tu sprawa sie bardziej skomplikowala bo nie wiem jaka ona ma byc i to czy u mnie jest aż tak wysoko czy to dobrze czy nie... Po za tym niejedna z nas mialalub ma problemy ze skracajaca szyjka u mnie jest bardzo krotka tak mi sie wydaje... W dodatku zrobila się miekka i to co wczoraj ze mnie wyplynelo wygladalo jak czop sluzowy ktory wypafa przed porodem. Przepraszam ale teraz to ja panikuje i wlaczylo mj sie czarnomyslenie....
-
Uska, to chyba taki dzień bo też miałam czarne myśli, ale już trochę wyluzowałam, zajęłam się czymś. Najważniejsze, że nie masz krwawień i bóli!
Ag, spodnie ciążowe w hm? Super! ja też muszę się przejechać jutro bo brzuch mam galanty i już w żadne spodnie się nie mieszcze, na co dzień chodzę w dresach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 18:39
👧 05.2017r.
👶 05.2022r.
