X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2017
Odpowiedz

MAJ 2017

Oceń ten wątek:
  • Forbidden Autorytet
    Postów: 358 904

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik teraz już nie ma odwrotu :D jakoś przeżyjemy, każda z nas musi urodzić tak czy inaczej i nie ma zmiłuj :D taki los kobiety, ale jaka nagroda nas czeka na sam koniec <3

    marie_marie22 lubi tę wiadomość

    28.12 - 289g
    06.03 - 1498g
    ckaiyx8dib4qanun.png
  • ag194 Autorytet
    Postów: 822 1882

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mieli te male tez. I rurki bo ja tez innych niet. Mam nadzieje, ze jutro tez będą bo nie chce wprowadzić w błąd. Na gorze przy ubrankach dziecięcych jest odzież ciazowa. I właśnie często zostaje te nietypowe rozmiary, wiec moze być:) bo np. 38, 40 na pnu schodzi
    Mi się przypominało jak moja Asia zaczęła drugi raz rodzic to zębami zgrzytala ze strachu po pierwszym porodzie.
    Ale ja sama nie wiem jeszcze jak to jest wiec chce spróbować, najwyżej wezmą zzo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 20:40

    3i49df9hp36s3hdx.png
    20170812050113.png
  • Hope_ Autorytet
    Postów: 1092 1909

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 08:19

    natalia1354, Rudzik, Uszczesliwiona, marie_marie22 lubią tę wiadomość

    7v8rugpjlukgsvjv.png
  • natalia1354 Autorytet
    Postów: 386 726

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie Rudzik, tylko nas straszą 5 miesięcy za wcześnie :D Właśnie sobie weszłam na forum marcówek i dziś urodził się synek jednej z nich.

    Rudzik lubi tę wiadomość

    3jgx9n73quzmc6p6.png
    👧 05.2017r.
    👶 05.2022r.
  • blubka Autorytet
    Postów: 992 1215

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik wrote:
    Ej nie straszcie! Jeszcze tyle czasu,a Wy mnie tu straszycie tymi porodami! Niech ktoś napisze,że miał super ekspresowy poród i nic nie bolało, plisss!
    Ja chcę sn,ale jak mnie tak straszycie to może wcale nie urodzę tylko umrę z bólu :(
    Ja cię pocieszę :-) pierwszy poród cc uspili zrobili swoje wybudzili- nic nie czułam :-). Drugi poród cc- dali znieczulenie, ja rozmawiałam z anestezjolog, lekarz ciął, córka się urodziła nawet nie poczułam kiedy :-) wg mnie poród może być lekki i bezbolesny, doświadczyłam tego dwa razy :-) inaczej jest po porodzie ale miało być przyjemnie więc stawiam.

    Rudzik lubi tę wiadomość

  • Kamilutek Autorytet
    Postów: 1540 3132

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik, nie jesteś sama, mnie też wszystko boli jak o czytam o bólach i urokach porodów. A o pękaniu i rozcinaniu to już w ogóle!
    Ja mam nadzieję na cc, bo wiele operacji na brzuchu już w życiu przeszłam i nie wspominam ich po czasie jakoś tragicznie, a przynajmniej wiem, z czym to się je. A poród to abstrakcja i z tej niewiedzy i niemożności przygotowania się po prostu mam stracha.

    Rudzik lubi tę wiadomość

    3jgxhqvktwt5w6mq.png
    Matylda maluszku, siedź grzecznie w brzuszku!
  • ag194 Autorytet
    Postów: 822 1882

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia ale to chyba juz kilka dni temu urodziła dziewczyna. Swoja droga nie znam, ale trzymam kciuki za małego.

    3i49df9hp36s3hdx.png
    20170812050113.png
  • natalia1354 Autorytet
    Postów: 386 726

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no ja też trzymam kciuki, teraz czytałam, że na ten moment wszystko ok, może i kilka dni temu?

    Kamilutek, ja też najbardziej boję się nacinania, podobno szycie boli :o Moja siostra teraz rodziła i powiedziała, że może poród przeżyć jeszcze raz :d

    3jgx9n73quzmc6p6.png
    👧 05.2017r.
    👶 05.2022r.
  • Madu1611 Autorytet
    Postów: 390 705

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami dziewczyny wieczorkiem.
    Rudzik, najpierw słówko dla Ciebie. Ja swój poród wspominam rewelacyjnie. Bolało owszem ale i tak myślałam, że to będą bóle 100 razy gorsze. Zaczęłam rodzić naturalnie, miałam pełne rozwarcie i bóle parte ale ostatecznie miałam cc w pełnym znieczuleniu bo synkowi spadało tętno. Po cc doszłam do siebie błyskawicznie, ze dwa dni tak bolało dosyć, dosyć ale do przeżycia a później to już było tylko lepiej. Po tygodniu mówiłam wszystkim,że mogę rodzić co roku :) . I zobacz jak sobie wywróżyłam ;) . I jeszcze byłam zadowolona, że za jednym zamachem poznałam jak to jest sn a jak cc. Dasz radę, bo innej opcji nie masz hihi. Każdy poród jest inny, będzie dobrze. Jak Cię jeszcze kiedyś strachy oblecą to ja Cię pocieszę ;).

    Rudzik lubi tę wiadomość

    gannskjoqlc3hmdm.png
  • Madu1611 Autorytet
    Postów: 390 705

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wracając jeszcze do wczorajszych tematów tak bardzo w skrócie dodam od siebie, że :
    Hope, Twoja sytuacja wyglada coraz bardziej pozytywnie. To co przegapiła natura, medycyna poprawi i będzie pięknie!

    Carolina, a położna słuchała serduszka dzidziusia? W sumie to co mogła zrobić na wizycie to chyba zrobiła? Nie spodziewaj się za dużo po konsultacji z lekarzem :/ . Pewnie zapyta jak się czujesz i tyle. Ewentualnie posłucha serduszka albo jednominutowe usg zrobi.

    Quasha, ci ludzie są na najlepszej drodze żeby stracić syna i nie mieć wnuka. Ohydne jest ich zachowanie! Powodzenia dla Marcina w szukaniu pracy. Niezależność finansowa da Wam wolność. Uważaj na siebie i Kubusia. Staraj się omijać wszelkie wiadra i inne pułapki.

    Wreszcie Mama, niech fikołki synka będą dla Ciebie najlepszą motywacją do pozytywnego myślenia. Nie jest źle Kochana, jesteś w domu a nie w szpitalu. Zresztą już dziś odzyskałaś trochę spokoju co?

    Toska, jest jeszcze szansa, że już w poniedziałek podreperuję Twoje ostatnio nadwyrężone statystyki jak zobaczę jajki na monitorze ;) i znowu będziesz miała status Wróżki Prawie Nieomylnej :D .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 21:17

    gannskjoqlc3hmdm.png
  • Klaudia0727 Autorytet
    Postów: 624 1098

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja właśnie wróciłam z zakupów i kupiłam takie cudo dla malucha w H&M <3

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3f4c8722469d.png

    Breezee, Madu1611, GoNia1979, MEGI81, toska_88, Maniuś, Kamilutek, rybka33, Arwi, zastrzeŻona, marie_marie22, Moniqaaa, sylwucha89, Demsik, ag194, sylwia1985, bbee, Karissa lubią tę wiadomość

    gann9jcg7ze17rcq.png
    Czekamy na Aurelie <3
    20 lat . Łódź/Jelenia Góra
  • Madu1611 Autorytet
    Postów: 390 705

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raz dwa trzy próba wstawienia brzucholka. Enjoy ;)
    https://naforum.zapodaj.net/16bfda7db68a.jpg.html

    Breezee, Maniuś, Kamilutek, natalia1354, zastrzeŻona, marie_marie22, sylwucha89, Demsik, ag194, sylwia1985 lubią tę wiadomość

    gannskjoqlc3hmdm.png
  • Camilia Autorytet
    Postów: 1963 2620

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja cc nie wspominam najgorzej. Trochę bolało po ale do przeżycia. Mam wadę -7,5 oraz miałam laserowana siatkówkę więc teraz też cc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 21:44

    ex2bi09kagxa44s8.png
    ex2bdf9hh28r1eq2.png
  • MEGI81 Autorytet
    Postów: 1317 2488

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chcę rodzić sn. Pierwszy poród był ciężki - zaczęłam rodzić o 5 rano, a młody urodził się o 21:40. Szyjka stanęła na rozwarciu 8 cm i dalej nie chciała się otwierać, mnóstwo leków, przebicie pęcherza, zanikanie tętna dziecka, bóle krzyżowe i na koniec próżnociąg, czyszczenie łożyska i szycie. Ale nie pamiętam wcale tego bólu i wiem, że teraz też dam radę. Szybko po porodzie doszłam do siebie, mimo bardzo dużej ilości szwów. Mąż będzie ze mną i jego ciocia, która jest położną oraz najprawdopodobniej mój lekarz.

    Chyba, że lekarz będzie widział wskazania do cc, to nie będę miała wyjścia, bo w pełni mu ufam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 22:04

    dqpr4z17cz5sc8v6.png
    ijpbanlijkvezjie.png
    Aniołek 17.03.2016 (10 tc )
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julita płyn dentoSept A . Na palca lub bagietke posmarować po dziaslach i nie dawać nic pić ani jest 30 min. Działa rewelacyjnie i kosztuje ok 6 zł dentinox u nas nic nie dał a Camilia to już w ogóle. Spróbuj.
    Klaudia piękny !!!!

    Coś jeszcze mialam komus odpisać ale zanim doszłam forum konca to zapomniałam co i komu. Co tego imienia nie podoba mi się ale ale niech się chłop cieszy. Ja się przyzwyczaje. Swoją drogą pracuje u nas jeden Alan i takie ciasteczko że szok:-)

    Kurde żebym tylko nie była kiedyś taka jak tesciowa Qashy jak zaczną panny przeprowadzać ha ha .

    zastrzeŻona, julita lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope mój dostanie na święta traktor John deera ( pasjonat maszyn rolniczych) namiot w kształcie pociągu tomek i przyjaciele betoniarke play dooh z modelina i to tyle co mi wiadomo. Ale fajna sprawa to ten piasek kinetyczny polecam bo fajnie się lepi i nie wysycha ani tak nie brudzi a napewno zajmie już 3 latka. I LOVE ALLEGRO :-) ha ha

  • monika_89 Autorytet
    Postów: 2727 3405

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie. U mnie sajgon z ząbkowaniem. Pierwszy raz aż tak kiepsko przechodzi wyżynanie, wczoraj spała ze mną. Mam nadzieję, że w weekend sie przebije.

    U mnie też CC - zbyt krótki odstęp od poprzedniego CC (pierwsze ze względu na brak postępu i zagrażającą infekcję). trochę mi żal (choc teraz już ok, swoje przebolałam) że nie SN no ale cóż, dla dzieci tak lepiej


    Kamilutek sama wada -8 nei jest wsakaniem do CC, ważne jest badanie wzroku, dna oka i staniu siatkówki

    olis cuuudownie, nawetr nie wiesz jak sie cieszę, zamelduj sie potem ze zdjęciem dziudziusia <3

    toska jutro chyba wyslę męża po to bo dentinox słabo daje radę, tzn daje ale w połączeniu z nurofenem

    Rudzik SN jest do przeżycia, serio. Ja mam wysoku prog bólu, poszły mi wody, więc musialam już urodzić. Miałam skurcze bite 24h, bolało jak skurw... bardzo bolało w każdym razie. Caly czas na oksytocynie (bez niej skucze sie wyciszały) i kiedy po 24 godzinach męczarni okazało się, że nie ma postępu a rozwarcie z 1 podskoczyło do 4/5cm a dziecko nie bardzo wstawio sie w kanał rodny odmówiłam kolejnej dawki oxy i dali mi papiery do cc. Zraz wzięli mnie na blok i wyciągi małą. Troche takie 2 porody.
    Szwagierka pytała że teraz pewnie nie chcę drugiego dziecka szybko ale wiesz co? Na drugi dzień na prawdę zapomniałam o całym bólu. Fakt, rana ciągła ale dało się przeżyć bo WARTO! Straszą i SN i CC ale jeśli i mnie chodzi to pikuś przy początkach macierzyństwa ;)



    edit:

    Qasha Twoi teściowe sa popierdoleni jak lato z radiem. Nie chcą mieć z Toba kontaktu dla Ciebie i twojego zdrowia lepiej. Trzymaj się tam, dobrze że nic się nie stało poważnego

    Hope cieszę się ogromnie że przepuklina na chwilę obecną mała :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2016, 22:21

    Rudzik lubi tę wiadomość

  • monika_89 Autorytet
    Postów: 2727 3405

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na szybko jeszcze u nas na chwilę obecną syn zostanie Maksymilianem :)
    obiecalam męzowi że jak wpadnie nam coś obojgu w ucho to się zastanowimy ale póki co to ostateczna wersja :)

    Toska wpisuję Ci Alana

    Sylwucha u Ciebie na listę leci córa.

    kogoś pominęłam? szybkie sporzenie na 4 stronę ;)

    toska_88, Maniuś, Misia 69 lubią tę wiadomość

  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się Alan podoba. I znam jednego slicznego 3 latka o tym imieniu :)
    Qasha zdrówka.
    Ja źle wspominam porody ale jestem w 3 ciąży czyli tak tragicznie nie było ;p

    Hope_, toska_88 lubią tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Hope_ Autorytet
    Postów: 1092 1909

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 08:20

    toska_88 lubi tę wiadomość

    7v8rugpjlukgsvjv.png
‹‹ 736 737 738 739 740 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ