MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
WreszcieMama najważniejsze że jesteś teraz w szpitalu i na pewno w dobrych rękach. Jak byłam przed HSG na Karowej w Warszawie to położna mówiła mi że na posiew czeka się 3 dni, chyba że coś rośnie to wtedy chyba czeka się dłużej by wyrosło..Na pewno wszystko będzie dobrze.
Wiecie jak już się jest np w drugiej ciąży to łatwiej jest się samemu zdiagnozować, dla tych które są pierwszy raz wszystkie te skurcze, ciągnięcia, kłucia są nowe więc czasami nie wiadomo czy jechać na IP czy nie.. Ja w tej ciąży byłam już 2 razy w szpitalu (w tym raz w Chorwacji) ale miałam wtedy krwawienie więc był to dla mnie wyraźny sygnał, na szczęście wszystko na miejscu okazało się OK. Ja mam wrażenie, że mój lekarz prowadzący (który ma super opinie na znanym lekarzu i dlatego mu zaufałam) ani ten który robił mi usg genetyczne nie zbadał mi ani razu szyjki, nigdzie w papierach nie mogę znaleźć jakiejkolwiek informacji o tym!! Teraz trochę panikuję bo już sama nie wiem czy mój dyskomfort to pęcherz czy szyjka!
Qasha Twoje pierniczki to dzieło sztuki! Są śliczne
-
Mam przełożoną wizytę z piątku na dziś więc dołączam do wizytujących dziewczyn, proszę o trzymanie kciuków, bo po moim pozytywnym nastawieniu (jak zwykle przed wizytą) nie wiele zosatło i zaczynają mną szarpać nerwy
GoNia1979, Breezee, marie_marie22, sylwucha89, Kamilutek, Maniuś, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość
-
Ja też ufam mojemu lekarzowi, ale on sam mimo że robi usg prenatalne, to skierował mnie do swojego kolegi, który ma ten certyfikat żeby zrobił mi prenatalne, a sam wykonał też wszystkie niezbędne pomiary i dokładne usg. Miałam w ten sposób badania prenatalne wykonane przez dwóch niezależnych lekarzy, którzy pokryli się pomiarami i oceną dziecka (różnica między badaniami była 3 dni)
teraz połówkowe będę miała też robione dwa razy w 20 i 22 tygodniu
mój lekarz kazał mi dzwonić, jak tylko będzie coś się działo, bo sam powiedział, że lepiej położyć ciężarną na 2-3 dni do szpitala i dokładnie przebadać niż stresować mamę i Dzieciątko. U mnie na posiew czeka się 2-3 dni.
No i ja na prenatalnych wykonanych przez tego lekarza z certyfikatami mam dokładny opis szyjki i łożyska. Mój ginekolog też na każdej wizycie oprócz usg przez brzuch i oglądania dziecka i łożyska, robi też usg dowcipne i sprawdza szyjkę. To chyba dobrze? Czy raczej przesadza? Chodzę co dwa tygodnie na wizytę. Lekarz mówił, że nie ma takiej potrzeby, bo po co ponosić koszty wizyt prywatnych, ale skoro ja tak chcę i czuję się pewniej, to mogę przychodzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 11:09
-
Gaja mnie tez szarpią nerwy ale musimy skupić sie na dobru naszych bąbelków nie ma co panikować...
Dziewczyny jesli chodzi o WreszcieMame to podtrzymujmy ja na duchu ale nie bawmy się w jakiś detektywów są osoby które nie dzielily by się swoją tragedia czy problemami z ciaza tylko poprostu by znikły i przez dłuższy czas milczaly.. Moze ona poprostu potrzebuje sie wyzalic lub byc w centrum zainteresowania..tak jej nie pomożemy od tego są lekarze i zrobia co w swojej mocy a kazda ma swoje tez problemy rodzinne tragedie itp.. Wyluzujmy..
Tośka z trawka bylo dobre hehehe w sumie ponoc ma ona wlasciwosci lecznicze wiec może na ich głupotę by pomogło..Arwi, gaja_1, daisy123, marie_marie22, Espera, Kamilutek, Camilia, MEGI81, Uszczesliwiona, Karissa lubią tę wiadomość
-
Qasha wrote:Uwielbiam takie dziubdzianie wzorków, mimo że wychodzą mi koślawe
[/URL]
toska_88, daisy123, ag194, Rudzik, monika_89, GoNia1979, marie_marie22, Hope_, sylwucha89, Madu1611, Kamilutek, Uska, MEGI81, Maniuś, bbee, Uszczesliwiona, zastrzeŻona, Karissa lubią tę wiadomość
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
MEGI81 wrote:Ja też ufam mojemu lekarzowi, ale on sam mimo że robi usg prenatalne, to skierował mnie do swojego kolegi, który ma ten certyfikat żeby zrobił mi prenatalne, a sam wykonał też wszystkie niezbędne pomiary i dokładne usg. Miałam w ten sposób badania prenatalne wykonane przez dwóch niezależnych lekarzy, którzy pokryli się pomiarami i oceną dziecka (różnica między badaniami była 3 dni)
teraz połówkowe będę miała też robione dwa razy w 20 i 22 tygodniu
mój lekarz kazał mi dzwonić, jak tylko będzie coś się działo, bo sam powiedział, że lepiej położyć ciężarną na 2-3 dni do szpitala i dokładnie przebadać niż stresować mamę i Dzieciątko. U mnie na posiew czeka się 2-3 dni.
No i ja na prenatalnych wykonanych przez tego lekarza z certyfikatami mam dokładny opis szyjki i łożyska. Mój ginekolog też na każdej wizycie oprócz usg przez brzuch i oglądania dziecka i łożyska, robi też usg dowcipne i sprawdza szyjkę. To chyba dobrze? Czy raczej przesadza?
Ja też prenatalne i połówkowe miałam robione w innym miejscu, u lekarza z certyfikatemOna wszystko zbadała, ale zawsze wysyła swoje pacjentki na prenatalne i połówkowe, chyba że pacjentka wyraźnie sobie nie życzy, ale takie się jej raczej nie zdarzają
Nawet jak wg niej wszystko jest ok to i tak wysyła na badanie u kogoś z certyfikatem.MEGI81 lubi tę wiadomość
-
co sadzicie o takich matach? zastanawiam sie czy kupic, bo promocja. Chyba, ze polecacie lepsze? http://www.smyk.com/tiny-love-safari-gimnastyka-dla-bobasa-z-palakami-mata-edukacyjna.html
MEGI81 lubi tę wiadomość
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
nick nieaktualnyGoNia nikt się nie bawi w detektywów tu są pisane pporostu fakty w którym sama główna aktorka się gubi. Sorry ale jaki sens byłoby siedzieć na tym forum jaby każda z nas kłamała? Nie lepiej byloby p9czytac jakąś książke? Tu każdy jest kim chce i pisze co chce ale ciężko pominąć mi fakt jak ktos za każdym razem przedstawia inna wersję.
Spirit odpowiadam na twoje pytanie- tak sądzę ze są takie osoby które dramatyzuja swoje życie dla wzbudzenia litości i bycia w centrum zainteresowania . Osobiście mam taką osobę Pietro niżej która leczy się 5 lat na depresję która właśnie w taki sposób się objawia.
Zbyt dużo rzeczy się nie zgadza... proszki na uspokojenie? Proszę was.... p8erwsze słyszę żeby w takiej sytuacji w szpitalu podali proszki na uspokojenie a nie podali kroplowki na rozluźnienie żeby skurcze minęły... ale dobra szkoda nerwów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 11:37
blubka, julita, zastrzeŻona lubią tę wiadomość
-
uszczesliwiona musisz wejśc w zakładkę świadczeniobiorca (u góry po prawej) a potem z menu wybrać zasiłki. Wyskoczy Ci lista, jak klikniesz w plusik będziesz mieć szczegółu min date wypłaty
misia no i bardzo dobrze! mi właśnie z powodu cukrzycy gin mówił że tym barziej trzeba sprawdzać jak rośnie dziecko i kontrolować to (brzuszek nie powinen być większy niż głowa)
breeze mata fajna ale bo ja wiem czy warta swojej ceny...Breezee, Misia 69 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyI tak na marginesie. Wierzę że coś tam się dzieje i bardziej współczuję nerwów bo jedyne co mnie denerwuje to kolorowanie tego wszystkiego i przedstawianie jako dramatu. Poprostu wolałabym szczerze wspierać w mniej strasznych ale prawdziwych sytuacjach niż sztucznie się litowac nad fałszywa dramaturgia. Nawet Hope nie przedstawiała swojej sytuacji w tak dramatyczny sposób jak post ze szpitala WreszcieMamy. Lubię szczerość bo wtedy chętniej okazuje się komuś serce a niestety gdy wychodzi zbyt dużo nieścisłości to trudno w cokolwiek wierzyć.
GoNia1979, blubka, julita, ag194, MEGI81, Maniuś, Rudzik lubią tę wiadomość
-
Toska ale czy to forum nie jest po to by wzajemnie się wspierać? Każda z nas lubi od czasu do czasu się poużalać nad sobą i wygadać ze swoich problemów.
I tak jak pisze Gonia rozstrząsanie każdego szczegółu w niczym WreszcieMamie nie pomoże..
sylwucha89 lubi tę wiadomość
-
toska_88 wrote:I tak na marginesie. Wierzę że coś tam się dzieje i bardziej współczuję nerwów bo jedyne co mnie denerwuje to kolorowanie tego wszystkiego i przedstawianie jako dramatu. Poprostu wolałabym szczerze wspierać w mniej strasznych ale prawdziwych sytuacjach niż sztucznie się litowac nad fałszywa dramaturgia. Nawet Hope nie przedstawiała swojej sytuacji w tak dramatyczny sposób jak post ze szpitala WreszcieMamy. Lubię szczerość bo wtedy chętniej okazuje się komuś serce a niestety gdy wychodzi zbyt dużo nieścisłości to trudno w cokolwiek wierzyć.
popieram!!!toska_88, MEGI81 lubią tę wiadomość
-
Daisy..owszem nie ma sensu roztrzesanie każdego szczegolu ale tez roztrzęsanie swojej tragedii wg mnie tak by cala swoja uwagę skupiać tylko na sobie tez nie ma sensu chyba kazda z nas ma jakas swoja prywatność intymnosc..
Hope tez nie ma lekko a nie uzala sie aż tak nad soba..nie roztrząsa na mega kawaleczki by nasza uwagę skupić tylko na sobie..toska_88, blubka, julita, MEGI81 lubią tę wiadomość
-
A ja zgadzam się i z Hope i breezee i Tośka, każda z nich napisała prawdę. A nikt tu wreszciemama nie dokucza tylko wspiera ją od samego początku , uważam że jest jedyną osobą na tym forum, która dostała najwięcej wsparcia! I każda się o nią martwi i życzy jej jak najlepiej. Ale rzeczywiście jest mnóstwo spraw, które wzajemnie się wykluczają, zresztą po ostatniej wizycie wreszciemama u lekarza o nich pisałam. My nie jesteśmy detektywami ale każda z nas jest po przejściach i swój rozum ma, nikt się tu nie wymadrza tylko mądrze radzi. A pisanie,ze dostało się zamiast luteiny odpłatnej na "tym razem lek refundowany" to był dla mnie szczyt dramaturgii
więc spirit też uważam ,że ktoś może siedzieć na forum i dramatyzowac. Ale skonczmy ten temat, cieszmy się ciązami i trzymajmy kciuki za wizytujace dzisiaj bo to jest ich dzień i niech tak zostanie. Skupmy się na tym co najważniejsze
na dobrych wieściach, które wkrótce naplyna od wizytujacych. Im taz należy się uwaga!
GoNia1979, marie_marie22, toska_88, julita, MEGI81, Breezee, Maniuś, zastrzeŻona lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny:)
Ale dziś pospałam:P Do 11.20. Teraz Was nadrabiałam i ciągle o jedzeniu piszecie, wklejacie zdjęcia. Jem teraz śniadanie i ciągle te pierniczki widzę i bardziej mi się chce jeść!!:P Zdolniachy jedne !! A potem nic dziwnego, że idę do kuchni i albo jem albo robię ciasto
Już wiem, że dziś lub jutro zajmę się produkcją pierniczków
Milego dnia:)
Wizytującym dzisiaj życzę udanych wizyt
Wreszcie Mama, Tobie też zyczę powodzenia i szybkich wyników
Qasha, podziwiam Cię, że dla teściów mimo wszystko zrobiłaś prezent w postaci takich pięknych pierniczków
Uszczęśliwiona, wydaje mi się, że ZUS ma chyba nawet 3tyg na przelanie kasy. Nie pamiętam dokładnie, ale gdzieś na belly był taki temat o tym. Nazywał się jakoś ZUS/L4 czy coś takiego.