X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2017
Odpowiedz

MAJ 2017

Oceń ten wątek:
  • bezimienna Autorytet
    Postów: 357 519

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta 267 wrote:
    Hej dziewczyny, które są na l 4. kiedys pisał tutaj ktoś, że jest jakaś strona, gdzie można sprawdzić kiedy dostanie się pieniądze z zusu? Dobrze pamiętam:)
    Pue zus, musisz mieć profil założony, potwierdzasz w zusie, albo możesz go sobie potwierdzić - jak masz przez epuap. Jak nie masz, to polecam założyć epuap- przydaje się do wielu innych rzeczy, a epuap potwierdzisz nawet w swoim banku.

    3jgxvfxmmciig9xw.png
  • blubka Autorytet
    Postów: 992 1215

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WreszcieMama wrote:
    U mnie bez zmian, czekamy.
    Był już obchód? Co mówili lekarze? Dostajesz jakieś leki albo kroplówki? Czy znowu kazali ci tylko leżeć? Kto cię prowadzi?

  • Marta 267 Ekspertka
    Postów: 153 235

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj zaczynam 20 tydzień ciąży jupi:) strasznie szybko to leci:)

    Nadal mam jakieś niezidentyfikowane pieczenia w układzie moczowo-płciowym, jedną bakterie wykończyłam antybiotykiem z posiewu pochwy, a drugiej niby nie leczymy, ale podobno może dawać objawy. Mocz jałowy nawet bakterii nie ma w nim, ph spadło z 7 do 6 więc jest postęp, a nadal odczuwam pieczenie. Upławów brak, lekarz mówi, że grzyba nie ma i nadal piecze. Biore profilaktyznie urosept i czasami pomaga, teraz w piątek ide na wizyte na NFZ to zamierzam pobrać jeszcze raz wymaz z pochwy w kierunku bakterii bo już mnie to meczy. nawet zrobiłam crp, ale stanu zapalnego na szczescie brak.

    Ja na wyniki posiewu tez zawsze czekałam 3 dni. wreszcie mama trzymam kciuki, mysl pozytywnie, jestesmy z toba.

    trzymam kciuki za wszystkie wizytujace.

    Uszczesliwiona, Arwi lubią tę wiadomość

    Marta 267
  • Breezee Autorytet
    Postów: 576 1206

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    Wreszcie mama faktycznie Twój lekarz wiedział jaka jest sytuacja i mógł Cie szybciej skierować, chociaż teraz nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem ale nie wiem czy warto miec do niego takie bezgraniczne zaufanie.
    Tez uwazam, ze posiew powinien byc przynajmniej od paru dni zrobiony na wlasnie taki przypadek. Mi posiew lekarz zrobil i bedzie jeszcze robil przynajmniej 2 razy, a szyjke mam dluga. Wiec w przypadku tendencji do skracana szyjki tym bardziej jest to obowiązkowe.

    blubka lubi tę wiadomość

    h4zprjjg9y5bpb0n.png
    h4zprjjgv6g3t57c.png

    06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
    21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
    Będzie Aleksandra Karolina
  • GoNia1979 Autorytet
    Postów: 529 1163

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qasha wrote:
    Chciałam napłuć, ale nie będę profanować pierniczków. Niech wiedzą, co stracą, jak się na nich na śmierć obrażę!

    Przepis: https://margarytka.blogspot.com/2011/12/pierniczki-swiateczne.html


    Quasha brawo TY hehehe...za chęci;)

    <3 <3 Oliwierek Dawid <3 <3
    201705051770.png
  • monika_89 Autorytet
    Postów: 2727 3405

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WreszcieMamam brak zmian to też dobrze, ważne że nie jest gorzej :)

    bbee kciuki :)

    Qasha oby teście docenili gest

    marta https://pue.zus.pl/portal/logowanie.npi ale musisz zalozyć konto i osobiście potwierdzić w zusie epuap

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WreszcieMama sorry ale dla mnie coraz więcej niespojnosci w twoich postach... wcześniej nie chciałaś skonsultować szyjki z innym ginem bo pisałaś że swojemu ufasz bezgranicznie i chodzisz tylko do niego. Wczoraj się okazuje że jednak piszesz ze usg u innego a badania i niego a na polowkowych też by ci zbadali szyjke łożysko i pozostałe mimo że to inny ginekolog. O co tu chodzi bo ja już nic nie rozumiem? Tak jak któraś ostatnio pisała to przecież ostatnio obwiescilas jak była taka tragedia że lekarz pobrał wyniki w razie Pessara teraz ze w szpitalu robią wyniki i musisz czekać do 10 dni. Sorry ale nie potrafię już wierzyć w takie dramaty. Życzę wam dużo zdrowia i wytrwałości do maja bo widzę że szpital to też będzie tajemnica chyba że jakiś z Google się wybierze... ehhh powodzenia

    blubka, MEGI81, GoNia1979 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope a Twój mały kawaler BOSKIII!!! kocham takie fryzury u chłopców i swojego też tak strzyge. Wcześniej nosił irokeza ale dlatego że miał naczyniaka na potylicy i musieliśmy zakrywac. A tak to boki jedziemy na 3 mm:-) teraz będziemy mieć następnych lamaczy kobiecych serc .

    Qasha jaka inwencja twórcza ! Trzeba było teściów do piernikow trochę maryski wrzucić może by wyluzowali na święta i przepisali mieszkanie :-) super ci wyszło.

    Hope_, MEGI81, blubka, Uszczesliwiona, Arwi, GoNia1979, Breezee, marie_marie22, aneta.be lubią tę wiadomość

  • Breezee Autorytet
    Postów: 576 1206

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tez uważam, ze do lekarza nie można mieć 100% zaufania. W mojej poprzedniej ciąży, w której plamiłam lekko, zaufałam lekarzowi i leżałam plackiem 2 tygodnie w domu na luteinie 2x100mg i tyle. Po wszystkim żałowałam, bo dla mnie ta luteina to było z mało. Sama sobie byłam winna ze nie zareagowałam. Moze nie zmieniłabym tego co się stało, ale wiedziałabym, ze zrobiłam wszystko. W tej ciąży brałam luteinę od owu i tez zaczęły się plamienia. Myślałam, ze będzie powtórka z rozrywki. Poszłam do gina, do luteiny dostałam duphaston 2x1, dalej nie pomogło. Dopiero po zwiększeniu na 3x1 wszystko pracowało jak trzeba. Jak nie będziemy drążyć same, to niestety całkowitego zaufania nie możemy mieć do nikogo, bo to nie ich życie, a co najwyżej błąd lekarski, za który nikt nie odpowie, oprócz nas samych. Nie oskarżam Wreszciemame, ze nie zareagowała, bo miała prawo nie wiedzieć, ale wkurza mnie ignorancja lekarzy, którzy maja w swoich rekach czyjeś życie, a nie robią wszystkiego żeby je uratować.

    blubka, MEGI81, monika_89 lubią tę wiadomość

    h4zprjjg9y5bpb0n.png
    h4zprjjgv6g3t57c.png

    06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
    21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
    Będzie Aleksandra Karolina
  • Hope_ Autorytet
    Postów: 1092 1909

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 08:25

    toska_88, blubka, MEGI81, Madu1611, Maniuś lubią tę wiadomość

    7v8rugpjlukgsvjv.png
  • Uszczesliwiona Autorytet
    Postów: 529 1387

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta 267 wrote:
    Hej dziewczyny, które są na l 4. kiedys pisał tutaj ktoś, że jest jakaś strona, gdzie można sprawdzić kiedy dostanie się pieniądze z zusu? Dobrze pamiętam:)

    ZUS pue ale jak mogę doradzić to jak wejdziesz na stronę zusu to daj zaloguj się przez konto bankowe, dzięki temu nie będziesz musiała iść do nich w ciągu 7dni z dowodem osobistym :)

    Dziewczyny które lepiej znają ten system powiedzcie mi gdzie można sprawdzić kiedy przeleja pieniądze? Bo tam mam tylko że l4 mam i tyle ale o moich pieniazkach to już nic :(

    Podobno należy być cierpliwym <3
    CÓRECZKA <3

    88c5yx8dba03o63f.png
  • nutka Autorytet
    Postów: 1577 2184

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry mamusie:) trzymam kciuki za wszystkie wizyty dziś. Wreszciemama o Tobie cały czas pamiętam i jestem myślami przy was:*
    My z synkiem siedzimy w domku. On ogląda Bylo sobie życie a ja siedzę i ciesze się z kopniakow Zosi:)


    f2w39n73l8deede4.png
    90zm9tq.png
    Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
  • mon!ta^ Autorytet
    Postów: 3117 1739

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra zgadza się ale nie 7 dni o.0 nawet jak robisz posiew z moczu to tyle się nie czeka. Może przesadziłem ze we wtorek ale na pewno w środę były wyniki rano bo to ok 24h prży obchodzi mówili że wyników nie ma w środę wieczorem wchodzę na swój profil w czwartek i jak byk wynik był już dostępny dzień wcześniej. Także oni czekają zazwyczaj do 3 dni i przetrzymuja pacjentów żeby mieć zapłacone z nfz. Taka jest praktyka. Dobrze ze akurat obchod wieczorny był przez ordynatora to on do mnie w czwartek ze nadal czekamy na wynik o.0 a ja do niego ze jak.... jak on jest juz dostępny od środy i pokazałam mu na komórce i następnego dnia miałam założony szew. Jakby wynik był zły to trzeba leki i pono nie robić plus tez miałam podane sterydy na płuca między czasie o których też musiałam pielegniarkom przypomnieć po 24h bo zapomniały podać.

    Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami :D
    zem3e6yd09vvjcjx.png
    zem3p07wyl1rxrp2.png
    zem3p07wmzpo4uao.png
  • Marta 267 Ekspertka
    Postów: 153 235

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do lakarzy trzeba mieć niestety ograniczone zaufanie, ja już się wiele razy niestety w życiu na nich przejechałam, zarówno ja jak i moja rodzina. Moja babcia dla przykładu, która już niestety nie żyje, pojechała do Wrocławia na badania, żeby wykluczyć raka i wrócila do domu. Przez miesiąc czasu nie było wyników, w końcu przyszedł na jej adres domowy wynik, gdzie pisało, że nie ma komórek rakowych. Wszysycy odetchnęlismy z ulgą, jednak po kolejnych dwóch tygodniach Pani z innej miejscowości, która znała babcie przez przypadek dostała jej list, gdzie był wyrok. I co zamiast do osoby zadzwonić, żeby ją poprosić na rozmowę i jej to przekazać inna kobieta dostała jej list i jeszcze dowiedziała się o jej chorobie? A tak od miesiąca byłaby leczona. Znam wiele takich przypadków, ale do tej pory nie mogę w to uwierzyć jak funkcjonuje u nas służba zdrowia.

    Marta 267
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na genetyczne też chodzę do innego lekarza na lepszy sprzęt i nie miałam pojęcia ze sprawdza też szyjka. Dla mnie skupia się na wadach dziecka ewentualnych, a nie długości szyjki. Plus czy otwarta itp to chyba sprawdza się na fotelu? Dla mnie te wszystkie badania to nowość, dopiero teraz się uczę co i jak i kiedy sprawdzać. A cytologia miałam ostatnio kilka razy pobierana bo dzwonili z lab ze mam przyjść bo szkiełko porysowane i nie da się odczytać.

    Serio myślicie ze ktoś siedzi na forum 5 miesiecy żeby nagle w 5 wymyślić szpital i podnieść skalę dramatu? Nie wydaje mi się... a jak chodzi o szpiral to ja wlasnym znajomym bym nie mowila gdzie leze zeby nie przyszli a codopiero pisała na forum. Ale ja jestem raczej antyspoleczna i średnio mi by się widziało żeby ktoś bądź co bądź obcy mnie odwiedzał.

    Arwi, marie_marie22, Uszczesliwiona lubią tę wiadomość

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • MEGI81 Autorytet
    Postów: 1317 2488

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope Twój Synek jest słodkim przystojniakiem :)
    Wyniki kariotypu będą na pewno dobre i będziesz miała wspaniały prezent świąteczny :)

    Qasha pierniczki są śliczne :) ja piekę razem z Synkiem i on je dekoruje lukrem, pisakami do pierniczków, cukrowymi perełkami itp. Młody uwielbia to robić. My w tym roku musimy upiec około 500 pierników - dla nas, moich rodziców, mojej siostry i jej narzeczonego, moich byłych teściów, taty mojego syna (mamy normalne kontakty ze względu na dobro dziecka), moich obecnych teściów, którzy traktują mojego syna jak własnego wnuka. Młody uwielbia pakować je w pudełeczka i rozdawać.
    Wczoraj Kacperek robił pierniczki w szkole, a popołudniu piekliśmy razem babeczki czekoladowe, a dzisiaj zrobiłam jeszcze waniliowe. To te z dr Oetker, więc 15 minut roboty :)

    20161213_104842_jpg_300x300_q85.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 10:51

    Hope_, marie_marie22 lubią tę wiadomość

    dqpr4z17cz5sc8v6.png
    ijpbanlijkvezjie.png
    Aniołek 17.03.2016 (10 tc )
  • Misia 69 Autorytet
    Postów: 337 473

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was ;)
    Wreszcie Mama będzie dobrze. Musi.
    Ja w tym roku nie robię pierników:( jestem zbyt leniwa hehe

    Monika89 twoje zdziwienie ze będę dwa miechy bez usg pomogły mi w decyzji i zapisałam się na wizytę na piątek prywatnie żeby zobaczyć moją Kruszynie tym bardziej że mam tą cukrzycę i wg. I od razy mam chumor lepszy hehe

    A ja właśnie sprawdziłam e dziennik córki a tam ocena 1 ( pierwsza jedynka w tym roku i w jej życiu 4 klasa) z religii.
    Miłego dnia kobietki

    monika_89 lubi tę wiadomość

    f2w33e3k5idkv34t.png
  • ag194 Autorytet
    Postów: 822 1882

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja też niedawno wstałam
    Wczoraj byłam u mechanika i naszego samochodu nie da się naprawić, a wsadziliśmy w niego 1200 przed świętami teraz, świetnie :/ a mogło pójść nawet na wózek i łóżeczko..
    Dziś popakuję prezenty wreszcie, uwielbiam to robić :)
    Moja chybaAla też tak skacze śmiesznie po brzuchu, z dnia na dzień coraz lepiej ją czuję :) aa i u mnie wariuje strasznie po słodkim, ale to raczej każdy tak ma

    3i49df9hp36s3hdx.png
    20170812050113.png
  • Arwi Autorytet
    Postów: 1684 3405

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope_ wrote:
    Quasha - koślawo?! BOSKO! czym robiłaś wzorki?! ja nie umiem robic cienkich obwódek :(:(:(

    WreszcieMama - dobrze, że się nie pogorszyło!
    Nie bądź takim czarnowidzem! Pisałaś wczoraj, że dobrze, że pojechałaś (oczywiście, że dobrze), bo kolejna wizyta w styczniu dopiero, ale po drodze miałabyś USG połówkowe, to lekarz też by sprawdzał szyjkę, no i pisałaś ostatnio, że jeździsz co 4 tyg do lekarza, a poza tym do szpitala jak lekarz ma dyżur co tydzień-dwa, bo chce Cię lekarz częściej kontrolować, to co nagle po wizycie jak skróciła Ci się jeszcze szyjka chce Cię widzieć rzadziej? Po co to czarnowidzenie, że do stycznia było by po wszytskim skoro wczęsniej pisałaś, że co tydzień dwa jezdzisz do szpitala na kontrole do swojego lekarza, w tygodniowych odstępach przy dobrym lekarzu to nic złego się stać nie może, bo jakby coś się działo to kłądzie tdo szpitala i leżysz i pachniesz! (przynjamniej mój lekarz gdyby coś mogło faktycznie zagrażać maluchowi to by mi nie kazał "leżeć bardziej" w domu, tylko by mnie położył do szpitala).

    U nas 8 dni do pełnych wyników kariotypu jak dobrze pójdzie! Staram się o tym nie myśleć, bo jednak mimo, że po Warszawie trochę odetchnęłam, to jednak dalej mam niepokój o resztę i o to jak to będzie wyglądać (ta przepuklina, co będzie zawierać).

    Sylwia współczuję męża, ale dla pocieszenia mój mi w niedzielę działał tak na nerwy, że naklnęłam się przeokrutnie :P Faceci wg mnie czasmi nie myślą komlpetnie!

    Lukrowe pisaki za 5zł :D Są praktycznie wszędzie :)


    Ja tam mojej lekarce ufam w 100%, bo nigdy mnie nie oszukuje, zawsze mówi prosto z mostu i zawsze bardzo dokładnie bada. Może wpływ na tą relację ma fakt, że poznałam ją jak mnie przyjmowała rok temu w szpitalu z rozpoznaniem ciąży pozamacicznej w jajowodzie, ale najpierw podała mi nospę, żeby mi ulżyć w bólu i pogadać co i jak. No i po nospie przeszło, operacja nie doszła do skutku, bo stwierdziła, że ona ma dyżur cały weekend i może operować nawet w nocy, a lepiej dla mnie poczekać do poniedziałku na laparoskopię. W poniedziałek pęcherzyk był już w macicy, ale mimo że wszyscy lekarze, nawet ordynator powiedzieli, że wszystko jest okej i będzie dobrze, ona od razu powiedziała mi, że nie wygląda to dobrze. Że nie chce, żebym miała czarne myśli, ale to nie jest prawidłowy pęcherzyk. No i co? I miała rację, 7 tygodni później mnie czysciła. A jak usłyszała, że moja gin nie dała mi nawet luteiny, czy duphastonu i do 10tc nie zleciła żadnych badań, nawet TSH to się złapała za głowę i zaprosiła do siebie na wizytę. I pierwsza moja wizyta u niej, mimo że prywatna, była darmowa.
    Dlatego co jak co, ale mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że mam do niej 100% zaufania.

    Rudzik, Kamilutek lubią tę wiadomość

    17u9anlislh8btc4.png

    Aniołek 9.09.2015r.
  • gaja_1 Autorytet
    Postów: 457 914

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spirit wrote:
    Ja na genetyczne też chodzę do innego lekarza na lepszy sprzęt i nie miałam pojęcia ze sprawdza też szyjka. Dla mnie skupia się na wadach dziecka ewentualnych, a nie długości szyjki. Plus czy otwarta itp to chyba sprawdza się na fotelu? Dla mnie te wszystkie badania to nowość, dopiero teraz się uczę co i jak i kiedy sprawdzać. A cytologia miałam ostatnio kilka razy pobierana bo dzwonili z lab ze mam przyjść bo szkiełko porysowane i nie da się odczytać.

    Ja też na genetyczne chodzę do innego lekarza, bo moja prowadząca gin powiedziła mi szczerze, że owszem ona robi te badania, ale nie ma tych wszystkich certyfikatów i że może wolałbym pójść do kogoś innego. I byłam narazie u niego na 1 genetycznym, to szczególnie skupiał się na dziecku ale pod koniec powiedział mi też o szyjce i jajnikach.

    uwo9yx8db7dsv504.png
‹‹ 759 760 761 762 763 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ