MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
MEGI81 wrote:Jestem już po rozmowie z Synkiem. Kacperek się popłakał, ale powiedział, że teraz Dziadziusia nie będzie już nic bolało i w niebie będzie miał dobrze. Będzie mógł do niego mówić, ale nie usłyszy odpowiedzi. Powiedział też, że szkoda, że Dziadek nie zobaczy Mikołaja i wtedy ja się popłakałam. Wytłumaczyłam mu jak wygląda pogrzeb, co będzie się działo. Uprzedziłam też panią w szkole, że to będzie pierwsza w życiu Kacperka taka informacja i nie wiem, jak to zniesie emocjonalnie. Pani jutro obiecała zwrócić na niego większą uwagę, czy za mocno nie przeżywa. Będzie dobrze.
Bardzo mądry ten twój mały mężczyzna -
Megi moje kondolencje, bardzo współczuję.
Aż głupio mi pisać ale właśnie kupiłam wózeki jestem taka happy
pojechałam po tako city move marine a właśnie wychodzę z riko brano
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d86e2a06d3d3.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a8375e723bbe.jpgCamilia, blubka, sylwia1985, sylwucha89, Arwi, Carolina, nutka, marie_marie22, toska_88, Rudzik, mon!ta^, Kamilutek, bbee, monika_89, Uska, Breezee, Hope_, Misia 69, Espera, GoNia1979, zastrzeŻona, ggonia, Kleopatra, Maniuś, Karissa lubią tę wiadomość
-
Camilia wrote:Zrobiłam przegląd ubranek po córce i mam do sprzedania 200 sztuk ubranek. Głównie rozmiary 68-86. Kilka rozmiar 56. W tym kombinezony i kurtki. Całość 300 zł czyli to nawet nie 2 zł za sztukę! Ktoś zainteresowany?
-
Moniqaaa wrote:Za niedługo zgubię głowę!! W tamtym tygodniu zapomniałam czapki w autobusie i odjechał z nią w siną dal, aż mi się ryczec chciało, bo dopiero ją kupiłam i była droga. W domu zamówiłam drugą. No i co wlasnie zrobiłam?????
DOKŁADNIE TO SAMO!
Wrrrrrr.
Zastrzelcie mniea jego...? ;)hihih
MEGI, wyrazy współczucia. Śmierć to jest zawsze smutny temat, a zarazem skłaniający do refleksji, zatrzymania. Jeśli chodzi o Twoją i Twojego synka obecnośc na pogrzebie, to zrób jak będziesz czuła. Jeśli czujesz się na siłach, to idź, jeśli nie, to pozostań. Na pewno nikt nie będzie miał żalu. Jeśli chodzi o dzieci uczestniczące na pogrzebach, to jest właśnie kwestia indywidualna ich rodziców. Pamiętam, że gdy miałam 5,5 lat, to zmarł mój dziadek. Kojarzę to do dziś. Mama mi tłumaczyła, że dziadziuś był chory (pamiętam go jak byliśmy wcześniej w szpitalu go odwiedzić) i że odszedł do nieba. Jedynie pozostaje się nam za niego modlić, a on nad nami teraz czuwa. Mniej więcej tak mi to mama wyjaśniała i ja to tak przyjęłam. Płakałam, było mi smutno, ale też nie miałam jakiejś traumy.
Dziewczyny, piękne macie brzuszki
Ech, miałam od wczoraj robić pierniki, ale nie mogę się zebrać -
Quash w porównaniu do ostatniego zdjecia widac cos zjadlas dzis więcej ha ha
Uszczesliwiona bardzo ladny wózek ju sie doczekac nie moge kiedy my kupimy ale to raczej luty marzec i kolorystyka podobna do waszego razem z mezem lubimy kolory stonowane wiec padło na ten wozek
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c5671943a92.jpganeta.be, bbee lubią tę wiadomość
-
Dokladnie kazdego to indywidualna sprawa czy czuje sie na siłach isc na pogrzeb i czy uważa, ze dziecko powinno isc. Kazdy zna swoje dziecko na tyle aby podjąć decyzję
Moja corka ma 7 lat i z tego co ja obserwuje raczej by sie noe nadawala ona tylko widzi mnie smutna i juz sie tuli i pyta czy wszystko gra
Na widok moich lez bądź lez innych z rodziny raczej by czuła niepokój ale tak jak juz sie dziewczyny wypowiedziały kazda mama robi jak uwaza bo zna swoje dziecko najlepiej dla mnie to ceremonia ktora dzieci moga odpuscic. Przyjdzie czas na takie chwile i zrozumienie co to jest pogrzeb.
Natomiast co do Ciebie tylko kwestia Ciebie samej... ja chyba tez bym poszla ale na pewno stala bym z daleka od otwartej trumny. Bylam raz na pogrzebie przyjaciela, miejac 18 lat widziałam go w trumnie i do dzis pamietam jak wygladal lezac tam w trumnie... -
Camilia wrote:Zobaczcie co wygrałam na aukcji dla Dzidzi.
http://allegro.pl/skip-hop-torba-przewijak-pronto-wave-dot-i6640004972.html
Z przesyłką 62 zł za nowy przewijak Skip Hop.
Chyba dobra cena?
no co Ty mowisz?! choruyje na niego:) i widzialam za 120 zl.Camilia lubi tę wiadomość
-
Ale ładne wózki już macie
ja póki co się rozglądam i czytam opinie, ale jeszcze konkretnego nie wybrałam. Ogólnie to mam mętlik w głowie w tym temacie
w styczniu zaczniemy z Mężem przymiarki
Póki co wiem, że po Kacperku mam bujaczek, leżaczek, huśtawkę, maty edukacyjne, jeździki, mnóstwo zabawek i wiele innych rzeczywszystko zapakowane w oryginalnych pudełkach i owinięte folią leży schowane u moich rodziców
mój Tata i Mąż w marcu to wszystko, wypiorą, wyczyszczą i przygotują dla Mikołaja
tym sposobem mamy zaoszczędzone trochę gotówki.
Arwi lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2017, 12:38
GoNia1979, Arwi, ag194, Uszczesliwiona, Uska, marie_marie22, Anstice, Hope_, Demsik, bbee, toska_88, sylwucha89, zastrzeŻona, Karissa, Maniuś, Camilia lubią tę wiadomość
28.12 - 289g
06.03 - 1498g
-
Dziewczyny może któraś z Was wie, gdzie mogę kupić klubową piłkę FC Barcelona?
Synek naszego przyjaciela marzy o takiej i chcieliśmy mu kupić na gwiazdkę. U nas nie ma w żadnym sklepie sportowymWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2016, 15:36
-
Uszczesliwiona wrote:
Aż głupio mi pisać ale właśnie kupiłam wózeki jestem taka happy
pojechałam po tako city move marine a właśnie wychodzę z riko brano
06.11 - badanie genetyczne. Możliwe, że dziewczynka
21.12 - badanie połówkowe. na 100% dziewczynka
Będzie Aleksandra Karolina -
Dziewczyny, od kilku dni bardzo mi się "stawia brzuch" cokolwiek nie robię to jest twardy. Z racji tego, że unikam szpitali, zadzwoniłam do mojego Doktora i powiedział, że jak nie ma plamień to żebym wstrzymała się tydzień do wizyty i brała codziennie no-spe 40mg i odpoczywała i na tą chwilę przeszło.. Czy któraś z Was tak miała?
👧 05.2017r.
👶 05.2022r. -
natalia1354 wrote:Dziewczyny, od kilku dni bardzo mi się "stawia brzuch" cokolwiek nie robię to jest twardy. Z racji tego, że unikam szpitali, zadzwoniłam do mojego Doktora i powiedział, że jak nie ma plamień to żebym wstrzymała się tydzień do wizyty i brała codziennie no-spe 40mg i odpoczywała i na tą chwilę przeszło.. Czy któraś z Was tak miała?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2017, 13:33
Czas szybko leci... trzeba życie chwytać całymi garściami