MAJ 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas wreszcie postęp co do imion
pozostają 3 typy : Anastazja, Natasza, Wiktora
na szczęście i mi i mężowi się one podobają więc nie będzie takiej wojny jak się spodziewałam
Demsik, natalia1354, Arwi, bezimienna, Kleopatra, Kamilutek, julita, sylwucha89, Rudzik, MEGI81, aneta.be, Carolina, bbee, Spirit, Karissa, monika_89, rybka33, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry! Ale tu cisza
My z Nikosiem już po śniadaniu i biorę się za sprzątanie. Zaczynają się fajne promocje w hm i zarze ale z rozmiarami jest tragedia przede wszystkim w hm.
Kto dzisiaj wizytuje? Oczywiście trzymam kciuki i czekam na relacjęja już jutro jadę podejrzeć moją królewnę a 12 stycznia połówkowe
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Rozpoczynam dziś 6 miesiac, na polowkowych wszystko ok!
Czas na... ogromne zakupy
aneta.be, bbee, Madu1611, sylwucha89, Rudzik, MEGI81, Uszczesliwiona, Kleopatra, Uska, Arwi, Breezee, Camilia, sylwia1985, rybka33, marie_marie22, Maniuś lubią tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
malgorzatka im większy stres przed wizytą tym wiekasza radość po wizycie
czekamy na dobre wieści
Ja już ogarnełam jaskinię młodego i salon więc sukces teraz spróbuję dobrać się do kuchniale kurde kondycji zero godzina roboty a ja ledwie dyszę.. Do tego często mam takie jakby kołatania serca muszę się jutro o to na wizycie zapytać.
malgorzatka199 lubi tę wiadomość
-
U mnie też dziś się zaczyna 6 miesiąc wg belly
22 tc
6 miesiąc, brzmi poważnie
Torcik wszystkim smakował, krem był o smaku kinderków (moje dziecko miało nadmiar, a białą czekoladę którą miałam do kremu mi zjedli w niewyjaśnionych okolicznościach) , wszystkim podpasowałMamie podobał się mój wkład artystyczny
Także urodziny mamy udane
Megi, kamień z serca, że wszystko dobrze, martwiłam się.
Małgorzatka, będzie dobrze, nie denerwuj się.
rybka, masz rację z tymi wampirami energetycznymi, wszystkim psują krew, prawie w każdej rodzinie się taki znajdzie, niestetyW mojej rodzinie jak ktoś zaczyna wszystkim działać na nerwy, to po prostu wystawiamy takiego delikwenta za drzwi. W rodzinie męża się robi "dobrą minę do złej gry" i wszystko jest akceptowalne, można zwariować czasami, szczególnie jak to było z moją byłą szwagierką, że wszystkich obrażała na około i robiła co chciała, teraz szwagierka od drugiego brata męża, też wszystkim na nerwy działa i jej pozwalają... Jak dla mnie takich wampirów należy się do razu pozbywać, jasno granice postawić i albo przestrzega, albo do widzenia.
sylwucha89, MEGI81, Uszczesliwiona, Spirit, malgorzatka199, Kamilutek, rybka33, Karissa, Maniuś lubią tę wiadomość
-
malgorzatka199 wrote:Ja mam dzis polowkowe. I mam mega stresa
brzuch przez swieta mnie bolal i teraz sie martwie.
Ja po świętach jestem wymeczona, nagotowalam się nasprzatalam, późnej te jeżdżenie po nocach z męża bratowa po szpitalach, wczoraj urodziny męża i córki
Cieszę się że już po wszystkim i mogę dziś nic nie robić
malgorzatka199, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Ja też dziś wizytuje, ale jedziemy cała rodzina i polazimy potem po Gdańsku, chyba do parku oliwskiego pójdziemy więc będę później. Oby wszystko było ok.
Małgorzata za Ciebie trzymam kciuki.
Mój młodszy katar ma i kaszelmalgorzatka199, MEGI81 lubią tę wiadomość
-
Malgorzatka trzymam mocno kciuki.
MEGI super ze wszytsko dobrze
My dzisiaj zaczynamy 21 tydzien i konczymy pierwsza polowe ciazy)) Teraz juz z gorki hihi
Wczoraj bylismy z mezem i synkiem 5 godzin na spacerze, potem jak sie polozylismy spac to maz sie ze mnie smial ze sapie jak lokomotywa. Tez macie czasem takie wrazenie ze w powietrzu jest za malo powietrza? mi sie tak ostatnio zaczelo, a jeszcze jak mlody kopnie to potrafie dostac ataku kuszlu. Troche sie boje co bedzie potem bo to przeciez dopiero polowa. Do tego sapania dochodzi to ze ciagle mam pelny nos, ale jak bylam u lekarza to powiedzial, ze to taki objaw ciazy i tego sie nie pozbede wiec jedynie co mi zostaje to sie z tym zaprzyjaznic.Espera, malgorzatka199, Uszczesliwiona, Demsik, MEGI81, marie_marie22, Maniuś lubią tę wiadomość
wersja z OM
-
Amilka mam to samo sapie jakbym ważyła 100+
Nos mam też cały zapchany ale podobnie takie mogą być uroki ciazy
Moj maz też czasami patrzy na mnie i pyta się czy na pewno wszystko ok bo sapie
MEGI81 lubi tę wiadomość
-
Kleopatra wrote:Ja też dziś wizytuje, ale jedziemy cała rodzina i polazimy potem po Gdańsku, chyba do parku oliwskiego pójdziemy więc będę później. Oby wszystko było ok.
Małgorzata za Ciebie trzymam kciuki.
Mój młodszy katar ma i kaszelKleopatra lubi tę wiadomość
-
Witam się w 21 tygodniu
od wczorajszej wizyty kiedy znam płeć i wybraliśmy imię, to niesamowicie się zmieniło moje podejście do dzidzi w brzuszku. Jak był taki bezosobowy to nie potrafiłam się odnieść do tego wszystkiego, ciąża była abstrakcją dla mnie a teraz? Nie potrafię się doczekać, aż poznam mojego kochanego Synka
wybaczcie moje zachwyty, ale to dla mnie tak nowe i tak super uczucie, że nie ogarniam
Amilka mam to samo, mam totalnie zatkany nos i oddycham praktycznie cały czas przez usta i sapię jak po maratonie, nie umiem dobrze powietrza nabraćbbee, malgorzatka199, blubka, Uszczesliwiona, Kamilutek, Demsik, monika_89, sylwucha89, natalia1354, Arwi, MEGI81, sylwia1985, rybka33, marie_marie22, Maniuś lubią tę wiadomość
28.12 - 289g
06.03 - 1498g
-
nick nieaktualny
-
Witajcie, kciukasy za wizyty!!! Ja jeszcze 2 tygodnie muszę poczekać. Moze wtedy wreszcie dzieciątko ujawni definitywnie kim jest. Dzisiaj wreszcie mąż wyczuł kopniaki
a maleństwo od rana ma chyba dyskotekę w brzuszku. Kiepsko spaliśmy. Stas wczoraj dostal zestaw lego wymarzony (zamawialiśmy z allegro bo uzbierał kasę) tako wielki, składał 11 godzin... A w nocy co chwilę afera bo mu się śniło ze połknął klocek i myślał że to naprawdę.... Przez to budził też psa i mąż 3x musial wychodzić w nocy na spacer z naszym szczeniakiem... To już nie pierwszy raz jak mu się to śniło i zawsze ten sam problem ...płacz i nie wierzy że to tylko sen i on w gardełku czuje ten klocek...
-
Małgorzatka, Kleopatra, trzymam kciuki!
Jeszcze tylko trzy dni i wracamy do Niemiec, ciekawa jestem w jakim stanie zastaniemy mieszkanie po tym zalaniu...
Dziewczyny, jeżeli mogę prosić to zaciśnijcie na chwilkę kciuki i wyślijcie mi pozytywną energię, żeby pewna trudna dla mnie sprawa dobrze się zakończyła...Wasze kciuki mają moc...Dziękuję!aneta.be, Uszczesliwiona, Demsik, malgorzatka199, sylwucha89, Kleopatra, Madu1611, julita, MEGI81, Breezee, Rudzik, Maniuś lubią tę wiadomość