MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Boże w takim razie czekam na te 3 miesiące 🙏🙏🙏
Lilly łącze się z Tobą w bólu. U nas śpi po 15 minut w ciągu dnia 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ w nocy budzi się co 1.5h czasem co 2h.
Lekarz nam powiedział że jak się budzi z uśmiechem to znaczy że tyle mu snu wystarczy. Taki TYP i już nie ma czasu na spanie 😬
Mój mąż wyjeżdża w poniedziałek na tydzień. Nie przeżyje chyba tego 🤦♀️
Dobrze starszak chodzi codziennie na 8 h do przedszkola 🤷♀️
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
PLPaulina wrote:Ale dziecko to nie robot i nie wie co napisali w mądrych książkach.. 😊 W których też jest info o regresach snu.
Jak potem o nauce umiejętności przez sen.😂
Każdy człowiek jest inny. Jeden śpi dużo inny mało. I każdy ma inny temperament.. Dzieci które są wiecznie na "nie" - to nie odrazu głodne dzieci.. Tylko takie już są.😊
Czesto dzieci zaczynają spać lepiej, dłużej niż te magiczne 2.5h - około drugiego roku życia.
Bo to że jedno dziecko ma tak a inne inaczej to nie znaczy że nasze metody są super!
Czy że jesteśmy idealnymi mamusiami.😏
Odrobinę optymizmu...daj Lilly trochę nadziei... z drugiej strony jak ma być regres to najpierw musi być dobrze więc głowa do góry Lilly...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2020, 09:54
lilly. lubi tę wiadomość
2020
2023 -
lilly. wrote:Nadrabiam Was Kobitki. Nie odzywałam się po u nas brak siły rozumu. Były lepsze gorsze dni, już młody miał drzemki w ciągu dnia nadal budził się 5 razy w nocy info 4 nie spał ale jakoś szło. Od paru dni nie śpi wogole w dzień, a w nocy się tak rzuca ze ja śpię może w sumie 2h.. naprawdę głowa mi zaraz pęknie nie daje rady, plecy mi strzeliły od noszenia. Pisaliśmy do pediatry kazała zrobić badanie moczu i wiecie co? Wyszlo idealnie. Z jednej strony się ciesze a z drugiej już myślałam ze może to i uda się zaradzić. Modlę się aby to był skok bo wózek na nie, na spacerze po 10m płacz, fotelik na nie, smok na nie, mata na nie, usypianie trwa już 3h a było 5 minut a spania nie ma wogole. Jak czytam ze dzieci zaczynaja już przesypiać 6-8h a nawet 4 to mam ochotę sobie strzelić w łeb.
Sorki za ten żal post
Wróciły też problemy brzuszkowe. W poniedziałek jedziemy do specjalisty od tego typu problemów.
Chyba przez te problemy tak jej się nice rozregulowały.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2020, 10:05
-
PLPaulina wrote:Ale dziecko to nie robot i nie wie co napisali w mądrych książkach.. 😊 W których też jest info o regresach snu.
Jak potem o nauce umiejętności przez sen.😂
Każdy człowiek jest inny. Jeden śpi dużo inny mało. I każdy ma inny temperament.. Dzieci które są wiecznie na "nie" - to nie odrazu głodne dzieci.. Tylko takie już są.😊
Czesto dzieci zaczynają spać lepiej, dłużej niż te magiczne 2.5h - około drugiego roku życia.
Bo to że jedno dziecko ma tak a inne inaczej to nie znaczy że nasze metody są super!
Czy że jesteśmy idealnymi mamusiami.😏
No właśnie, każdy człowiek jest inny, a Twoje wypowiedzi sugerują, że jest zawsze tak jak Ty piszesz. Ja piszę, że przeczytałam, że z reguły podkreślam Z REGUŁY i u mnie się sprawdziło, a Ty skontrowałaś, że 3-4 miesiące to regres snu i o jakim śnie tu mowa. No to ja mówię, że moje dziecko zaczęło spać pięknie i zgadza się z tym co wyczytałam. O 💁🏼♀️Mimi1987, lilly., Catlady, mwm lubią tę wiadomość
-
Ajka wrote:Odrobinę optymizmu...daj Lilly trochę nadziei... z drugiej strony jak ma być regres to najpierw musi być dobrze więc głowa do góry Lilly...
I dokładnie pisze to też, żeby może dać trochę nadzieji bo Ty odnosisz się zawsze do pierwszej córki, a przecież to nie wyznacznik. Może Lilly woli się odnieść do dziecka, które zaczęło spaćTrochę optymizmu więcej serio jestem na tym forum ostatnią osobą, która kieruje się tym co czyta gdzieś ale akurat to się sprawdziło więc pisze o tym.
Mimi1987, lilly., Catlady lubią tę wiadomość
-
Karolllla wrote:To co ja przeczytałam to, że sen się poprawia ok 3 miesiąca i tak u mnie jest. Oli przesypia aktualnie po 6-7 h a zaraz kończy 3 miesiące. Jeszcze 3 tygodnie temu budziłam się co 1,5 -2 h
Karolla dajesz nadzieje! Jeżeli u Ciebie bylo tak i jest ładny przeskok to jest szansa ❤️
A z najadaniem się zobaczymy u pediatry w przyszłym tygodniu ile przybrał i ściągam tez pierwszy raz mleko kolektorem bo chcemy zobaczyc z butelka - zobaczymy ile je i czy wogole zje z butlina razie rano zebrałam 30ml. Ile dajecie na jedno karmienie? 90ml? 120ml?
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
PLPaulina wrote:Ale dziecko to nie robot i nie wie co napisali w mądrych książkach.. 😊 W których też jest info o regresach snu.
Jak potem o nauce umiejętności przez sen.😂
Każdy człowiek jest inny. Jeden śpi dużo inny mało. I każdy ma inny temperament.. Dzieci które są wiecznie na "nie" - to nie odrazu głodne dzieci.. Tylko takie już są.😊
Czesto dzieci zaczynają spać lepiej, dłużej niż te magiczne 2.5h - około drugiego roku życia.
Bo to że jedno dziecko ma tak a inne inaczej to nie znaczy że nasze metody są super!
Czy że jesteśmy idealnymi mamusiami.😏
Paulina wiadomo. Natomiast zawsze mam wrażenie ze Twoje odpowiedzi są takie dołującea w takich chwilach naprawdę potrzeba czasami otuchy, a będzie jak bedzie
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Mimi1987 wrote:Boże w takim razie czekam na te 3 miesiące 🙏🙏🙏
Lilly łącze się z Tobą w bólu. U nas śpi po 15 minut w ciągu dnia 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ w nocy budzi się co 1.5h czasem co 2h.
Lekarz nam powiedział że jak się budzi z uśmiechem to znaczy że tyle mu snu wystarczy. Taki TYP i już nie ma czasu na spanie 😬
Mój mąż wyjeżdża w poniedziałek na tydzień. Nie przeżyje chyba tego 🤦♀️
Dobrze starszak chodzi codziennie na 8 h do przedszkola 🤷♀️
Mimi ciekawa jestem jak to u nas będzie!
Bidula z tym tygodniem, moj wyjechał na weekend i byłam przerażona 😂 na razie dajemy radę.3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
MIMI trzymam kciuki za wizytę i za napływ lepszych dni ❤️ Daj znać co Ci doradzili
MIMI lubi tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
lilly. wrote:Karolla dajesz nadzieje! Jeżeli u Ciebie bylo tak i jest ładny przeskok to jest szansa ❤️
A z najadaniem się zobaczymy u pediatry w przyszłym tygodniu ile przybrał i ściągam tez pierwszy raz mleko kolektorem bo chcemy zobaczyc z butelka - zobaczymy ile je i czy wogole zje z butlina razie rano zebrałam 30ml. Ile dajecie na jedno karmienie? 90ml? 120ml?
-
PLPaulina wrote:Słowa otuchy to możesz mieć zakładając różowe okularki. Macierzyństwo to ciężka praca a zyjac złudzeniami i głupimi opowieściami o kupach pachnących różami wiele kobiet ma depresję bo zwyczajnie inną miały wizję macierzyństwa.
Jestem za szczerością a nie życiu w zakłamaniu.. To wszystko się szybko zapomina.
Ok ale jest różnica między radosna fikcja i dołującym negatywizmem. Jest jeszcze coś pośrodkunikt nie mówi o różanej kupie ale ze może będzie z wiekiem trochę lepiej z tym snem. Dla mnie to nie są złudzenia bo nikt tu nie mówi ze będzie spało 12h i na 100% ale ze może zamiast budzić się co chwile prześpi np 4-5h ciągiem przy 3 miesiącu a to już jest super. Czy to nadal będzie ciężka praca? No jasne! Ale może nie już orka na ugorze 😂
To tak jak z sama ciazaja np. wspominam super
albo z moim jajnikiem - sprawdzać trzeba ale taka historia może dać nadzieje ze nie zawsze z takiej torbieli coś złego się wykluje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2020, 12:05
Catlady, szatanka lubią tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
PLPaulina wrote:Słowa otuchy to można mieć zakładając różowe okularki. Macierzyństwo to ciężka praca a zyjac złudzeniami i głupimi opowieściami o kupach pachnących różami wiele kobiet ma depresję bo zwyczajnie inną miały wizję macierzyństwa.
Jestem za szczerością a nie życiu w zakłamaniu..
To wszystko się szybko zapomina.Ale lepiej być gotowym że dzieci to nie roboty. Jedne są mniej a inne bardziej wymagające.
Dziwne masz podejścieSporo dziewczyn z tego co kojarzę pisało tu, że już spokojnie maluchy śpią od 4-6 h więc to nie jest wyczyn, na kwietniowkach bo czasem tam zaglądam ze względu na ten sam wiek dzieci to samo, dzieci śpią nawet po 8h
Przykro mi, że Twoja dwulatka zaczęła przesypiać noce bardzo późno ale to naprawdę nie jest standard. I jak piszemy tu o swoich codziennościach, a przynajmniej ja to pisze szczerze
Nie ma co robić w drugą stronę jakiejś orki z tego macierzyństwa bo z mojej perspektywy jest ciężko ale nie aż tak jak to jest przedstawiane.
Catlady, szatanka lubią tę wiadomość
-
lilly. wrote:Karolla dajesz nadzieje! Jeżeli u Ciebie bylo tak i jest ładny przeskok to jest szansa ❤️
A z najadaniem się zobaczymy u pediatry w przyszłym tygodniu ile przybrał i ściągam tez pierwszy raz mleko kolektorem bo chcemy zobaczyc z butelka - zobaczymy ile je i czy wogole zje z butlina razie rano zebrałam 30ml. Ile dajecie na jedno karmienie? 90ml? 120ml?
Ja daje mm więc inaczej ale 90 ml daje po cycku jak jest nadal głodny ale nie wnerwiony, a jak bardzo głodny to 120 ml ale to nadal po cycku więc łącznie nie wiem ile zjada 🤷🏼♀️ Wydaje mi się, że na dwa miesiące 90 ml na posiłek to mało ale mogę się mylić. Może jemu wystarczy -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 16:02
-
No wiesz przy pierwszym to się raczej odnosi częściej do tego co się przeczyta w książkach i nie musi się nic zgadzać z książką, a może się zgadzać i nadal nie rozumiem dlaczego to negujesz? Negujesz z grubsza wszystko polecam więcej optymizmu
A skoro już sama tak piszesz, żeby nie iść według schematów to nie przedstawiaj swojego macierzyństwa jako schemat bo dokładnie to robisz za każdym razem. Ktoś coś pisze, a Ty nie - tak nie jest! No to idziemy według schematów czy nie. Ja pisze poradę, pomysł, że może klasycznie sprawdzić najpierw czy głodne (nie pisze NA PEWNO JEST GŁODNE) jak się wykluczy głód to można szukać dalej ale zbyt często temat głodu się przewija i sprawdza. Ale nadal Paulina to są porady, wymiana zdań, a nikt nie pisze, że coś jest tak albo nie jest natomiast robisz to Ty
Catlady, mwm, szatanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny!
Mam pytanie,trochę głupio się czuję, że muszę o to pytać,ale potrzebuję porady.
Temat: przebieranie malucha podczas spaceru
Jak wy to robicie? Po prostu rozkładacie jakąś matę (jeśli tak- to jaką?) na ławce, czy nawet na trawie czy gdziekolwiek gdzie jest kawałek płaskiej przestrzeni i przewijacie? (zakładając, że w pobliżu nie ma specjalnych miejsc wyznaczonych do przewijania - raz się na takie w jakimś parku nawet natknęłam:P:). Głupio mi, ale naprawdę nie wiem,jak ugryżć ten temat...a lubię spacerować z moim szkrabem, włóczymy się po osiedlu i jest fajnie,ale do czasu gdy narobi w pieluchę...no właśnie, bo potem jest już tylko ryk i jak najszybciej gnamy do domu:/ A chciałabym wychodzić na spacer bez stresu, czy za 20 minut nie będę musiała wracać. Przez ten tryb "ciągłego oczekiwania" nie oddalam się zbytnio od domu, a chciałabym - bo mamy całkiem blisko fajną trasę przy lesie (no właśnie - całkiem blisko, gdy nie wisi nad tobą wizja kupy w pieluszce).
Przyznam szczerze,że tak naprawdę, to nigdy nie widziałam matki/ojca "w akcji", jak zmienia pieluchę dziecku w plenerze. Dlatego nie wiem jak to rozpracować - więc pytam, może któraś z was mogłaby napisać, jak ogania tą sprawę -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2020, 16:03
PLPaulina, Cer1 lubią tę wiadomość
-
A co do dzieci to powiem tak. Moje dziecko jest ósmym w najbliższej rodzinie. Były dzieci bardzo trudne, wymagające opieki non stop i dzieci, które w zasadzie oprócz przewijania, kąpania itd nie wymagały ciągłej uwagi. Jedno zaczęło przesypiać noce od razu, inne po pół roku. Było naprawdę różnie, ale zawsze po burzy wychodziło słońce i to wcale nie tak późno. Oczywiście z moim może być zupełnie inaczej i może nie spac do piątego roku życia, ale gdybym tak myślała to mogłabym nie dożyć tych pięciu lat. Wolę jednak nastawienie że niedługo będzie choć trochę lepiej, bo cudów nie oczekuję.
lilly., szatanka lubią tę wiadomość