MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Ale siedzisz z nim z tyłu?
U nas coś się zmieniło od kilku dni. Zasypianie przychodzi trudniej, są 2-3 pobudki po 5-10 min, zanim zaśnie na dobre, ok 22-23. Skończyły się nocne pobudki i budzi się dopiero tak jak za drugim razem zawsze ok 4.30-5. I po nocy pielucha sucha... -
nick nieaktualnyFrufru wrote:Tak, siedzę z tyłu. Chłop prowadzi. Mamy jedno auto, którym jeździ do pracy, więc na codzień pozostają mi nogi i wózek 😝.
A to inna bajka. 😊 U mnie mąż pracuje i ja bez auta bym była uziemiona. Nie da się żyć bez auta w moim przypadku. 😊
Bo mieszkam na obrzeżach i do pracy, czy teraz z dzieciakami : przychodnia, rehabilitacja, basen czy zakupy. 😊
-
Karolla, fajne te topy, ale ja nie noszę na ramiączkach. Plus u nas od tygodnia jest raczej zimno i tak ma być jeszcze prawie do końca miesiąca. Chciałabym takie właśnie, ale z długim rękawem, no i w moim rozmiarze, żeby nie były obcisłe, bo obcisłe mam, kupowałam jeszcze w ciąży i niestety przeliczyłam się z rozmiarem
Ja mam fotelik pixel avionaut. Też mam kąt koło 40 stopni + szelki od pasów mają takie podkładki, które podtrzymują małej szyjkę po bokach, więc nie zauważyłam, żeby główka jej opadała. Jedyny minus to taki, że poddzierają jej też uszka i mimo, że jej ciągle poprawiam, to i tak wracają do tej pozycji. W ogóle jej te uszka coraz bardziej odstają i trochę mnie to zastanawia, czy nie zostanie uszatkiem.
Wczoraj mieliśmy cały dzień bez butli, tak że nie jest źle z tym przystawianiem, ale technika ssania bardzo się posypała i nie wiem, jak to zmienić. Doszłam do wniosku, że w dużej mierze to przez to, że piersi są w nocy nabrzmiałe i ciężko chwycić dobrze brodawkę z otoczką, więc łapała tylko sutek, a że były pełne, to dobrze leciało. Tak więc kończę przygodę ze stymulowaniem się laktatorem i z butlą też ostrożnie będę postępować, np. dbać o to, żeby rozdziawiała buzię zanim jej włożę smoczek, ale będę jej używać tylko sporadycznie, nawet jeśli sam Zawitkowski twierdzi, że butla nie powinna szkodzić. Muszę bardziej potrenować karmienie w plenerze.
Catlady, a jak u Ciebie?
Nom, i w ogóle to mała śpi już prawie godzinę w swoim łóżeczku, tak że może nastaje jakaś nowa jakość
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2020, 11:58
-
Szatanka, mój też wiecznie jakoś gniecie te swoje uszy, jedno to namiętnie lubi sobie miętosić, i tylko czekam, aż zostanie takim kłapouchym... 🐵
-
nick nieaktualny
-
Od paru dni zbieram się żeby napisać więcej jak z tym naszym karmieniem i w końcu znalazłam chwilę.
W poniedziałek wieczorem dałam Tadziowi pierwszy raz porcję mm. Wybraliśmy Nan Optipro. Wypił 100ml i padł, nocka spokojna, i cały kolejny dzień dziecko uśmiechnięte i pogodne. Nie zrezygnowałam z kp, przystawiam go do piersi. W nocy tylko pierś, w ciągu dnia różnie - pierś na zmianę z odciągniętym moim mlekiem i z mm.
Moje dziecko jest tak absorbujące, że nie mam ostatnio czasu na walkę z laktatorem i nie daję rady ściągać pokarmu na bieżąco więc musiałam naruszyć zamrożone zapasy które udało ni się zrobić w pierwszych tygodniach jak miałam nawał. Ale ten zapas zaraz się skończy i boje się, że zostaniemy tylko na mm
U nas z kp jest taki problem, że Tadzik bardzo krótko ssie aktywnie pierś. Ssanie-przełykanie nie jest w proporcjach 1:1, różnie z tym bywa, czasem dostawi się dobrze, chwilę possie i później już tylko ciumka. Puszcza pierś i odpływa, jak chcę go odłożyć to płacz. A jak naciskam na sutek to mleko leci.. więc nie wiem już co robić.
Na początku miałam sporo pokarmu, laktatorem ściągałam spokojnie po 150 a nawet ponad 200ml na raz z obu piersi, teraz widzę że tego pokarmu jest zdecydowanie mniej - ściągam po 60ml - max 2 razy dziennie z powodu braku czasu.. mąż od rana do wieczora w pracy, dom i dziecko na mojej głowie, czasami nie mam kiedy obiadu zrobić a gdzie tu z laktatorem siedzieć..
jestem zmęczona i nie wiem co robić, nie chcę sie poddawać z kp, ale widzę że Tadzik nie dojada z piersi i jest wtedy mega marudny a po mm widzę, że najedzony, uśmiechnięty..Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Szatanka, też mamy ten fotelik. I ten sam problem z uszkami 🙈
szatanka lubi tę wiadomość
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
No właśnie, moja też bardzo krótko ssie, bite 5 minut z zegarkiem w ręku, a ostatnio, odkąd gorzej się przystawia, to mam wrażenie, że i krócej. Pocieszałam się, że chociaż często je, no ale przecież nie będę jej przez rok karmić co 40 min. A może będę? Po tych 5 minutach nie ma bata, żeby zachęcić ją do dalszego ssania, a ja wciąż nie wiem, z czego to wynika, bo przecież na pewno nie najada się na full.
200ml to faktycznie mnóstwo, zwłaszcza na początku laktacji. No ale skoro nie ma popytu, to i podaż spadła. Jednak Karollla jakoś daje radę łączyć kp z mm, więc może i Ty dasz radę? U mnie to i tak bez sensu, bo mała nawet mm nie zje więcej. Jedyne co, to że faktycznie więcej zjada z butli niż z cycka, nieważne czego, więc może to sugerować, że jednak są jakieś problemy ze ssaniem. -
nick nieaktualny
-
szatanka wrote:No właśnie, moja też bardzo krótko ssie, bite 5 minut z zegarkiem w ręku, a ostatnio, odkąd gorzej się przystawia, to mam wrażenie, że i krócej. Pocieszałam się, że chociaż często je, no ale przecież nie będę jej przez rok karmić co 40 min. A może będę? Po tych 5 minutach nie ma bata, żeby zachęcić ją do dalszego ssania, a ja wciąż nie wiem, z czego to wynika, bo przecież na pewno nie najada się na full.
200ml to faktycznie mnóstwo, zwłaszcza na początku laktacji. No ale skoro nie ma popytu, to i podaż spadła. Jednak Karollla jakoś daje radę łączyć kp z mm, więc może i Ty dasz radę? U mnie to i tak bez sensu, bo mała nawet mm nie zje więcej. Jedyne co, to że faktycznie więcej zjada z butli niż z cycka, nieważne czego, więc może to sugerować, że jednak są jakieś problemy ze ssaniem.
U nas było w miare stabilnie, Tadzik dobrze przybierał, w zeszłym tygodniu coś się popsuło.. zaczął być marudny, płaczliwy i nieodkładalny. W piątek położna go zważyła no i wyszły za słabe przyrosty (20g na dobę). Więc wywnioskowałam, że to marudzenie i kiepski nastrój to pewnie z głodu.
Może przechodzę po prostu kryzys laktacyjny i stąd jest mniej pokarmu i dlatego on się nie najada? Nie wiem..Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Catlady wrote:Od paru dni zbieram się żeby napisać więcej jak z tym naszym karmieniem i w końcu znalazłam chwilę.
W poniedziałek wieczorem dałam Tadziowi pierwszy raz porcję mm. Wybraliśmy Nan Optipro. Wypił 100ml i padł, nocka spokojna, i cały kolejny dzień dziecko uśmiechnięte i pogodne. Nie zrezygnowałam z kp, przystawiam go do piersi. W nocy tylko pierś, w ciągu dnia różnie - pierś na zmianę z odciągniętym moim mlekiem i z mm.
Moje dziecko jest tak absorbujące, że nie mam ostatnio czasu na walkę z laktatorem i nie daję rady ściągać pokarmu na bieżąco więc musiałam naruszyć zamrożone zapasy które udało ni się zrobić w pierwszych tygodniach jak miałam nawał. Ale ten zapas zaraz się skończy i boje się, że zostaniemy tylko na mm
U nas z kp jest taki problem, że Tadzik bardzo krótko ssie aktywnie pierś. Ssanie-przełykanie nie jest w proporcjach 1:1, różnie z tym bywa, czasem dostawi się dobrze, chwilę possie i później już tylko ciumka. Puszcza pierś i odpływa, jak chcę go odłożyć to płacz. A jak naciskam na sutek to mleko leci.. więc nie wiem już co robić.
Na początku miałam sporo pokarmu, laktatorem ściągałam spokojnie po 150 a nawet ponad 200ml na raz z obu piersi, teraz widzę że tego pokarmu jest zdecydowanie mniej - ściągam po 60ml - max 2 razy dziennie z powodu braku czasu.. mąż od rana do wieczora w pracy, dom i dziecko na mojej głowie, czasami nie mam kiedy obiadu zrobić a gdzie tu z laktatorem siedzieć..
jestem zmęczona i nie wiem co robić, nie chcę sie poddawać z kp, ale widzę że Tadzik nie dojada z piersi i jest wtedy mega marudny a po mm widzę, że najedzony, uśmiechnięty..
Obiady... wow... ja od kiedy jest dziecko to moze ze 3-4 razy obiad zrobiłam... Maz sie smieje ze pilnujemy zeby nasza ulubiona knajpka nie splajtowała, bo ciagle u nich obiad zamawiamy... a jesli chodzi o dom... no coz... wkladam brune naczynia do zmywarki i wyjmuje czyste... i tak na codzien to tyle... marzę o kims do sprzatania, bo ja nie mam kiedy
ps Karolla, bo ty chyba w szeroko rozumianej okolicy miszkasz... polecam knajpke wegańska Wypasanie...
2020
2023 -
Ajka wrote:Obiady... wow... ja od kiedy jest dziecko to moze ze 3-4 razy obiad zrobiłam... Maz sie smieje ze pilnujemy zeby nasza ulubiona knajpka nie splajtowała, bo ciagle u nich obiad zamawiamy... a jesli chodzi o dom... no coz... wkladam brune naczynia do zmywarki i wyjmuje czyste... i tak na codzien to tyle... marzę o kims do sprzatania, bo ja nie mam kiedy
ps Karolla, bo ty chyba w szeroko rozumianej okolicy miszkasz... polecam knajpke wegańska Wypasanie...
Ajka piszesz o knajpce na Magicznej????
Jeżeli tak to.pychota. Też zamawiam u nich 💗💗💗
Co.do Pani do sprzątania. To ja mam taką raz w tygodniu przychodzi i mi pomaga ogarnąć.
Ja bym miała depresję jakbym miała syf A tak to ta Pani bardzo mi pomaga i chwała jej za to🙏🙏🙏Ajka lubi tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Znam Wypasanie
ale jakoś aż tak mi nie przypadli do gustu żeby bardzo często zamawiać za to my wierni Bella Napoli jesteśmy
Ja mam roombę wiec właśnie „skończyłam” odkurzać z młodym na cycku 🤪 Ale tak to też coraz częściej myśle o kimś od sprzątania żeby mi generalke robiła raz w miesiącu bo przy psie i kocie to jednak ciężko o porządek, a jak mam czas to już serio wolę poćwiczyć albo zjeść niż biegać na szmacie więc max co pranie zrobię i jakieś kurze co kilka dni. A tak ktoś sobie zarobi przy okazji. Ale zebrać się nie mogę żeby poszukać i dać obcej osobie swoje brudy hehe
-
Może za rzadko zamawiam
a Włocha polecam ich pierwsza knajpa powstała na Kondratowicza i tam jest cała włoska rodzina, a pozostałe punkty to już bez Włochów ale receptura zachowana. Tu jest w Markach najbliżej polecam pizze wegetariane i deser oryginalny Cannoli niebo w gębie!
-
Ajka wrote:A widzisz, ja ich bardzo lubie, głównie za dania dnia i spora roznorodnosc... Ale ta włoska tez wyprobuje... Mimi dokładni na Magicznej
Ajka to my prawie sąsiadki musimy się zgadać na jakiś spacerekAjka lubi tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Ajka wrote:No musimy... Hihi...a przy okazji w której przychodni masz dzieci?
Jedno na Bielanach ul. Kleczewska, drugie na Żeraniu ul.Leszczynowa20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪