MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie też wszystkie pieluchy ok, oprócz pampersa.
Co do zabaw to oprócz tego co wymieniłyście, my się bawimy kolorowym balonem w kropki, młody go uwielbia. Zamówiłam już zapas 🙈 bo jak pierwszy pękł, to mały zaraz smutek. A gdy się nim nie bawimy, wisi na lampie i mały leżąc sobie patrzy na niego i się śmieje... Słuchamy muzyki, albo np. Dźwięków znad morza, deszczu itp. O, i patrzymy na rybki w akwarium.Ajka, szatanka lubią tę wiadomość
-
Frufru wrote:U mnie też wszystkie pieluchy ok, oprócz pampersa.
Co do zabaw to oprócz tego co wymieniłyście, my się bawimy kolorowym balonem w kropki, młody go uwielbia. Zamówiłam już zapas 🙈 bo jak pierwszy pękł, to mały zaraz smutek. A gdy się nim nie bawimy, wisi na lampie i mały leżąc sobie patrzy na niego i się śmieje... Słuchamy muzyki, albo np. Dźwięków znad morza, deszczu itp. O, i patrzymy na rybki w akwarium.
O właśnie, ktoś mi ostatnio mówił o balonie. A jaka to zabawa? Po prostu mu pokazujesz i wodzi wzrokiem? -
Tak, pokazuje mu, kręcę nim, mały już go chwyta w łapki i próbuje trzymać, tylko pilnuję żeby za mocno nie ściskał bo będzie bum i płacz. Mam jeszcze taki przezroczysty z konfetti w środku, to widzi, jak tam się przesypuje i się rusza.
Aaa zapomniałabym. Ost wlałam do plastikowej butelki trochę wody i płynu żeby pojawiła się piana i wrzuciłam kulki pieprzu, żeby coś pływało i tak przelewałam, wstrząsałam. Mały zafascynowany 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 12:05
szatanka lubi tę wiadomość
-
Cer1 wrote:Rany,dziewczyny,ale nas młody zmasakrował w nocy...po karmieniu zrobił takiego mega chlusta z mlekiem,w mleku było wszystko- moja koszulka,prześcieradło,poduszka...w czwartek w nocy też mieliśmy taką akcje. Spotyka nas to pierwszy raz,nie wiem,czy wasze też tak czasem mają? Może powinnam go szybciej odstawiać od piersi,bo się przejada?
Mamy też dziś problem z kupą,tylko małe pryczki były z samego rana,chłopak mocno się denerwował przez to:/ Czytałam,by na kupowy zastój jeść suszone morele i kiwi,no zobaczymy...
My mieliśmy w łóżku pare razy a takie chlustanie regularnie co 4 dni. Póki nie są codziennie pediatra mówi ze w normie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 12:11
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Fru, dzięki, będę szukać balonów
Ja się tańczenia na tym etapie boję, bo we wszystkich filmikach, co oglądam mówią, że takie mocniejsze potrząsanie to za duża stymulacja dla takich maluchów.
A turlanie to takie łapanie całą dłonią za bioderka i przewracanie na boki i na brzuszek, żeby ją do tego zachęcić.
Mnie to martwi, że matka taka muzykalna, a dziecko póki co wydaje się mieć muzykę gdzieś. -
No nie gadaj, że jednak. I co, zrobili Ci coś, szyna, gips? Czy oszczędzać i uważać? Możesz się poruszać?
-
Jejku, a myślałam że tylko ja w nocy nie przewijam, i trochę miałam wyrzuty sumienia. Jak kupa jest to przewijam, ale ostatnio mi było głupio jak pampers przeciekł 😐 i to wtedy jak była u nas w łóżku, wiec teraz staram się choć raz w nocy ją przewinąć, ale nie zanoszę jej na przewijak bo strasznie ją to rozbudzało. U nas przewijak jeszcze jest ok, mam jakiś zwykły z allegro.
Karolla z tym brzuszkiem to prawda. Moja Wiktoria ma problemy z gazami i wszyscy lekarze kazali ją kłaść na brzuszku. Niestety jedyną opcją jest leżenie na mnie.
Szatanka co do zabaw to ja ostatnio postanowiłam że jak moje dziecię choć na chwilę się uspokoi a mi już nie będzie się chciało wymyślać głupot albo śpiewać to będę jej czytała bajki. Może i jeszcze nie rozumie ale będzie słyszała mój głos a dla mnie to też bardzo przyjemna forma spędzania czasu. Oprócz tego to najwięcej to do niej gadam albo śpiewam. Turlanie też albo pocieranie rączkami , nóżkami. Ale i tak punkt numer jeden to noszenie i pokazywanie świata. -
szatanka wrote:Fru, dzięki, będę szukać balonów
Ja się tańczenia na tym etapie boję, bo we wszystkich filmikach, co oglądam mówią, że takie mocniejsze potrząsanie to za duża stymulacja dla takich maluchów.
A turlanie to takie łapanie całą dłonią za bioderka i przewracanie na boki i na brzuszek, żeby ją do tego zachęcić.
Mnie to martwi, że matka taka muzykalna, a dziecko póki co wydaje się mieć muzykę gdzieś.
Rozumiem. Mi sie wydaje ze mojego w wózku bardziej trzęsie niż przy tańczeniu. Przy tańcach raczej takie płynne ruchy są.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 20:08
szatanka lubi tę wiadomość
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Jestem załamana... problemy brzuszkowe wróciły ze zdwojoną siłą...Mała już nawet przed puszczeniem bąka płacze, przy jedzeniu płacze. Dzisiaj jak wracaliśmy samochodem to miała taki atak, że całą drogę jechałam z nią na rękach, bo tak się zanosiła płaczem że co chwilę się krztusiła. Średnio to było bezpieczne ale nie dało się jej uspokoić. Najlepsze jest to że usg wyszło super, a ja nie mam wątpliwości że to jednak coś z brzuszkiem. Pomyśleć że jeszcze parę dni temu przejmowałam się tym że jest rozpieszczona i muszę ją nosić całymi dniami. Teraz mogłabym ją nosić bez przerwy żeby tylko nie cierpiała 😢
-
Ajka, współczucia. Z jak z chodzeniem? Możesz nosić buty?
Mimi, zapomniałam, że też czytałam małej wiersze Tuwima, ale miała to gdzieś. Przynajmniej 2 tygodnie temu - muszę spróbować ponownie. Ogólnie ona słuchowo jeszcze słabo ogarnia, choć na pewno słyszy doskonale, bo się potrafi wzdrygnąć na byle szmer. Dopiero kilka dni temu zaczęła reagować na źródło dźwięku.
A my znowu byliśmy z małą "na mieście". Zjedliśmy obiad w restauracji, pochodziliśmy po bulwarach i praktycznie nie było żadnej awantury, no złote dziecko! Jedynie po powrocie znowu jazda na cycku, choć od kilku dni był spokój i doszłam do wniosku, że już jedno podanie butli powoduje, że przy następnym karmieniu ona idzie tym schematem i słabo otwiera buzię i nie zasysa. Na szczęście potem wraca na dobre tort. Zamówiłam tę butelkę mimijumi i mam nadzieję, że z nią będzie lepiej, bo jednak czasem będę chciała podać mleko z butli.
-
lilly. wrote:Rozumiem. Mi sie wydaje ze mojego w wózku bardziej trzęsie niż przy tańczeniu. Przy tańcach raczej takie płynne ruchy są.
Tu chyba chodzi bardziej o amplitudę ruchu, tzn. jak robisz takie duże ruchy bujające, jak np. czasem pokazują, żeby kołysać dzieci uginając mocno kolana, to widziałam, że Zawitkowski mówił, że to dla noworodka jest ruch, jakby spadał z 3. piętra. -
nick nieaktualny
-
Mimi, jejku współczuję
u nas też wciąż problemy brzuszkowe, ale nie ma takiego zanoszenia się płaczem, po prostu widzę że się męczy, stęka
od czego to może być? I jak tu pomóc takiemu maluszkowi
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
PLPaulina wrote:Szatanka może jednak mała ma jakieś zaburzenia ssania? Może gdzieś tutaj jest problem, że przy cycu tak wariuje..
I tutaj faktycznie z tą butla uważaj.
Nie wiem, dowiem się jak w końcu spotkam się z tą neurologopedą. Na razie wysłałam jej film z karmienia i ma do mnie dzwonić.
No ale w sumie, jak z nią "pogadałam", przede wszystkim zmieniłam pozycję karmienia z tej na leżąco na klasyczną, gdzie mogłam bardziej kontrolować, to ładnie się przystawiła, zjadła z dwóch piersi i grzecznie poszła spać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2020, 23:39
-
nick nieaktualnyBo jednak musi być przyczyna małych przyrostów i tych akcji na cycu.
Moja też cuduje, pierwszy raz mnie coś takiego spotkało. 🤦🏻♀️ Starsza jak nauczyła się jeść to przyssana była bardzo. Cycusie to jej wielka miłość.
I znajoma położna(i cdl) mi powiedziała że teraz z Mlodszą tl takie akcje z walką przy cycu to przez refluks. -
nick nieaktualny