MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
MIMI wrote:Lilly a leczycie ten refluks?
Heh, moja też lubi wiersze, potrafi przerwać nagle grymaszenie i na chwilę się uspokoić, ba nawet się wtedy uśmiecha.
Nie, nasz pediatra uważa ze leczony czy nie leczony przechodzi 3-6 miesiąc3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Ech, dziewczyny, dzięki za pocieszenie. Najbardziej nie mogę przeżyć tego odrzucenia cycka, jak ona może woleć silikon od mojej piersi. Ale może sama jestem sobie winna, bo za bardzo szalałam z butlą, z drugiej strony szalałam, bo kp nam nie szło do końca tak, jak powinno... Może niepotrzebnie posłuchałam położnych w szpitalu, które zaleciły mi dokarmianie, żeby mieć mnie z głowy...
Mam jednak cichą nadzieję, że to faktycznie przez upały i na cycu za gorąco. To by tłumaczyło, dlaczego je w nocy (może ten jeden raz, kiedy nie chciała, też było jej za gorąco?) i do południa, a potem się drze? Zobaczymy. Na razie pompuję, ale strasznie mnie to dołuje.
A propos karmienia piersią, jeśli któraś karmi na leżąco, to podzielę się hintem, na który trafiłam ostatnio, że nie trzeba dziecka przerzucać na drugiego cycka, tylko można mu podać tego drugiego w tej samej pozycji. Tak jakby najpierw pierś dolną, a potem górną. U nas się super sprawdza, mała ładnie ciągnie, a dzięki temu jest mniejsza szansa, że się wkurzy, że ją przekładam i zacznie płakać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2020, 01:13
-
nick nieaktualnyszatanka wrote:Ech, dziewczyny, dzięki za pocieszenie. Najbardziej nie mogę przeżyć tego odrzucenia cycka, jak ona może woleć silikon od mojej piersi. Ale może sama jestem sobie winna, bo za bardzo szalałam z butlą, z drugiej strony szalałam, bo kp nam nie szło do końca tak, jak powinno... Może niepotrzebnie posłuchałam położnych w szpitalu, które zaleciły mi dokarmianie, żeby mieć mnie z głowy...
Nie załamuj się. 😘 Spróbuj może cdl. Zrób wszystko co możesz. Jeśli się nie uda to naprawdę nie Twoja wina. Są czasami takie dzieciaki, że lubią silikon. I np są mamy kp przez nakładki bo inaczej nie idzie.
-
Szatanka też tak karmię na leżąco bez przerzucania odkąd dziecko większe i sięga łatwiej
Są dzieci i dzieci widzisz mój i cycka i silikon lubi byleby mleko leciało. Nie dołuj się i tak już najważniejszy okres karmisz piersią! Szukaj pozytywów w innych rzeczach.
-
nick nieaktualny
-
Laski, od wczoraj mam mega katar, kicham, gardło boli. Boję się że na młodego przejdzie... Skąd to wiedzieć, że dziecko też chore, skoro na codzień też kichnie, też z nosa coś poleci...
-
nick nieaktualnyFrufru wrote:Laski, od wczoraj mam mega katar, kicham, gardło boli. Boję się że na młodego przejdzie... Skąd to wiedzieć, że dziecko też chore, skoro na codzień też kichnie, też z nosa coś poleci...
I awantury przy jedzeniu.Frufru lubi tę wiadomość
-
Frufru wrote:Laski, od wczoraj mam mega katar, kicham, gardło boli. Boję się że na młodego przejdzie... Skąd to wiedzieć, że dziecko też chore, skoro na codzień też kichnie, też z nosa coś poleci...
Szczerze rzadko się zdarza aby dorosły zaraził dziecko zawsze to.działa W drugą stronę.
Ja.od swojego starszaka wszystko łapałam A nigdy Go niczym nie zaraziłam 🤷♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2020, 08:43
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny trzymajcie kciuki by nas żadna choroba nie dopadła, bo w środę mam chustowanie. Mam też nadzieję, że młodsza to polubi. 😁
My dzisiaj rodzinnie, brakowało mi męża ostatnio. Przy dwóch chorych dziewczynach miałam istny armagedon.
Dzisiaj też ważymy równo 6kg. 😍
Miłego dnia dziewczyny !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2020, 14:28
-
No to oboje mamy katar, dziś kicha na potęgę i nosek pełen... Co pdikniecie to buzia mokra. To zadam głupie pytanie, jeśli nie ma gorączki to iść do lekarza? Działać coś? Czy samo minie...
Też spędziliśmy dziś czas we troje na długim spacerze więc choć coś pozytywnego.zwłaszcza że tata wracał z pracy o 2 w nocy więc średnio się małym mógł na cieszyć. -
Frufru wrote:No to oboje mamy katar, dziś kicha na potęgę i nosek pełen... Co pdikniecie to buzia mokra. To zadam głupie pytanie, jeśli nie ma gorączki to iść do lekarza? Działać coś? Czy samo minie...
Też spędziliśmy dziś czas we troje na długim spacerze więc choć coś pozytywnego.zwłaszcza że tata wracał z pracy o 2 w nocy więc średnio się małym mógł na cieszyć.
Rób inhalacje często odciagaj smarki, zakrapiaj nosek Plus maść majerankowa pod.nosek.
W.lozeczku niech leży wyżej żeby to spływało.Frufru, Suszarka lubią tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
nick nieaktualny
-
O matko, mam już serdecznie dość tych upałów. Byle do wtorku, bo od wtorku u nas ochłodzenie.
Dzisiaj mała dała nam pospać aż do ósmej, za to teraz usypiamy ją już od 18.30. Wczoraj o 18.40 spała... Potem, tak jak mówiłam, dała pospać i była całkiem fajna, a od południa cały czas się prężyła tak masakrycznie, że nie na żarty się przejęłam. Prostowała nóżki, podnosiła miednicę i wyciągała się do góry popłakując przy tym. Myślę, że mamy spore kłopoty z tym napięciem...
Do tego ma jakieś zaropiałe, łzawiące oczko, a w załamaniach stópek najpierw były czerwone kreseczki, które smarowałam od dwóch dni linomagiem, a dzisiaj to się tak rozlało, jak jakaś wysypka. Wiecie, co to może być? Mam nadzieję, że tylko objaw przegrzania, a nie jakaś alergia. Przy poprzednich upałach mieliśmy potówki, które trzymały się kilka tygodni, a teraz to, tak że mam po prostu już dosyć tych temperatur.
Widzę, że u Was też jakieś choroby. Najgorzej z takimi maluszkami chyba jak tu gorąco, a tu jakaś klima ciągle albo wentylator.
Paula, trzymam kciuki za chustowanie.lipcowka86 lubi tę wiadomość
-
Szatanka sprobuj smarowac sudokremem
My od pieluszki mamy czerwone takie jakby za mocno zacisnieta...
Paula powodzenia daj znac po.Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
PattisonBM wrote:Szatanka sprobuj smarowac sudokremem
My od pieluszki mamy czerwone takie jakby za mocno zacisnieta...
Paula powodzenia daj znac po.
Ale to jest suche, a sudokrem chyba jeszcze bardziej to wysuszy? -
szatanka wrote:Potem, tak jak mówiłam, dała pospać i była całkiem fajna, a od południa cały czas się prężyła tak masakrycznie, że nie na żarty się przejęłam. Prostowała nóżki, podnosiła miednicę i wyciągała się do góry popłakując przy tym. Myślę, że mamy spore kłopoty z tym napięciem...
Nie chciałam polubić tylko zacytować.
Szatana jeśli to robi w złości i marudzi przy tym to nie koniecznie to muszą być problemy ze wzmożony napięciem.
A Czy Wasze maluchy też wyginaja się w C na różne boki w trakcie zabawy? Bo tak się zastanawiam czy to nie jest przymiarki do obrotów... Za tydzień mamy fizjo więc dopytam ale ciekawa jestem jak to u Was wygląda. -
Jak mala ma zaczerwienienie sudokrem cieniutko i za godzine jest wszystko ok. Linomag i caly dzien smarowane i bez zmian.
Moja juz tez powoli na bok chce sie przekrecacPatrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
PattisonBM wrote:Jak mala ma zaczerwienienie sudokrem cieniutko i za godzine jest wszystko ok. Linomag i caly dzien smarowane i bez zmian.
Moja juz tez powoli na bok chce sie przekrecac
Boję się próbować, bo pamiętam, że położna mówiła, że jak tam skóra popęka, to ciężko się goi, a w upały to pewnie jeszcze bardziej.
Mimi, no właśnie zielonym smarowałam i nic. Ale wczoraj na noc pociągnęłam alantanem i jest jakby lepiej.
Drzemka, właśnie fizjo pytała, czy to w złości, ale wtedy było głównie w złości i temat został olany. Natomiast wczoraj miałam wrażenie, że niekoniecznie już w złości, ale przy znudzeniu np. No nic, jutro wyślę filmik fizjo i zobaczymy. Za to dziś rano obróciła się oficjalnie z pleców na boczek i obserwowała sobie jak się krzątam po kuchni. Potem znowu na plecki i znowu na boczek, więc na pewno nie było to przypadkowe. Nie za wcześnie? Fakt, że ja ją do tego mocno stymulowałam, bo robiłyśmy na zalecenie fizjo takie ćwiczenie z przewracaniem na boki, a poza tym cały czas na przewijaku są przewalanki z boku na bok.
Drzemka, moja wygina się w C, ale mamy wpisane do książeczki, że wyraźna asymetria ułożeniowa. Z tym że to dotyczyło raczej leżenia w podporze na brzuchu. Gdy leżała tak w C na poprzedniej wizycie, to był wpis "dyskretna asymetria ułożeniowa". Nie wiem, czy to stan przejściowy fizjologiczny, czy już patologia.