MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ajka wrote:no to Weronika do tej pory nawet 200 nie zjadła... chociaz jak zje ta butle to bedzie 210ml... z tym ze nie wiem ile z cyca...
Tylko my tylko mm cyca nie jemy,wiec jak do tej pory jadala tylko 600-700 dobowo a teraz jak zaczela ok 1000ml to dla mnie to postepPatrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
PattisonBM wrote:Tylko my tylko mm cyca nie jemy,wiec jak do tej pory jadala tylko 600-700 dobowo a teraz jak zaczela ok 1000ml to dla mnie to postep
Ja tam nie wiem dokładnie ile Weronika zjada z cyca, ale z butli to 400 - 450ml i nie wieże żeby drugie tyle było z cyca... ale przybiera ok w miarę...
2020
2023 -
MIMI wrote:Kojarzę że niektóre z Was były z dziećmi u neurologa. Jak taka wizyta wygląda i co z niej mogę się dowiedzieć?
MIMI lubi tę wiadomość
Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020 -
Ajka wrote:Ja tam nie wiem dokładnie ile Weronika zjada z cyca, ale z butli to 400 - 450ml i nie wieże żeby drugie tyle było z cyca... ale przybiera ok w miarę...
Kazala dawac mi wiecej...
Przez kilka dni jadla w okolicy 1000-1100ml...teraz znow mniej...
Kiedy nie chce jesc to bawi sie smokiem, pluje i nie lyka jedzenia tylko wylewa sie bokiem a Lili sie smieje
Sama nie wiem jak i ile powinna jesc zeby przybierala...
Zastanawiam sie czy nie dawac jej juz kaszki ryzowej czy kukurydzianej po 4mc...moze po tym troche wiecej przytyje...Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
Hej Laski, witam się poweekendowo.
Powiem Wam, Lilly i MIMI, że ja jednak przy Was mam dziecko z katalogu. Kiedy jest najedzona, wyspana i zaopiekowana to po prostu jest zadowolona i mi za bardzo nie marudzi. No może takie tam jak dziś powrót od mamy samochodem na mega syrenie, ale to są chwile i da się nad tym zapanować (choć w samochodzie się jednak nie dało). Na pewno o coś konkretnego jej chodziło, ale w tym momencie nie umiałam odgadnąć, o co. W każdym razie bez powodu to ona nie płacze, więc jako że coraz lepiej udaje mi się ją rozkminić, to i coraz mniej tego płaczu u nas jest. Z jedzeniem to już w ogóle się prawie super zrobiło. W końcu mogę bez stresu wyjść z dzieckiem do miasta, bo wiem, że jak ją nakarmię, to przez przynajmniej 2,5 h będzie luz, a to już bardzo dużo. Najwięcej płaczu mieliśmy jednak z głodu.
Myślę, że u Was wszystkiemu jest winien ten przeklęty refluks i po prostu musicie jeszcze wytrzymać te 2 miesiące zanim się dzieci spionizują i, miejmy nadzieję, im to przejdzie.
Paula, a ta sensoplastyka to dla takich maluszków ma sens? Na czym to polega? Bo zastanawiam się, czy się nie zapisać.
Nam dziś stuknęły 4 miesiące i z tej okazji moja córka przespała ciurkiem 11h o_0. Jak ją położyłam o 19.00, tak wstała o 6.00. Mega. Tyle tylko, że myślałam, że mi cycki eksplodują, bo nie były przygotowane na tak długą przerwę
Pati, no to pewnie też u Was krew w przebudowie i dlatego dalej trzeba brać. Mnie powiedziano, że niby 3 miesiące, ale jak za miesiąc będzie dobrze, to na tym poprzestaniemy.Ajka lubi tę wiadomość
-
Hello, no to w ramach urozmaicenia moje zaraz 5 miesięczne katalogowe dziecko zaczyna pokazywać na co stać jego struny głosowe 😳😅 Weekend u teściów, odwiedziny, odwiedzinki, bardzo dużo twarzy, co zasypiał budził się gdzieś indziej i jak już był zmęczony albo głodny to taaaaaaak się darł, że raz musiałam wyjść z mieszkania od babci 93 letniej i go aż na parkingu było słychać 🙈 To będą jaja coś czuje jak zacznie gadać 😂
-
PattisonBM wrote:Moja przybiera wg pediatry lekko za malo...powinna te 2 tyg temu miec co najmniej 6kg...miala 5660...i jest na 25c ponizej...
Kazala dawac mi wiecej...
Przez kilka dni jadla w okolicy 1000-1100ml...teraz znow mniej...
Kiedy nie chce jesc to bawi sie smokiem, pluje i nie lyka jedzenia tylko wylewa sie bokiem a Lili sie smieje
Sama nie wiem jak i ile powinna jesc zeby przybierala...
Zastanawiam sie czy nie dawac jej juz kaszki ryzowej czy kukurydzianej po 4mc...moze po tym troche wiecej przytyje...
No to moja idzie między 38 a 42 centylem ostatnio. Urodziła się chyba w 60 centylu, spadła w pierwszych dniach do 32 centyla...a potem wskoczyła na 40 i dalej już tym torem idzie, ale moim zdaniem ona je znacznie mniej niż zalecaja dla jej wagi.
Żeby było śmiesznie to na długość jest chyba w 94 centylu.
2020
2023 -
Szatanka - thx nikt mi nic nie mowil,ze krew sie przebudowywuje... no ale moze i to to...
Dzis jadlysmy po 2giej w nocy Mloda nadal spi,ale zaraz bedzie szamanko...
Co do jedzenia...jesli przybiera nawet jak nie ksiazkowo to sie tak nie martwie...ma widoczne cialko jest pucia ale nie nalana...nie wiem ile cm ma,ale chodzimy w 62...na listopad i grudzien mam nadzieje na 74cm juz...
Pytanie z innej beczki...
Literatura dziecieca
Jakie ksiazki polecacie - pytanie pewnie do dziewczyn ze starszymi dziecmi ale wszystkie prosze o ew wypowiedz...
Chodzi mi o takie serie
Pucio
Kicia Kocia
Tupcio Chrupcio
czy sa inne jeszcze?
Wiem zr w Tupciu i Kici sa typu Tupcio/Kicia zegnaja smoczka/ na nocniczku ect...Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
nick nieaktualnyU nas seria pucio to niewypał. 😑
Ale córcia lubi np: kicia kocia, jano i wito, opowiedz mi mamo, uczuciometr, czujemisie... ☺️
Szatanka ja chodziłam z córką na te sensoplastyke trochę później..jak już siedziała, bardziej kumata była. ☺️PattisonBM, szatanka lubią tę wiadomość
-
Co do centyli to młody idzie wszędzie na 75, książeczki to tylko Tuwim i Brzechwa póki co.
Muszę się pochwalić w ogóle, wczoraj popołudniu po powrocie mieliśmy jeszcze sesje zdjęciową z młodym, reklamowaliśmy jeden produkt polskiej marki. W sumie to bardziej ja reklamowałam niż Oli ale i tak fajną pamiątkę będzie miał 🤗 Sesja była dla niego mniej stresująca niż te wszystkie ciotki i babcie nad głową bo zasnął hehePattisonBM, lilly. lubią tę wiadomość
-
Lilly co do powrotu na autostradzie no cóż nikt Cię nie oceni, sama wiesz co mogłaś zrobić i jak było. Mi się zdarzyło raz czy dwa tak jechać ale nie po autostradzie tylko zwykłej mało ruchliwej drodze przez ileś minut co i tak uważam było nieodpowiedzialne no ale czasem podejmuje się decyzje „nieksiążkowe” takie jest życie po prostu. My przy takim szale się z reguły zatrzymujemy na przerwę, karmienie, rozprostowanie młodego i z reguły jakoś tam po takiej przerwie zasypia. Ale nie jest to recepta na spokojną podróż na pewno.
Szatanka noo 11h to przebiłaś wszystko -
Pisałam ostatnio jakie mamy problemy z jedzeniem, Mała mam wrażenie że czasem po 5h krzyczy już z głodu a problem jest ją nakarmić. Jesteśmy na Nutramigenie. Dzisiaj z bezsilności zrobiłam próbę. Dałam Nutramigen, krzyk, płacz, odwracanie głowy, więc dałam 10 ml zwykłego Bebiko i wiecie co? Od razu załapała i jadła aż jej się uszy trzęsły 😊 najwidoczniej kiedyś jej nie przeszkadzał ten okropny smak Nutramigenu. Więc raczej będziemy zmieniać mleko.
-
nick nieaktualnyU nas też problem z jedzeniem.
Przybiera mało, mam wrażenie że coraz mniej. Ja niby mleko mam. A ona jakby więcej nie chciała.
Woda, różne mm - też nie.
Za cholerę nie wiem o co chodzi.
Dba o linię czy co.
Nie jest płaczliwa, śpi ok. Nie wygląda jakby była niezadowolona z życia.🤷🏻♀️ Głupia już Jestem. -
MIMI wrote:Pisałam ostatnio jakie mamy problemy z jedzeniem, Mała mam wrażenie że czasem po 5h krzyczy już z głodu a problem jest ją nakarmić. Jesteśmy na Nutramigenie. Dzisiaj z bezsilności zrobiłam próbę. Dałam Nutramigen, krzyk, płacz, odwracanie głowy, więc dałam 10 ml zwykłego Bebiko i wiecie co? Od razu załapała i jadła aż jej się uszy trzęsły 😊 najwidoczniej kiedyś jej nie przeszkadzał ten okropny smak Nutramigenu. Więc raczej będziemy zmieniać mleko.
Ważne, że zagadka rozwiązanaPierwsze co pomyślałabym, że mleko nie smakuje skoro aż taki bunt. Super, że się udało.
-
Ajka wrote:Szatanka 11 godzin wow... to moja nigdy tyle nie spała...
Nom, za to dzisiaj pobudka o 5.00....
Nutramigen jest ponoć przewstrętny, więc ja się nie dziwię, MIMI, że Twoja tego nie chce jeść. Może faktycznie zmiana mleka pomoże?
Ajka, Karollla, a tak sobie myślałam o Was, na bazie swoich doświadczeń: nie myślałyście, żeby teraz, kiedy Wasze dzieci są już trochę bardziej "podtuczone" i nic im nie grozi, spróbować przejść tylko na kp? Bo jak tak w kółko podajecie butlę z mm, to Wam dzieci nie zamawiają odpowiedniej ilości mleka i się kółko zamyka. A może jakbyście odnowiły kontakt skóra do skóry, pozwoliły ze 2-3 dni powisieć, żeby nakręciły laktację, to może by ruszyło? A jak przez ten krótki czas nawet nie dojedzą ile trzeba, to się nic im na tym etapie nie stanie. To jest chyba jeszcze ostatni moment, żeby coś zrobić w tym temacie.