MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja podaje od jakichś 3 tyg wszelkiej maści warzywa wszystko ze słoiczków, dodatkowo od 2 tyg rano kaszkę na mm, dopiero dziś dostał pierwszy owoc czyli jabłko. Generalnie wszystko pięknie je... oprócz mleka. Jest jakiś dramat z dnia na dzień coraz gorzej jeśli łącznie przez cały dzień zje 600ml mleka to jest sukces już ostatnio nawet z kubeczka mu podawałam bo do godz 13 zdjął łącznie 60ml, a w międzyczasie byliśmy na basenie gdzie zawsze po zgadał butle w mgnieniu oka. Gdzieś mi się tu kiedyś przewinęło, że któreś dzieciątko miało problemy z jedzeniem jak sobie z tymi poradziliście bo mi już ręce opadają i mam przez to koszmary, że np pediatra kazał mi reaktywować mleko w piersiach:D
lipcowka86 lubi tę wiadomość
-
Lipcówka, tak ten co zamówiłam w końcu jest nieparowy. A jak Ci się sprawdza ta vileda, jesteś zadowolona?
Kurczę, to ja moją namawiam do mówienia "mama" cały czas, ale patrzy się wtedy na mnie, uśmiechając półgębkiem i nic. A były już takie czasy, jak miała dwa miesiące, że sobie normalnie "gadałyśmy", bo ona mi odpowiadała. Potem zamilkła i parę dni temu znowu zaczęła coś tam mamrotać po swojemu. Może się rozkręci.
Na pocieszenie dzisiaj u nas było regularne obgryzanie stópek. Tak że dwa dni bez skarpetek za Waszą radą i poszło.Jutro przyjdzie ta mata składana i też mam nadzieję, że jej pomoże w pracowaniu nad podporem.
A powiedzcie, ile macie stopni w domu w dzień? Bo ja chciałam dzisiaj podnieść do 23 (było mi chłodno), to mąż zaczął marudzić, że sama chcę przegrzewać dziecko, a na teściową marudzę. A było - uwaga - 22,5!. Te pół stopnia jednak sprawiło, że czułam już chłodek, a jak mała ma latać bez skarpetek, to jakoś tego nie widzę. I w ogóle, Wasze dzieci mają chłodne stópki, czy nie dopuszczacie do tego?
Czy u Was też jest jakaś masakra z usypianiem? Ja sądziłam, że zmiana czasu nic nie zrobi, ale od tego momentu mamy jakieś ciągłe problemy z zaśnięciem. Ostatnio moje dziecko zanim zaśnie, to rzuca się i kopie nogami jak opętana, tak jakby musiała wyrzucić z siebie całą energię. I nie mogę dojść czy to z powodu tego, że jest zbyt przemęczona czy za mało zmęczona, gdyż różnie to wygląda pod względem odstępu od ostatniej drzemki. A może taki okres porąbany?
Paulina, jesteś? Bo bardzo chciałabym namiary na tego kogoś od snu.
Lilly, a jeśli tak, to takJa swoją dynię pokroiłam i zamroziłam, bo choć ją bardzo lubię, to ta zabawa z nią zawsze mnie zniechęca. Dlatego mam pomrożone takie duże kostki i sobie będę wyjmować tyle, ile mi trzeba. A skoro dajesz kawałki, to sadzasz już swojego w krzesełku, czy jak?
Ten pasternak całkiem dobry jest, lepszy od marchewki, taka gruszka z miętą albo z anyżkiem (który uwielbiam!). No ale młoda nie doceniła. Jednak ja polecam.
A w ogóle to mam taką książeczkę bobovity o rozszerzaniu diety plan 5 kroków, jeszcze z czasów analogowych po koleżance, ale jest też taka apka i tam jest napisane, żeby przez pierwsze 2 tygodnie podawać po jednym posiłku, a potem dwa razy dziennie, chyba że się rozszerza po 6. miesiącu przy kp, to wtedy trzeba ten okres skrócić. A Wy jak robiłyście? Kiedy wprowadziłyście 2. posiłek? A dania z mięsem zamierzacie też podawać ze słoiczków, czy już jednak gotować?
Lilka, ja właśnie też się nad takim przyrządem do gotowania posiłków zastanawiałam, ale mnie tu dziewczyny zniechęciły
MIMI, kurczak zagrodowy jest np. w Lidlu, taki co to niby nie ma antybiotyków ani GMO, ale ile w tym prawdy, kto wie? A jak nie, to w sklepach ekologicznych mają czasem takie kurczaki, choć to dużo zachodu z ich zamawianiem, dostawą, itp.
Ajka, a skąd takie info, że do 6,5 miesiąca jest czas? Ja czytałam, że maks do 6.lipcowka86 lubi tę wiadomość
-
Szatanka a co Cię zniechęciło jeżeli chodzi o zakup tego do przyrządzania jedzenia? Matko może znowu jakieś niepotrzebne gowno kupiłam 😜
U nas w domu jest około 23 stopni, mała ma często chłodne stopki w sumie. Ja narazie daje po jednym warzywku dziennie a kiedy zacznę wprowadzać drugie, nie wiem 🤷🏼♀️ Co do mięsa tez się nie zastanawiałam, pewnie na pierwszy ogień pójdą słoiki.
Usypianie u nas spoko, dostaje butle i śpi. Gorzej z drzemkami w ciągu dnia, coś jej się poprzestawiało. Dzisiaj miała tylko jedna drzemkę koło 16:00 a tak cały dzień nie mogła zasnąć i marudziła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2020, 22:24
22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Szatanka ja doprowadzam do zimnych stópek, nie lodowatych ale chłodnych jak najbardziej. Mało tego mlody ma matę przy oknie, które jest nawet teraz otwierane w ciągu dnia. Myślę, że niejedna teściowa by tu zawału dostała
Ej ja tego pasternaka dostać nigdzie nie mogę, gdzie kupujecie? Ja daje raz czasem dwa razy dziennie warzywo. Nie szaleje.
Z usypianiem u nas constans. Idziemy do łóżka jest zabawa, wygłupy, uśmiechy i nagle bateryjka się wyczerpuje, cycek i zasypia. Czasem jest problem tylko jak długo mu zajmie wpadniecie w fazę głębokiego snu, żebym mogła się wymknąć spod rąsiWiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2020, 22:33
-
Karola Pasternak jest w rossmannie.
Maciek dzisiaj zaczął brzdekac tata podnosi też pupę i buja się przód tył 🤣
Można wstawić jakoś filmik tu?Karolllla, lipcowka86 lubią tę wiadomość
-
U mnie jest ok 21,5-22 stopnie stale. Stopki są zwykle raczej chłodne, jak czuje ze się robi za zimno to ubieram Kubie spodnie. Skarpet w domu raczej nie nosi, ja w sumie tez nie noszę😊 u nas ostatnio wieczorne usypianie się zamieniło w jakiś dramat, nie wiem co się dzieje. Zawsze przy wieczornym cycku zasypiał, a od kilku dni zje, uspokaja się i nagle oczy jak piec złotych i nie ma spania. I kolejna proba za godzine dopiero, poprzedzona płaczem ze zmęczenia😬 mam nadzieje ze ten etap szybko minie...
Ja z rozszerzaniem czekam jeszcze ze dwa tygodnie i potem powoli zacznę od kawałków😏 zobaczymy co z tego bedzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2020, 22:47
Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020 -
Ja mam taki zwykły mop viledy, z tym wiadrem obrotowym ale zastanawiam się właśnie nad takim ze zbiorniczkiem. Dajcie znać jak to zdaje egzamin.
Szatanka, daj znać jak jutro po rehabilitacji, ciekawa jestem co powiedzą. I trzymam kciuki
Tak czytam Wasze rozkminy o tym rozszerzaniu i jestem przerażona.. sama nie wiem czemu. Kp jest takie wygodne 🙉 musiałabym się w końcu zainteresować tematem bo wkrótce trzeba zacząć to rozszerzanie.. czekam do skończonego 6. miesiąca a to w sumie już niedługo.
U nas ze spaniem ostatnio się unormowało super - choć nie chciałabym zapeszać!
Z soboty na niedzielę mega niespodzianka bo przespał od 19:20’ do 8:20 ciągiem. 13h !! Szok.
Wczorajsza noc też fajna, 2 pobudki - mogłoby już tak zostać 🙏🏻
No i samo usypianie raczej bez problemów - tak jak kiedyś były harce do 22/23, tak teraz po 18:00 kąpiel, karmienie i zazwyczaj przed 19:00 już śpi. Zauważyłam poprawę od kiedy przenieśliśmy go do swojego pokoju.
Więc wróciły spokojne wieczory, mamy czas dla siebie, mogę spokojnie wziąć dłuższą kąpiel z kieliszkiem wina (bezalkoholowego), normalnie jak za starych dobrych czasów! Takie wieczory dają mi mega kopa energetycznego.
Co do stópek, część dnia jest w skarpetkach a część bez.. czasem jak mu ściągam to ma aż mokre upocone 🙉
Temp w domu waha się moędzy 21-23st - nie mamy stałej bo ogrzewamy dom kominkiem z płaszczem wodnym i temperatura zależy od tego jak rozhajcujemy w kominku 🙈 czasem przegniemy z drewnem i wtedy aż okna otwieramy. Ale staramy się aby było tak 22st - to jest dla nas idealnie.
Karola, fajne to krzesełko! Wizualnie bardzo mi się podoba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2020, 22:55
Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
Ja mam w domu 23 czasem 24 stopnie... A nad ranem sporo zimniej...mam włączony kaloryfer tylko w łazience... Młoda w dzień lata w bodziaku cienkim ale z długim rękawem. Skarpetki tylko czasem te rossmanowe z grzechotką zakłada m żeby ją zająć.
O 6,5 miesięcy było na mama fizjoterapeuta w artykule "pół roku i nie siada" czy jakoś tak.
Właśnie dziś przed snem moje dziecko powiedziało mamma...😃
Apropos blw, gdzieś ostatnio wyczytałam że etap papek też jest potrzebny, przełykanie papek ćwiczy mięśnie potrzebne później przy mówieniu... purystom blw mówię, więc kolejny raz dziękuję bardzo, ale jednak najpierw papki.
2020
2023 -
Maciej dziś na rehabilitacji ćwiczył gryzienie na selerze naciowym 🤭
szatanka lubi tę wiadomość
-
U nas raczej chłodno A mały często w samym bodziaku. Zdejmuje do ćwiczeń spodnie i skarpety i nie zawsze pamiętam żeby założyć:p
Jeśli chodzi o spanie to dramat. Było pięknie, po kąpieli i karmieniu wieczornym (u nas tylko kp) spał po 5h A od jakiegoś mca budzi się co 30 - 40 min. Najpierw był skok, później obstawialam że zęby ale zębów nie widać A nie śpi nadal. Z usypianiem też coraz ciężej, usypia tylko na rękach, czasami usnie w 3 min a czasami walczy ze snem godzinę..
-
Ło jessu, to ja faktycznie przegrzewam swoje dziecko, teściowa zryła mi psychę! I może przez to też jej trudniej coś ćwiczyć, nie dość, że śliska mata, to jeszcze spodnie śliskie i skarpetki
No to powiedzcie mi, jak ubieracie teraz na dwór. Bo ja dzisiaj zapakowałam ją dzisiaj w spodnie te co miała, na górę futrzana kurteczka z kapturem, czapka i wsadziłam ją w tym do spacerówki w nowym śpiworku, mega grubym, a potem jechałam i miałam mega rozkminę, czy to jest ok, czy za grubo jednak i mi się dziecko zapoci. Nie zapociło się, ale co ja zrobię, w co ją ubiorę, jak będzie -10, skoro dzisiaj było około 7 stopni? -
Ja mam taki grubszy kombinezon, takiego królika, wkładam do niego Weronikę w samym bodziaku i jakby marzła to mam kocyk w zanadrzu... jak raz było 4 stopnie, to miała jeszcze rajstopy na sobie... jak krótki sacer to nie zdazy zmarznąc.
szatanka lubi tę wiadomość
2020
2023 -
Yyy on chyba całą noc nie spał, mam wrażenie, że wybudzał się co 15 min. Kopał rzucał się, wydaje mi się, że nowe umiejętności odreagowuje w nocy bo potrafi zaspany nagle na kolana wskoczyć i się bujać 🤦🏼♀️ Całe ciało mnie boli, cycki zaorane od tego przystawiania całą noc. Uhhh kawaaaa!
-
Ja już teraz na spacer jak jest 5-6 to ubieram rajstopki, spodnie, bodziak z długim, grubsza bluza z długim i kurtkę na to. Z tym ze u mnie Kuba w wózku nie lezy, muszę go nosic. Wiec robie tak żeby nie zmarzł nawet jak bedzie wiało🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2020, 08:49
Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020 -
My spacerujemy w gondoli, body z długim rękawem, spodnie, skarpetki i kombinezon plus czapka
W domu 22,5 stopni, body z długim rękawem i spodnie bez skarpetek, dopuszczam do chłodnych stópek,jak za zimne to ubieram skarpetki na parę chwil.
Ola, 14.05.2020r