MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
A tak btw.
Podziwiam Was laski jak siedzicie z mężami od marca w jednym M.
Mój naszczęście mało pracuje zdalnie i allelujaaa
Zwariowałabym.
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Karolllla wrote:Mój też ma czasem dni z domu ale nie lubię, rozbija mi wtedy wszystko. A w ogóle przed chwilą dostałam bukiet róż 😳 no także czasem ten mój ma przebłyski jak ponarzekam na niego 😉
No.pieknie 🤗
U mnie dzisiaj randka.
Róż nie ma 😉
Ale będzie kebab na wynos i spacer bez dzieci.
Mamy wyjście na 2 h
JupiiiiWiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2020, 15:32
Karolllla, lipcowka86, lilly. lubią tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Mimi1987 wrote:No.pieknie 🤗
U mnie dzisiaj randka.
Róż nie ma 😉
Ale będzie kebab na wynos i spacer bez dzieci.
Mamy wyjście na 2 h
Jupiiii
Też dobrze
Ja jeszcze jutro mam zapowiedziany spacer tatusia z młodym, że gdzieś sobie pojadą i mam sobie odpocząć, z tego wszystkiego, że nigdzie nie chodzę pierwsza myśl - ej idę z Wami! A potem eeee nie, zostaje sama! 🙃 Za tydzień już wbiłam w kalendarz, że jadę na konie 100 lat nie jeździłam.
-
Tak nie jest przymusowe,ale jak Ty zmeczona a tu po pracy wraca albo po treningu rowerowym to oczekuje mojego zaangazowania i zainteresowania jego osoba...PLPaulina wrote:A to nie powinno być dobrowolne a nie przymusowe?😆
A ze stawiam Lili najpierw to jest naburmuszony...
Mimi1987 wrote:Dokładnie też chciałam to napisać.
Pati Ty jesteś zbyt tolerancyjna dla tego Twojego mężczyzny.
Tak wiem...to samo mowia mi kolezanki....
Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰 -
U mnie w związku niezbyt dobrze. Często się kłócimy i mam wrażenie, że M. patrzy na mnie tylko przez pryzmat matki. Nawet często zwraca się do mnie per matka, na co już się zaczęłam wkurzać, bo przestało być zabawne. Ale jakoś staramy się dogadywać. Dzisiaj nawet ok. Tzn. kompletnie nie romantycznie. M. rozpracował 15-kilową dynię! Zupa krem + porcje mrożonek. Ja tylko zblendowałam porcję dla młodego. Zawsze to jakiś pożytek 🙃.
-
Serio? Czyli przez cały ten czas dawałam dziecku popsute mleko? Teraz już nie, ale kiedyś bardzo często trzymałam się tych 2 godzin... nie wiedziałam. W ogóle ostatnio nie umyłam od razu butelki po mleku i trochę zostało, w nocy się budzi, pomyliłam butelki i dałam mleko po 4 h zamiast wody. Wiem, straszne, ale nie zrobiłam tego umyślnie. Jak zobaczyłam że pije mleko to od razu zabrałam ale kilka łyków poszło. Cały dzień miałam do kitu, bo się bałam że się zatruła. Na szczęście wszystko było ok.Anka12 wrote:Być może. Też tak robię, tyle że muszę podgrzewać mleko, bo mój chłodnego nie zje. Tak było od początku. Jak ściągałam mleko laktatorem, musiałam podgrzewać najlepiej do 40 stopni, wtedy jadł. Ale wczoraj miałam tak, że zjadł 30 ml, po pół godziny 60 ml, a resztę musiałam wylać. Gdzieś czytałam, że rozrobione mm można trzymać 2 godz., ale kiedy dziecko już trochę wypije z butelki, to tylko 20 min. Czasem naginam do 30-40 minut i jest ok.
-
MIMI no co Ty! Ono nie jest zepsute tylko traci swoją wartość spokojnie, ileż to ja razy w trasie dawałam taką używaną butle albo z resztką mleka. Muszą być jakieś wytyczne napisane bo przecież żadna firma nie będzie brać odpowiedzialności jak ktoś będzie dawał używane mleko po 6h przykładowo i nie wiem dziecko dostanie biegunkę to ktoś powie „ale na mleku nie było nic napisane”
A ze smoczkiem to wiadomo, jak już lizany to idealnie jakby był czysty ale nie przesadzajmy, nic się temu dziecku nie stanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2020, 19:05
MIMI, Ajka lubią tę wiadomość
-
Dokładnie, ja staram się zeby Weronika zjadła w ciągu 2h, ale juz tez mi się zdazylo dac takie 4h, bo sie pomyliłam, a takie 2,5h to nawet mi się calkiem czesto zdaza... pare razy zostawiałam w lodówce na noc... A to 20min to w ogole byłoby nierealne - Weronika miala faze ze totalnie mm nie chciała i wtedy zjedzenie butli czasem zabierało 1h...2020
2023 -
My już po randce miło było pogadać o czymś innym niż dzieci 😉
Głowa przewietrzona i można zaczynać nowy intensywny tydzień.
Zwłaszcza ,że znowu mnie nasz rząd załamał szkoła zdalna do.połowy stycznia 🤦♀️ferii zero 🤦♀️ załamka level hard🙈🤦♀️20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Ja się ostatnio zaparlam że nie będę mężowi gotować,wystarczył jeden dzień z zupka chińska zamiast obiadu i widzę poprawę. Dzis posprzątał sam z siebie lazienki i zrobil 3 prania.
Czasami trzeba tymi chłopakami potrzasnac, to już każda z nas wie jak najlepiej, dla mojego najważniejsze żarcie:)
Co do mleka- ja kp, jak wychodzę to zostawiam butlę z odciagnietym mlekiem i stoi do 4h.
Karolllla lubi tę wiadomość
-
A co do sąsiadów- my mamy wspólną ścianę z 1 mieszkaniem. Pech chciał ze to sciana naszej sypialni A oni mają kawalerkę- i my i oni mają łóżko przy tej ścianie i słychać każdy ruch.
Starszy spał z nami w łóżku ale usypialam go w jego pokoju bo przed zaśnięciem też często płakał. Teraz z młodszym nie mam już gdzie wyjść i siła rzeczy muszą nieraz tego płaczu słuchać, w nocy niestety nieraz tez. Staram się robić tak że jak usypiam małego to starszy idzie w tym czasie do wanny i mogę iść do jego pokoju albo salonu ale nie zawsze się to tak zgra w czasie i mega mnie to stresuje bo wiem że niezbyt to fajne słuchać płaczu obcego dziecka. Ale oni nie są lepsi, dziś jak mały zaczął właśnie płakać to włączyli sobie na Maxa karaoke i śpiewają do tej pory. Jak puszczają fajne piosenki to jeszcze ok, ale jak słyszę 3 raz z rzędu oczy zielone albo lama in my living room to mnie krew zalewa ale nic z tym nie zrobię, bo zdaje sobie sprawę że dla nich też nie jest fajnie.
Edit. Last christmas uwielbiam ale w wydaniu tego duetu dobrze nie brzmi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2020, 21:16
-
Tak gdzieś wyczytałam. Z tego co pamiętam, wytłumaczenie było takie, że namnażają się wówczas bakterie, które mogą wywołać zatrucie pokarmowe, ale myślę że takie restrykcyjne podejście to przy noworodku, nasze niemowlaki są pewnie już bardziej odporne. A skoro dziecku nic było, to na pewno nie podawałaś mu trucizny 🙂.MIMI wrote:Serio? Czyli przez cały ten czas dawałam dziecku popsute mleko? Teraz już nie, ale kiedyś bardzo często trzymałam się tych 2 godzin... nie wiedziałam. W ogóle ostatnio nie umyłam od razu butelki po mleku i trochę zostało, w nocy się budzi, pomyliłam butelki i dałam mleko po 4 h zamiast wody. Wiem, straszne, ale nie zrobiłam tego umyślnie. Jak zobaczyłam że pije mleko to od razu zabrałam ale kilka łyków poszło. Cały dzień miałam do kitu, bo się bałam że się zatruła. Na szczęście wszystko było ok.
MIMI lubi tę wiadomość
-
W nocy daje mlodej smoka uzytego o 20.
Myje o 8 rano.
Mleko max 1h probuje trzymac czasem wyjdzie 2h...Patrycja
22.04.2022 Mateusz juz z nami 🤱
23.08.2021 II na teście ❤
16.05.2020 Lilianka juz z nami 🤱
13.09.2019 dwie kreski na teście ciążowym ❤️
29.06.2019 🤵👰
