X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2021, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm, mi się wydaje ze 4h od pobudki to za dużo. Wszędzie piszą 2:45 max 3. Ja tez kiedyś tak robiłam, byłam przekonana ze wcześniej nie usnie, teraz biore na ręce, pare minut i odpada. Jak zaczniesz drzemkę
    Np o 10-10:30, ona trwa no do 11:30-12 to jest często za późno, bo potem powinno się dziecko unachac wiec minimu 3-3,5 h i wychodzi ze druga drzemka ok 14:30-15:00 a fala snu u dziecka przychodzi około 13-13:30, sprawdzone info, tez sceptycznie do tego podchodziłam ;) To nie jest tak ze układasz dziecko co do minuty, tylko proponujesz sen w określonych momentach, wcześniej trochę wyciszysz i jest super.
    U nas często są jeszcze trzy drzemki, powinny być już dwie, tym bardziej ze z tej trzeciej czasami budzi się rozdrazniony

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2021, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria, moj doradca snu mówi ze pierwsza drzemka nie później niż do 9:30, najlepiej 8:30-9:30 powinna się zaczynać bo tak przychodzą te fale snu dla dzieciakow.

  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 20 lutego 2021, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mwm każdy maluch jest trochę inny. Inaczej wstają inaczej chodza spać. Jak dorośli. Ja np jestem nocny marek a mój mąż ranny ptaszek. Dodatkowo czytałam już chyba wszystkie blogi / strony na temat snu i według wielu mój rozkład dnia jest książkowy - mimo ze naturalnie tak wyszedł. A kolejna kwestia jest taka ze każde dziecko jest na innym etapie rozwoju umiejętności i tak jak są widełki na czworakowanie tak są widełki na ilość drzemek - w 10 miesiącu zazwyczaj są dwie drzemki ale będą dzieci z jedna ale tez i z trzema i to zupełna norma :)
    Ja na doradcę snu się nie zdecyduje bo dla mnie to jednak mało w duchu rb.

    Mimi1987 lubi tę wiadomość

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2021, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    Mwm każdy maluch jest trochę inny. Inaczej wstają inaczej chodza spać. Jak dorośli. Ja np jestem nocny marek a mój mąż ranny ptaszek. Dodatkowo czytałam już chyba wszystkie blogi / strony na temat snu i według wielu mój rozkład dnia jest książkowy - mimo ze naturalnie tak wyszedł. A kolejna kwestia jest taka ze każde dziecko jest na innym etapie rozwoju umiejętności i tak jak są widełki na czworakowanie tak są widełki na ilość drzemek - w 10 miesiącu zazwyczaj są dwie drzemki ale będą dzieci z jedna ale tez i z trzema i to zupełna norma :)
    Ja na doradcę snu się nie zdecyduje bo dla mnie to jednak mało w duchu rb.
    Jasne, każde dziecko jest inne wiec te czasu są orientacyjne. Napisałam to bo wiem, ze macie problem ze snem. Absolutnie nie wchodzi w grę wyplakiwanie się itd. Sama miałam obawy, ale młody się męczył drzemkami krótkimi i nieregularnymi. To jest tak naprawdę ogrom wiedzy o fizjologii snu, ja tez byłam pewna ze wiem wszystko o śnie, wyciszeniu, czasach czuwania itd, No ale jednak średnio mi to wychodziło. Najważniejsze to obserwacja dziecka i proponowanie mu snu, bo przy takim ogromie atrakcji i umiejętności jak ma teraz, zapomina o śnie, chce szaleć i dochodzi do przemęczenia. Ja jestem mega zadowolona dlatego o tym pisze ;)
    A co oznacza rb?;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2021, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doczytałam, rodzicielstwo bliskości 🤪 Tu się nie zgodze. To są jakieś stare brednie i teorie ze dziecko zostawia się samo, ono płacze, a Ty pijesz kawę. Dziecko płacze to je tulisz, nie wyobrażam sobie inaczej. Z reszta póki co to my układamy dzień, uważam, ze dziecko które mało spi, jest rozdrażnione i ma słabe drzemki to jakaś pomyłka, można mówić, ze każde jest inne, ale każde powinno spać w dzień, żeby się regenerować. Sama kp spie z młodym w łóżku od północy, a jego płacz doprowadza mnie do ogromnego żalu i niemocy, zgłosiłam się do doradcy żeby pomoc synkowi, bo ja jakoś bez dobrego snu przetrwam, ale on kiepsko. Dziecko które ma 10-12 miesięcy nie potrzebuje już jeść w nocy, a nawet jeśli to raz, a nie 4-5 jak u nas. Dzień jest id miłości, przytulania i okazywania sobie uczuć, noc od spania. Jasne, jak są zabki, skoki i inne cida to się życie rozjeżdża, ale uważam, ze roczne dziecko może śmiało spać ciągiem 8-10 godzin, jak i rodzice ;) Może w moim wyrku, swoim, dostawce, gdzie chce ;)
    Chciałam tylko obalić ten mit, bo jeśli dobrze zrozumiałam to uważasz ze to sprzeczne z rodzicielstwem bliskości. My dalej jesteśmy blisko, ale chcemy być cała trójka lepiej wyspani :)

  • Kama92 Autorytet
    Postów: 292 108

    Wysłany: 20 lutego 2021, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mała nigdy dobrze nie spała, od 8 miesiąca to się budzi DOSŁOWNIE co chwilę, i niema na nią sposobu i wątpię żeby kto kolwiek sobie z tym poradził.. Ma takie humory że to jest tragedia...

  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 20 lutego 2021, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mówię o wypłakiwaniu się :) ale nawet to co piszesz nie jest do końca o podążaniu za dzieckiem. Dziecko „powinno” „nie musi”. Nie wiem jakoś tego nie czuje. Tak jak tego ze dzień od miłości a noc od spania. Noc tez może być od przytulania jak w dzień eksploruja. U mnie Leoś w dzień śpi dobrze. Ma już 8 zębów prawie i dość szybko ruszył motorycznie wiec może u nas po tym 4 miesiącu to wszystko się nakłada. Wiadomo ze mam momenty ogromnej frustracji ale na doradcę snu na razie się nie zdecyduje. Ale trzymam za Was kciuki! Daj znać czy pomaga, mam nadzieje ze się uda :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2021, 21:48

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • Drzemka Autorytet
    Postów: 767 416

    Wysłany: 20 lutego 2021, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, super że się podobało Wam na Gordonkach😃 ja staram się raz w tygodniu mlodego zabierać i widzę naprawdę pozytywne efekty, bo ostatnio gada i krzyczy jak najęty😃 i tez zaczal po całej sali pełzać, oswoił się.
    Co do snu u nas jest bardzo różnie, lepsze i gorsze okresy. Tzn, zawsze jest kilka pobudek, ale czasem jest ich 2 a czasem z 8... Ja mam podobne odczucia co do doradców jak Lily, niestety odrzucam tych co proponują trening snu. Natomiast zgodze się, że pory drzemek maja duże znaczenie i tez staram się tego pilnować, ma to przełożenie na lepszy sen w nocy i szybsze zasypianie na noc.

    Karolllla, lilly. lubią tę wiadomość

    Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 20 lutego 2021, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolllla wrote:
    Byliśmy rano na gordonkach, no ja jestem zachwycona Oli też 🤗 od razu karnet kupiłam. Młody to na Pani prowadzącej wisiał jak grała na gitarze, palec jej wszędzie wtykał, zacieszał, a na koniec się przytulił, że aż zazdrosna byłam 🙈 Dzieci inne ganiał, tylko jest mało delikatny bo szarpie za fraki paluchy do oka heheh Z gaworzeniem u nas nadal słabo, tzn. młody nawija po swojemu ale wytyka język cały czas między zęby i to go ogranicza, obawiam się tego cholernego wędzidełka, muszę iść do tego logopedy.
    Moj też tak język wysuwa, 3 marca mam wizytę, ciekawe co wyjdzie. Ale gadać- gada, za to wypluwa często, a czasami ładnie zje. Ale ma często buzię otwarta i się ślini.

    Super że Oli taki odważny, tylko korzystać i wychodzić. Mój jak jestem u obcych to ostatnio ręce 🤦‍♀️

    Karolllla lubi tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 20 lutego 2021, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mwm wrote:
    Hmm, mi się wydaje ze 4h od pobudki to za dużo. Wszędzie piszą 2:45 max 3. Ja tez kiedyś tak robiłam, byłam przekonana ze wcześniej nie usnie, teraz biore na ręce, pare minut i odpada. Jak zaczniesz drzemkę
    Np o 10-10:30, ona trwa no do 11:30-12 to jest często za późno, bo potem powinno się dziecko unachac wiec minimu 3-3,5 h i wychodzi ze druga drzemka ok 14:30-15:00 a fala snu u dziecka przychodzi około 13-13:30, sprawdzone info, tez sceptycznie do tego podchodziłam ;) To nie jest tak ze układasz dziecko co do minuty, tylko proponujesz sen w określonych momentach, wcześniej trochę wyciszysz i jest super.
    U nas często są jeszcze trzy drzemki, powinny być już dwie, tym bardziej ze z tej trzeciej czasami budzi się rozdrazniony
    To jak wstanie o np 6:30 kiedy byś go kładła? A na drugą drzemkę o której? Ile czasu powinny spać w tym wieku maluchy?

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2021, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak wstaje o 6:30 to już okolo 9:10-9:20 patrzę, czy nie jest śpiący i biore na ręce próbuje go wyciszyć, jak to ten moment to od razu odlatuje, jak nie, to bawimy się dalej ale już spokojnie. Mały spi godzinę, wiec dość krótko, czasami 1:15, wiec jak zaśnie powiedzmy 9:20, spi do 10:20 to potem około 13:20 powinien mi kimnac ;) oczywiście mówię orientacyjnej, czasami 13, czasami 13:40. Obserwuje i sprawdzam, nic na sile. No i jak wstaje około 14:20/30/40 różnie bardzo to hula do wieczora. Czasami zdarza się ze chce jeszcze kimnac około 16:30, ale ważne żeby ta drzemka nie skończyła się później niż 17:30 bo dzidcko jest rozdrażnione i może to już mylić ze snem nocnym. Około 18:30 go zaczynamy karmić, myć itd po 19 spi.
    I dla mam kp, warto powoli zaczynać karmić przed kąpielą, nie po przed samym snem bo dziecko kojarzy sen z cyckiem i będzie się częściej budziło.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2021, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    Ja nie mówię o wypłakiwaniu się :) ale nawet to co piszesz nie jest do końca o podążaniu za dzieckiem. Dziecko „powinno” „nie musi”. Nie wiem jakoś tego nie czuje. Tak jak tego ze dzień od miłości a noc od spania. Noc tez może być od przytulania jak w dzień eksploruja. U mnie Leoś w dzień śpi dobrze. Ma już 8 zębów prawie i dość szybko ruszył motorycznie wiec może u nas po tym 4 miesiącu to wszystko się nakłada. Wiadomo ze mam momenty ogromnej frustracji ale na doradcę snu na razie się nie zdecyduje. Ale trzymam za Was kciuki! Daj znać czy pomaga, mam nadzieje ze się uda :)
    Pomaga bardzo już oo paru dniach dziecko jest spokojniejsze i lepiej spi, ale tak jak mówię u nad był problem ze snem dziennym. To używanie słowa powinno bądź nie musi to być może przypadek, ale ja w tej całej miłości do syna uważam, ze dziecku trzeba trochę pokazywać co można, co nie itd. Uważam, ze noc to sen i to jest czysta fizjologia. Niech się budzi gdy się wystraszy, coś go boli, albo chce przytulenia. Ale budzenie co 40 minut jak niektóre dzieciaki to jest czysty problem z łapaniem kolejnych faz snu, regeracja itd, nie mylmy pojęć.
    Będę dawać znać jak sobie radzimy ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2021, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drzemka wrote:
    Karola, super że się podobało Wam na Gordonkach😃 ja staram się raz w tygodniu mlodego zabierać i widzę naprawdę pozytywne efekty, bo ostatnio gada i krzyczy jak najęty😃 i tez zaczal po całej sali pełzać, oswoił się.
    Co do snu u nas jest bardzo różnie, lepsze i gorsze okresy. Tzn, zawsze jest kilka pobudek, ale czasem jest ich 2 a czasem z 8... Ja mam podobne odczucia co do doradców jak Lily, niestety odrzucam tych co proponują trening snu. Natomiast zgodze się, że pory drzemek maja duże znaczenie i tez staram się tego pilnować, ma to przełożenie na lepszy sen w nocy i szybsze zasypianie na noc.
    Ja tylko powiem, ze doradcy snu to nie trening snu. Pewnie większość z Was kojarzy metodę wyplakania, zamkniętych drzwi itd, znam to wszystko i nie akceptuje ;) Tu chodzi o to, żeby tez ponaprawiać trochę swoje błędy, umieć wyciszyć dziecko, umieć dostrzec kiedy jest zmęczone, nie przebodzcowac, wiedziec jakie są stany czuwania itd. Tak trochę tego bronię bo sama byłam anty i uważałam ze taki urok dzieci, No ale na zdrowy rozum prawie roczne dziecko, nie powinno płakać w nocy, budzić się co chwile itd. I użyłam tego słowa nie powinno celowo, bo wydaje mi się, ze to nie są dobre oznaki i coś nie gra..

  • Mancia Ekspertka
    Postów: 143 168

    Wysłany: 20 lutego 2021, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mwm widzę, że jesteś obcykana w temacie snu i miałaś problem ze snem dziennym to może mi podpowiesz czy nasza sytuacja kwalifikuje się do takiej konsultacji z doradcą snu bo do tej pory myślałam, że po prostu Szymek tak ma... W nocy od zawsze śpi ładnie do 4 mies to w ogóle praktycznie przesypiał noce później przyszedł ten słynny regres i trochę się popsuło aktualnie jest tak, że je ze 2 razy (jest na mm) i raz woła żeby go zabrać do naszego łóżka ale po „transferze” od razu zasypia. Problem jest z dniem nigdy nie miał drzemki dłuższej niż 50 min aktualnie są 2 bardzo rzadko 3 po 30/40 min. Wstaje o 6:15-6:30 pierwsza drzemka ok 9 druga ok 12 i od tej pory nie da się go uśpić 3 raz czyli do 18:30/19. Jest zmęczony trze oczy robimy po 10 podejść no i nie ma szans. Tu moje pytanie czy da się jakoś tym sterować czy nie ma szans?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2021, 22:44

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2021, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mancia wrote:
    Mwm widzę, że jesteś obcykana w temacie snu i miałaś problem ze snem dziennym to może mi podpowiesz czy nasza sytuacja kwalifikuje się do takiej konsultacji z doradcą snu bo do tej pory myślałam, że po prostu Szymek tak ma... W nocy od zawsze śpi ładnie do 4 mies to w ogóle praktycznie przesypiał noce później przyszedł ten słynny regres i trochę się popsuło aktualnie jest tak, że je ze 2 razy (jest na mm) i raz woła żeby go zabrać do naszego łóżka ale po „transferze” od razu zasypia. Problem jest z dniem nigdy nie miał drzemki dłuższej niż 50 min aktualnie są 2 bardzo rzadko 3 po 30/40 min. Wstaje o 6:15-6:30 pierwsza drzemka ok 9 druga ok 12 i od tej pory nie da się go uśpić 3 raz czyli do 18:30/19. Jest zmęczony trze oczy robimy po 10 podejść no i nie ma szans. Tu moje pytanie czy da się jakoś tym sterować czy nie ma szans?
    Wiesz ciężko mi doradzać, ogólnie moj przypadek to pikus, zgłaszają się rodzice, których dzieciak w ogóle nie śpią w nocy, zaczynaja dzień o 3 itd.
    Ogólnie z drzemkami są różne teorie, niektórzy mówią ze każda regeneruje, moj doradca mówi ze minimum godzinna drzemka coś daje i dziecko odpoczywa. U nas tez często były 40 minutowe, w wózku 30.. Różne cuda, ale zawsze mało i widziałam ze tarl oczka i był śpiący No ale nie szło uśpić malucha. My na ten moment stosowaliśmy tzw wczesna interwencje, czyli po 30 minutach drzemki wchodziłam do pokoju i czekałam aż się zacznie kręcić.i wtedy zaczynam mu szumiec, uspokajać go głaskać itd oczywiście w pierwszych dniach brałam na ręce i było super bo potrafił spać jeszcze nawet godzinę i wstawał super wyspany. Ostatnio sam spi godzinkę a raz jak się wybudził to wystarczyło ze go przykryłam pocalowlaam i poglaskalam po pupie i odfrunął. Dla mnie sukces :D
    Mi się wydaje ze musisz przedłużać drzemki, spróbować czy mu to odpowiada. Jesli, nie i dalej będzie tak spał to spróbuj go uśpić ale w chuście, wózku itd, podobno ta trzecia drzemka jest bardzo trudna dla dziecka i ona spokojnie może trwać tylko 30 minut. Ale na proponuje brać na ręce jak wstanie i dalej usypiać, po tej drzemce pierwszej i drugiej.
    U nas to wieczne usypianie dawało odwrotny skutek mały był rozdrażniony i nic z tego bie wychodziło. a teraz poprostu proponuje mu sen, wyciszam i patrzę czy usnie, jak nie to dalej coś robimy i próbuje uśpić za 15 minut. U nas się to sprawdza, najgorsze jest ciagle usypianie bo dziecko jest takie wyrwane z rytmu No i rozzłoszczone trochę.
    My tez jeszcze walczymy z ta trzecia drzemka, czasami jest czasami nie w zależności od jego potrzeb. Ale wczoraj np jej nie miał i usnął mi pieknie o 19, spał do 2! To wręcz niewyobrażalne dla mnie, nawet nie wiem czemu bo tak jak mówię póki co działamy z drzemkami a nie nocą. Widocznie to wszystko się jakoś układa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2021, 07:21

  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 21 lutego 2021, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z drzrmkami nie ma problemu, śpi po 2h. Ale właśnie czytałam że wczesna 1 drzrmka generuje wczesne pobudki nocne więc nie wcześniej niż 9:30 ma być jeśli są 2 drzemki. Czytałam też że w takim wieku jak nasze Maluchy to tylko 2-2,5h w dzień powinny już w sumie spać (w dwóch drzemkach).
    A regulacja snu powinna być poprzez noc a nie drzemki- tak czytałam.
    U mnie budzi się często bo smoczek wypadł ale to w drugiej części nocy, musiałabym go odstawić ale szczerze nie jestem na to gotowa, bo on mi pomaga uspac go na drzemki. Pobudki co 40 min mamy jak idą zeby. I wtedy też w dzień między fazami się wybudza.
    Z tym jedzeniem w nocy to też prawda, mój jje raz ale wiem że i tą butle mogłabym wycofać bo młody pije mniej mleka przez to w innych porach, np rano.
    Ale najpierw wprowadz kolejny stały posiłek u zobaczę czy sam nie zrezygnuje.

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 21 lutego 2021, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mwm, zaciekawiłaś mnie tym doradcą snu, możesz powiedzieć coś więcej? Jak i gdzie znalazłaś kogoś takiego? Na jakiej zasadzie odbywają się konsultacje, online czy spotykacie się też?
    Przyznam szczerze, że przyszło mi do głowy aby też skorzystać z usług takiego doradcy. U nas drzemki w ciągu dnia są tylko na mnie, zasypia przy piersi i każda próba odłożenia do łóżeczka kończy się płaczem. Chciałabym, żeby czas drzemek spędzał w łóżeczku bo jego drzemki to jedyny czas kiedy mogłabym coś ogarnąć w domu.
    U nas w ogóle każde usypianie jest poprzedzone cyckiem - no nie potrafi inaczej zasnąć. Próbowałam kilka razy jak w nocy się wybudził nie dawać piersi tylko go przytulać, bujać, nosić.
    Ale zawsze kończy się to mega płaczem i wyginaniem w każdą stronę.

    Myślisz, że taki doradca coś by u nas zdziałał?
    I jeśli to nie tajemnica to napisałabyś jak wyglądają cenowo takie konsultacje?
    Będę wdzięczna.

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2021, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    U mnie z drzrmkami nie ma problemu, śpi po 2h. Ale właśnie czytałam że wczesna 1 drzrmka generuje wczesne pobudki nocne więc nie wcześniej niż 9:30 ma być jeśli są 2 drzemki. Czytałam też że w takim wieku jak nasze Maluchy to tylko 2-2,5h w dzień powinny już w sumie spać (w dwóch drzemkach).
    A regulacja snu powinna być poprzez noc a nie drzemki- tak czytałam.
    U mnie budzi się często bo smoczek wypadł ale to w drugiej części nocy, musiałabym go odstawić ale szczerze nie jestem na to gotowa, bo on mi pomaga uspac go na drzemki. Pobudki co 40 min mamy jak idą zeby. I wtedy też w dzień między fazami się wybudza.
    Z tym jedzeniem w nocy to też prawda, mój jje raz ale wiem że i tą butle mogłabym wycofać bo młody pije mniej mleka przez to w innych porach, np rano.
    Ale najpierw wprowadz kolejny stały posiłek u zobaczę czy sam nie zrezygnuje.
    Wiesz co, apropo smoczka, można się tak bawić w D dzień z dzieckiem, ze rozrzucasz pare i uczysz go wkładać do buzi, ma chwycić i sam włożyć, i tak pare dni. Mów do w dzień „weź smoczek” i bij brawo itd ;) Potem w nocy możesz pare rozrzucić w łóżku i jest duża szansa, ze sam sobie włożyć do buźki. A jak nie to tez można powiedzieć, weź smoczek ;) To znam z teorii, ale podobno dzieciaki szybko się uczą, u nas tez płacze jak smoczek wypluje.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2021, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze można poprostu zmniejszać ilość mm, które dajesz, nie odstawiać od razu. Jak dajesz 200 to spróbuj 170 itd. Co pare dni. Ja to wszystko znam z teorii póki co, my kp wiec o mm się bie wypowiem osobiście.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2021, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    Mwm, zaciekawiłaś mnie tym doradcą snu, możesz powiedzieć coś więcej? Jak i gdzie znalazłaś kogoś takiego? Na jakiej zasadzie odbywają się konsultacje, online czy spotykacie się też?
    Przyznam szczerze, że przyszło mi do głowy aby też skorzystać z usług takiego doradcy. U nas drzemki w ciągu dnia są tylko na mnie, zasypia przy piersi i każda próba odłożenia do łóżeczka kończy się płaczem. Chciałabym, żeby czas drzemek spędzał w łóżeczku bo jego drzemki to jedyny czas kiedy mogłabym coś ogarnąć w domu.
    U nas w ogóle każde usypianie jest poprzedzone cyckiem - no nie potrafi inaczej zasnąć. Próbowałam kilka razy jak w nocy się wybudził nie dawać piersi tylko go przytulać, bujać, nosić.
    Ale zawsze kończy się to mega płaczem i wyginaniem w każdą stronę.

    Myślisz, że taki doradca coś by u nas zdziałał?
    I jeśli to nie tajemnica to napisałabyś jak wyglądają cenowo takie konsultacje?
    Będę wdzięczna.
    Ogólnie to my jesteśmy oo krótkich konsultacjach, obejrzeniu 4h webinaru który jest super i jest tam dużo info jak postępować, i konsultacjach mailowych i telefonicznych. To jest tańsze, ale radzisz sobie sama według wskazówek, kosztuje 160 zł webinar plus kilka dych każda rozmowa ;) jest tam tez sporo info o takich dzieciaczkach jak Twoje, mniej słuchałam bo akurat mnie nie dotyczy, ale to trochę wyglada tak, ze starasz się wyjmować cycka jak już usypia, zastępować smoczkiem, jak płacze to znowu cycek itd, podobno często dzieciaki odpuszczają. Ale tak jak mówię to są bardzo łagodne metody i nie dopuszczasz do płaczu dziecka.
    Taka dwutygodniowa codzienna konsultacja to chyba 700 zł ale tu masz plan jak postępować godziny drzemek itd.
    Zerknij sobie;
    Rozluźnienie dotychczasowych skojarzeń z zasypianiem wieczornym Etap 1: Niemowlęta zasypiające przy piersi / butelce (3 dni)
    Gdy maluszek zacznie mniej intensywnie ssać, wyjmujemy pierś/butelkę z buzi dziecka poprzez dotknięcie kciukiem jego bródki, tak by dziecko samo puściło pierś/butelkę. Jeśli dziecko zaczyna płakać, to ponownie proponujemy pierś, butelkę.
    Pierwszego dnia  robimy trzy próby, po czym pozwalamy dziecku zasnąć przy piersi / butelce. Drugiego dnia  robimy pięć prób, po czym pozwalamy dziecku zasnąć przy piersi / butelce. Trzeciego dnia  robimy siedem prób, po czym pozwalamy dziecku zasnąć przy piersi / butelce.
    Jeśli uda się, by dziecko zasnęło bez ssania, to odkładamy je do łóżeczka po 10-15 minutach, gdy zaśnie głębiej, po zrobieniu „testu rączki” Po odłożeniu można jeszcze chwilę obejmować dziecko.
    Następnie przechodzimy do drugiego etapu – zasypianie podczas bujania.

    Catlady lubi tę wiadomość

‹‹ 1391 1392 1393 1394 1395 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ