MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Lilka bardzo się cieszę!!
Mam nadzieję że reszta ciąży będzie już bardzo spokojna i nudna 😘
Catlady trzymam mocne kciuki :*
Ja w końcu umówiłam wizytę u lekarza ale musimy poczekac jak nowi pacjenci i termin wizyty mamy dopiero na listopad ale w sumie to dobrze bo po wakacjach biorę się za odcyckowanie mojego ssaka, który ostatnio bije rekordy w wiszeniu na cycku, pewno winne są dolne zęby....
Mam nadzieję że u Nas w przyszłym roku też się powiększy rodzina.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2021, 17:00
Lilka94 lubi tę wiadomość
-
Lilka wiedziałam, że tak będzie... Cudowne wieści, ale dziwne że płci nie znasz, przy tych testach wolnego dna mozna w zasadzie z niemal 100% dokładnością poznac płeć i zwykle podaja plec w wyniku, chyba ze zaznaczysz ze nie chcesz... no ale nie wiem jak to wygląda w UK.
Lilka94 lubi tę wiadomość
2020
2023 -
Lilka gratuluje wiedziałam, że będzie dobrze!
Catlady co do żłobka to szczegółów nie znam dokładnie ale na pierwszym spotkaniu wspominała, że pierwszy dzień/dwa to jesteśmy z nim i Pani się nie wtrąca tylko dziecko samo sobie tam ogarnia przestrzeń, a chyba trzeciego dnia już Pani wkracza i idą razem coś robić. O ile żłobek jest bajka tak kontakt z nimi jest tragiczny muszę przyznać. Dodzwonić się nie idzie, na smsy też słabo odpisują ehhhLilka94 lubi tę wiadomość
-
Ajka to badanie było robione na NHS dlatego bez płci, gdybym robiła prywatnie to tak. Ja w sumie nie wiem do końca dlaczego oni tutaj nie chcą mówić płci, ktoś mi mówił ze niby ze względu na dokonywanie aborcji na danej płci częściej (chyba dziewczynkach) ale czy to prawda nie jestem pewna. Moja siostra jak miała usg i mówiła ze chyba widzi ptaszka to babka jej wyłączyła ekran ten na którym możesz obserwować co się dzieje i nie skomentowała jaka płeć. Także nawet jak ich bierzesz sposobem Ci nie powiedzą, dziwne 🤷🏼♀️ Dzięki dziewczyny za miłe słowa 😘22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Lilka gratulacje!
Nam nie pyklo i od września wracam do pracy, musimy wstrzymać się z myślą o kolejnym dziecku aż trochę popracuje bo nie chce wracać na chwilę, robić zamieszanie i znowu odchodzić.
Chyba żeby się udało w nast cyklu ale wątpię, najgorzej jak się chce.
Karola, może jak nie odbierają to znaczy że dobrze się dziećmi zajmują
Dziewczyny a ja mam inny problem. Mój glodomorek mimo swojej niskiej wagi pożera wszystko ale ostatnio przesadza z musami. Opierdziela 3 tubki ma raz. I tak ze 2, 3 razy dziennie. Zje normalny posiłek a i tak po godzinie upomina się o te musy, prowadzi do szafki i pokazuje że je chce. I nie wiem co robić bo pożera ich w ostatnich dniach z 10 dziennie! To nienormalne. Kupuje owocowo warzywne ale no bez przesady. I nie wiem czy je chować czy jak chce a inne rzeczy inne to mu pozwalać..
-
Martynka to naprawdę sporo, moja jedną na dzień musiała zjeść właściwie wciągnąć, i strasznie mnie to martwiło ale już właściwie nie mam tego problemu zaczęłam jej bardziej urozmaicać dawać codziennie inne owoce (czereśnie, borówki uwielbia) robić koktajle itp. i sama zrezygnowała.
Uważaj na ząbki bo owoce jednak mają cukier a wydaje mi się że taka tubka działa trochę jak butelka i może się osadzać, mój starszak miał straszną próchnicę butelkową i mam świra na tym punkcie 🤪 -
Wow 10 tubek to trochę dużo. Ja daje właśnie jak gdzieś jesteśmy raz na kilka dni
-
Lilka94 ufff bardzo się cieszę, że wszystko ok
Martynka, moja jak kiedyś zjadła obiad i po chwili jeszcze doprawiła dwoma tubkami to od tamtej pory nie daje jej samej tubki tylko podaje z płatkami ryżowymi lub jaglanymi, bardziej sycące. U mnie się sprawdza, teraz normalnie daje jej to na deser i jedna tubka wystarcza.
Lilly, dalej często się budzi? Ty kp, tak?
U Was też jest masakra z podróżowaniem? Ola jak nie śpi to wymiotuje cały czas... już płacze przy wsadzaniu do fotelika🙄Ola, 14.05.2020r -
Weronika co najwyżej się nudzi i marudzi. No ale problemu z podróżą nie mamy. Nawet zastanawiam się czy autem do Bułgarii nie ruszyć. Bo u nich nie trzeba na zewnątrz masek. A do samochodu bez problemu wszystko zabierzemy. Ale chyba się jednak nie zdecydujemy.2020
2023 -
Lilka ufff co za ulga ale wiedziałam że będzie wszystko ok!
Catlady trzymam mocno kciuki za transfer!
Mój Maćko od 3 dni nie pije butli na noc tylko do kolacji daje mu w bidonie z czego się niezmiernie cieszę 💪 gorzej trochę zasypia bo w moim łóżku ale potem przekładam do łóżeczka i jest ok
O kurcze Martynka to niezły z niego smakosz tubek 😅 mój nie lubi ich w ogóle
U nas w żłobku przez pierwsze dni dzieci będą w nim do godziny 11
A po tygodniu już cały dzień.
Dostałam liste wyprawkowa i teraz kompletuje, siostra mi uszyje kołderkę z poduszką i worek
My wczoraj do mojej babci 3h w drodze to wybrałam czas drzemki to spał potem chyba jakaś przerwę miał bo siedział z tyłu a potem chyba znowu zasnął nic nie jęczał ale tydzień temu po drzemce w trasie 1h pod koniec płakał jużLilka94 lubi tę wiadomość
-
U nas się pojawiły jakieś dziwne autoagresywne zachowania. Jak się wkurzy to bije się po twarzy albo głowie… nie wiem skąd to wzięła, może w żłobku zauważyła u starszych dzieci 🤔 w każdym razie nie wiem jak na to reagować, a może lepiej nie reagować wcale?22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
Buena88 wrote:Lilka94 ufff bardzo się cieszę, że wszystko ok
Martynka, moja jak kiedyś zjadła obiad i po chwili jeszcze doprawiła dwoma tubkami to od tamtej pory nie daje jej samej tubki tylko podaje z płatkami ryżowymi lub jaglanymi, bardziej sycące. U mnie się sprawdza, teraz normalnie daje jej to na deser i jedna tubka wystarcza.
Lilly, dalej często się budzi? Ty kp, tak?
U Was też jest masakra z podróżowaniem? Ola jak nie śpi to wymiotuje cały czas... już płacze przy wsadzaniu do fotelika🙄
Tak ja kp i dalej niestety dużo pobudek. Od kilku dni jest właściwie gorzej (nie wiem jak to możliwe), bo kiedys budził się kilkanaście razy ale na 5-10m, zapłakał, zjadł i spał a teraz wisi cała noc na piersi. Dziś nie spałam nic i mam nadzieje ze to zeby.
W aucie czasami wymiotuje czasami nie ale generalnie nie znosi i na dłużej niż 15m nie ma opcji. Jeździmy teraz tramwajem i trochę rowerem (raz na tydzień) - uwielbia! Musi się dziać )Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2021, 12:33
3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Lilly, kurczę, to faktycznie słabe te nocki 😔 Współczuję... Może się nie najada, tak było w naszym przypadku dlatego przeszliśmy na butlę przed snem i w nocy. A może traktuje Cię jako smoczek, moja dalej zasypia ze smoczkiem i w nocy czasem się budzi, jak nie może znaleźć to jej daję. Nie chcę się wymadrzac tylko pomóc, bo wiadomo co brak snu robi z człowiekiem 🙄
A co do jazdy autem, no to podobnie znosi podróż, chyba też się przerzucimy na hmm pociąg 😅Ola, 14.05.2020r -
lilly. wrote:Tak ja kp i dalej niestety dużo pobudek. Od kilku dni jest właściwie gorzej (nie wiem jak to możliwe), bo kiedys budził się kilkanaście razy ale na 5-10m, zapłakał, zjadł i spał a teraz wisi cała noc na piersi. Dziś nie spałam nic i mam nadzieje ze to zeby.
W aucie czasami wymiotuje czasami nie ale generalnie nie znosi i na dłużej niż 15m nie ma opcji. Jeździmy teraz tramwajem i trochę rowerem (raz na tydzień) - uwielbia! Musi się dziać )
U mnie to samo było w tym tygodniu. Przebija się ostatnia 4ka więc to raczej to. Nawet w dzień maruda straszna.
A tak z innej beczki. Ile Waszym dzieciakom (tym chodzącym) zeszło czasu od pierwszych kroków do takiego normalnego chodzenia.
Weronika pierwsze kroki zrobiła już prawie 1,5 miesiąca temu i nadal jak chce się gdzieś przedostać gdzie nie ma ściany to na czworakach.
Najzabawniejsze w tym jest że ona już zupełnie dobrze potrafi chodzic sama, ale robi to tylko jak ma zajęte dłonie i coś niesie (i na czworakach się nie da). Jest już naprawdę mega stabilna, kuca żeby coś podnieść, skręca, zawraca, nie tracąc równowagi. Tylko że jak ma wolne ręce to zawsze idzie w czworaki.
Dziecko sąsiadki już w zasadzie tylko chodzi, chociaż chodzi znacznie gorzej niż moje...2020
2023 -
Ajka, z opowiadań moich babć (bo fizjo zapomniałam o to spytać) to te z ich dzieci które raczkowały zwykle chodziły później, bo im tak po prostu wygodniej i stabilniej. A te które nie raczkowały, tylko od razu chodzą to na tym się skupiają i szybciej się puszczają. Tak mi przynajmniej babcie zapowiedziały, że Kuba szybko chodzić nie będzie jak tak sobie wszystko ogarnia raczkując😁 a szkoda bo by to znacząco odciążyło mój kręgosłup 🤷♀️Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020