MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyUżywane rzeczy po znajomych to bardzo fajna sprawa. ☺️
U mnie przy Hani był problem - bo wśród najbliższych dzieci są spore już, albo co w pobliżu mojej się rodziły.
Więc na używane średnio mogłam liczyć. ☹️
A ja tak od obcych ludzi to nie lubię za bardzo. ☺️
Teraz będziemy mieć łóżeczko od znajomych. Matę edukacyjną. I pewnie coś się jeszcze znajdzie. ☺️ -
Mysza1986 wrote:co najśmieszniejsze mam kilka przyjaciółek (które mają dzieci w różnym wieku od kilku tygodni do kilku lat) i nawet one mają czasem sprzeczne opinie
1 mówi, koniecznie laktator druga na to: bez sensu to się w ogóle nie przydaje weź sobie daruj... także ja podchodzę z rezerwą do wszystkich porad i wybieram to co w mojej opinii ważne.
PS jak tam Was czytam że dużo rzeczy kupujecie nowych to się zastanawiam jakie to kwoty pochłania, ja mam większość ciuszków, poduszek do karmienia, mat edukacyjnych włąsnie od rodziny i znajomych, także nowych rzeczy będzie niewiele i myślę że to też jest OK. A np. wczoraj na marketplace kupiłam przewijak jak nowy, umyłam ładnie i mam za 50% cenyWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2020, 14:59
Kakarli, PattisonBM lubią tę wiadomość
Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020 -
Ja mam prawie 100% używanych. problem miałam z pierwszym bo rozpoczynała akcje rodzenia dzieci wśród znajomych;) teraz mam wszystko dosłownie po synku, ciuszki po chrzesnicy... ale rzeczy higieniczne,pieluszki, nowy termometr bo ten szwankuje i kosmetyki to mi w gemini 1500zl wychodzi. Ahhh zapomniałam wózek muszę kupić nowy bo tamten się po prostu rozpadł mimo że kupowałam nowy i cale szczęście ukradli nam go z piwnicy
Nie mam parcia na nowe rzeczy ale jak będę lazila po sklepach to na pewno coś kupię, jakiś fatalaszekAhhh trzymajcie kciuki bo jutro mam wizytę o 13.30 i jak zobaczy wynik krzywej to mnie tam prześwieci
PattisonBM, Jeheria, Korna lubią tę wiadomość
-
W sobotę i ja się przełamałam i kupiłam pierwszy bodziak dla robalka przy okazji jak byliśmy na ogólnych zakupach w markecie, akurat były jakieś mega przeceny. Zaraz rozpocznie się pewnie lawina zakupowa:P Ale to jest malutkie wszystko, napatrzyć się nie mogę34 lata, starania od 2014
Wojtek - 02.05.2020 -
Ehh To ja w ogóle nie mam parcia na wyprawkę. Ale to pewnie dlatego, że to moja druga ciąża.
Znając mnie zacznę gdzieś pod koniec marca:) Bo w lutym prawie miesięczny wyjazd więc nie będzie kiedy
Korna lubi tę wiadomość
20.10.2012 👰🤵💍
21.10.2013 👶 Alan 👪 4210 g 💪
20.05.2020 👶 Leon 🤱👨👩👦👦 4230 g 💪
25.04.2022 👶 Bruno 🤱 3970 g 💪 -
Ja też co mogę, to kupuję używane. Dziś byłam po wózek, 700zl a jak nowy, bo dziecko nie chciało jeździć. Nówka ponad 2tys,więc jak dla mnie bomba. Nie mam parcia na nowe rzeczy, przyjdzie na to czas, gdy dziecko dorosnie.
Mimi1987, Cer, PattisonBM lubią tę wiadomość
-
A ja odwrotnie. Używanych rzeczy dostałam na razie mało, i to większe, na 2-3 latka, a te, co mam dostać od szwagra i jego kobity nie zachęcają do używania... Widziałam, w jakich warunkach są przechowywane.. na strychu, bez ogrzewania, luzem w wielkim kartonie, częściowo rozrzucone na podłodze.. Gdzie chowają się koty i lęgną myszy.. I ten dumny głos mojej teściowej- no zobacz, jakie dziewczyny miały śliczne rzeczy, wystarczy wyprać
Chyba kuzwa poddać kilkukrotnej obróbce cieplnej bez gwarancji powodzenia. Bo fakt przechowywania tak ubrań to jedno, drugie - że często szwagierka miała problem, żeby wyjść pranie z pralki i je rozwiesić. Czasem i dwa dni..
Więc wolę swoje nowe, ładne ubranka. I nie żałuję na nie pieniędzy, zwłaszcza na te najmniejsze. Większość mam 56 i 62. -
nick nieaktualnyDlatego właśnie nie kupuje używanych. 😕 Raz się skusiłam w pierwszej ciąży na pake z olx. I strasznie to wyglądało i smród nawet po praniu nie zszedł. ☹️
Ale jak ma się możliwość ze sprawdzonego źródła to czemu nie. ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2020, 21:44
PattisonBM lubi tę wiadomość
-
PLPaulina wrote:Dlatego właśnie nie kupuje używanych. 😕 Raz się skusiłam w pierwszej ciąży na pake z olx. I strasznie to wyglądało i smród nawet po praniu nie zszedł. ☹️
Ale jak ma się możliwość ze sprawdzonego źródła to czemu nie. ☺️
No to powiem ci, że zasiałaś w mojej głowie ziarno niepewności,bo ja właśnie tak chciałam załatwić większość rzeczy. Bo coś tam od znajomych dostaniemy,ale raczej większe niż 56/62 cm i na początek się nie nada. Może jednak faktycznie na te pierwsze miesiące kupię nowe ubranka, a większe rozmiary będę już brać ze znanego źródła;)
Ale myślę, że za to wózek i łóżeczko mogą by używane i tutaj będę szukać34 lata, starania od 2014
Wojtek - 02.05.2020 -
Tu Paulina ma rację, nigdy nie wiesz, co się z tymi ubraniami działo. Na zdjęciu mogą wyglądać ładnie, a na żywo.. chyba, że masz możliwość obejrzeć.
Jak dobrze poszukasz, możesz kupić sporo rzeczy w promocji. Ja tak kupowałam ze Smyka i ze strony szafa-bobasa.pl - dobrej jakości, polskie ciuszki. Brałam to, co w promocji. Np body po 12 zł, półśpiochy po 10 zł. Pajace wiadomo droższe.
Oczywiście, jak masz czas, żeby poszukać.. bo to też pochłaniaPattisonBM lubi tę wiadomość
-
Kupiłam przez olx 2 paczki, jedna z wysyłką, jedna z odbiorem osobistym. Obie rewelacyjne więc jak się trafi
ważne też żeby nie było palone w domu...
Z kolei wiem, że mam dostać coś od kogoś po dziecku i nie tyle że boję się jakości, co takiego hmm... Okazywania wdzięczności. Bo to ciuchy pewno różne i nie wiadomo, czy coś za to kupić dziecku, czy dać kasę, czy za dziękuję wystarczy... Ale jakbym miała płacić niewiadomo ile to wolę kupić gdzie indziej to co chcePattisonBM lubi tę wiadomość
-
A ja dzisiaj ogarnelam ciuszki take wlasnie paki z olx i na szczęście mi się udało. Są piękne
wiadomo niektore mają jakieś maleńkie plamki ale pięknie poukładane, zadbane
biore się za pranie. Spakuje prozniowo i niech leżą.
Z kolei moja szwagierka wszystko kupuję w second-hand'zie. Wynajduje perelki dobrych firm,pierze i jest wszystko ok. I też od niej bede miala ciuszki. Mi to nie przekszadzaZbankrutowalabym gdybym miała kupować tyle Ciuszkow nowych
Jak macie zaufane źródła to korzystaciePattisonBM, Jeheria lubią tę wiadomość
-
Ja powiem szczerze, że jak dzisiaj moja przyjaciółka zaczęła opowiadać, jak to dzieci, za przeproszeniem, srają w te ciuszki, to mi się odechciało używanych, przynajmniej na ten początkowy okres.
A powiedzcie, co sądzicie o Pepco? Bo tak myślę, żeby tych najmniejszych ubranek właśnie tam pokupować (jeśli w ogóle są). -
nick nieaktualny
-
Ja mam problem z głowy, bo większość ubranek mam po starszej córce , wszystko prawie miała nowe. Kupię mojej Kruszynce oczywiście kilka par nowych ciuszkow w każdym rozmiarze. Ale jakiekolwiek zakupy zacznę dopiero okolo 25 tygodnia, wcześniej się " przesadnie " boję. Z pierwszą córeczka zaczęłam kompletowac wyprawkę w 7 miesiącu ciąży.
-
Dopiero teraz jestem zadowolona z ubrań z pepco, te małe strasznie się rozciagaly po praniu. Lubię też Lidlowe (oprócz kopertowych body, bo w nich robił się dekold po pępek)