X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MAJ 2020
Odpowiedz

MAJ 2020

Oceń ten wątek:
  • Bona Autorytet
    Postów: 1043 879

    Wysłany: 13 września 2019, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoniłam do mojej pani doktor ale ma wyłączony telefon

    l22nl6d8e2h2xrg1.png
    INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃
  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 13 września 2019, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda, w szpitalu oprocz nospy i duphastonu nic nowego nie wymysla, chociaz zawsze to USG... ja bym poczekala leżąc godzinke i jak by sie cos rozkrecalo albo nie przechodzilo to jechala

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
  • Bona Autorytet
    Postów: 1043 879

    Wysłany: 13 września 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam tak : pojechałam do szpitala z tym krwawieniem 2 dni temu i chcieli mi dać tylko 3x1 duphaston. Jak powiedzialm im jakie ja biorę normalnie dawki to powiedzieli abym sobie brała swoje leki tak jak biorę. I tylko leżałam u nich . Bez ich leków. Tyle że mi USG zrobili i betę. Więc nie wiem czy jest sens tam jechać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2019, 20:17

    l22nl6d8e2h2xrg1.png
    INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃
  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 13 września 2019, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym pojechala tylko gdyby nasililo sie plamienie albo przerodzilo w krwawienie, zeby zrobic USG... nic innego nie zrobia. Trzymaj sie i dawaj znac jak sytuacja

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
  • Bona Autorytet
    Postów: 1043 879

    Wysłany: 13 września 2019, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odezwę się jutro. Postaram się zasnąć. Bayo dziewczyny

    Endi1990 lubi tę wiadomość

    l22nl6d8e2h2xrg1.png
    INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃
  • JAGODA Przyjaciółka
    Postów: 99 29

    Wysłany: 13 września 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bona, trzymaj się.

    Powiem Wam, że jestem przerażona z tym co się dzieje. Czytam, czytam i sama już się nakręcam. Nie wiem już sama czy to objawy ciąży czy nerwica mi daje w kość od paru dni. Ciśnienie skacze, raz wyższe, raz za niskie, mdli mnie non stop, brak siły,zimno, ciepło, śpię w bluzach i skarpetkach. Wykończona jestem.Są objawy źle, nie ma też nas to niepokoi. Zwariować można. Czy tylko ja mam takie "jazdy?"?

    ckais65gshk74vfy.png
  • Ove Autorytet
    Postów: 548 260

    Wysłany: 13 września 2019, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, hej!
    Można dołączyć?
    Na początku podczytywałam i miałam plan ujawnić się po pierwszej wizycie u ginekologa - ale nie wytrzymałam. Czekam niecierpliwie do środy wieczorem, by zobaczyć, czy wszystko jest OK. Wg moich obliczeń wówczas będzie 5+5 - jest szansa na serduszko?

    Co do pracy i L4 - zrobiłam test 2 dni po powrocie z urlopu macierzyńskiego. Chcieliśmy z mężem małą różnicę wieku między dziećmi, ale szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że tak szybko się uda :) Teraz mocno się stresuję i zastanawiam, kiedy i jak powiedzieć to w pracy...

    amethyst, lilly., joana_aska89, Jusia 82 lubią tę wiadomość

    w4sqgox1ip3g0r0c.png

    iv09i09ki84d2sju.png
  • JAGODA Przyjaciółka
    Postów: 99 29

    Wysłany: 13 września 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ove wrote:
    hej, hej!
    Można dołączyć?
    Na początku podczytywałam i miałam plan ujawnić się po pierwszej wizycie u ginekologa - ale nie wytrzymałam. Czekam niecierpliwie do środy wieczorem, by zobaczyć, czy wszystko jest OK. Wg moich obliczeń wówczas będzie 5+5 - jest szansa na serduszko?

    Co do pracy i L4 - zrobiłam test 2 dni po powrocie z urlopu macierzyńskiego. Chcieliśmy z mężem małą różnicę wieku między dziećmi, ale szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że tak szybko się uda :) Teraz mocno się stresuję i zastanawiam, kiedy i jak powiedzieć to w pracy...
    Witaj😊 u mnie 5t4 d i biło piknie serduszko.

    ckais65gshk74vfy.png
  • JAGODA Przyjaciółka
    Postów: 99 29

    Wysłany: 13 września 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JAGODA wrote:
    Witaj😊 u mnie 5t4 d i biło pięknie serduszko.

    ckais65gshk74vfy.png
  • lilly. Autorytet
    Postów: 2111 1258

    Wysłany: 13 września 2019, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JAGODA wrote:
    Bona, trzymaj się.

    Powiem Wam, że jestem przerażona z tym co się dzieje. Czytam, czytam i sama już się nakręcam. Nie wiem już sama czy to objawy ciąży czy nerwica mi daje w kość od paru dni. Ciśnienie skacze, raz wyższe, raz za niskie, mdli mnie non stop, brak siły,zimno, ciepło, śpię w bluzach i skarpetkach. Wykończona jestem.Są objawy źle, nie ma też nas to niepokoi. Zwariować można. Czy tylko ja mam takie "jazdy?"?

    Nie jesteś sama! W jednej chwili myśle optymistycznie ze w koncu musi sie udać, wielu dziewczynom sie udaje w koncu i nawet wózki oglądam a za chwile mam myśli ze co ja robię, ze moze niska ta beta, ze TSH podskoczyło mocno na początku, zei homocysteine miałam za wysoka, ze nie mam mdłości i czarnowidze jezeli chodzi o wizytę w poniedziałek. Tak na przemian az głowa boli.. wydaje mi sie ze wiele z nas ma trudna historie za sobą i jest to zupełnie normalne - ten cały stres. Widzę to u swoich koleżanek. Te co maja rożne doświadczenia maja większe zrozumienie bo przeżywały to. Te którym sie udało bez problemu zazwyczaj o połowie rzeczy nie wiedza i nic dziwnego. Jak mi by udało sie za pierwszym razem nie miałabym „doktoratu” z 1 trymestru i zachodzenia :) super ze mamy tu siebie i sie wspieramy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2019, 22:29

    sayuri, joana_aska89, Rafka lubią tę wiadomość

    3c 05.20 40t synek 👦🏻

    4c 12.22 puste jajo
    2c 06.18 wada gen.
    1c 02.16 puste jajo
    Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp
  • Jusia 82 Autorytet
    Postów: 2703 1932

    Wysłany: 14 września 2019, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly- jest dokładnie jak mówisz. Ja przeglądam foteliki, mebelki etc a potem się karcę za to i myślę "może zapeszysz" :) Zwariować idzie...
    Miałam być spokojna po pierwszej wizycie a teraz mówię że spokojna będę dopiero jak zobaczę serduszko... a wtedy pewnie znowu coś wymyślę :)

    A ludzie-my staramy się o dziecko od 5 lat. Dopiero w maju tego roku wzięliśmy ślub bo zaczęliśmy myśleć o adopcji (przepisy w Polsce to jakiś dramat). Los chciał że akurat teraz może się udało. Już słyszę głosy w głowie jak ludzie komentują- ALE WY MACIE FARTA- DOPIERO ŚLUB I OD RAZU WAM SIĘ UDAŁO......

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2019, 06:39

    lilly., joana_aska89 lubią tę wiadomość

    preg.png

    age.png

    Starania od 2014 ,
    1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
    2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
    3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
    9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
    10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200

    4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
    5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)

    11. transfer, beta<0,2
    12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
    6+0 mamy ❤️
    20.03 prenatalne
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1606

    Wysłany: 14 września 2019, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bona wrote:
    Leżę, już wzięłam duphaston i no spe. Narazie lekkie są te plamienia ale jak wychodziłam ze szpitala to wogole ich nie było
    Bona mam nadzieję że dziś już ok?

    bv5tg9v.png
  • Bona Autorytet
    Postów: 1043 879

    Wysłany: 14 września 2019, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Bona mam nadzieję że dziś już ok?
    Znowu plamienie się uspokoiło. Oby już tak zostało. Też chyba dobrym objawem jest to że mdłości wróciły

    Jeheria, joana_aska89, Jusia 82 lubią tę wiadomość

    l22nl6d8e2h2xrg1.png
    INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 14 września 2019, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ove wrote:
    hej, hej!
    Można dołączyć?
    Na początku podczytywałam i miałam plan ujawnić się po pierwszej wizycie u ginekologa - ale nie wytrzymałam. Czekam niecierpliwie do środy wieczorem, by zobaczyć, czy wszystko jest OK. Wg moich obliczeń wówczas będzie 5+5 - jest szansa na serduszko?

    Co do pracy i L4 - zrobiłam test 2 dni po powrocie z urlopu macierzyńskiego. Chcieliśmy z mężem małą różnicę wieku między dziećmi, ale szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że tak szybko się uda :) Teraz mocno się stresuję i zastanawiam, kiedy i jak powiedzieć to w pracy...
    Witaj! U mnie było 5+6 taka kropka pulsująca. Więc szansa jest!

    joana_aska89 lubi tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2019, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie..
    Bona bardzo sie cieszę z Toba, ze sie uspokoiło. Wierzę, ze juz tak zostanie 😊 Wiesz na pocieszenie dodam, ze jak jeszcze sie staralam pisalam z dziewczynami. No i tam byla jedna przyszla mama. Ona tez miala plamienia bardzp długo. I lekarze tez nie wiedzieli od czego. Dopiero jak poszła do swojej pani doktor to okazalo sie, ze to pekaly jej miejsca gdzie miala usuwane miesniaki. I lekarka ja uspokoila. A teraz u niej jest wszystko dobrze. Czego i Tobie mocno zycze 😘 mam nadzieje, ze wizyta u Twojej Pani doktor Cie uspokoi..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2019, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    Nie jesteś sama! W jednej chwili myśle optymistycznie ze w koncu musi sie udać, wielu dziewczynom sie udaje w koncu i nawet wózki oglądam a za chwile mam myśli ze co ja robię, ze moze niska ta beta, ze TSH podskoczyło mocno na początku, zei homocysteine miałam za wysoka, ze nie mam mdłości i czarnowidze jezeli chodzi o wizytę w poniedziałek. Tak na przemian az głowa boli.. wydaje mi sie ze wiele z nas ma trudna historie za sobą i jest to zupełnie normalne - ten cały stres. Widzę to u swoich koleżanek. Te co maja rożne doświadczenia maja większe zrozumienie bo przeżywały to. Te którym sie udało bez problemu zazwyczaj o połowie rzeczy nie wiedza i nic dziwnego. Jak mi by udało sie za pierwszym razem nie miałabym „doktoratu” z 1 trymestru i zachodzenia :) super ze mamy tu siebie i sie wspieramy :)

    Dziewczyny zgadzam się z Wami.. każda mama bardzo martwi się co i jak. I myślę, ze nieważne czy pierwsza ciąża czy kolejna, bo kazda jest inna.
    U mnie tez droga o zajcie byla dluga, ale wreszcie sie udalo.. i caly czas czarnowidze, ze kolejna wizyta sprowadzi mnie mocno na ziemie. Chco staram sie myslec optymistycznie.

    Jusia rozumiem Cie doskonale. My z narzeczonym mielismy termin slubu na 04.07.2020r. Ale wiedzialam, ze ciezko bedzie zajsc i zaczelismy wczesniej. Udalo sie. Teraz przesunelismu termin slubu na 26.12.19r.. i juz widze te miny ludzi, ze niby wpadlismy.......

    Jusia 82, lilly. lubią tę wiadomość

  • Bona Autorytet
    Postów: 1043 879

    Wysłany: 14 września 2019, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana_aska89 - dziękuję za słowa otuchy :) z niecierpliwością czekam na wtorek :)

    joana_aska89 lubi tę wiadomość

    l22nl6d8e2h2xrg1.png
    INV maj 2019😟 /\ INV sierpień 2019 😃
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2019, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jak czesto umawiacie sie na USG? Ja mam drugie w odstępie 3 tygodni, zacznę wtedy równo 10 tydzień, ale tak czytałam, że niektóre z nas chodzą i co tydzień. Jak to jest u Was? :)

  • Endi1990 Autorytet
    Postów: 1180 1240

    Wysłany: 14 września 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja co 4 tygodnie, w poprzedniej ciązy tez tak chodzilam, teraz na kolejnej wizycie tez bede w 10 tygodniu

    3i49krhm3xdgyxl2.png
    atdc3e5ejs2gv10p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2019, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mwm ja mam teraz w odstępie 3 tygodni. I bede wtedy, o ile dobrze licze, 8 tygodniu.. Liczę na dobre wieści i, ze wreszcie zobaczę bijące serduszko. A nie usłyszę coś złego.
    Bona trzymam mocno kciuki za wtorek i dobre wiadomosci ✊

‹‹ 43 44 45 46 47 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ